Skocz do zawartości

Prawdziwa nauka w Malawi: dobrostan ryb w akwarium


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wstęp do cyklu “Prawdziwa nauka w Malawi: dobrostan ryb w akwarium”


Cykl moich krótkich publikacji ma celu ukazanie (w bardzo przystępny i ogólnikowy sposóB) zjawisk, które potrzebne są do zrozumienia ekosystemu akwarium z rybami z jeziora Malawi tak, aby mieć nad nim jak największa kontrolę. Kontrola ta jest niezbędna dla osiągnięcia dobrostanu ryb, oraz estetyki naszego akwarium.

Umieszczam ten cykl w dziale “Chów pyszczaków”, gdyż to właśnie pod kontem odpowiedniego chowu ryb postanowiłem napisać tę serię. Celem moim jest uświadomienie czytelnikowi, że procesy zachodzące w akwarium mają olbrzymi wpływ na jego mieszkańców i nie należy bezmyślnie bawić się w "pana życia i śmierci". Zrozumienie tych procesów pozwala na osiągnięcie dobrostanu ryb i sukcesu w ich hodowli. Ryby to nie zabawki. O ryby należy dbać, a żeby dbać, należy wiedzieć jak najwięcej o nich samych, ale też o środowisku w którym żyją. Poznanie sieci interakcji wiążącej materię w akwarium jest kluczowe dla dobrostanu jego mieszkańców.


Wstępnie, cykl będzie składał się z następujących zagadnień:


Każde z tych zagadnień łączy się z chowem ryb i stanowi element składowy całego cyklu. Dopiero całość pozwoli spojrzeć na problem kompleksowo, dlatego proszę o cierpliwość.


Pierwszy post będzie zawierał linki do poszczególnych tematów (spis treści), aby ułatwić nawigację po poszczególnych zagadnieniach. Wynika z tego, że całość będzie w tym jednym wątku, tak aby nie zaśmiecać forum i aby wszystkie informacje znajdowały się w jednym miejscu.


Jak widać, na końcu tego krótkiego cyklu postaram się przedstawić propozycję na bezpieczny i błyskawiczny start akwarium poparty prawdziwą nauką. Dlaczego podkreślam słowo “prawdziwa”? Ponieważ zdarza się, że niektóre osoby posługują się pseudo nauką do poparcia swoich wyimaginowanych i oderwanych od rzeczywistości tez. Prawdziwa nauka, to ta, która poparta jest badaniami, długotrwałymi testami, wzorami, dowodami oraz bazuje na wiedzy a nie na wierze i domysłach. W prawdziwej nauce ważne są także źródła informacji, oraz odpowiedni dobór słów. Czytelnik musi wiedzieć, czy informacje, które przed chwilą do niego dotarły są sprawdzone przez autora, kogoś innego, czy to tylko domniemania.


Co jeszcze planuję opublikować? Postaram się opisać glony (raczej w dziale “Rośliny”), gdyż jest to bardzo ciekawa i zróżnicowana grupa często mylnie sklasyfikowana. Glon glonowi nie równy - są to organizmy wywodzące się z zupełnie różnych grup. Przede wszystkim, jak najszybciej, zamierzam opublikować tekst o dobrostanie ryb w akwarium (w tym wątku), gdyż są osoby, które nie rozumieją, że ryba tak jak człowiek jest zwierzęciem, które czuje i cierpi. Pojęcie dobrostanu, mimo, iż z nazwy wydaje się proste w zrozumieniu, jednak jest bardzo trudne do scharakteryzowania.


Bardzo interesują mnie Wasze opinie i komentarze. Proszę też administrację o wyrozumiałość. Tematyka w tym wątku jest bardzo szeroka, a dyskusja na różne tematy mile widziana. Także nie wyobrażam sobie, aby można było tutaj jakąkolwiek dyskusję zaliczyć do off topic. Liczę na merytoryczna dyskusję.


