Jump to content

Recommended Posts

Posted

Mam 4-5 miesieczne saulosi... dzis zauwarzylem u dwoch samic wypchane pyski:) Nie jedza pokarmu i raczej jestem pewny ze maja ikry zreszta bardzo zuca sie w oczy.


MAm pytanie gdyz to moja pierwsza przygoda z malawi:) BArdzo duzo czytam ale nigdy nie na ten temat bo myslalem ze jeszcze mnie to nie czeka, jednak mylilem sie.

CHodzi o to ze nie mam drugiego akwarium na kotnik. Moglbym zalatwic ale jak nawet kupie filter to nie zdazy mi sie przyjac do tego czasu a trzeba ja juz chyba przenosic. Chodzi o to czy jezeli mam akwarium jednogatunkowe (112l, duzo kamieni i kryjowek) a w nim 10 sauloskow gdyz jeszcze nie usunalem dwoch tybek i jest ich troszke za duzo jest szansa ze mlode przezyja i nie zostana zjedzone?


CZy jednak musze szukac filtra i robic bardzo szybciutko kotnik?

Prosze o odpowiedz bardziej doswiadczonych tatusiow:)

Posted

Niestety :cry: , przeżyją 2-3 z miotu, te najsilniejsze i najbardziej sprytne.

Jeżli chcesz dochować się wiekszej ilości organizuj kotnik :wink:

Posted
...Chodzi o to czy jezeli mam akwarium jednogatunkowe (112l, duzo kamieni i kryjowek) a w nim 10 sauloskow gdyz jeszcze nie usunalem dwoch tybek i jest ich troszke za duzo jest szansa ze mlode przezyja i nie zostana zjedzone?:)

szansa ze przezyja jest, duze znaczenie ma wystroj akwa.

CZy jednak musze szukac filtra i robic bardzo szybciutko kotnik?

Prosze o odpowiedz bardziej doswiadczonych tatusiow:)



pytanie po co? bedziesz mial co zrobic z mlodymi? ... skoro jeszcze wsrod rodzicow nie zrobiles selekcji.

kolejna uwaga jest taka ze skoro to pierwsze tarlo to wcale nie musisz doczekac sie mlodych, mlode samice czesto nie sa w stanie donosic pierwszych maluchow. mlodych u takiej matki tez nie bedzie za wiele. moja rada jest taka abys zostawil ryby w spokoju. obserwuj je, a jesli wszystko bedzie w porzadku to zapewne w niedlugim czasie zobaczysz kolejne tarlo. dla niedoswiadczonej matki przenoszenie z jednego akwarium do drugiego bedzie duzym stresem. po za tym jak sam piszesz nie masz zbyt duzego doswiadczenia, czy bedziesz w stanie zagwarantowac ze woda w kotniku nie bedzie znacznie roznila sie od wody w akwa glownym?



pzdr

jas

Posted

Z orgnizacją kotnika nie ma większego problemu, weź wodę z akwarium ogólnego i zmieszaj w połowie ze świeżą. Włóż filtr gabkowy i bez problemu wystarczy na start. Nigdy nie miałem problemu z młodymi gdy tak postępowałem. Kotnik powinien mieć minimum około 50 litrów osobiście mam taki kotnik jak ty akwarium ogólne i wcale nie mam za dużo miejsca dla 50 podrastajacych rybek, dlatego musze najwieksze szybko wyeliminować aby mniejsze mogły rosnąć. Pytanie poco ci młode jest jak najbardziej zasadne. Jeżeli masz na nie zbyt to OK szykuj kotnik i wychowuj, po pierwsze satysfakcja po drugie troche kasy na pokarm nie zaszkodzi ;). Jeżeli nie masz zbytu a chcesz wychować młode z ciekawości wtedy możesz ryzykować w akwarium ogólnym. Choć to nie daje Ci gwarancji, że wychowasz chociaż jedno młode. Raz zależy to od wystroju wnętrza a dwa od tego czy w zbiorniku są inne niezbyt duże podrastajace rybki. Jeżeli jest w zbiorniku nawet dużo kryjówek to i tak jeżeli są 2-4 cm rybcie szansa na wychów jest niezbyt duża. Przez 3 lata wychowało mi się w ogólnym 3-4 młode ale miałem zawsze nowe młode ryby gdyż akwarium było w trakcie organizacji, uzupełniania czy reorganizacji obsady. Teraz ryby już urosły i najmłodsze maingano mają około 6 cm i mam pewien problem z narybkiem naturalnego chowu. W zbiorniku mam obecnie około 20 młodych rybek najwięcej saulosi ale i pozostałe gatunki równiez występują w tej gromadzie. Kryje się to tałatajstwo ;) w każdej szczelinie a za duż ryby nie są w stanie ich wypędzić. Nawet jestem tym trochę załamany bo ich wyłapanie to rozbiórka 40 kg skał ;(.

