Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
2 godziny temu, Piotr775 napisał:

Czyli jednym slowem najbezpiecziej Na klej.  A jak wyglada sprawa z usuwaniem kaseciaka przymocowanego klejem,da się pozniej kaseciaka odkleic od szyby ?

A nie możesz go po prostu na czymś postawić, albo dokleić nóżki ?

Opublikowano
On 12/30/2018 at 6:12 PM, Piotr775 said:

Po 1 w moim przypadku musiałbym zamocować tak aby wystawały ponad koronę akwa a co za tym idzie kaseciak musiałby być z 2 stron wyższy o ok 10 cm

W czym problem? To kolejna zaleta kaseciaka - robisz go samemu, więc możesz go dopasować do akwarium jak tylko ci się podoba. 

Mój jest wsunięty pod koronę żeby nie wypływał (przyklejone tło działa jak kamizelka ratunkowa), do tego dwie ścianki są dłuższe żeby stał na dnie. Dwie zwykłe gumowe przyssawki, żeby nie latał w poziomie i jest git.  

  • Lubię to 1
Opublikowano (edytowane)
8 godzin temu, iquitos68 napisał:

Lepiej pokombinować żeby bezpośrednio kaseciaka nie przyklejac do szyby. Np do szyby przykleić jakieś mocowanie do którego potem będziemy przykrecali kaseciak. To ułatwi konserwację kasety. Jak będziesz chciał to podrzucę fotkę bo tak mam.

A więc u mnie to jest zrobione tak jak na zdjęciu (sorry za jakość). Na wzmocnieniu przyklejone są płytki z grubego białego spienionego PCV. Do nich od boku przyklejone są mocowania w kształcie litery L. W tych mocowaniach pod taflą wody zrobione są otwory, tak samo i w kasecie. Za pomocą tych otworów połączone jest mocowanie z kasetą. Na zdjęciu widać plastikową śrubę pod wodą za pomocą której odbywa się połączenie. Oczywiście to mocowanie jest po dwóch stronach kasety.

Gdy trzeba konserwować kasetę to po prostu odkręcasz plastikowe śruby po dwóch stronach kasety i kasetę masz odczepioną od szyby. Po konserwacji ponownie łączysz kasetę z mocowaniem.

Dobrze zrobić takie mocowanie zanim zalejesz akwarium bo po zalaniu mogą być problemy z klejeniem.

DSC_0494.thumb.JPG.1454d708b9c4aaaffcb4fc825e9632c1.JPG

Edytowane przez iquitos68
  • Lubię to 1
Opublikowano

Myślałem nad magnesami,przyssawkami,klejeniem,szynami,podstawkami nad podłoże.

Okazało się że wszystko jest zbyteczne wystarczy tylko zrobić zawieszkę i zamocować kasete na akwarium żeby wisiała nad podlożem(coś na kształt litery L)

Całą resztę roboty robi sama kaseta gdy przytuli się do szyby działa jak wielk a przyssawka,takie to prawo fizyki.

Oczywiście rozwiązanie jest tylko dla kasety z twardego pcv.

 

Opublikowano
24 minuty temu, lubiesernik napisał:

Da radę to zrobić na głowicy aquael turbo 2000? 

Tak. Do głowicy musisz dopasować wężyk/rurkę/peszel i zrobić wylot z kasety. Nie ma znaczenia czy głowica będzie leżała "na plecach" , czy w takiej pozycji w jakiej byłaby zawieszona na szybie. Jakąkolwiek pompę zastosujesz musisz zwrócić uwagę na 2 sprawy: pompa nie może dotykać ścianek kasety, ponieważ będzie hałasowała ( możesz obłożyć gąbką) , zasys pompy musi mieć swobodny dopływ wody ( nie może się przyssać do ścianki czy gąbki).

Opublikowano (edytowane)

Nie bardzo. Jest kobylasta, nieporęczna w ciasnej komorze, mały wlot może się szybko zapchać a wirnik musi być pionowo, czyli wodę będzie wyrzucać poziomo. Musisz od razu na wyjściu dać kolanko albo inny peszel w górę czyli zajmujesz dodatkowe miejsce i tłumisz przepływ. 

EDIT: O tym, że może pracować poziomo i pionowo nie wiedziałem - wirnik się nie zatrze? 

To jest świetny sprzęt kiedy robi to do czego do skonstruowano, do kaseciaka lepsze są pompy zaprojektowane do sadzawek. 

