Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Mogę Ci podać numer telefonu

To nie jest Wrocław, w Poznaniu życie płynie swoim życiem

Termin dotyczy stolarki do stelażu. Mnie to na prawdę nie śmieszy bo mam na razie problem.

Opublikowano

Na razie sie nie poddaje. Nawet Żona chce to planowane. Zreszta to z olx także ktoś mi musi wnieść.

Jutro po południu bede wiedział więcej. Należę do ludzi którzy rzadko sie poddają. Zreszta na razie nie jest zle. W razie czego akwarium mi wniosą a szafkę kupie zwykła ta dicersa na Allegro. Wiem ze to nie stelaż ale co zrobić, chce te ryby to musi być planowane akwarium. Jeszcze czekam na wycenę z zoorgande, ale kwaśna mina właściciela mnie nie raduje. Obiecał jutro zadzwonić i ostatecznie poinformować czy sie podejmują. Liczę na niego bo ma w ofercie szafki na stelażu. Problem jest tylko z wniesieniem.


Andrzej :) przepraszam, ze nie umiem juz czytać :)

"Dzwoniłam" :) tak zmęczony jestem tym dzwonieniem i jeżdżeniem po mieście.

Opublikowano

Olo, zrób se sam szafkę. Zwymiaruj, stelaż z kantówek, połączenia zrób płytkami perforowanymi do więźby dachowej. Płyty na obudowę zamówisz w każdym składzie z blatami. Dotniesz na wymiar. Na miejscu okleją boki. Kolor właściwie dowolnie wybierzesz. Zresztą możesz tak zwymiarować, że podejdą fronty od Ikei. Wieczorami wszystko powoli zrobisz. Wkrętarka, piła, poziomica, ołówek i jedziesz!

A jak chcesz akwa, to za dwa tygodnie 220*62*62 będę miał do sprzedania za jakieś 600 zeta ;)

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Jurgen dzięki za radę. Jeszcze w styczniu mieszkaliśmy w domu, więc spokojnie bym się podjął. A teraz gdzie ja to zrobię:)? 3 pokojowe mieszkanie, żona 2 dzieci, trzecie w drodze:) A uwierz mi. Moje bahorki nie należą do grzecznych.


Zresztą uwierz mi na prawdę nie mam czasu. Mam wszystkie narzędzia schowane w piwnicy:) Ale czasu nie mam. Chcę akwarium w sierpniu, bo uważam, że obmyśliłem już praktycznie wszystko. Po 5 miesiącach najwyższa pora. Gdybym miał czas.... Dlatego staram się zlecić jak najwięcej innym. Jedynie oświetlenia nie mogę zlecić, bo nie znalazłem godnej osoby.


A jak chcesz akwa, to za dwa tygodnie 220*62*62 będę miał do sprzedania za jakieś 600 zeta


zacna cena:) a wniesiesz mi je do pokoju :) ? Oczywiście pytanie retoryczne :)


Miałem wczoraj trochę wątpliwości, czy w ogóle nie lepiej zmniejszyć akwarium i hodować Mbunę (L. caeruleus, C. zebroides "Jalo Reef", G. lawsi), ale na sama myśl mnie wykręca :)


Na razie jest OK - może nie uda się mieć wszystkiego (np niskiego, maks 50cm stelaża), ale tak to jest, jak nie chce się czekać.

Opublikowano

suricade - chyba kto jak kto, ale ja mam w tym doświadczenie :)

Pisałem, że owszem, przeniosą - ale z wyłączeniem odpowiedzialności. Chyba nikt o zdrowych zmysłach się na to nie zgodzi. Płacę, wymagam.

Opublikowano

Jakoś nie chce mi się wierzyć, żeby w Poznaniu nie było stolarza, który obuduje stelarz, nawet w domu. Jak ja to widzę? Przychodzi stolarz, wymierza wszystko, elementy przygotowuje u siebie, przychodzi, montuje. To dwa boki i front. Frontowe elementy (drzwiczki) możesz kupić przecież gotowe.

P. Wieczorek nie musi ściągać całej ekipy, może przyjechać sam, tylko po to, żeby nadzorować wniesienie akwarium. Ma na pewno duże w tym względzie doświadczenie, więc sposób na pewno znajdzie. Siłę fizyczną sam zorganizuj. Nie wiem jak duże to ma być akwarium. Ja swoje, 180;55;50, szyba 10mm. waga ok. 80kg. wiosłem z kolegą sam, po na prawdę ciasnej klatce, na 3 piętro. Trzecia osoba asekurowała w krytycznych miejscach.

  • Dziękuję 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.