Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Piotrze pokonałem barierę stosowania kaseciaka pod wzmocnieniem wzdłużnym a przyklejonym do tylnej szyby w dowolnym miejscu  i by wszystko łatwo się dawało wyjmować z kasety.:D nawet z baniaka erybki gdzie wzmocnienie jest po całej długości baniaka.

Teraz kaseciak na prawdę może być bardzo cienki np dla Hydor Pico ma 4cm i na stałe schowany w tle 3D tak że nie ma żadnej "cegły":D

Tak jak pisałeś że nikt nie wpadł wcześniej o tej wyjmowanej przegrodzie tak samo trzeba zrobić wyjmowalną ścianę przednią kasety- wsuwaną pomiędzy dwie listewki na ścianach bocznych kaseciaka.. Więcej trzeba ją podzielić na dwie odrębne ściany przednie wysuwane do góry w prowadnicach bocznych i w dnie . Jedna tylko dla komory pompy gdzie jest złoże i pompa którą to otwieramy tak raz na pół roku i druga obejmująca gąbkę do częstego wyjmowania gdy chcemy wyczyścić tylko gąbkę lub ustawić temp grzałki w komorze śmieciowej lub w komorze eljota. Wejdzie tam także komora bloku którą trzeba otwierać do wyjęcia bloku celem regeneracji.

Czyli jest to standardowy kaseciak jak ten tylko ściana czołowa wysuwana i dzielona na dwie

 

Opisałem to Rafałowi może mażnie szkic w 3D ale chyba zapracowany jest. Ja nie namaluję najwyżej szkic na kartce papieru mogę zapodać jak nie zrozumiale opisałem słowami.:D

 

22 godziny temu, spiochu napisał:

To ja czekam z niecierpliwością na testy.

Wysłane z telefonu
 

 

Dla pompy DCT/S 4000-6000 która ma grubość 9cm kaseta może mieć grubość wewnętrzną 9,5cm z czego  5cm będzie schowane pod wzmocnieniem wzdłużnym.

Dla tej pompy CPT 4800 do 5800 grubość kasety musi być 11,3 cm by te wystające nózki weszły chyba że je upiłujesz ale nie warto bo gwarancje tracisz .

Szkoda bo już zrobiłem tło z turbo-kasetą narożną pod te 400l z chińskim tłem 3D musiałbym odrywać i robić od nowa.

Opublikowano
Dnia 14.10.2016 o 09:26, eljot napisał:

Henryk nie mam pojęcia, chyba nikt nie jest w stanie tego wyliczyć (to nie matematyka za dużo zmiennych ;) )? Skoro wyjąłeś część i NO2 minimalnie wzrosło, i nie wróciło do pierwotnych wartości to jest coś na rzeczy jeśli chodzi o ilość miejsca dla bakterii.

 

 

To rozumiem że wyjęcie tego 1,5l Matrixa zmieniło równowagę w baniaku i pojawiło się NO2 -0,04ppm którego przedtem nie było, ale moim zdaniem wiązanie tego wyłącznie z brakiem już miejsca dla bakterii by wróciło ponownie poniżej wykrywalności nie jest takie pewne.

Wielu kolegów ma stale NO2 - 0,05ppm a w baniaku po 10-15l wielorakiej ceramiki , kupę gąbek , po dwa kubły w baniaku wody bardzo dużo i brak przerybienia i martwych stref jak u mnie. Ostatnio zaangażowałem się w pomoc koledze michal_j  z warszawskiego Ursynowa który miał:D problemy i z klarownością wody i mętnością i z wysokim NO3 a miał dwa kubły 2217 Eheima i Aqc2000 i wszystkiego na full a jednak podstawowe problemy - może opisze w nowym swoim temacie bo to nie tu.

I tak wielowątkowy zrobił się temat i przepraszam że piszę post pod postem ale dotyczy to jakby innego tematu - może kiedyś moderator da radę to uporządkować ale już tak poleciało.

Wiem też że nie ma wzoru na wyliczenie tego czasu reakcji złoża nitryfikacyjnego na ujęcie lub dołożenie powierzchni dla bakterii.

Choć nawet w tym teście widać że całkowite usunięcie całego złoża Matrixa ( czy innej ceramiki) daje mierzalną testem NO2 reakcję  już po 24h.

