Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Myślę że ten temat to delikatna sprawa jak aborcja więc zawsze będzie gorąco;) ja myśle że jak by nie było żaden z nas niema zamiaru męczyć ryb co najwyżej popełniamy błędy i każdy z nas stara się zapewnić swoim pysiom jak najlepsze warunki do życia to tak w kwesti podsumowania;)

Opublikowano

Bardzo Zastanawia Mnie To Czemu Część Postów Jest Z Tego Tematu usuwana ? Co To Jakaś Prywata Czy Jak? Trochę Szacunku Do Różnych Opinii:!: :!: :!: Które Niektórym Się Nie Podobają:!: :!: :!: :!: :!:

a i nie pisać o OT bo większość taka jest!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Tak dla jasności wkleję o co kaman :) cwaniaki .


Postanowiłem pokombinować sam.Skrzyżowałem samca lwandy z samicą burgunda no i wyszła mi lwanda red którą teraz mam.

Bravo ! i na tym poprzestanę! szkoda słów:p człowiek niczego już nie może być pewny!!!

Ogólnie podziwiam taką wypowiedz hodowcy :cool: panie KRZYŻÓWKA na MNIE już nie zarobisz!!!!

Opublikowano



Bravo ! i na tym poprzestanę! szkoda słów:p człowiek niczego już nie może być pewny!!!

Ogólnie podziwiam taką wypowiedz hodowcy :cool: panie KRZYŻÓWKA na MNIE już nie zarobisz!!!!


Jak sądzisz skąd się wzięło w jeziorze Malawi tyle odmian barwnych Aulonocar.Właśnie z krzyżowania się ich.Jak robią to naturalnie w jeziorze to dobrze.Ale jak robi to hodowca to już herezja.

Opublikowano
Bardzo Zastanawia Mnie To Czemu Część Postów Jest Z Tego Tematu usuwana ? Co To Jakaś Prywata Czy Jak? Trochę Szacunku Do Różnych Opinii Które Niektórym Się Nie Podobają a i nie pisać o OT bo większość taka jest!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!! Tak dla jasności wkleję o co kaman cwaniaki .

Zajrzyj do regulaminu forum, cwaniaku ;).

Ale jak robi to hodowca to już herezja.

Zbyt mocno powiedziane, bardziej fanaberia :).

Opublikowano
Jak sądzisz skąd się wzięło w jeziorze Malawi tyle odmian barwnych Aulonocar.Właśnie z krzyżowania się ich.Jak robią to naturalnie w jeziorze to dobrze.Ale jak robi to hodowca to już herezja.

Natura to ZAWSZE natura i tego nie da się oszukać ! ale bawienie się w NIĄ to już wybacz! jak dla Mnie masakra-jak to się nazywa to już chyba wiadomo!!!!! + zarobek cwaniaczka.

A ty eliot już dawno udowodniłeś jaki jesteś lojalny co do niektórych -"cwaniaczku"!!! trochę pewnie cię przytkało jak zauważyłeś znowu ten post ;) więc miłego życzę.

Opublikowano
Akurat "cwaniaczku" nie ja usuwałem tego posta, więc wyhamuj i jeszcze raz proszę zapoznaj się z regulaminem forum.

Jeden wór jednak! bo i tak jesteście oceniani ;),a słowo "cwaniaczku" nie jest słowem obraźliwym,uwłaszczającym komukolwiek.No chyba,że faktycznie ktoś coś ma za pasem :P .Co do wyhamowania to możesz sobie takie gatki wciskać komuś kto się ciebie boi,ale tu chyba adres ci się pomylił "cwaniaczku" bo akurat ja mam takie słowa głęboko w ...... .

Opublikowano


Moderatorzy


1. Są osobami wyznaczonymi przez Zarząd Klubu Malawi

2. Mogą:

- usuwać, przenosić i modyfikować treści tematów/wiadomości bez informowania ich autora.

- nadawać ostrzeżenia, bądź pochwały.

3. Należy stosować się:

- do poleceń, próśb i decyzji moderatorów.


Kolejne "kulturalne" dyskusje z twojej strony zostaną potraktowane zgodnie z regulaminem.

Opublikowano

Kolejny raz Adam piszesz w sposób nie kulturalny i obraźliwy ( nosi cię ?). Z tego co widziałem to do czyśćca poleciało kilka postów i wszystkie były postami OT. Wszystkie OT zostały usuwane od postu 51 bez wyjątku.

Jakie Wojtas kumoterstwo i cenzura ????? wszystkie OT leciały do kosza jak pisałem powyżej od postu 51 i posty Matika nie załapały się i tyle, twoich ataków na Crava też nie usuwaliśmy więc o co CI chodzi ????