WYŁĄCZENIE ODPOWIEDZIALNOŚCI:

Celem króciutkich tekstów z cyklu "Prawdziwa nauka w Malawi" jest ukazanie w przystępny i zwięzły sposób zjawisk skomplikowanych i niekoniecznie łatwych. Aby zachować prosty i przejrzysty styl wypowiedzi, zmuszony jestem do dużych uproszczeń. Uznałem, że prezentacja tematów małymi porcjami będzie najlepszą i najskuteczniejszą formą ukazania danego zagadnienia. Jeśli nastąpi taka konieczność, pierwszy post może ulec zmianie, i/lub uaktualnieniu.

Treść wzbogacona jest o linki, z których można się dowiedzieć więcej na dany temat. Zachęcam do korzystania z nich, gdyż moje krótkie publikacje nie wyczerpują tematu, a tylko powierzchownie go przedstawiają.

Zapraszam do dyskusji i pomocy w eliminacji błędów i niedomówień. Nie ma osób nieomylnych, dlatego mam nadzieję, że wszyscy się czegoś dowiemy.


Nie jestem ekspertem w tej dziedzinie i nie biorę odpowiedzialności za szkody powstałe w wyniku nieumiejętnego wykorzystania informacji udostępnionych przeze mnie. Nie posiadam ryb i jestem teoretykiem, także bardzo proszę mieć to na uwadze. W związku z tym liczę na merytoryczną krytykę i pomoc akwarystów.


Treści są zawsze wyraźnie poparte referencjami, które mają na celu potwierdzenie tez głoszonych w publikacji. Jeśli dany fragment tekstu wymaga referencji, bardzo proszę o zgłoszenie tego na pw lub w odpowiedzi, pod publikacją.


Treść jest mojego autorstwa i wyrażam zgodę na jej kopiowanie i wykorzystywanie poza portalem klub-malawi.pl tylko i wyłącznie po zawarciu jasnej i czytelnej informacji: “Autorem treści jest użytkownik olobolo z portalu klub-malawi.pl”, lub tożsamej. Wykorzystując moje treści na portalu klub-malawi.pl należy jasno napisać, że treści są mojego autorstwa.

Poszanowanie praw intelektualnych jest poświadczeniem kultury wypowiedzi w Internecie. Źródła, z których czerpię informacje są zawsze jasno zebrane na końcu publikacji.


Życzę udanej lektury i pozdrawiam serdecznie!

Już niedługo pojawi się pierwszy wpis "Biocenoza + biotop = ekosystem". Bardzo proszę o zgłaszanie błędów i dyskusję.

  • Dziękuję 3
Opublikowano

Myślę, że temat bardziej pasowałby do działu "Podstawy", tam można go przypiąć żeby był ciągle widoczny, w ten sposób osoby początkujące szybciej tu trafią i przy odrobinie chęci przeczytają wątek wynosząc potrzebną wiedzę...

Opublikowano

Ja również kibicuję i liczę na więcej ale mam jedną prośbę... mniej tych "dyskretnych" uszczypliwości bo dla tych co wiedzą o co chodzi może być to nie do końca fajne. Ja to przynajmniej tak odczułem bo ze 2-3 szpile w pewną osobę odczułem i to dość dosadnie. Powodzonka życzę!

Opublikowano
Ja również kibicuję i liczę na więcej ale mam jedną prośbę... mniej tych "dyskretnych" uszczypliwości bo dla tych co wiedzą o co chodzi może być to nie do końca fajne. Ja to przynajmniej tak odczułem bo ze 2-3 szpile w pewną osobę odczułem i to dość dosadnie. Powodzonka życzę!


Trafnie powiedziane.


Olo temat powinien być świetny, a i może jak dojdzie do wydania naszego czasopisma będzie można coś z Twoich wypowiedzi zredagować.

