Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dzięki uprzejmości i za zgodą kolegi barcida wklejam całość informacji jaką od niego dostałem czyli know how :D jak zrobić takie tło ze szmatek kuchennych.

Zawarte też są uwagi i co wyszło nie tak i jak poprawić.

Myślę że temat kolega uzupełni wkrótce zdjęciem swojego dzieła.


Moim zdaniem pomysł ma potencjał że ho ho:D

a wkrótce kolega obiecał że pokaże jak robi moduły tą metodą.


Ja wykorzystam jego pomysł do wykonania po 2 latach nowego tła do swojej Tanganiki które już wiem że będzie jednocześnie kaseciakiem narożnym lewym

oto informacja od barcida.


Witam.

Jako, że obiecałem opisać swoje tło, a moduły DIY powstaną w następnym tygodniu pozwoliłem sobie, zachęcony przez kolegę z forum na opisanie po krótce sposobu wykonania w/w. Pisałeś, że zabierasz się za tło, może będę pomocny.

Tło jest robione na wzór tła: https://www.afstyle.eu/

Zrobiłem je ze szmatek kuchennych (dobrze chłoną wodę) zamoczonych w CX5.

Najpierw zrobiłem na płaskiej powierzchni wzór (poukładałem odpowiednie kamienie - tam gdzie tło miało być bardziej wypukłe kamienie większe, tam gdzie wklęsłe nie dawałem nic. Następnie okładałem "szablon" folią do pakowania, folię skrapiałem wazeliną (aby nałożone szmatki zamoczone w betonie nie przywarły do formy) i nakładałem warstwami szmatki zamoczone w CX5. Beton powinien mieć konsystencję ciasta na naleśniki Po wyschnięciu odrywałem powstałą skorupę i tu powstał problem ponieważ powierzchnia była stosunkowo duża tło łamało się w wielu miejscach. Wzmocniłem je nakładając od wewnątrz siatkę tynkarską i "zamalowując" CX5. Takie rozwiązanie było niezłe, ale tło jako całość było ciężkie i w akwarium ważyło by stosunkowo dużo. Aby zniwelować ciężar w zalanym wodą zbiorniku na wewnętrznej stronie tła nałożyłem piankę budowlaną wodoodporną (nie pamiętam jakiego producenta) i pozostawiłem do wyschnięcia. Później pianę obrobiłem opalarką (żeby uzyskać w miarę gładką powierzchnię i żeby tło nie było zbyt grube). Pianę pomalowałem lakierem do malowania łodzi (niestety nie pamiętam producenta).

Strukturę zewnętrzną zmałpowałem z tła z linku. Nakładałem pędzlem beton i szpachelkami nadawałem odpowiednią formę. Po wyschnięciu rylcem tworzyłem spękania itp., na końcu pilnikiem spiłowywałem ostre krawędzie itp. Po tym malowałem wszystko lakierami akrylowymi.

Całość robót zajęła mi ok. 26 godzin.

Błędy jakie popełniłem:

1. Dałem za dużo pianki i mimo iż tło waży (na sucho) jakieś 15 kg. to wyporność jest zajebiście duża - tło pływa po powierzchni musiałem zamontować nad akwarium wsporniki, które przytrzymują tło aby nie wypływało. Nie chciałem montować go na silikonie, bo zależało mi na tym aby było mobilne.

2. Robienie w całości na podstawie jakiegoś tam wzoru całego tła jest strasznie upierdliwe. Tło łamało się wielokrotnie w różnych miejscach, trzeba było dawać sporo wzmocnień co w konsekwencji zwiększało jego wagę. Jak robiłbym to teraz to na pewno najpierw zrobiłbym w miarę cienkie moduły a potem sklejał je w całość.

3. Tło strasznie ciężko się obrabia (ciężko przyciąć go równo). Ciąłem go fleksem i nie jest idealnie. Ma zadziory, które trzeba było spiłowywać. Żmudna praca.

To tyle, zdjęć z pracy nie mam, ale w razie jakiś pytań pisz, zadawaj pytania postaram się w miarę możliwości odpowiedzieć.

P.S. Będę robił moduły do akwa za parę dni to założę temat DIY i postaram się opisać poszczególne fazy.

Pozwolę sobie na skopiowanie części korespondencji z forumowym kolegą:

U mnie chyba nie trzeba będzie aż tak się łamać, bo to tylko 80cm (112l). Żeby było łatwiej nic nie pominąć wypunktuje co jest troszkę niejasne;


1) Te szmatki kuchenne zastępują styropian i stanowią podstawę? Zamaczam je w cx 5 i one już zostają w tle i później są w akwarium? Jakich ściereczek użyłeś?