Posted

No wlasnie chcialbym sie tego nauczyc. Nigdy nie mialem stycznosci z tarlem u saulosi i jestem ciekaw:) Jak je zostawie to zas mi zal bedze jak kiedys sie obudze a wszystkie beda w pyskowych brzuszkach. Tymbardzij ze chcialbym je poobserwowac i nauczyc sie czegos.

Z kotnikiem chyba nie mial bym problemu jedynie musze filtr kupic ale to groszowy wydatek. Druga sprawa sam swoje pysie wylawialem od hodowcy bo akurat go nie bylo i wiem co to znaczy wylowic potem mlode ryby.

Jednak wiec sprobowal bym z kotnikiem. Prosilbym o jakies rady na poczatek i to wszystko. A takie mlode to nawet za paczuszke pokarmu oddal bym do zoologiczego albo i sprzedal napewno nie chce ich zostawic na pozarcie. Z tym ze wlasnie mam w akwarium tylko saulosi jedyny gatunek i chcialem wiedziec czy jezeli jest taka sytuacja mozliwe jest spokojne przezycie rybek.


Takze jak byscie mi napisali jak przelozyc ta rybke, jak urzadzic itp bede wdzieczny, co do zapewnienia odpowiednich warunkow nie bedzie problemu z tym napewno sobie poradze. Pozdrawiam!

Posted

Do kotnika włóż filtr, termometr i ewentualnie przygotuj grzałkę. Kwestia temperatury narazie nie odgrywa roli ale może za np. miesiąc i wtedy moze będziesz potrzebował grzałki ale jeżeli nawet temp utrzyma sie w okolicach 22 stopni to od biedy rybcie można hodować i bez niej. Samice odłów około 17-21 dnia. Do kotnika włóż kilka odkażonych i czytych kamyczków i czekaj aż samica wypuści młode. Do karmienia młodych wystarczą roztrate pokarmy suche możesz kupić mrożonki moine lub oczlika. Małe saulosi sa bardzo łądne i fajnie się rozwijają już około 2 miesiaca zycia od biedy największe nadają się do sprzedaży. Dbaj o wodę i regularnie ją podmieniaj. To nic trudnego. POWODZENIA.

Posted

Nigdy mi się nie zdażyło aby samica próbowała zjeść młode czasami próbowała je łapać i nieraz był problem bo złapałem ja w sitko a ona znowu miała malucha albo dwa w pysku. Nie warto jednak ryzykować i bez paniki ale odłowić samicę w miarę szybko. Jak poukładasz kamyczki maluchy tam się ukryją przed matką bo akurat u saulosi młode pragną wolności. Jak chcesz się upewnić że samica wypuściła młode warto po zobaczeniu pustego podgardla sypnąć troszkę rozkruszonego pokarmu, jeżeli samica "rzuci" się na niego i zacznie zjadać to znaczy że już ma puste podgardle jeżeli nie, to warto ją jeszcze zostawić albo chociaż poobserwowac bo czesto samice puszczaja młode na raty nawet przez 2 dni.

