Skocz do zawartości

Identyfikacja zielonego glonu na piasku


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam.


Mam akwarium założone ok. 2 miesiące temu. 200l


Filtracja Aquael Circulator z gąbka 2000l/h + zew. JBL e901, oświetlenie świetlówka LED 15w (świeci ok 10h/24)


Parametrów wody na razie nie podam gdyż muszę zrobić aktualne testy.


Obsada to 7 szt pyszczak Yellow + 3 szt. Saulosi.


Podmianki co tygodniowe ok 30%.


Od jakiegoś czasu mam problem z tym


zielonym glonem na piasku (na kamieniach się nie przejmuję)


Proszę o pomoc w identyfikacji i zwalczeniu

post-16956-14695728609659_thumb.jpg

post-16956-14695728613196_thumb.jpg

post-16956-14695728617125_thumb.jpg

Opublikowano

Na moje oko to nie glon a cyjanobakterie - sinice.

Poszukaj na forum metod walki, ale musisz przede wszystkim zwalczyć przyczynę.

Kłaniają się parametry niestety ...


Cyjanobakterie to nic dobrego. To nie glony, które pyszczaki chętnie będą podskubywały.

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Tak jak pisze Raciczka to są sinice...

Osobiście(sam miałem z nimi kłopot w innym zbiorniku),jedynie co mogę tobie doradzić w kwestii ich zwalczania to usuń wszystko z piasku mechanicznie(np przy podmiance wężem)...

Przede wszystkim zmniejsz oświetlenie na początku do 6 godz świecenia lub wogóle go nie włączaj(nawet wskazane) na parę dni oraz intensywnie napowietrzaj akwarium...

Powinno ustać po paru dniach...


U mnie pomogło,ale tak jak koleżanka pisze musisz podać parametry wody NO3,no i oczywiście PO4 bo wychodzi że masz go w nadmiarze do stosunku NO3 i stąd masz wysyp sinic...

Opublikowano

Bezpieczny stosunek NO3 do PO4 powinien mieścić się w przedziale 15-30 (jest to stosunek Buddy’ego - dotyczy proporcji NO3 do PO4, nie mylić z stosunkiem Redfielda który dotyczy zawartości azotu do fosforu). Jeśli będziesz miał wartość poniżej 15 to grożą ci sinice, jeśli powyżej 30 to glony zielone.

Opublikowano

Dziękuję za tak szybką pomoc, zapomniałem dodać że w kubełku JBL mam wkład Purigen 100ml który dodatkowo ma za zadanie pochłaniać NO2 i NO3. Może to zchwialo równowagę miedzy NO3 a PO4. Ryby sa karmione 2x dziennie raczej niedużo. Jutro podam dokladne wyniki z testów.


Czy jest to szkodliwe bardzo dla ryb nie chciałbym wyławiać tropów, zastosuje się do porady, wyłączę oświetlenie, oczyszcze piasek i dam znać czy pomogło, ale czy ryby przeżyją?


A na przyszłość jest jakiś wkład do filtra albo co innego co pomoże zapanować nad NO3 i PO4?Bo już nie wiem wydawało mi się ze podmianki robię regularnie te 25-30% co tydzien lub 10dni no i co odnośnie purigenu wyjąć czy zostawić?

Opublikowano

Najpierw podaj wyniki, potem coś pomyślimy, Wydaje mi się że możesz mieć niski stosunek NO3 do PO4, jeśli jest tak jak mi się wydaje i potwierdzisz to testem JBL PO4 to możesz wlać atrament aby obniżyć wartość PO4.

Opublikowano

Michale jak wyjaśniła Monika i koledzy masz dorodne i od dawna zasiedziałe cyjanobakterie.

Bez obawy tylko wyjątkowe szczepy są trujące a ryby tego nie jedzą więc bez obaw o pyszczaki nic im nie grozi ale trzeba to zwalczyć.

Wszystko ci zapodali.

Już twoja kranówa wnosi NO3 na poziomie 5ppm , bez zakupu testu PO4 JBLa i pomiarze kranówy i w baniaku poruszamy się po omacku i nie znamy wyniku Buddiego od którego trzeba zacząć.

Zastanawia mnie niemal na granicy dopuszczalności dla ludzi poziom pestycydów w twojej kranówie. To spływa z pól rolniczych a zapewne z także wysokim PO4.

http://zwik-rac.com.pl/pliki/2013/04/zwik_tabela_jakosci1.pdf

Bardziej obawiałbym się tych pestycydów czyli środków ochrony roślin niż tych sinic.


Koniecznie i szybko zbuduj ustrojstwo do nalewania wody do baniaka - to usuwa pestycydy, metale ciężkie, chlor do zabijania biologii i sto innych zbędnych cholerstw w wodzie kranowej.


Zacznij od usuwania skutku czyli to co podali kolejno koleżanka i koledzy, a jak uzyskasz pomiary to usuń przyczynę. Żadnych działań chemicznych na pałę bez uprzednich pomiarów

Opublikowano

Rozumiem, testy wykonam jutro dziś już nie zdążę gdy jestem w pracy.


Posiadam testy na NO3 i PO4 ZOOLEK-a. Kropelkowe. Słyszałem sporo o testach JBL, no ale juz mam tego zooleka. I pytanie czy mogą zostać, czy jednak kupić JBL? I jakie paskowe czy kropelkowe?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 6 cm grubości. I tak, jest z płyty wiórowej. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.