Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jeśli nie przeszkadza Ci sprzęt w środku to klasycznie do filtracji mechanicznej będzie odpowiednia głowica cyrkulująca: Aquael Circulator 2000 lub Atman AT-203, a do tego jakiś cyrkulator o wydajności ok. 4000 l/h, gdy zajdzie taka potrzeba. Jeśli nie przerybisz to ten Eheim Classic 2217 (600) spokojnie Ci pociągnie biologię. Jak dla mnie plusem tego filtra jest to, że woda przechodzi przez wszystkie złoża filtracyjne (wpływa do filtra na samym dole, a wychodzi od góry), a dodatkowo masz podgląd co się dzieje w środku w filtrze bo jest wykonany z ciemnozielonego transparentnego plastiku. Zapewne się pojawią za chwilę inne propozycje filtracji typu panel filtracyjny lub narurowiec, ale jeśli chcesz oprzeć filtrację na gotowych przedmiotach i nie masz smykałki lub ochoty do konstruowania filtracji we własnym zakresie to wydaje mi się, taki zestaw jak powyżej napisałem spełni Twoje oczekiwania. 

Opublikowano
2 minuty temu, sochocki79@gmail.com napisał:

 

Widzę, że znowu rozmiar akwarium ulega zmianie ;-)

Jeśli chodzi o filtrację to na tym sprzęcie co jest w środku nie pociągniesz filtracji decydując się na ryby z biotopu Malawi.

 

Opublikowano

Może z czasem zrobię sam narurowiec lub sumpa ale napewno nie będe testował swoich umiejęntność na pierwszym akwarium i nie na samym starcie na pocżątku stawiam na gotowce z czasem ok może przeżucę się na sprzęt własnej konstrukcji ale to za długii czas ( też mam ograniczony czas praca)

 

Opublikowano
1 minutę temu, Post_Mortem napisał:

 

Widzę, że znowu rozmiar akwarium ulega zmianie ;-)

Jeśli chodzi o filtrację to na tym sprzęcie co jest w środku nie pociągniesz filtracji decydując się na ryby z biotopu Malawi.

 

Wiesz co ja będe miał takie za 250 euro z szafką ale bez osprzętu, a co do kubełka eheim classic to wydaje mi się dobrym wyborem cena =jakości

Opublikowano

Nie znam niemieckiego, ale cena 370 euro, to chyba bez osprzętu, bo niżej jest ten sam Jewel Rio 400 za 809 euro. Domyślam się, że to z osprzętem.

Jeśli trafia Ci się akwarium używane, to tylko z pewnego źródła. 

A nie ma tam w okolicy firmy klejącej akwaria? Standardy mają to do siebie, że mają uniwersalne wymiary, co nie najlepiej pasuje do pyszczaków.

Z filtracją to tak jak napisał Post_Mortem, Ehaim + Atman, lub Aquael i powinno wystarczyć.

Opublikowano

370 eur to z osprzętem (pewnie ostatnia sztuka lub coś w tym stylu) ja miałbym za 250euro bez osprzętu z wystawy sklepowej. A co do firm klejących to pewnie jakieś są ale ja nie znam tu ani ludzi ani okolic mieszkam tu od niedawna i ci których znam nie interesują się tematem więc nic nie wiedzą. A nie chce mi się ryzykować że zile trafię na szklarza i kobita mnie powiesi jak jej 400l wody wyleje się na podłogę, a po za tym muszę mieć atest itp. na akwa bo inaczej mi chaty nie ubezpieczą a to warunek wynajmu , więc jak na te powystawowe nie da mi kolesi gwarancji itp. będe musiał szukać dalej.Te z ebay jest bez szafki pisze w opisie teraz zauważyłem ale to jest tylko przykład mniej więcej tego co mi po głowie chodzi.Co do kupna to ma czas do końca listopada bo tak się wprowadzam do siebie(obecnie mieszkam u znajomych więc nie chce im gracci ani targać 10 razy akwa i ryzykować)

Opublikowano
1 godzinę temu, sochocki79@gmail.com napisał:

ja miałbym za 250euro bez osprzętu z wystawy sklepowej.

Powiem ci kolego że to by była najlepsza opcja bo nie masz bezwartościowego  dla nas Blow 6.0  więc jeśli to cena z pokrywą i szafką to bierz.

Co do propozycji AqC2000 na mechanika a EheimaClassic 2217 to mam odmienne zdanie. Raczej w Niemczech AqC2000 nie dostaniesz a i tak wali po oczach w baniaku.

Może wynika to z tego co aktualnie przerabiamy z michal_j  który ma aż dwa takie Eheimy 2217 i 2317  i nie ma ani mechaniki ani biologii w takim sensie jak ja to rozumiem.

Ma tylko wypływ 2x600l/h z dwu kubełków Eheima co mu daje tylko nitryfikację czyli NH4 i NO2 - nie mierzalne a NO3 -40ppm i co tydzień kubłowanie 30% wody w obie strony mimo że i TMBT i Purolite tam siedzi ale nie działają.