Posted

dokladnie tak jak powiedzial przedmowca, to czy samica wypusci wszystkie mlode na raz czy na raty zalezy od warunkow jekie jej stworzysz. jesli bedzie miala komfortowe i bezstresowe to moze wypuscic wszystkie na raz, jesli bedzie czula zagrozenie to beda jej uciekaly pojedynczo lub grupami.

co do czasu kiedy odlowic z powrotem to zauwaz ze taka samica jest mocna oslabiona i dobrze jest troche ja podkarmic zanim przelowysz do akwa glownego ... istnieje ryzyko, ze w glownym zbiorniku jej wczesniejsi towarzysze moga ryby nie zaakceptowac, a wyglodniala i wymeczona samica bedzie dla nich latwym lupem.

z moich obserwacji rowniez wynika ze samica nie zjada swojego potomstwa. w galerii mozesz nawet zobaczyc zdjecie samicy saulosi w towarzystwie potomstwa.


pzdr

jas

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.


  • Posty

    • No i ten wątek zaczął mi mącić w głowie, mianowicie jestem prawie zdecydowany na zmianę obsady na jednogatunkową w postaci Chindongo Saulosi w moich 420 l, ale warunki do spełnienia wypunktowane przez @Gonera1992 sprawiły, że zacząłem zastanawiać się nad Demasoni. 😉 Mam dużo i wysoko ustawionych kamieni, w akwarium 420 l chyba mógłbym sobie pozwolić na stadko 15-20 szt. - ale jeśli ktoś z Was ma doświadczenia, że lepszy większy zbiornik, to będę wdzięczny za komentarz. 
    • Jedni i drudzy macie po części rację, nie jest dla początkujących i jest demonem - przypomnijcie sobie jakimi akwariami się zajmowaliśmy. Były to 112 l, a 240 było super, pływało w nich 5 do 8 demasonków plus i inne i było ostro. Gdy zapewnimy odpowiednią liczbę ryb w dużym zbiorniku i odpowiednim wystrojem to ryby te będziemy obserwować jakby były przeciwieństwem ryb z przykładu powyżej. 
    • @Bartek_Dedziękuję za wywołanie do tablicy.  Podobnie jak autor tematu@Vrzechuna początku swojej przygody z Malawi przeczytałem, że Chindongo Demasoni nie są dla początkujących i odpuściłem sobie ten gatunek mimo, że był tym wymarzonym. Pół roku analizy materiałów w internecie i mój wniosek był jeden- ludzie zrobili z tej ryby "Demona" nie mając z nim styczności. Większość opini na temat tego gatunku wygląda tak "kolega kolegi miał i to bardzo ciężka ryba do utrzymania".  Jako że wtedy trafiłem na akwarium @SlavekGktóry miał ten gatunek "fizycznie" i nie narzekał, by był z nimi jakiś mega problem zdecydowałem, że będą również u mnie.  Moim zdaniem przy tym gatunku trzeba spełnić kilka podstawowych warunków: -duża grupa 15+, -sporo wysoko ułożonych kamieni (Demasoni lubią się "kleic w pionie do skał") gdzie mogą się schronić, co za tym idzie spory zbiornik, wydajna filtracja, -wsółlokatorzy to roslinorzercy żerujący na skałach np.:  metriaclima fainzilberi/zebra/estherae  oraz lebaotropheus,  -nie widziwianie z pokarmami granulowanymi (osobiscie karmie Tropical Spirulina 36, Sera Nature Forte oraz mrozony cyclops 2x w tygodniu)  Ps. Warto czasem zaryzykować!!!
    • Witaj Bartku @Bartek_De, skoro już zostałem wspomniany, napiszę parę słów. Dobrze pamiętasz że miałem je w zbiorniku jednogatunkowym, niecałe 700L. Jeśli chodzi o niepolecanie tej ryby początkującym to myślę że gdy zapewni się im odpowiednio duży zbiornik, dobrze dobrane inne gatunki no i co najważniejsze u tej ryby odpowiednio dużą grupę (15 osobników) nie powinny one sprawiać nikomu problemów. Dodam też że moje pierwsze Demasoni pochodziły z odłowu i te ryby były znacznie mniej agresywne niż hodowlane. Wpływ na to może miało to że ryby dzikie były w zbiorniku z innymi gatunkami. Na szybko znalazłem dwie fotki.
