Skocz do zawartości

Metody startu nowego akwarium - wydzielony


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Kobiety najsampierw:D

Agnieszko było w p5 ostatnie zdanie ale teraz widać wyrażnie- dzięki:D


Dzięki Post Mortem za użycie kleju. Jak wszystko będzie już na glanc to poproszę o zamknięcie tematu a całą dyskusję wydzielenie do nowego.

Zostanie post #1 - sama kwintesencja z linkami do tego skąd ten temat powstał i jak się tworzył.

Usunąłem Tanganikę choć się nie zgadzam bo nie napisałem KMT ani Tropheus.pl tylko biotop.

Jest tu nas wielu z Tanganiką w baniakach łącznie ze mną na szczęście nie przeganiacie ani nie wytykacie regulaminu.

Młodzi Tanga to też nasza brać a za użycie linku do KM na tamtym forum mnie upominano że łamię regulamin.

Pozostawiamy więc młodych Tanga samotnych i bez wskazówek - może jakoś sami wpadną do nas poczytać.


ad Kolejność działań p1i2

Jeśli uznacie moje tłumaczenie za niedostateczne to usunę ale.

Uznałem nawet po pobieżnej lekturze wpisów młodzianków:D że to jest także istota startu baniaka - dlaczego?

Bo start biologii to nie czas na spuszczanie połowy wody by wypoziomować akwa jak zwrócimy im uwagę na niebezpieczeństwo pęknięcia szkiełka. Także grzebanie w piachu by podłożyć podkładki pod kamole jest nie wskazane. To samo gradacja piachu wyrażna bo jak da 0,3-0,5 to ma stale nawet bez ryb mgłę a piach jak beton bez tlenu - same beztlenowe podłoże. Szybciej czy póżniej do wymiany .

W tym sensie jest to nieodłączna część startu biologii o czym wyrażnie napisałem we Wstępie.

Jeśli jednak po tym uznacie że to OT - usuwam.


Co do linków do sklepów a nie do allegro to z rozmysłem zrobiłem.

Strony tych sklepów są zdecydowanie stabilniejsze niż innych łącznie z alledrogo.

Czuwanie nad linkami w jednym wydzielonym poście to betka będę czuwał.

Bykster - wyrażnie napisałem że nie daję zamienników tylko dość bogatą listę preparatów bo tych co mogłoby być zamiennikami po pierwsze - nie do ogarnięcia a ich opisy szczególnie niemieckich producentów ogólnikowe. Nie wiadomo czy czyste bakterie nitryfikacyjne czy z pożywką czy też to enzym a nie bakterie.

Jak napisałem - idziesz do zoologa to jest wtedy szablon tego pana z zoologa a nie mój.

Wcale jednak nie znaczy to że jak zmienisz coś to biologia nie ruszy - zapewne kiedyś ruszy jak taka tradycyjna czy na siki. Każda kiedyś rusza bo bakterie nitryfikacyjne są wszędzie. Nas nie było a one już były.


ad testów w walizce. Nie spotkałem jeszcze zestawu JBLa w walizce kompletnego dla Malawi.

Dalej jest to walizka dla roślinnych z testem na Fe oraz pH nie nasze 7,4-9 a akurat w naszym zakresie o dużych skokach 3-10. Jak ktoś nowy podaje wynik Fe od razu wiem że walizka i pH poda nie dokładne:(

Proponowałem dawno temu p.Konarskiemu z akwarystyczny24 by wymieniał ale skala inna - pozostawałyby mu buteleczki.

Chyba że nie jestem na bieżąco:(


Pozostałe procedury jak szczelność, oświetlenie, pokrywa czy korona albo wyjdą przy wlewaniu wody a więc przed startem albo nie mają znaczenia dla startu biologii jak np korona czy brak oświetlenia:confused:

Jeśli nie przekonałem usuwam :( albo dopisuję:D

dopisałem link do tematu matki od którego się zaczęło - jak mają zdrowie niech czytają byle zrobili wg szablonu

Opublikowano
Panowie ja bym to jeszcze zamknął i na prośbę autora otwierał do edycji bo zaraz się zrobi taki śmietnik, że nowy dalej nic nie będzie wiedział!