2) Czy w tle do 112l ta pianka i lakier są konieczne?


3) Czy zamiast kamieni nie lepiej np nałożyć po prostu w pewnych miejscach więcej betonu?


4) Odnośnie tej folii i wazeliny to chyba muszę poczekać na zdjęcia


5) Jakich kolorów lakierów akrylowych użyłeś?

Odp:


Chyba na wstępie tyle, ciężko mi sobie niektóre rzeczy wyobrazić jak mają wyglądać

ad1.

Ściereczki np "jasiek niezbędny" ważne żeby dobrze chłonęły wodę. Przed zamoczeniem w betonie trzeba je wsadzić do wody, potem wycisnąć aby były wilgotne. Stanowią podstawę modułów. Nie używałem styropianu. Przestrzeń pomiędzy tłem a tylną ścianą jest pusta (można wsadzić grzałkę etc.), podobnie jak w firmowych tłach 3d.

ad2.

Ciężko powiedzieć. Prawdopodobnie pianka nie będzie konieczna. Ja użyłem pianki przede wszystkim w celu zmniejszenia ciężaru tła w akwarium. Chciałem aby ważyło jak najmniej (aby unosiło się w wodzie), niestety przedobrzyłem i pływa po powierzchni

Myślę że rozmiar 80x 35 (dobrze trafiłem?) spokojnie wytrzyma na samych ściereczkach + ewentualnie jakieś wzmocnienie z siatki. Lakier w takim przypadku oczywiście zbędny.

ad3.

Kamienie o których napisałem stanowią tylko część formy na którą nakładane są ściereczki z CX5(wcześniej folia i wazelina). Stanowią w którym miejscu ma być wypukłość tła. Oczywiście zamiast kamieni można użyć np. plastikowych misek , co kto lubi.

Nie wiem czy dobrze opisałem w poprzedniej wiadomości tło. Nie jest od tylnej strony akwarium płaskie. Ma wypukłości i wklęśnięcia. Tył oddaje po części obraz przodu.

Dodanie większej ilości betonu poskutkuje zwiększeniem wagi samego tła. Oczywiście możesz nałożyć więcej CX5, ale jestem pewien, że same szmatki jako "zbrojenie" nie wystarczą. Będziesz musiał wzmocnić konstrukcję siatką. Chyba, że nawalisz sporo betonu

ad4

Jak masz ułożoną mniej więcej "formę", na której będziesz wzorował swoje tło, czyli gdzie ma być górka a gdzie dolinka, nakładasz folię aby beton nie związał z formą. Forma ma pozostać na stole

ad5

Trzy podstawowe brązowy (użyłem heban), czarny i biały. Oprócz tego możesz użyć siena, błękit paryski, ugier.

Podkład z brązowej (wmalowałem we wszystkie szczeliny), na to suchy pędzel czarna (bardzo oszczędnie), biała, kombinacja czerni, ugru i siena palona. Na koniec biała + barwnik błękit paryski.

Brzmi strasznie, ale myślę, że wystarczą trzy podstawowe

Ważne, ja popełniłem błąd, że moje tło w niektórych miejscach jest zbyt wypukłe, przez co zajmuje za dużo miejsca. Teraz zrobiłbym mniej wypukłości a efekt stworzyłbym poprzez inne malowanie tła.

Przesyłam w podzięce za blok absorbera, filtr kasetowy i wiele innych.

Pozdrawiam

barcid



W oparciu o ten opis będę tworzył swoje "kaseciakotło"

  • Dziękuję 5
Opublikowano

Całkiem ciekawy pomysł...

Jeśli mogę poteoretyzować... :) Nie dawał bym wazeliny tylko na folię od razu rozłożył bym siatkę tynkarską aby mieć już wstępnie wzmocnienie tła. A jeśli folia zostanie to przecież w akwarium nie będzie miała na nic wpływu.


Wysłane z telefonu

Opublikowano
Całkiem ciekawy pomysł...

Jeśli mogę poteoretyzować... :) Nie dawał bym wazeliny tylko na folię od razu rozłożył bym siatkę tynkarską aby mieć już wstępnie wzmocnienie tła. A jeśli folia zostanie to przecież w akwarium nie będzie miała na nic wpływu.


