Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Hej wszystkim, jak wielu z Was pewnie wie, bo śledziło mój wątek o Czarnej Perle II, posiadam pokrywę własnej roboty wykonaną ze spienionego PCV. Szkielet pokrywy wykonany z PCV o grubości 10mm i obity z zewnątrz czarnym PCV 3mm. Jako przykrycie czarne pcv 5mm. Pokrywa stoi bezpośrednio na górnej krawędzi akwarium i woda skraplająca się spływa na zewnątrz, każdy pewnie to przerabiał więc nie będę się rozpisywał nad zagadnieniem, tylko przejdę do konkretów.

Co możecie polecić aby zapobiec temu zjawisku. Ja kombinuję żeby dokleić od wewnątrz dwa kawałki pcv 3mm, tak aby powstało korytko 13mm szerokie, kiedyś Rosa coś wspominała o uszczelce do okien.

Czekam na sugestie... :)

Opublikowano

Nie kombinuj Rafale tylko przyklej uszczelkę do okien i po sprawie. W którymś wątku dot. budowy pokrywy załączyłem zdjęcia i tam pokazałem jaka uszczelkę zastosować. Zdaje egzamin wyśmienicie. Po powrocie z pracy odszukam fotkę i ją wkleję.

 

 

EDIT

Post nr 20 zdjęcie nr 7

Opublikowano (edytowane)
40 minut temu, Krzymor napisał:

Nie kombinuj Rafale tylko przyklej uszczelkę do okien i po sprawie. W którymś wątku dot. budowy pokrywy załączyłem zdjęcia i tam pokazałem jaka uszczelkę zastosować. Zdaje egzamin wyśmienicie. Po powrocie z pracy odszukam fotkę i ją wkleję.

Krzymor  mam identyczną(chyba) uszczelkę do okien co ty i również potwierdzam jej skuteczność...

Tylko ja mam ją przyklejoną na krawędziach szyb...

Ty chyba masz na pokrywie z tego co widzę?

Pleziorro tylko dokładnie ją przyklej,szczególnie na rogach bo na początku sam źle to zrobiłem i zdarzało się że woda spływała właśnie nimi...

Po poprawie jest już OK :D 

Edytowane przez egon44
Opublikowano

Rafał, ja też stosuję uszczelkę do okien. Taką podwójną, kupioną w Leroy Merlin za jakieś grosze, sprawdza się idealnie, odkąd ją założyłem zero problemów ze skraplającą się wodą. Przykleiłem na wszystkie szyby po całości i tyle ;)

Opublikowano

Dzięki wielkie, dziś odwiedzę OBI i zakupię takową. Tylko pytanko, bo szkło ma 12mm, stelaż pokrywy 10mm i stoi w sposób taki, że pozostałe 2mm szkła są wewnątrz i teraz jak to lepiej kleić czy do krawędzi baniaka czy może do krawędzi stelaża pokrywy jak najbliżej krawędzi zewnętrznej baniaka. A może w ogóle znajdę dwunasto milimetrową taśmę.

Opublikowano
2 godziny temu, Pleziorro napisał:

Co możecie polecić aby zapobiec temu zjawisku.

Czekam na sugestie... :)