Popieram, żeby po krótkiej dyskusji podsuwać cześć postów i zamknąć wątek. Ostatnio mamy ciągoty do OT (łącznie ze mną) :)

Opublikowano

Przeniosłem dyskusję z Metody opisanej przez Decco Szablon startu biologii na Wodę Amoniakalną (WA) do tego wątku aby tam nie było śmietnika.

Henryk jak będziesz chciał coś zmienić w twoim schemacie daj znać na PW.

--------------------

Kolejne osoby chętne podzielić się swoją metodą na start zachęcam do opisania jej w osobnym wątku i przekierowaniem dyskusji tutaj.

Opublikowano

ad testów w walizce. Nie spotkałem jeszcze zestawu JBLa w walizce kompletnego dla Malawi. Dalej jest to walizka dla roślinnych z testem na Fe oraz pH nie nasze 7,4-9 a akurat w naszym zakresie o dużych skokach 3-10. Jak ktoś nowy podaje wynik Fe od razu wiem że walizka i pH poda nie dokładne:sad:

Proponowałem dawno temu p.Konarskiemu z akwarystyczny24 by wymieniał ale skala inna - pozostawałyby mu buteleczki.

Chyba że nie jestem na bieżąco:sad:



Jeśli chodzi o testy JBL w postaci "walizkowej" to jest kilka rodzajów zestawów. Ja użytkuję JBL Combi Set w wersji, która zamiast testu na oznaczenie Fe, zawiera test na oznaczenie NH3.

Oczywiście zestaw "startowy" należy dostosować do naszych potrzeb, więc konieczny jest zakup testu na oznaczenie pH w zakresie 7,4 - 9,0 (+ ewentualnie na oznaczenie: gH i PO4), ale i tak to wychodzi korzystniej cenowo niż w przypadku zakupu każdego testu oddzielnie (wystarczy, że kupisz same odczynniki w postaci uzupełnień, gdyż skalę barw do WSZYSTKICH testów dostępnych w ofercie JBL otrzymujesz w zestawie "walizkowym" wraz z książkową instrukcją jak wykonywać testy.

Uzupełnienie na oznaczenie ph w przedziale 7,4 - 9,0 można kupić poniżej 14 złotych. Nie wspominam o oszczędności miejsca w szafce akwarystycznej bo nie masz kilku pudełek i kilkunastu szklanych fiolek. Trzeba tylko zapytać sprzedawcę o datę ważności testów (każda walizka jest plombowana naklejką JBL z oznaczeniem daty przydatności testów do użycia - jeśli sprzedawca twierdzi, że walizka nie ma takiej plomby to oznacza, że coś było kombinowane - najprawdopodobniej w związku z przeterminowaniem produktu).



65718.jpg


60814.png

  • Dziękuję 2
Opublikowano
ale i tak to wychodzi korzystniej cenowo niż w przypadku zakupu każdego testu oddzielnie (wystarczy, że kupisz same odczynniki w postaci uzupełnień, gdyż skalę barw do WSZYSTKICH testów dostępnych w ofercie JBL otrzymujesz w zestawie "walizkowym" wraz z książkową instrukcją jak wykonywać testy.



A to mnie zaintrygowało. Ze zamienili Fe na NH4 to od dawna wiedziałem ale zaintrygowała mnie ta kompletna skala barw do wszystkich testów JBLa.


Możesz pokazać fotki dwu skal do pH 7,4-9 i do PO4 ?

może wspólnie coś wykombinujemy pożytecznego.

Co do oszczędności - to nie za zbytnio.

W akwarystyczny24 aktualnie nie ma tej właśnie walizki a na allegro znalazłem tylko u jednego Clarias Warszawa za 116,60 zł + 14,01 za refiller pH 7,4-9 wychodzi taniej o 1,19 zł niż to co proponowałem w temacie od akwarystyczny24 ale walizka na pewno jest cenna bo wszystko poukładane ale zapasowych i tego GH nie ma gdzie utknąć, chyba że fiolki wyrzucisz.;) Może macie pomysł gdzie wsadzić - może gdzieś pod wytłoczką.?


EDIT

Już widzę - fiolka z testem GH wejdzie do tej menzurki pomiarowej na twardości

Opublikowano

Zrobię fotki skali barw wieczorem, bo w chwili obecnej jestem poza domem.


