Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dzisiaj nadszedł czas na zmiany :D W związku z zaistniałymi problemami z obsadą, szczegóły w wątku http://forum.klub-malawi.pl/placidochromis-phenochilus-mdoka-white-lips-problemy-t27010.html, zdecydowałem się na małe przemeblowania w akwarium. Decyzja szybsza niż zamierzałem na początku, ale dostałem wczoraj falownik Jebao RW 4. Dotychczasowa filtracja opierała się na filtrze kasetowym, spisującym się bardzo dobrze, ale od momentu kiedy doszło tło (filtr znajdował się za nim), przestał spełniać rolę mechanika. Aktualna filtracja oparta będzie na zbiorniku zewnętrznym podwieszonym do ścianki bocznej akwarium o wymiarach 40x35x10. Cała biologia oraz część gąbek z kaseciaka zostanie włożona do panelu.

Dzięki takim rozwiązaniom mogłem przesunąć tło do ściany tylnej (tło mam w wersji mobilnej). Uzyskałem tym samym większą powierzchnię dna:P

Jak ogarnę nowy aranż, pochwalę się.

Opublikowano

no kto chowa kaseciak za tło.

on ma stanowić część tła i wisieć nad dnem.

Czeka mnie po 2 latach przemeblowanie w Tanga - nie to że muszę coś poprawiać bo jest żle ale opatrzyło mi się czarne tło, czarny kaseciak stojący na dnie i czarne tropheusy.


Proszę opisz ten DIY tło ze ściereczek kuchennych to od razu wykorzystam bo rzeżbić w styropianie nie zamierzam.

Myślę że wielu na to czeka patrząc na twoje tło.

Opublikowano
Pochwal się pochwal. Nie tylko z nowego aranżu ale też z rozwiązań filtracji.

I nie zapomnij pokazać jak zrobiłeś tło. :D



Praca na dzisiaj prawie skończona:p Jeszcze najlepsza jazda, ustawienie odpowiedniej cyrkulacji:mad:

Zdjęć z wykonania tła nie mam, ale najpóźniej w połowie przyszłego tygodnia będę robił moduł, żeby zasłonić pudełko przelewowe, to cyknę fotki i opiszę w dziale DIY.

-- dołączony post:

no kto chowa kaseciak za tło.

on ma stanowić część tła i wisieć nad dnem.

Czeka mnie po 2 latach przemeblowanie w Tanga - nie to że muszę coś poprawiać bo jest żle ale opatrzyło mi się czarne tło, czarny kaseciak stojący na dnie i czarne tropheusy.


Proszę opisz ten DIY tło ze ściereczek kuchennych to od razu wykorzystam bo rzeżbić w styropianie nie zamierzam.

Myślę że wielu na to czeka patrząc na twoje tło.



Za tło kaseciaka schowałem moi:p Tło było przygotowane na przyjęcie filterka (zrobiłem odpowiednie otwory wlotowe), ale niestety nie szło ustawić cyrkulacji pod mechanika.

P.S.

Opisy modułów DIY i filtracji (chociaż to żadna nowość), obiecuję opisać sumiennie w przyszłym tygodniu.

Opublikowano

Baniaczek w nowej odsłonie:D Aktualna aranżacja podoba mi się o dużo bardziej. Akwarium nabrało lekkości a i lokatorzy chyba bardziej zadowoleni:cool: Pompa Jebao RW 4 bardzo fajnie robi cyrkulację i w końcu nie mam problemów z latającym shitem.

Od wczoraj pracuje blok absorbera na Purolite, NO3 spada systematycznie. Ustawiłem przepływ na 6l/h. Woda zrobiła się bajecznie klarowna:mrgreen:

Parę fotek lokatorów i ich domku.

P.S.

Obiecane DIY dopiero za czas jakiś, bo zwaliło mi się cholernie dużo pracy na głowę, a jeszcze święta niedługo uff.

post-16931-14695727912299_thumb.jpg

post-16931-14695727915064_thumb.jpg

post-16931-14695727917973_thumb.jpg

post-16931-14695727920482_thumb.jpg

  • Dziękuję 3
  • 4 tygodnie później...
Opublikowano
Tylko mogę się przyłączyć do opinii kolegów:D


Jak robiłeś i czym te subtelne pęknięcia kamieni w tle?



Część pęknięć, jest naturalna, powstała podczas odrywania tła od formy. Część zrobiłem za pomocą rylców, cienkich dłutek itp.

Ważną rzeczą, o której nie wspomniałem, jest sposób nakładania betonu (kolejnej warstwy), na szkielet ze szmatek. Ja nakładałem szerokim pędzlem, potem, jeszcze jak beton do końca nie związał, twardą szczotką uderzałem po powierzchni, aby nadać strukturę bardziej nieregularną, porowatą. Po wyschnięciu i porządnym związaniu, tworzyłem głębsze pęknięcia za pomocą wspomnianych powyżej narzędzi. Część "porowatości" trzeba było zeszlifować, bo były za ostre. Pozostałą robotę zrobiło malowanie. Chciałem aby właśnie "spękania" były bardziej widoczne, więc na sam spód poszedł podkład z brązu. Później to już kombinacje innych kolorów.

P.S.

Tło w rzeczywistości ma inny kolor, niż na zdjęciach. Inaczej prezentowało się na sucho, inaczej w akwarium.

Wydaje mi się, że uzyskałem niemal identyczny efekt, jak tło wzorcowe, na którym się opierałem https://www.afstyle.eu/.(przynajmniej na zdjęciach);) Nie wiem jak wygląda ono (oryginał) w realu, bo nie widziałem go nigdy "na żywo".

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.