Opublikowano

Biotop + biocenoza = ekosystem


Wstęp

Zagadnienia poruszone w tym krótkim opracowaniu są kluczowe do zrozumienia istoty hodowli ryb w akwarium. Zrozumienie otoczenia, w którym żyją nasi podopieczni jest krytyczne dla identyfikacji ich potrzeb. Ryba nie jest oderwanym od rzeczywistości przedmiotem cieszącym nasze oko. Każda ryba pływająca w naszym akwarium (a nawet padnięta) cechuje się niesamowitą ilością interakcji z otaczającą materią (organiczną i nieorganiczną). Interakcje te są przedmiotem badań ekologii. Akwarium jest układem pół-zamkniętym, w którym zachodzą skomplikowane i istotne dla życia w akwarium procesy. Jako opiekunowie akwarium mamy decydujący wpływ na kształt tych procesów. Musimy jednak pamiętać, że pomimo sztucznego charakteru naszego akwarium, nadal rządzą nim naturalne procesy. W tej i kolejnych częściach będę starał się je pokrótce omówić.


Biocenoza i biotop tworzą ekosystem

Biocenoza to wszystkie organizmy żywe zamieszkujące dany teren (biotop). W naszym akwarium będą to oczywiście ryby, rośliny, glony. bakterie, sinice, wirusy, pierwotniaki i cała masa innych “żyjątek” o których istnieniu w akwarium nie mamy nawet pojęcia.

Biotop z kolei to nieożywiona część materii: gleba, powietrze, skały, itd. W akwarium biotopem jest woda, kamienie, piach, samo akwarium, oświetlenie, itd. Jak widać biocenoza i biotop tworzą nierozerwalną parę. W ekologii związek ten nazywamy ekosystemem.


Ekosystem

Ekosystem jako w pleni funkcjonujący układ, łączący materię ożywiona (biocenozę) i nieożywiona (biotop) jest podstawową, funkcjonalną jednostką w ekologii. Cechuje go przepływ energii oraz materii. Ekosystem jest tworem dynamicznym. Czasami życie w ekosystemie może zamierać, innym razem bujnie się rozwijać. Zdrowy ekosystem potrafi "reagować" na zmiany, potrafi "przezwyciężać" trudności i dążyć do stabilizacji. Ogólna zasada jest taka, że im więcej gatunków w ekosystemie, tym jest on bardziej odporny na zmiany, tym jest on “zdrowszy” i “lepszy”. Dojżały ekosystem powinien cechować się stabilnością.

Ekosystem to szereg relacji między organizmami do niego należącymi (biocenozą) a zasiedlanym biotopem. Sieć tych relacji znacznie przewyższa ilość elementów ją tworzących.

Ekosystem jest skomplikowana siecią zależności pomiędzy materią “żywą”, “nieożywioną” i energią. Energia w ekosystemach pełni rolę napędu. Dzięki odpowiedniej ilości energii i jej przetwarzaniu przez biocenozę ekosystem może poprawnie funkcjonować. O kluczowej roli energii napiszę w kolejnych częściach.

Im uboższy gatunkowo ekosystem, tym mniej interakcji, większa podatność na negatywne zmiany.


Akwarium jest zubożałym ekosystemem. Funkcjonuje dzięki naszej pomocy. To my decydujemy jak daleko posunięta jest nasza ingerencja. Wpływamy tym samym na ekosystem akwarium. Wpływ ten nie pozostaje bez echa na dobrostan ryb. Musimy zrozumieć, że choćby mała zmiana parametru w biotopie może skończyć się tragicznie dla ryb. Tak samo, jak krytyczny jest w hodowli ryb z jeziora Malawi dobór obsady, tak samo krytyczny jest dobór parametrów biotopu. Będę o tym pisał w następnych częściach.



Słowo końcowe

O ekosystemie w akwarium z rybami z jeziora Malawi będzie osobna część tego cyklu. Tutaj chciałbym zaznaczyć, że używanie terminu biotop Malawi w kontekście akwarium jest totalnym i niedopuszczalnym nieporozumieniem. Biotop Malawi to skały z jeziora Malawi, woda z jeziora Malawi, nasłonecznienie z jeziora Malawi, … Jak ognia powinno się unikać terminu “biotop Malawi” w kontekście akwarium. Biotop Malawi, to nie akwarium z rybami z jeziora Malawi.