Edytowane przez hilux

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Witajcie moi drodzy za 2 miesiące przychodzi moje nowe akwarium 200x80x70 wiec pora na dobór obsady. Mam nadzieje ze znajdą się jacyś specjalisci ktorzy cos podpowiedzą w tym temacie. Wybór padł jak w temacie na non mbuna a konkretnie na : Placidochromis sp. "blue otter"   (wyjadacz) Lethrinops albus ( grzebacz ) Copadichromis borleyi „Mbenji” ( lub ewentualnie Copadichromis sp. „virginalis gold”)  (toniowiec) Labidochromis caeruleus („yellow”) (skalniak)   Otopharynx tetrastigma * podoba mi się również Otopharynox Lithobates Black Orange Dorsal tylko nie pasuje mi za bardzo do obsady, duzo w internecie sprzecznych informacji choćby dotyczących temperamentu czy terytorializmu. Załozenie bylo takie zeby zbiornik był maksymalnie reprezentatywny z jak najwieksza iloscia wybarwionych samców. Tu pojawia się wazne pytanie w przypadku zaproponowanej obsady na ile samców i samic moge sabie pozwolić ??  Starałem się dobrać obsadę spokojną o podobnych upodobaniach pokarmowych i różnych upodobaniach terytorialnych ( jak na akwarium oczywiscie ) i róznym zachowaniem.  Czy powyzsza obsada ma sens czy moje załozenia nie są błędne  ???
    • U mnie lek na płochliwość to przerybienie lub dodanie non-mbuny która u mnie nigdy nie była płochliwa. W momencie kiedy mbuna ciągle przestraszona siedziała pochowana to non-mbuna jak gdyby nigdy nic ciągle pływała po całym akwa, pod lustrem wody i przy miejscu karmienia zwłaszcza jak ktos podchodził do akwa to od razu kotłowanina przy przedniej szybie w miejscu karmienia. W ten sposób mbuna uczy się od non-mbuny takiego zachowania i płochliwość ustępuje.
    • I oczywiście data ważności testów zachowana
    • Zmierzyłam powtórnie, test na azotany wytrząsałam przez 1min, wyniki takie same, NO3 nadal pomiędzy 1 a 5.
    • Jeśli możesz to zrób też pomiar na wodzie z innych źródeł - kranica, mineralna, z innego akwarium, etc. i porównaj, jeśli wszystkie wyjdą podobnie, to albo źle testujesz albo test wadliwy.  Sprawdź też datę ważności na dnie pudełka. Nie wiem jak z innymi, ale u JBL przeterminowane testy są tylko do wyrzucenia. 
    • @Tomasz78 może tak jak mówisz była to trefna partia. Na forum więcej osób się skarżyło na ten test więc zdecydowałem się zakupić po prostu Zooleka.
    • Trafiłeś na jakąś wadliwą partię. U mnie test NO3 spisuje się bardzo dobrze pod warunkiem że stosuję się do starej instrukcji, czyli wstrząsanie 1 minuta. Pomiar wody w akwa przed podmianką 30, woda z kranu 1-3, także logika tu jest, dodatkowo wspomagam się testem salifert i wyniki są takie same. Można się tylko domyślać co JBL odpie...lił z ta nową instrukcją, może starzy pracownicy co ten test wymyślili odeszli/zostali zwolnieni... nowi pracownicy pojęcia niemają co robią... trudno stwierdzić co tu się stało. Nie może Ci się wydawać, żeby pomiar był dokładny musi być dokładnie 1 minuta silnego wstrząsania, nastepnie czekasz 10 minut do całkowitego rozwinięcia koloru.
    • Czyli kucie i wylewka sprawa jasna w takim razie  a stelaż z suporexu  8 czy 12 i na to blat ma sens ? Bo widziałem w necie kilka takich zdjęć ale nie znam nikogo osobiście żeby podejrzeć i zobaczyć jak to wygląda w praktyce z otwarciami na kable, rury od filtra itd
    • Ja miałem trzy razy taką sytuację, która za każdym razem trwała od tygodnia do dwóch. - pierwsza - przyczyną tak jak u @hilux był wyjazd wakacyjny, - druga - przyczyną było polowanie siatką na kilka określonych ryb, - trzecia (najśmieszniejsza) - zwykle ubieram się w jakieś stonowane kolory, założyłem pomarańczową koszulkę do biegania i poszedłem nakarmić ryby  Myślałem, że się pozabijają o skały! Przez tydzień tak reagowały na podejście do zbiornika.  @Maciek 1205 Nie podałeś nigdzie informacji jak długo ryby pływają u Ciebie?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.