Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

i tutaj chce przeprosić za małe nieporozumienie w opisie dotyczącym bakterii wpisałem omyłkowo "później około 300 ml" a powinno być, "wcześniej wlalem do baniaka 300 ml itd. ...chodzi o to ile przed pomocą na forum już tego wlalem... przepraszam za zamieszanie.

prostując to...oświadczam uroczyście, że innych bakterii nie wlewałem gdyż nie było tego w instrukcji na forum.

Decco a to stability, na przyszłość mi się nie przyda? chodzi o dolewki przy podmianach lub jak zaleca producent od czasu do czasu...

Opublikowano

Jednak nie czytasz dokładnie tego co pisze do Ciebie Henryk. Wyraźnie sugeruje abyś przestał lać stability, bo tylko ukrywasz wysoki poziom No2, które i tak musi zostać w końcu zamienione na No3 przez bakterie.

A do podmian wody proponujemy Ci proste urządzenie do nalewania wody z kranu, czyli korpus filtra narurowego z wkładem węglowym, najprościej się toto montuje do węża prysznicowego a z drugiej strony po porostu zwykły wąż kupiony w Obi na metry. Całość nie powinna przekroczyć 100zł.

Należy jednak pamiętać, że zwykły wąż będzie mocno przepustowy, a aby węgiel dobrze zadziałał woda musi się nalewać zgodnie z instrukcją wkładu, ja stosuję 3-4x wolniej niż zaleca producent.

Opublikowano
3 godziny temu, Pleziorro napisał:

Jednak nie czytasz dokładnie tego co pisze do Ciebie Henryk. Wyraźnie sugeruje abyś przestał lać stability, bo tylko ukrywasz wysoki poziom No2, które i tak musi zostać w końcu zamienione na No3 przez bakterie.

Zadałem pytanie, powtarzam pytanie. To nie byla sugestia czy mam lać czy nie bo to akurat wiem. Wyraźnie napisałem na przyszłość-czas który nastąpi lub ma nastąpić. Chcę wiedzieć czy takowe bakterie mi się przydadzą na przyszłośc. I proszę się do tego odnieść.

 

Opublikowano

Takowe bakterie ci się w przyszłości nie przydadzą :Dchyba że wytrujesz biologię chlorem z kranówy jak nie zrobisz ustrojstwa z węglem.

Ale dobrze mieć w apteczce akwarysty Korodon Amquel Plus 118ml bo on ratuje ryby jak popełnimy błąd i wpuścimy ryby do niedojrzałej biologii.

Zawsze są dwa lekarstwa na początek i bez pytania co jest  to - Amquel albo podmiana wody :D

Rzemek spokojnie - dobrze będzie:D trzymaj się planu.

Opublikowano

z ostatniej chwili....

testy wody: NO2 0,6 ppm NO3 15 ppm

te testy to jest jakaś masakra. Nie pokazują koloru identycznego. Po 30 min porównania stwierdzam jak wyżej. Uprzedzam upierdliwych, korzystałem z pomocy dwóch kobiet i również się poddały. 

Opublikowano

rzemku akurat test JBL NO2 zawsze był super i nigdy nie odnotował wpadki - odczyt po 3 minutach a nie po 30.

Jeśli nie podmieniłeś wody i czekasz na instrukcje to proszę ponownie zrobić test a po 3 minutach zrobić fotkę dokładnie tak jak to jest pokazane w poście #93 i tu wkleić.:D

Opublikowano
1 minutę temu, Pleziorro napisał:

Wygląda jak by było na końcu skali :(

raczej nie bo koniec skali jest mocno ciemny a ten kolor nie jest taki jest jaśniejszy

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.