Pokrywa zamykająca walizkę jest dość wysoka więc po wyciągnięciu grubej książki - instrukcji i innych papierów takich jak harmonogram pomiarów itp. podejrzewam, że można byłoby coś pokombinować i starać się jakoś ulokować pozostałe regenty, istotne z punktu widzenia naszego biotopu.

Niemniej jednak ja u siebie rozwiązałem to w ten sposób, że wyciągnąłem odczynnik na oznaczenie pH w przedziale 3,0 - 10 i na jego miejscu umieściłem pH 7,4 - 9,0 oraz usunąłem 3 regenty na oznaczenie NH4, z których już nie korzystam z wiadomych względów i w ich miejsce wrzuciłem odczynniki na oznaczenie PO4 i kH.

Opublikowano

Jeżeli mogę się wtrącić w temat walizek...


Sam kupiłem JBL TESTLAB z Wrocławskiego Trzmiela przez allegro. Ewidentnie zawartość została zmieniona względem opisu aukcji, dostałem jakby pomieszane z zestawem Marine z pomiarami (na moją korzyść - kompletne dla Malawi):


1. pH 3 - 10

2. pH 6 - 7,6

3. pH 7,4 - 9

4. KH

5. GH

6. NH4

7. NO2

8. NO3

9. PO4.

10. SiO2

11. O2

12. Fe

13. Cu


a powinno być:


1. Test na pH w zakresie 3,0-10 (test ogólny na pH)

2. Test na pH w zakresie 6,0-7,6 (bardziej dokładny)

3. Test KH - test na twardość węglanową

4. Test GH - test na twardość ogólną

5. Test NH4 - test amonowy

6. Test FE - test na zawartość żelaza

7. Test NO2 - test na azotyny

8. Test NO3 - test na azotany

9. Test PO4 - test na fosforany


Osobiście polecam tę walizkę, spora ale wszystko w jednym miejscu.

Opublikowano

Bykster my na prawdę nie promujemy wyrzucania pieniędzy w błoto.

Napisz ile zapłaciłeś za to cudo pomieszane rośłinne nie wiem z czym ale na pewno nie z morskim tam podstawa to test na wapń magnez i potas.

Czy wiesz do czego potrzebne nam w Malawi są testy - pH 3-10 , pH 6-7,6 , Cu, Fe, O2 ?

może ci ktoś odważny napisze otwartym tekstem.

Post Mortem nie wklejaj zdjęć - wierzę że masz właściwe skale kolorów jeśłi kupiłeś uzupełnienia i mierzysz parametry pH 7,4-9 i PO4.