Twierdzisz że w tym Purolite i TMBT jest pełnowartościowa nitryfikacja więc zdecydowałem się to sprawdzić i mam zamiar postąpić w ten sposób stale mając zabezpieczenie na wypadek gwałtownego wzrostu NH4 i/lub NO2 - stale w kotniku pracuje te 1,5l Matrixa:D jako zabezpieczenie ewentualnych niepowodzeń, a potwierdzeniem twojej tezy.;)

Dziś usunę cały blok z Purolite i przy okazji go zregeneruję choć był nie tak dawno regenerowany i na pewno nitryfikacja w nim wtedy została zniszczona.

Ja myślę tak i jeśli gdzieś błądzę to mnie popraw.

Jeśli teraz ten poziom NO2 -0,03-0,04ppm sygnalizuje że doszliśmy do granicy dostępnej powierzchni dla bakterii nitryfikacyjnych - jak sugerujesz , a w tym bloku są znaczące ilości bakterii nitryfikacyjnych bo powierzchni faktycznie jest tam od groma,  to po wyjęciu bloku w 24-48h powinno nastąpić załamanie biologii i skokowy wzrost NO2 tak jak to miało miejsce po wyjęciu Matrixa. Wzrost tak wielki jak duża część nitryfikacji siedziała w tym bloku i to powinno już na stałe pozostać bo nie ma miejsca by bakterie się gdzieś przeniosły lub namnożyły.

Natomiast jeśli taki skok NH4/NO2 nie nastąpi to będzie znaczyło że albo tam nie było znaczącej ilości bakterii i te które jeszcze są a które muszą zastąpić te które wyjąłem wraz z blokiem  znalazły jednak jeszcze wolne miejsce by usadzić dupska namnożyć się i podjąć nitryfikację. Bakterie nitryfikacyjne prowadzą osiadły tryb życia i nie wiem czy takie fruwające w wodzie poza szukaniem miejsca także w tym czasie pracują dzielnie usuwając amoniak i azotyny.

Co sądzisz o takiej próbie? , bo mogę jeszcze coś zmodyfikować jeśli żle coś zamierzam.

 

 

Opublikowano

Właśnie zakończyłem sklejanie swojego filtra w wersji turbo :-)

Pierwszy raz miałem kontakt ze spienionym pcv. Materiał bardzo przyjemny w obróbce - łatwo się tnie. To co mnie zaskoczyło to to, że jest bardzo delikatny (kruchy). Miałem kilka elementów które były długie m miały szerokość 5mm i 10 mm. Element o szerokości 10 ułamał się podczas odrywania folii. Potem wąski pasek 5mm który mam przyklejony na górnej krawędzi połamał się podczas wyjmowania ruchomej przegrody bo niechcący go zawadziłem.

Aż mam wątpliwości czy ta konstrukcja się nie rozleci jak wszystko tam włożę.

Trochę całość upaprała mi się klejem (starałem się go dać dużo). Dwie ściany filtra będą zabudowane tłem ale uwaliłem też ściany który będą przy szybie odsłonięte. Jedna będzie od strony tylnej szyby więc nie będzie widać ale druga będzie od strony bocznej szyby.

Macie jakiś sposób na zamaskowanie plam po kleju ? Może czymś to pomalować ?

Jestem ciekawy jak ze szczelnością tego filtra. Jutro go wstawię do wanny i wleje wode w celu sprawdzenia.

Opublikowano

Grześ jeśli użyłeś zalecanego kleju sekundowego CosmoPlast500 i udało ci się rozerwać sklejone paluchy to o nic więcej się nie kłopocz.

Masz super turbo-kaseciak.

Plamy od kleju nie zbieleją a za tydzień pokryją je okrzemki i inne glony - niczym nie maluj.

Daruj sobie też test szczelności bo wcale o to nie biega by był szczelny może przeciekać i to od razu zakładamy bez maczania w wannie.

Jeśli nie ma dziur i szpar wielkości 1 cm a sklejenia są krzywe i kostropate to masz dobry kaseciak :D- ta konstrukcja wybacza wszystko.

Opłucz ciepłą wodą z takiego białego nalotu z acetonu w kleju i Wkładaj do baniaka. kaseta może nawet bardzo przeciekać a będzie działać idealnie.