Mam nadzieję, że pokrótce omówiłem ten prosty temat w sposób zrozumiały. Jest to wstęp do kolejnych zagadnień. Domyślam się, że zagadnienia tu opisane nie są dla większości z Was nowością. Uznałem jednak, że krótki wstęp to dobry pomysł.


Dowiedz się więcej:


  • Sieć troficzna

  • Dziękuję 5
Opublikowano

Kwestia nazywania "malawki" biotopem jest dość często krytykowana ( raczej ze względu na ogromne zróżnicowanie biotopu w jeziorze ), jednak jest to swoisty skrót. Czy wg ciebie równie naganne i nieprawdziwe jest używanie nazwy "akwarium biotopowe jeziora Malawi" ?

Opublikowano

Nie popadajmy w jakieś dziwaczne skrajności. Mówimy i piszemy o naszych akwariach ,,biotop malawi" jako skrót myślowy, a nie że odzwierciedlany w 100% jezioro malawi , bo to jest a wykonalne.

Sam post jest świetny i wiele daje prawdziwej nauki.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
    • Jedno nie daje mi spokoju, czy na pewno dobrze regenerujemy żywice jonowymienne? Powszechnie polecana na forum i stosowana metoda regeneracji zakłada przygotowanie roztworu 10% solanki i objętości 3 x objętość żywicy, w której następnie płukane jest złoże. Patrząc jednak jak sposób regeneracji w domowych stacjach uzdatniania (opis np. https://www.filtry-do-wody.info/blog/regeneracja-zmiekczacza-wody-co-warto-wiedziec/) widzę jedną zasadniczą różnicę: w stacji uzdatniania solanka przechodzi przez złoże tylko RAZ i trafia do kanalizy a u nas żywica zwykle "kąpie się" w solance przez dłuższy czas. Przykładowo, stacja do usuwania azotanów w instalacji domowej (https://sklep.osmoza.pl/usuwanie-azotanow-global-water-nitrate-p-2240.html) zużywa do regeneracji 25l żywicy 140 l wody i 2,9 kg soli (solanka o stężeniu ok 2%) i trwa niecałą godzinę. Proporcjonalnie, do regeneracji 1 litra żywicy zużywane jest zatem ok 5,6l solanki. I teraz pytanie co jest lepsze dla żywicy i jej właściwości absorpcyjnych? Jednorazowe płukanie solanką o mniejszym stężeniu ale w większej ilości, czy długie płukanie w tej samej solance o większym stężeniu? W pierwszym przypadku wypłukujemy wszystko z zabrudzonej żywicy, a w drugim "zabrudzona" solanka wielokrotnie przepływa przez nasze złoże. Tak jak już wcześniej pisałem mam u siebie 3 litry PA202 i do regeneracji używam 6 lub 9 litrów solanki 10%. Regenerację robię na dwa sposoby: albo mieszam gorącą "zupę" w wielkim 9-o litrowym garnku (6 litrów solanki + 3 litry żywicy), albo 9 litrów letniej solanki (ok 40oC) przepycham małą pompką przez dwa szeregowo połączone HW603 z wylotem z powrotem do gara. W obu przypadkach regeneracja trwa ok godzinę. Czasami powtarzam proces regeneracji po raz drugi z nową "czystą" solanką - wtedy kolor "zupy" jest jaśniejszy 🙂  Po tym oczywiście płukanie pod kranem i z powrotem do akwa. Następnym razem planuję jednak przygotować w wiadrze 30 litrów solanki o mniejszym stężeniu i przepchnąć ją tylko raz przez całą żywicę przy wolnym przepływie (litr na minutę). Co o tym sądzicie? A może ktoś już tak robi?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.