Wysłane z telefonu



Jako, że to mój "pomysł" pozwolę sobie na odpowiedź. Siatka tynkarska jest mało plastyczna, położenie jej bezpośrednio na "formę" spowoduje, iż nie oddamy w pełni struktury formy. Folia faktycznie w akwarium nie zaszkodzi:p, mogłaby wręcz stanowić pewne wzmocnienie.

Siatkę tynkarską dawałem tylko w miejscach, w których tło łamało się. Pozostała powierzchnia jest bez siatki, tylko pianka.

Myślę, że bardzo dobrym rozwiązaniem mogłaby być siatka jutowa. Nie wiem tylko jak zachowywała by się w wodzie. Beton przecież nasiąka. Czy po pewnym czasie nie uległa by rozkładowi?

Opublikowano

Myślę, że bardzo dobrym rozwiązaniem mogłaby być siatka jutowa. Nie wiem tylko jak zachowywała by się w wodzie. Beton przecież nasiąka. Czy po pewnym czasie nie uległa by rozkładowi?



Nie polecam, zszyłem koszyk na złoże grubym kordonkiem, myślałem że tylko ściemnieje, niestety rozpuścił się w wodzie, także pewnie podobnie zachowa się siatka jutowa.

Opublikowano

"burza mózgów" zawsze rodzi postęp w temacie ale czy możesz barcid wkleić efekt swojej pracy bez względu jaki to biotop bo chodzi o efekt tła jaki uzyskałeś i na ile udało się osiągnąć ten ze wzorca:D

twoje doświadczenia są cenne a ja już zacząłem prace nad "tłokaseciakiem":D więc wszystko chłonę i każda podpowiedz cenna.

Opublikowano

Z tą siatką i wzmocnieniem wydaje mi się, że może być największy problem. Zdjęcia tła w akwarium i zdjęcie gotowego modułu służącego do niedawna jako skimmer. Moduł zrobiony na samych szmatkach, bez wzmocnień. Metodyka pracy ta sama w obu przypadkach, z tym, że moduł dostosowany wielkością do pompki jaka była zamontowana w środku. Wzór od początku do końca mój:D bez korzystania z gotowców z internetu;)




[/ATTACH]

Do zdjęcia z całego tła odsyłam do tematu http://forum.klub-malawi.pl/pierwsze-malawi-546-l-t27004.html?t=27004 (nie wiem jak wstawić zdjęcie, które było załącznikiem w innym temacie)

post-16931-14695728410047_thumb.jpg

post-16931-14695728414148_thumb.jpg

post-16931-14695728417717_thumb.jpg

  • Dziękuję 2
Opublikowano

Super to wygląda ;-) dzięki za opis aż chce się spróbować zrobić coś takiego samemu.

Zrobiłem kiedyś tło z kawałka materiału nasączonego żywicą epoksydową i opsypanego piaskiem podobną metodą tzn. ułożyłem taki nasączony kawał prześcieradła na przygotowane kamloty pokryte streczem, tło służyło przez kilka lat ale przy próbie wyciągnięcia go z akwarium pękało w palcach. Tak sobie myślę że dobrym usztywnienie wzmocnieniem była by cieniutka mata z włókna szklanego.

Pozwoliłem sobie dodać zdjęcie akwarium kolegi barcid

attachment.php?attachmentid=8049&d=1457544051

Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka

Opublikowano
Super to wygląda ;-) dzięki za opis aż chce się spróbować zrobić coś takiego samemu.

Zrobiłem kiedyś tło z kawałka materiału nasączonego żywicą epoksydową i opsypanego piaskiem podobną metodą tzn. ułożyłem taki nasączony kawał prześcieradła na przygotowane kamloty pokryte streczem, tło służyło przez kilka lat ale przy próbie wyciągnięcia go z akwarium pękało w palcach. Tak sobie myślę że dobrym usztywnienie wzmocnieniem była by cieniutka mata z włókna szklanego.


Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka



Zastanawiałem się nad żywicami i włóknem szklanym. Myślę, że było by to rozwiązanie optymalne, natomiast moja koncepcja polegała na zminimalizowaniu kosztów materiału. Mimo, iż użyłem materiałów powszechnie dostępnych i tanich, to lakiery i pianki kosztowały stosunkowo dużo. Możliwe, że zastosowanie siatki z włókna szklanego obniżyło by koszty, bo nie trzeba by walić tyle betonu?