Następny kaseciak już skleisz ekstra.

 

Opublikowano

Henryk to że u innych jest NO2 na stałym poziomie rzędu 0.02-4 to może być wina testu sam miałem taki który poniżej 0,025 nie zszedł nigdy. U ciebie test przed wyjęciem matrixa mierzył niższe wartości, stąd moje podejrzenie o granicznej ilości miejsca dla bakterii. Wszak poza wyjęciem matrixa nic nie zmieniałeś i azotyny powinny wrócić do pierwotnej wartości.

Wyjęcie pirolite i TMBT powinno spowodować wzrost azotynów, o ile ? Jeśli wzrośnie w granicach bezpiecznych proponuję poczekać kilka dni i zobaczymy czy zacznie spadać. Jeśli nie to moje przypuszczenia się potwierdzą. 

Tak się zastanawiam po co to testujesz bo niestety nie damy rady stwierdzić dokładnie jaka ilość złoża jest wystarczająca, każde akwa jest inne. Już dość dawno obaliliśmy teorię o koniecznej dużej nadfiltracji w naszym biotopie i że ogromne złoża mogą bardziej szkodzić niż pomagać.

Opublikowano
24 minuty temu, eljot napisał:

Tak się zastanawiam po co to testujesz bo niestety nie damy rady stwierdzić dokładnie jaka ilość złoża jest wystarczająca, każde akwa jest inne. Już dość dawno obaliliśmy teorię o koniecznej dużej nadfiltracji w naszym biotopie i że ogromne złoża mogą bardziej szkodzić niż pomagać.

Z nudów wysoki sądzie. Pójdziesz kiedyś na emeryturę jak ja to sam zobaczysz:D

Jutro niedziela u mnie dzień głodówki więc nie karmię , wody nie podmieniam, szyb nie muszę czyścić:D to wymyślam takie cudaki by się więcej dowiedzieć o biologii, przerabiam jvp z D.. na B za całe 4 zł  , wymyśliłem taki moduł ale się nie daje utopić - pływa cholerstwo:D muszę oderwać i wydrążyć w środku i nie ma tu grama cementu.-wiesz lubię takie tam grzebanie.

20161015_124912.jpg

 

:D może być?  gałęzatki od razu na nim rosną.

Blok z Purolite wyjąłem i się już woda z tabletkami soli gotuje , za chwilę regeneracja. zmierzyłem za widoku NO2 - 0,04ppm i za 24h zobaczymy. Wiem że każdy baniak ma inną biologię ale ciekawi mnie czy to rzeczywiście już brak miejsca dla bakterii.

Opublikowano
19 godzin temu, eljot napisał:

Wyjęcie purolite i TMBT powinno spowodować wzrost azotynów, o ile ? Jeśli wzrośnie w granicach bezpiecznych proponuję poczekać kilka dni i zobaczymy czy zacznie spadać. Jeśli nie to moje przypuszczenia się potwierdzą. 

Wczoraj wyjąłem blok z 1 litrem Purolite .

Po 24h wyniki

NH4 - poniżej wykrywalności

NO2 - pozostało bez zmian  czyli 0,04ppm poczekam jeszcze kilka dni i kończę tą zabawę, TMBT nie będę wyjmował bo to zbyt ryzykowne jakby mi to złoże przestało usuwać NO3 - ponowny start to 4-6 tygodni.

Wczoraj jak regenerowałem ten Purolite to jednak czas szybko płynie i po ilości tej czarnej zupy sądzę że jednak pracował znacznie ponad miesiąc a więc na pewno było w nim doskonałe złoże nitryfikacyjne.

Usunąłem je - pozostał tylko TMBT, gąbka i piasek - no i nic :D biologia ani nie drgnęła. Poczekam kilka dni - zobaczymy.

 

Opublikowano (edytowane)
19 godzin temu, eljot napisał:

Kamień zacnie wygląda, gałęzatkę pominę milczeniem :)

Tak wiem ale to jedyna gałęzatka malawijaska:D - żadna inna nie ma szans przetrwać w naszych baniakach.