Wobec tego mam nieco inną propozycję wykorzystania w Malawi tej tańszej wersji

JBL TESTLAB Test + NH3/NH4 za 116,60 zł

opiszę jak zrobię fotki

Opublikowano

250zł, po prostu chciałem mieć wszystko w jednym miejscu. A że tam było wszystko czego chciałem i miałem na to pieniądze to kupiłem. Nie uważam to za wyrzucenie pieniędzy w błoto. Każdy sam podejmuje decyzję, mam kasę i chcę to - kupuję, nie mam - kupuję okrojony zestaw.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Napięcie jak u S.  Kinga. Dobrze, że wszystko się poprostowało.
    • Witam malawijskie towarzystwo! Minęły już 3 miesiące od mojego ostatniego wpisu. Od tamtej pory mocno ruszyły glony, ryby podrosły a akwarium w końcu żyje pełnią życia. Oczywiście znalazła się też masa problemów - od nich właśnie chciałbym zacząć dzisiejszą aktualizację. Podczas codziennego obserwowania ryb grupy mbuna z jeziora malawi zawsze najbardziej robiła na mnie wrażenie ich ruchliwość, która w połączeniu z niebanalnymi kolorami pyszczaków dawała oczom prawdziwy spektakl skrawka pięknego biotopu w moim własnym salonie. Pierwszy problem pojawił się wtedy, gdy ryby przez przeszło miesiąc czasu żyły w ciszy pod kamieniami. Było to o tyle kłopotliwe, że ani ja nie mogłem się cieszyć widokiem ryb, ani ryby nie mogły cieszyć się odpowiednio szybkim wzrostem. Ich płochliwość spowodowała zmniejszenie apetytu a co za tym idzie spowolnił także ich przyrost masy. Przyczynę problemu wykryłem dość szybko. Jak tylko wykluczyłem możliwość zbyt słabych parametrów wody odkryłem, iż mój kot notorycznie wrzucał zakrywkę od pokrywy akwarium do jego środka. Duża częstotliwość takiego działania spowodowała strach do pływania w toni u ryb. Jak tylko połączyłem kropki zabezpieczyłem zakrywkę tak, aby kot już nie mógł wrzucić jej do akwarium. Same ryby zacząłem na nowo przyzwyczajać do człowieka stosując głodówkę (oczywiście w granicach rozsądku - zamiast 3 razy dziennie dostawały raz). Gdy ryby zaczęły wychodzić zza kamieni przy karmieniu z powodu większej chęci do jedzenia szybko zaczęły z powrotem przyzwyczajać się do człowieka. Największy problem nastąpił około miesiąc temu: Otóż nie myśląc za dużo przy montowaniu oświetlenia opartego na modułach led postawiłem na przyklejenie go akrylem do pokrywy akwarium… Jak można się domyślić akryl w środowisku olbrzymiej wilgotności nie miał prawa wyschnąć, co poskutkowało odpadnięciem całej listwy z oświetleniem prosto do środka akwarium. O zaistniałej sytuacji dowiedziałem się dopiero po powrocie z pracy, kiedy to woda była już na tyle mętna od akrylu, że bałem się o zdrowie ryb. Od razu zabrałem się za podłączenie węży do akwarium, jeden pompował wodę przez balkon a drugi nalewał świeżej z kranu. Po godzinie okazało się, że wąż odprowadzający wodę z akwarium nie wyrabiał nad tym dolewającym i w salonie miałem wody po kostki. Szczęście w nieszczęściu, że żadna ryba nie ucierpiała. Nie mniej jednak wyciek wody spowodował zwarcie w zasilaczu od oświetlenia, który przez to, że leżał na podłodze za akwarium został zalany wodą. Po ogarnięciu sytuacji i ponownym zamontowaniu oświetlenia tym razem na śrubach, sytuacja się ustatkowała. Nie będę ukrywał, że spodziewałem się zdziesiątkowania populacji mojego akwarium, co na szczęście nie miało miejsca i ani jedna ryba nie przypłaciła mojego błędu życiem. Od tamtej pory wszystko śmiga jak należy więc mogę teraz napisać coś o samych rybach. Zacznę od gatunku Metriaclima Fainzilberi Makonde - ryba która tak jak wcześniej pisałem jest najbardziej związana ze środowiskiem skalnym przez co nie jest stałym bywalcem toni wodnej. Omawiany gatunek prawdopodobnie trafił mi się w statystyce 9+6 - o ile nie mylę się, iż samice mogą być tylko OB. Mooże jeszcze coś wyjdzie w ciapki ale szczerze wątpię. Z aż 9 samców tylko dwa dają się we znaki reszcie obsady. Dzieli ich +- 1cm wielkości. Większy osobnik zajmuje grotę po środku akwarium i nie narusza zbytnio cielesności innych ryb. Mniejszy samiec okupujący grotę w prawej części akwarium dużo bardziej natarczywie pokazuje swoją dominację na tym obszarze akwarium, ale nie robi przy tym większej krzywdy innym