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Podepnę się pod temat; mój plan na kontrolę populacji (3 synodonty na 18 mbuniaków, gatunki w stopce) nie wypalił, bo te trzy giętozęby baaardzo wolno rosną i nawet jeśli coś tam redukują, to populacja Acei rozrasta się turbo-szybko, rdzawych też przybywa i co najmniej jeden yellowek już się wychyla w ciągu dnia. Na dnie nie mam piasku tylko tło strukturalne, do tego sporo gruzu, więc w opór schowków dla knypli. Facet z zoologa doradza dołożenie jednego-dwóch już podrośniętych giętozębów albo kilku krabów. Agresji w baniaku nie mam prawie wcale, czasami yellowki się pogonią, pojedynczy Sciaenochromis fryeri dałby radę? Problem w tym, że irlandzka akwarystyka przy polskiej to trzeci świat, nie miałbym komu podrośniętego oddać w dobre ręce a nie do rybnej zupy. 
    • W akwariach non-mbunowych nigdy nie uchował mi się żaden narybek. Dokładne zero. ........... koszmar. Osobiście nie mógłbym patrzeć na taki tłok i obijające się o siebie ryby. Ale nie chciałem pisać wprost. Nie chcę nikogo krytykować, bo różne są upodobania. Lethrinops (grzebacz) i Copadichromis (toniowy) po 15 szt podrośniętej młodzieży, by wykreować układy kilkusamcowe.  Placidochromis i Otopharynx (bardziej środkowe rejony) po 5 szt mniejszych niż powyższe, by wykreować haremy, bo to większe ryby yellow - jak w poprzednim moim poście dalej:
    • U mnie w 540l jest około 25 ryb i uważam że jest ok. Nie ma efektu zaganiania całej obsady w kąt akwarium podczas tarła 😉
    • @tom77 witaj. Na podstawie Twojego dość szerokiego postu dobierałem obsadę Z tymi toniowcami jest problem jak sam zauważyłeś bo ciężko kupić i Borley M i VG. Nic w tej obsadzie nie musi być "must have". Jak każdy amator poszedłem w wygląd. Janusz akwarystyka musi mieć kolorowo.  Mam jeszcze 2-3 miesiące więc zbieram opinie.  Twierdzisz że będzie problem z wielosamcowoscia przy 5 gatunkach a ja rozważam jeszcze jakiegoś małego kilera do eliminacji narybku. Nie wiem tylko co przez to rozumiesz ? Że ciężko będzie o wybarwienia jednego czy dwóch samców czy może wręcz żadnego ?  W ogóle jako doświadczony akwarysta przy takiej obsadzie po ile ryb (docelowo) i w jakich proporcjach samiec-samica wpuscilbys do baniaka.  Pytałem o to w Malawi Polska na FB i dostałem odpowiedź że ok 50 ryb co moim zdaniem jest dużym przegienciem tylko że mi to może się tylko coś wydawać a takie przerybienie pozwoli na rozkład agresji.  
    • A mierzyłaś wodę z innych źródeł dla porównania?  I jak się trzyma obsada po tygodniu?  
    • Copadichromis borleyi Mbenji ma opinię najspokojniejszego wśród C. borleyi. Może ze względu na długie płetwy brzuszne. Wydaje mi się, że ryzyko niewybarwienia się Copadichromis sp.„virginalis gold” jest mniejsze niż ryzyko podgryzania przez yellowki długich płetw brzusznych C. borleyi Mbenji. Moje C. sp.„virginalis gold” zaskakiwały mnie większą asertywnością niż się spodziewałem. Choć i tak pewnie jednak będą na dole hierarchii, bo yellowki to jednak mbuna (choć adoptowana), L. albus jest asetrywniejszy niż np. L. sp.”red cap”, a Placek i Otopharynx są jednak znacznie większe. I miałbyś ryby o kształcie „wydłużonym toniowym”, a nie trzeci gatunek „dość masywny” (jeśli C. borleyi Mbenji, bo są jeszcze Placek i Otopharynx).Niestety w ostatnich latach trudno o C. sp. „virginalis gold” wysokiej jakości (relatywnie dużo żółtego i dobrze ciemna reszta). Generalnie myślę, że wybrałeś zgraną ekipę, ani kilerów, ani bardzo spokojne gatunki. Pewności oczywiście nie ma, bo to żywe stworzenia. Wielosamcowość w pięciu gatunkach jest moim zdaniem niemożliwa. Częściowo ryby same zdecydują. Częściowo zdecydujesz Ty (w funkcji swoich upodobań). 5 gatunków wielosamcowo, nawet w akwa 200x80cm to ………, ale sam zobaczysz.🙂 Odnośnie yellow – w swoim głównym akwarium 200x80cm zawsze stosowałem zasadę selekcji, że zostawiałem „szczurki” (trochę skarłowaciałe, dobrze wybarwione samce) i jakąś samicę, albo dwie. Dlaczego? Bo yellow z non-mbuną zawsze da sobie radę. Jednak to mbuna. A w drugą stronę, jeśli przydarzy się osobnik agresywny, bo będzie ganiał słabszą non-mbunę (a tego nie chcemy). Osobiście chodzi mi o komfort moich L. sp.”red cap”. Ale odbiegliśmy od tematu. Mając 70cm wysokości zbiornika, warto zróżnicować karmienie – dla grzebaczy dłonią granulki przy dnie, dla toniowych zaraz później wolno tonący płatkowy. Ale to na marginesie, bo to dział obsadowy. Zróżnicowane zachowania wymagają zróżnicowanego karmienia.  Wszystko powyżej to tylko moje zdanie. Powodzenia w hodowli.🙂
    • U mnie są w 540l, na razie jest spokój ale jak to u pyszczaków mbuna sytuacja może się zmienić z dnia na dzień.
    • @PawełB bo to nie takie proste. Ja mam copadichromis fire crest, czyli odmiana barwna virginalis i w tej chwili są słabo wybarwione a są 4 samce. W poprzednim akwarium było z tym znacznie lepiej. Muszę przetestować podniesienie temperatury. Ostatnio po takim zabiegu dostały kolorów na jakiś czas, ale potem znowu obniżyłem i po jakimś czasie zbladły.
    • Tu taka sprzeczność bo w takim szerokim wątku na tym forum dotyczacym obsady 200cm non mbuna autor pisze że ten gatunak z toniowców daje najwieksze szanse na kilka wybarwionych samcow.  No problem jest z tymi toniowcami bo jak ładny np  C. Kadango Red Fin to agresywny. Choć tu też zdania podzielone.  
    • No nie wiem u mnie samiec wybił  wszystkich swoich pobratymców. Fakt miałem wtedy 240l, w większym może by było inaczej.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.