Ops coś poszło nie tak

Edytowane przez deccorativo
Opublikowano

Test kaseciaka po 3 tygodniach bez złoża tylko gąbka, piasek, TMBT

Tak to już 3 tygodnie a 3 dni od wyjęcia także bloku Purolite. Pisałem że nie dawno regenerowany ale jak zobaczyłem ile miał tego humusu i tej czarnej wody w solance to po zastanowieniu się na pewno pracował ponad miesiąc a może i dwa miesiące więc na bank była w nim super nitryfikacja bo po takim czasie na pewno zasiedliły tą powierzchnię bakterie nitryfikacyjne.

Wywaliłem nagle blok i okazało się że ta gąbka i piasek to nie był już kres możliwości zasiedlenia bakteriami - nic się nie wahnęło nic nie zabrakło nitryfikacji dalej po dobie jak i po 3 dobach stale jest amoniak nie wykrywalny a NO2 stoi niezmiennie na 0,04ppm , jedyne co zauważam z tego braku Purolite to minimalna mgiełka tak przez 1,5m wody którą ja widzę bo jej nie było przedtem.

Na zakończenie tego pouczającego testu wklejam mini- filmik  - to tak żle wygląda tylko przez 1,5m wody bo od frontu jakoś mniej ryb i woda superclear :D

Włożę więc na powrót ten zregenerowany blok ale jeszcze  najpierw zrobię jeden mini-teścik.

Czy Microbe Lift Nite Out II  z erybki jest tak doskonały że zwali nawet to NO2 = 0,04ppm do nie mierzalnych wartości JBLa??

Wlałem i za kilka dni zobaczymy.:D Plezi bardzo go chwalił i stosował - ja pierwszy raz użyłem.

A wiecie że otwarte choć raz opakowania z bakteriami nitryfikacyjnymi trzeba przechowywać w lodówce w temp 4-7 C - dopiero instrukcja na butelce tego Nite Out II mi to przypomniała - nie pamiętałem i Stability było stale w 20 C :(

może dlatego nie działa super-doskonale tylko zadowalająco? i nie poradziło sobie z tym NO2 -0,04ppm.- zobaczymy.

Czas najwyższy te kłębowisko ryb wyłowić, ale parametry wody - miodzik.