Można uszczelnić, ja natomiast w tylną ściankę pokrywy na etapie budowy dałem dwa wiatraczki 4x4 cm (akwa 120cm dług.), które chodzą non stop, dzięki czemu woda się nie skrapla i pod pokrywą jest suchutko. Dodatkowo to duży plus jeśli chodzi o dłuższy żywot oświetlenia. Ja osobiście polecam to rozwiązanie.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • To że kupska nie są zbierane nie koniecznie oznacza że filtracja nie daje rady. Jeśli nie masz NO2 w zbiorniku to filtracja daje radę tylko trzeba pokombinować z ustawieniem wlotów i wylotów 🙂 Może jakiś kamień przestawić żeby lepszą cyrkulację uzyskać. Jeśli chciałbyś zmieniać pompę to ja nie bawiłbym się w szukanie tylko od razu dowalił jakąś jebao dcp 5-8tys. czy innego producenta o takiej mocy. Istotna sprawa żeby pompa miała kontroler. Wtedy sobie ustawisz moc zgodnie z zapotrzebowaniem. Ja u siebie mam pompę Aqua Nova z kontrolerem i przepływem bodajże 8000 litrów na godzinę. U mnie pompa pracuje sobie na pierwszym biegu i w zupełności to wystarcza. Ale w razie czego mam jeszcze kilka biegów w zapasie 🙂
    • Cześć. Potrzebuję porady... akwa 160x40x50. Filtracja to kubeł + gąbki w module z pompą AC2000 + druga pompa AC2000 jako cyrkulator. Ryby podrosły, trochę ich też przybyło, doszło trochę kamieni, korzeń i widzę, że filtracja nie daje rady. Zacząłbym od wymiany pompy w module na jakąś mocniejszą, bo nie wszystkie kupska są zamiatane do modułu? Jaka pompa sprawdziłaby się w takim akwa o dość sporej ilosci ryb i gęstej zabudowie?
    • Poszukuję sprawdzonego sklepu z tubami led i cała resztą do zabawy z oświetleniem tj. moduły, sterowniki i co tam jeszcze potrzebne  Polecicie coś? A może jakiś forumowy rzemieślnik
    • Wydaje się mi, że nie masz się czym martwić. Są to dość młode osobniki, pewnie cały czas stresują się. Wiele razy czytałem o takich zachowaniach, u mnie podobnie było z Acei, które może nie regularnie, ale jak były młode to często zbierały się w grupę i tak robiły. Spróbuj z zakryciem boków np. kartonem.
    • Witam tydzień temu wpuściłem do dojrzałego akwarium 375l (150x50x50) 15 sztuk Placidochromis Mdoka white lips. Wcześniej były tropheusy nie było restartu, akwarium cały czas funkcjonuje od stycznia. Przy wpuszczeniu do akwarium były 4 sztuki synodontisow, 2 dni później czyli w niedzielę wpuściłem 7 sztuk Yellow i o ile Yellowy zachowują się w miarę normalnie to Mdoki cały czas pływają w jednym rogu akwarium nerwowo. Miałem dużo gatunków z Malawi ale to pierwszy raz z non mbuna i zawsze takie zachowanie po wpuszczeniu trwało max 1 dobę. Tymczasem Mdoki zachowują się już tak od tygodnia. Jest się czym przejmować? Z rzeczy ważnych ryby normalnie przyjmują pokarm, nie ocierają się o dno. Z tej strony co pływają leci zawsze pokarm ale nawet jak nikogo nie ma w pokoju to tak pływają więc nie jest to chyba to. Być może za krótka aklimatyzację zrobiłem? Ryby od razu wlałem do pojemnika i kranikiem metoda kropelkową przez kilkanascie minut aklimatyzowalem i potem wpuściłem do akwarium oczywiście bez wody. Miałem też problem z sinicami tylko na piasku jak były tropheusy. Podmianę wody zrobiłem po 3 dniach i ściągnąłem resztki sinic z piasku. Dodam że tropheusy zachowywały się normalnie. Proszę o porady :) VID20251121184751.mp4 VID20251121184526.mp4
    • Przez miesiąc to już pewnie decyzje zostały podjęte, ale może ktoś kiedyś też będzie chciał o to zapytać. Mój narurowiec działa od sześciu lat. Planuję małą modyfikację ale nie śpieszy mi się. Moje rozwiązanie nie jest standardowe, bo jest w układzie pionowym, na ścianie i na dodatek piętro niżej niż akwarium. Koło akwarium nie było miejsca miało być cicho. Zmiany jakie mam zamiar zrobić: - wymiana pompy na sterowalną (by w razie czego przedmuchać akwarium), - rezygnacja ze śrubunków i niepotrzebnych zaworów, - zmiana zaworów na stalowe (dotychczasowe pvcu, po ok 2 latach zaczynają cieknąć, śrubunki też) - rezygnacja z korpusu na żywicę (już nie pamiętam ale jest jakiś parametr wody, który powoduje, że żywica nie działa) - rezygnacja z rotametrów i zaworów regulujących przepływ wody przez złoża biologiczne (rotametry się zatarły po roku, a zdławić przepływ przez złoża można wklejając na stałe do rury jakieś przewężenie) Przez ten czas wymieniałem tylko wkłady filtrujące i te nieszczęsne zawory. Kiedyś jak będę miał czas to opiszę całość
    • Ja od 30 lat leje prosto z baterii termostatycznej kranówę. Ważna jest temperatura i tyle. Woda RO do Malawi to przesada,  chyba że masz masakryczne parametry wody w kranie - zwłaszcza NO3. Na to trzeba uważać.    
    • Tak, do sumpa dolewam kranówkę. Więcej, nie zawsze chce mi się puszczać przez węgiel i leję prosto z kranu.
    • Czyli rozumiem, że uzupełniasz odparowaną wodę zwykłą kranówką przefiltrowaną przez węgiel i dłuższy czas nic się nie dzieje. To jest dla mnie jakaś wskazówka. Dzięki.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.