Proponuję jednak jeden duży silny kubeł  np HW304A  bez lampy UV  ale z realnym wypływem wody tak 1700l/h  wtedy w kuble i TMBT zadziała a i Purolite sklaruje wodę na zasys dasz tylko dużą gąbkę gęstą z rowkami jak mechanik. no i z racji dużej ilości kamieni falownik ze 4000l/h.

 

 

Opublikowano

To jest jakiś pomysł fajnie by było ograniczyć osprzęt w akwa a przenieści go do szafki. Tylko czy da to efekt? Widziałem kiedyś u znajomego w NL dawa kubły połączone jeden mechanik drugi biolog ale czy to ma sens? Czy może lepiej zrobić jak piszesz jeden duży kubeł + gąbka na wlocie.Może inne propozycje gotowców.Mam pojęcie o mechanice i hydraulice ale boję się samemu robić narurowiec.

Opublikowano
52 minuty temu, deccorativo napisał:

 

 

Może wynika to z tego co aktualnie przerabiamy z michal_j  który ma aż dwa takie Eheimy 2217 i 2317  i nie ma ani mechaniki ani biologii w takim sensie jak ja to rozumiem.

Ma tylko wypływ 2x600l/h z dwu kubełków Eheima co mu daje tylko nitryfikację czyli NH4 i NO2 - nie mierzalne a NO3 -40ppm i co tydzień kubłowanie 30% wody w obie strony mimo że i TMBT i Purolite tam siedzi ale nie działają.

Co do TMBT to się nie wypowiem bo tego złoża nie użytkowałem, ale wydaje mi się, że odpowiedni dobór oraz ułożenie materiałów filtracyjnych w Eheimie pozwoliłby na efektywne korzystanie z Purolite w Eheim 2217. Ja akurat Purolite wykorzystuję w modelu niższym tj. 2215 i wbrew powszechnemu przekonaniu, że w kuble układamy bardzo cienką warstwę Purolite u mnie złoże pomimo ułożenia ponad 4 cm warstwy działa w sposób prawidłowy tzn. nie tylko krystalizuje wodę ale również zbija skutecznie NO3. W przypadku konieczności zmniejszenia przepływu można regulować siłę strumienia zarówno na wlocie wody do filtra jak i na wylocie więc zakładam, że Kolega michal_j niewłaściwie dobrał media filtracyjne. Nie jest moją intencją za wszelką cenę bronić własnego modelu filtracji, zwłaszcza że nie nie wiemy jakie oczekiwania ma autor wątku w kontekście tego jak daleko chce ingerować w oczyszczanie wody.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
    • Jedno nie daje mi spokoju, czy na pewno dobrze regenerujemy żywice jonowymienne? Powszechnie polecana na forum i stosowana metoda regeneracji zakłada przygotowanie roztworu 10% solanki i objętości 3 x objętość żywicy, w której następnie płukane jest złoże. Patrząc jednak jak sposób regeneracji w domowych stacjach uzdatniania (opis np. https://www.filtry-do-wody.info/blog/regeneracja-zmiekczacza-wody-co-warto-wiedziec/) widzę jedną zasadniczą różnicę: w stacji uzdatniania solanka przechodzi przez złoże tylko RAZ i trafia do kanalizy a u nas żywica zwykle "kąpie się" w solance przez dłuższy czas. Przykładowo, stacja do usuwania azotanów w instalacji domowej (https://sklep.osmoza.pl/usuwanie-azotanow-global-water-nitrate-p-2240.html) zużywa do regeneracji 25l żywicy 140 l wody i 2,9 kg soli (solanka o stężeniu ok 2%) i trwa niecałą godzinę. Proporcjonalnie, do regeneracji 1 litra żywicy zużywane jest zatem ok 5,6l solanki. I teraz pytanie co jest lepsze dla żywicy i jej właściwości absorpcyjnych? Jednorazowe płukanie solanką o mniejszym stężeniu ale w większej ilości, czy długie płukanie w tej samej solance o większym stężeniu? W pierwszym przypadku wypłukujemy wszystko z zabrudzonej żywicy, a w drugim "zabrudzona" solanka wielokrotnie przepływa przez nasze złoże. Tak jak już wcześniej pisałem mam u siebie 3 litry PA202 i do regeneracji używam 6 lub 9 litrów solanki 10%. Regenerację robię na dwa sposoby: albo mieszam gorącą "zupę" w wielkim 9-o litrowym garnku (6 litrów solanki + 3 litry żywicy), albo 9 litrów letniej solanki (ok 40oC) przepycham małą pompką przez dwa szeregowo połączone HW603 z wylotem z powrotem do gara. W obu przypadkach regeneracja trwa ok godzinę. Czasami powtarzam proces regeneracji po raz drugi z nową "czystą" solanką - wtedy kolor "zupy" jest jaśniejszy 🙂  Po tym oczywiście płukanie pod kranem i z powrotem do akwa. Następnym razem planuję jednak przygotować w wiadrze 30 litrów solanki o mniejszym stężeniu i przepchnąć ją tylko raz przez całą żywicę przy wolnym przepływie (litr na minutę). Co o tym sądzicie? A może ktoś już tak robi?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.