Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

Moje akwa coś złapało, na chwilę obecną padły 2 dorosłe demony i trzeci jest jakiś podejrzany.

Nie wiem co to jest ale przebieg choroby jest błyskawiczny. Ryba na początku ma kilka odstających łusek, później robi nie tego więcej, ubytki na płetwach, brak apetytu. Po 3 dniach odchodzi na drugi świat. Niestety nie zrobiłem fotki tym trupkom. Zaznaczam że ryba nie jest opuchnięta (podejrzewałem bloat).

Co dziwnego sprawa dotyczy tylko demonków, które wrażliwe są na zmiany żywieniowe ale w diecie nic nie zmieniałem (spirulina osi, vivid color, hikari excel granulki, d-alio)

Co to może być

Opublikowano

Testy oczywiście robiłem. NO 2 niewykrywalne, NO 3 -30, PH-7,8. Odchody mialy nitkowate. Żadnych zmian w akwa nie wprowadziłem poza nowymi 3 rybkami wpuszczonymi ok. 4 tygodnie temu. Reszta ryb śmiga jak szalona. 

Opublikowano

Też tak sobie pomyślałem, mam nadzieję że to koniec kłopotów i nic więcej nie padnie. Na chwilę obecną zastosowałem tylko dietę. Te 3 nowe sztuki które dokupiłem to również demonki. Chciałem dołożyć do stada a wyszło na zero :-(

Opublikowano

Wiesz ja bym je odłączył jeśli jesteś w stanie je odróżnić i jakąś kwarantanne przeprowadził. Może i dla wszystkich w takim przypadku kwarantanna by się przydała. Może być coś co się rozwija przez dłuższy okres i mocniejsze ryby jeszcze temu się przeciwstawiają, ale niestety i one zaczną chorować... obym się mylił

Opublikowano

Niestety nie doradzę Ci co do leków, nigdy sam ich nieużywałem, a nie chcę Ci zaszkodzić złą odpowiedzią. Może ktoś zna jakąś profilaktykę by dalej "to" się nie rozpowrzechniało. 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.