  • Dziękuję 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Witaj Bartku @Bartek_De, skoro już zostałem wspomniany, napiszę parę słów. Dobrze pamiętasz że miałem je w zbiorniku jednogatunkowym, niecałe 700L. Jeśli chodzi o niepolecanie tej ryby początkującym to myślę że gdy zapewni się im odpowiednio duży zbiornik, dobrze dobrane inne gatunki no i co najważniejsze u tej ryby odpowiednio dużą grupę (15 osobników) nie powinny one sprawiać nikomu problemów. Dodam też że moje pierwsze Demasoni pochodziły z odłowu i te ryby były znacznie mniej agresywne niż hodowlane. Wpływ na to może miało to że ryby dzikie były w zbiorniku z innymi gatunkami. Na szybko znalazłem dwie fotki.
    • Ja pisałem w innym temacie, że są delikatne, na podstawie własnych obserwacji. Jako początkujący (kilkanaście lat temu), dwa razy robiłem podejście do tej ryby i w obu przypadkach przy niewielkim pogorszeniu się parametrów wody te ryby padały jako pierwsze. Demasoni może także sprawiać problemy jeśli chodzi o dobór odpowiedniej diety. W wielu opisach wyczytałem, że jest to ortodoksyjny roślinożerca. Agresja, o której wspomniał Andrzej, zbyt mały zbiornik, źle dobrana reszta obsady (ryba stadna) powodują, że chyba w nie tylko mojej opinii, nie jest to ryba dla początkujących. Szkoda, że nie jest już aktywny na forum @SlavekG o ile pamięć mnie nie myli, miał piękne Demonarium coś ponad 800l. Ale są @_BM_ @Gonera1992 którzy z powodzeniem hodują ten gatunek (też w dużych baniakach) może podzielą się swoimi spostrzeżeniami.
    • Myślę , że @Bartek_DeBartkowi chodziło o ich agresję. Miałem stado Demasoni w akwa700 litrowym z dwoma czy też trzema gatunkami.  Były spokojne to znaczy nie agresywne wobec innych ryb. Jedne z piękniejszych ryb w moim akwarium. To , że były spokojne to miało na to wpływ kilka czynników: wielkość akwarium , reszta obsady , aranżacja. Pewnie o to chodziło Bartkowi , że jak będzie je miał  "mało doświadczony " akwarysta z naszym biotopem to mogą być problemy gdy nie dochowa wspomnianych warunków. Ale jeżeli będzie je miał jednogatunkowo ( to jest moje zdanie ) to da spokojnie rade. Ktoś powyżej napisał , że są delikatne. Z tym akurat się nie zgodzę ale każdy może mieć i ma swoje obserwacje. Dodam tylko , że w ówczesnym składzie była to najczęściej i bez kontroli rozmnażająca się ryba. Bartku..sorry , że wystąpiłem w charakterze Twojego mecenasa  . Pozwoliłem sobie wrzucić zdjęcie jednego z osobników Dmasoni z mojego akwarium:    
    • @ironcladKrótka odpowiedź. Nie zachwieje na tyle aby coś stało się rybom.  Biologie już masz w jednej Ikoli.  Możesz dodać ampułkę  lub dwie prodibio biodigest. Kupisz u Michała ( w Trzmielu).
    • @jarasdzięki za informacje w takim razie wyleczę się z mdok, a zrobię mbunarium oparte na 1 gatunku z non mbuny czyli: 1) Protomelas steveni taiwan reef  2) Pseudotropheus acei luwala lub itungi jakaś większa grupa  3) Metriaclima fainzilberi maison reef  4) Maingano lub perlmutt lub rdzawy
    • Moi mili potrzebuję porady krótkiej i treściwej na  niżej zamieszczony temat do rzeczy. Mam obecnie 2 kubły Sunsun 304 i ikola 600maxx chcę zastąpić sunsun drugą Ikola drugą ikole już mam w domu i teraz sunsun ma być oddany kumplowi ale zażyczył sobie cały z wkładem filtr pracuje już ponad miesiąc jeden i drugi pytanie czy jak pójdę na skróty do drugiej ikoli włożę nową ceramikę,matrix i purigen mocno to zachwieje biologią w akwarium akcja ma być szybka, dlaczego chcę wymienić Ikola ciągnie 17W czyli 2 zużyją tyle co jeden sunsun on tacha 34 Warty i tylko dlatego chcę wymienić sam filtr jest ok pompuje zdrowo i po miesiącu zrobił się znośny w zamkniętej szafce można spać przy nim dzięki za pompoc 
    • @Bartek_De dawaj tutaj swoją opinię odnośnie Chindongo Demasoni  W sensie dlaczego wg Ciebie nie jest polecany dla osób rozpoczynających przygodę z Malawi? Może powstanie w tym wątku jakaś lista gatunków, na które początkujący Malawiści powinni zwrócić uwagę  
    • Cześć wszystkim   Inny wątek na forum zachęcił mnie do rozpoczęcia tego tematu. Utarło się, że pewne gatunki malawijskich pielęgnic nie są polecane dla początkujących malawistów. Ciekawi mnie skąd taka opinia się wzięła i czym jest spowodowana. Zakładam, że jeśli ktoś rozpoczyna dopiero przygodę z akwarystyką jako taką i na pierwszy baniak wybrał właśnie biotop jeziora Malawi, to niektóre gatunki mogą być problematyczne. Mam na myśli bardziej bezmyślne łączenie niektórych gatunków z innymi czy to pod kątem diety, czy zachowania. Czy natomiast jakiś gatunek może być nie polecany dla osoby, która ma już jakąś świadomość akwarysty i wie co to jest cykl azotowy, wie że do zbiornika 100l nie wpuszcza się dużych ryb albo dużo ryb, poczytał trochę o wymaganiach poszczególnych gatunków ale wcześniej nie miał do czynienia akurat z biotopem Malawi? @Bartek_De nie chciałem zaśmiecać tamtego wątku, a pomyślałem, że może wyjdzie z tego ciekawa dyskusja  
    • Od lewa do prawa fajny pomysł. Kiedyś próbowałem coś takiego zrobić i nie udało mi się. Okazało się że mam za krótki baniak do symulacji takiego wschodu i zachodu albo za mało dałem ledów. Wysłane z mojego RMX3301 przy użyciu Tapatalka
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.