Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

To głownie wina sklepów zoologicznych. Kiedy szary człowiek idzie do sklepu to oczekuje, że spotka się z fachową obsługą a niestety vzęsto jest tak że sklepikarze sprzedają ryby o których nie mają zielonego pojęcia.Kiedyś miałem akwarium i problemy z mętną wodą. Żona spytała się sklepikarza co on robi że ma taką czystą wodę, odpowiedział jej że ma glonojada. Swoją drogą nie znał, poprawnej nazwy brzanki sumatrzańskiej.




Opublikowano (edytowane)

Prosty mechanizm, mam akwarium, trafiam do sklepu w centrum handlowym, podoba mi się rybka, kupuję, gdyż cena jest przystępna, wpuszczam do akwarium. Jeśli rybka pływa w sklepie w akwarium 30l. to tym bardzie będzie pasowała do mojego akwarium. Sprzedawca będzie szczęśliwy, bo wykonuje target. Tacy ludzie nawet nie interesują się rybami. Najważniejsze, że są kolorowe i żyją...puki co :(

Dlatego mbuna jest popularniejsza, niż non-mbuna.

Edytowane przez pozner

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.