rybom. Nieustannie odgania nieproszonych gości ze swojego terytorium, ograniczając się przy tym jedynie do krótkiej pogoni. Z obserwacji tej dwójki nadal ciężko mi dojść do tego, który z nich jest rzeczywistym liderem u tego gatunku. Wielkość oraz okupowana przestrzeń skłania mnie ku stwierdzeniu iż to większy samiec wiedzie prym. Z drugiej jednak strony mniejszy osobnik wykazuje większą agresję wobec innych ryb i wcale nie schodzi z drogi temu pierwszemu. Myślę, że moje wątpliwości rozwieje zaobserwowanie wyczekiwanego przeze mnie ich spotkania na neutralnym gruncie, które podpowie mi kto tu jest maczo. Drugi gatunek to Metriaclima Msobo Magunga - gatunek widoczny non stop, uwielbiający pływanie w toni. Tutaj nie mam za dużo do powiedzenia. Wszystkie ryby tego gatunku to nadal żółtki nijak odróżniające się od siebie nawzajem. Jedyne co wiem to to, że dwa osobniki powoli nabierają „brudnej żółci” co świadczyć może o ich powolnym wybarwianiu się ku niebiesko-czarnym kolorom dorosłych samców. Trzeci i ostatni już gatunek w moim akwarium to Metriaclima Kingsizei Lupingu - ryba widoczna najczęściej ze wszystkich, bojąca się człowieka najmniej. Wiecznie zainteresowana wszystkim spoza i w akwarium, pierwsza do jedzenia i pogodnie nastawiona. Tutaj o jakimkolwiek samcu nie mam pojęcia, każda ryba wygląda identycznie a odróżnia ich jedynie wielkość. Nie mogę się doczekać momentu, kiedy jakiś samiec wybarwi się na kolory dominanta. Przy istniejącej sytuacji zbiornika i takim a nie innym usposobieniu gatunków póki co w akwarium jest zdecydowanie za żółto. Przełom w tej sprawie będzie dopiero w nowym, większym baniaku po dodaniu czwartego gatunku, kiedy to bilans ryb o tym kolorze troche zmniejszy się w stosunku do całości obsady. Tutaj jeśli jeszcze ktoś to czyta prosiłbym o sugestie jaki gatunek mógłbym dodać. Chciałbym utrzymać akwarium w klimacie ryb z rodzaju Metriaclima. Nowy baniak będzie miał 700l także możecie pisać swoje propozycje co by do niego pasowało, uwzględniając oczywiście dopasowanie do obecnej obsady. Póki co na celowniku mam Metriaclima hajomaylandii. Tak akwarium prezentuje się na dzień dzisiejszy: IMG_8375.mov   Na koniec wrzucam filmik z wczorajszego wieczornego karmienia i życzę wszystkiego dobrego, pozdro! IMG_8269.mov  
    • No  i sprawa wyjaśniona w tym konkretnym przypadku. Ja cały czas stosuje coś takiego jak w linku .  Ma zwolenników i  sceptyków. Osobiście polecam. https://www.ustm.pl/produkt/wkłady-sedymentacyjno-weglowe-sto/
    • Odpisali mi z zoolka. Oto co napisali: W przypadku preparatów firmy ZOOLEK wskazujemy termin do którego produkt zachowuje swoje właściwości. Nie podajemy terminu przydatności po otwarciu. Jeśli chodzi konkretnie o preparat Antychlor, to spokojnie zachowuje on swoje działanie nawet po przekroczeniu terminu. OK to gitara. Mogę spokojnie używać ten antychlor. Nie musze się przejmować jakąkolwiek datą ważności.
    • Przeczytałem ten artykuł co podałeś, wynika z niego że mam ten nowy prefiltr bo mam 2 kosze zamiast jednego wielkiego.
    • Nie wiem czy dobrze kojarzę, ale kiedyś był problem z obiegiem wody w JBL. Firma zmieniała konstrukcję górnego koszyka. Może to właśnie Twój problem? https://www.akwarystyczny24.pl/artykul/nowy-prefiltr-w-filtrach-jbl-cristal-profi-greenline-ii-158
    • Napisałem wczoraj do zoolka. Może dzisiaj odpiszą.
    • Data  na opakowaniu antychloru to data ważności produktu w zamkniętym i oryginalnym opakowaniu ( w odpowiednich warunkach) .  Masz racje poddając wątpliwości. Po otwarciu substancje aktywne mogą się  pomału ulatniać i degradować. napisz do producenta to udzieli wyjaśnień .
    • Chyba napisze do zoolka bo czuje że nic się tutaj nie dowiem... 
    • Nie zadawaj mi takich pytań bo ja na przykładzie testów kropelkowych miałem na myśli ważność antychlorów na np. pół roku albo więcej. Przykładowo bo chce się tego dowiedzieć. Nic nie pisałem o 48h bo to bzdura. Moje pytanie kieruje do kogoś kto zna się na chemii i czy może mi powiedzieć ile czasu ważności mają antychlory po pierwszym użyciu?  Do kogoś kto się naprawde na tym zna.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.