    • Witam, dziękuję za pomoc. Decyzja zapadła.  Saulosi plus perlmutt.  Będzie trochę jasno w kolorach ale na czarnym tle będzie ladnie;) Pozdrawiam;)  
    • Ja pisałem w innym temacie, że są delikatne, na podstawie własnych obserwacji. Jako początkujący (kilkanaście lat temu), dwa razy robiłem podejście do tej ryby i w obu przypadkach przy niewielkim pogorszeniu się parametrów wody te ryby padały jako pierwsze. Demasoni może także sprawiać problemy jeśli chodzi o dobór odpowiedniej diety. W wielu opisach wyczytałem, że jest to ortodoksyjny roślinożerca. Agresja, o której wspomniał Andrzej, zbyt mały zbiornik, źle dobrana reszta obsady (ryba stadna) powodują, że chyba w nie tylko mojej opinii, nie jest to ryba dla początkujących. Szkoda, że nie jest już aktywny na forum @SlavekG o ile pamięć mnie nie myli, miał piękne Demonarium coś ponad 800l. Ale są @_BM_ @Gonera1992 którzy z powodzeniem hodują ten gatunek (też w dużych baniakach) może podzielą się swoimi spostrzeżeniami.
    • Myślę , że @Bartek_DeBartkowi chodziło o ich agresję. Miałem stado Demasoni w akwa700 litrowym z dwoma czy też trzema gatunkami.  Były spokojne to znaczy nie agresywne wobec innych ryb. Jedne z piękniejszych ryb w moim akwarium. To , że były spokojne to miało na to wpływ kilka czynników: wielkość akwarium , reszta obsady , aranżacja. Pewnie o to chodziło Bartkowi , że jak będzie je miał  "mało doświadczony " akwarysta z naszym biotopem to mogą być problemy gdy nie dochowa wspomnianych warunków. Ale jeżeli będzie je miał jednogatunkowo ( to jest moje zdanie ) to da spokojnie rade. Ktoś powyżej napisał , że są delikatne. Z tym akurat się nie zgodzę ale każdy może mieć i ma swoje obserwacje. Dodam tylko , że w ówczesnym składzie była to najczęściej i bez kontroli rozmnażająca się ryba. Bartku..sorry , że wystąpiłem w charakterze Twojego mecenasa  . Pozwoliłem sobie wrzucić zdjęcie jednego z osobników Dmasoni z mojego akwarium:    
    • @ironcladKrótka odpowiedź. Nie zachwieje na tyle aby coś stało się rybom.  Biologie już masz w jednej Ikoli.  Możesz dodać ampułkę  lub dwie prodibio biodigest. Kupisz u Michała ( w Trzmielu).
    • @jarasdzięki za informacje w takim razie wyleczę się z mdok, a zrobię mbunarium oparte na 1 gatunku z non mbuny czyli: 1) Protomelas steveni taiwan reef  2) Pseudotropheus acei luwala lub itungi jakaś większa grupa  3) Metriaclima fainzilberi maison reef  4) Maingano lub perlmutt lub rdzawy
    • Moi mili potrzebuję porady krótkiej i treściwej na  niżej zamieszczony temat do rzeczy. Mam obecnie 2 kubły Sunsun 304 i ikola 600maxx chcę zastąpić sunsun drugą Ikola drugą ikole już mam w domu i teraz sunsun ma być oddany kumplowi ale zażyczył sobie cały z wkładem filtr pracuje już ponad miesiąc jeden i drugi pytanie czy jak pójdę na skróty do drugiej ikoli włożę nową ceramikę,matrix i purigen mocno to zachwieje biologią w akwarium akcja ma być szybka, dlaczego chcę wymienić Ikola ciągnie 17W czyli 2 zużyją tyle co jeden sunsun on tacha 34 Warty i tylko dlatego chcę wymienić sam filtr jest ok pompuje zdrowo i po miesiącu zrobił się znośny w zamkniętej szafce można spać przy nim dzięki za pompoc 
  • Topics

  • Images

×
×
  • Create New...

Important Information

By using this site, you agree to our Terms of Use.