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Ponieważ będę potrzebował kilka modułów do nowopowstającego akwarium postanowiłem wykonać kontrolnie jeden a'la Barcid. Pomyślałem że mógłby być pionowo umocowany we wnęce którą będę miał w baniaku

attachment.php?attachmentid=8400&d=1460996561

Starałem się wykonać to zgodnie z instrukcjami zawartymi w pierwszym poście tego wątku.

Jako podkład użyłem kamieni ze starego akwarium. Wklejam zdjęcia z poszczególnych etapów produkcji oraz to co wymodziłem. Jestem średnio zadowolony z efektu końcowego. Daleko do tego co uzyskał Barcid. Nie robiłem tego według konkretnego wzorca tylko trochę improwizowałem. Wypukłości są wg mnie zbyt obłe. Następne postaram się zrobić takie bardziej ciosane. Chyba trzeba więcej betonu nałożyć i więcej dłubać niestety.

Pomalowałem to farbami do betonu Betondur. Kupiłem tylko trzy kolory.

Najpierw na wszystko grafit potem delikatne mazy z rudoczerwonego i na koniec suchym pędzlem kremowy. Mam nadzieję że nic szkodliwego nie będą puszczały do wody.

Moduły te chyba trzeba wymoczyć dobrze w wodzie bo z wątku (skałki DIY -post #69 http://forum.klub-malawi.pl/moduly-skalki-diy-t20544p12.html) wynika że CX5 zmienia PH, a o tym w tym wątku nic nie ma. Ja mam jeszcze daleko do zalania akwarium więc zdążę wymoczyć ;).

post-14424-14695728846835_thumb.jpg

post-14424-14695728848975_thumb.jpg

post-14424-14695728850362_thumb.jpg

post-14424-14695728852504_thumb.jpg

post-14424-14695728853897_thumb.jpg

post-14424-14695728855163_thumb.jpg

post-14424-14695728856731_thumb.jpg

post-14424-14695728857694_thumb.jpg

post-14424-14695728865669_thumb.jpg

post-14424-14695728868104_thumb.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
    • Jedno nie daje mi spokoju, czy na pewno dobrze regenerujemy żywice jonowymienne? Powszechnie polecana na forum i stosowana metoda regeneracji zakłada przygotowanie roztworu 10% solanki i objętości 3 x objętość żywicy, w której następnie płukane jest złoże. Patrząc jednak jak sposób regeneracji w domowych stacjach uzdatniania (opis np. https://www.filtry-do-wody.info/blog/regeneracja-zmiekczacza-wody-co-warto-wiedziec/) widzę jedną zasadniczą różnicę: w stacji uzdatniania solanka przechodzi przez złoże tylko RAZ i trafia do kanalizy a u nas żywica zwykle "kąpie się" w solance przez dłuższy czas. Przykładowo, stacja do usuwania azotanów w instalacji domowej (https://sklep.osmoza.pl/usuwanie-azotanow-global-water-nitrate-p-2240.html) zużywa do regeneracji 25l żywicy 140 l wody i 2,9 kg soli (solanka o stężeniu ok 2%) i trwa niecałą godzinę. Proporcjonalnie, do regeneracji 1 litra żywicy zużywane jest zatem ok 5,6l solanki. I teraz pytanie co jest lepsze dla żywicy i jej właściwości absorpcyjnych? Jednorazowe płukanie solanką o mniejszym stężeniu ale w większej ilości, czy długie płukanie w tej samej solance o większym stężeniu? W pierwszym przypadku wypłukujemy wszystko z zabrudzonej żywicy, a w drugim "zabrudzona" solanka wielokrotnie przepływa przez nasze złoże. Tak jak już wcześniej pisałem mam u siebie 3 litry PA202 i do regeneracji używam 6 lub 9 litrów solanki 10%. Regenerację robię na dwa sposoby: albo mieszam gorącą "zupę" w wielkim 9-o litrowym garnku (6 litrów solanki + 3 litry żywicy), albo 9 litrów letniej solanki (ok 40oC) przepycham małą pompką przez dwa szeregowo połączone HW603 z wylotem z powrotem do gara. W obu przypadkach regeneracja trwa ok godzinę. Czasami powtarzam proces regeneracji po raz drugi z nową "czystą" solanką - wtedy kolor "zupy" jest jaśniejszy 🙂  Po tym oczywiście płukanie pod kranem i z powrotem do akwa. Następnym razem planuję jednak przygotować w wiadrze 30 litrów solanki o mniejszym stężeniu i przepchnąć ją tylko raz przez całą żywicę przy wolnym przepływie (litr na minutę). Co o tym sądzicie? A może ktoś już tak robi?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.