Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
RAI ale z nimi to jak z babami w haremie dwie się zatłuką a, w piątkę będą się kłócić :D

Marcin bandzior jest potrzebny aby utemperować temperament pozostałych (taki capo di tutti capi ;))



byle by się za włosy nie targały ;):D


a wracając do tematu zaczynacie panowie puszczać wodze fantazji i coraz to nowe gatunki dorzucać i jak sądze ile osób tyle koncepcji. Kolega zaproponowała swoją wizję gatunkową( jak rozumiem po mniejszym bądź większym zapoznaniu się z ofertą )bo takie mu się podobają jak sądzę i już . Poza zmianami wspomnianymi na początku nie ma chyba za bardzo co mieszać bo nie jest źle. Za chwilę dojdziemy do 20 gatunków do wyboru ( zaproponowanych) i tak jeszcze długo by można . :P:D

Opublikowano
Jeśli chodzi o gatunki które wymienił, to jak już mówiono albo Yellow, albo demasoni, musi zdecydować.


to miałem na myśli pisząc "poza zmianami wspomnianymi na początku" :P:D

Opublikowano

Jak widzę, obsady można dobierać na wiele różnych sposobów i każdy ma pomysł na swoją własną :).


Szczerze mówiąc wolałbym malawi z rybami średnich rozmiarów i w miarę tolerujących się w zbiorniku. Ciągle szukam i czytam artykuły na temat zachowań i upodobań kulinarnych malawijskich pielęgnic.


Pomyślałem nad zmianami i nad taka obsadą:


Metriaclima sp. Msobo lub Pseudotropheus Saulosi (trochę żółci w postaci samic)

Cynotilapia sp. har "White Top Hara" (alternatywa kolorystyczna dla Maison Reef)

Labidochromis sp. Mbamba


Jako czwarty gatunek rozważam między Pseudotropheus Socolofi, Metriaclima callainos "Cobalt Zebra", Pseudotropheus Acei.

Opublikowano

Niebieski już masz

przy samiczkach hary więc po co ci drugi gatunek podobnyy ubarwieniem.

Dodałbym jako czwarty lepiej coś w poziome paski np.Melanochromis loriae (parallelus) lub vermivorus ewentualnie Pseudotropheus cyaneorhabdos maimgano.


Wysłane przy użyciu Tapatalka.

Opublikowano

Z tych rybo co podałeś do tej pory ułożyłbym takie zestawienia.

Obsada kolegi Harnasia bardzo piękna

M msobo Magunga - 1+5g

M Maison Reef 1+4

P demasoni 12 szt


M msobo Magunga 1+4

P acei 1/2+5

M Maison Reef 1+3

P demasoni 10


M saulosi

P socolofi

C hara

P maingano


P saulosi

P acei

C hara

L mbamba

To tak po krótce. Generalnie ryby pasują do siebie aby ułożyć jakąś obsada. Po za demasonami które nie pasują do większości ryb, ze względu na swoje preferencje żywieniowe.

  • Dziękuję 1
Opublikowano
Szczerze mówiąc wolałbym malawi z rybami średnich rozmiarów i w miarę tolerujących się w zbiorniku. Ciągle szukam i czytam artykuły na temat zachowań i upodobań kulinarnych malawijskich pielęgnic.


A ja się wyłamię - jak zawsze i zaproponuję non-mbunę + yellow.


Moja propozycja wygląda następująco:


Labidochromis caeruleus 1+4 (kolor żółty, ładne samice)

Lethrinops sp. "Red Cap" 2+6 (ładne samce, samice nie grzeszą urodą tzw. śledzie)

Placidochromis sp. "Phenochilus Tanzania" 1+3 (piękne niebiesko granatowe samce, ładne błękitne samice)

Otopharynx lithobates sp. "black orange dorsal" 1+3 (czarne samce z pomarańczowym paskiem, uroda samic dyskusyjna - mi się podobają).

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Dziękuję za tyle propozycji obsad, na pewno ukierunkowuję się nimi podczas zakupu rybek. Dużo jeszcze zależy od dostępności, bo u mnie w mieście ciężko cokolwiek kupić, a w nowo otwartym zoologu w "Majstrze" kondycja i zdrowie ryb daje wiele do życzenia. Zostaje mi podróż do Opola lub zakupy z wysyłką.

Opublikowano

Poszukaj u Malawiana, masz jeszcze Aquarium-Fish w Katowicach, możesz sprawdzić, czy jest połączenie kolejowe z Gorzowem i zadzwonić do Tan-Mala, w zwykłym zoologu nie kupuj bo można się naciąć na mieszańce niewiadomego pochodzenia ;)

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Co myślicie o Melanochromis cyaneorhabdos Maingano i Melanochromis johanni w jednym zbiorniku? Dodam, że zdecydowałem się na P. saulosi, M. johanni i P. socolofi, które już pływaja w zbiorniku i szukam jakiegoś gatunku niebieskiego lub błękitnego.


Zdecydowałem się na taką obsadę, bo chciałem bardzo akwarium z rybami w kolorach żółty i niebieski. Docelowo układy haremów maja wyglądać następująco:


P. saulosi 2/3 + 5/6

M. johanni 2/3 + 5/6

P. socolofi 1/2 + 4/5


Samce johanni są bardzo podobne do maingano, ale o niekontrolowanym krzyżowaniu raczej nie ma mowy ze względu na żółte samice johanni, pytanie tylko czy nie będzie zbyt dużego młyna jak się zaczną przepychanki. Ktoś kiedyś próbował połączyć taką obsadę?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • To próbuj już z tym frejkiem, zawsze to lepiej niż te sumy, a przy okazji frejek ma bajeczne ubarwienie.
    • Temat czytałem, dorosły livingstoni jest za duży do 450l, a podrośniętego nie mam jak oddać w dobre ręce. 
    • Miałem problem odwrotny - zero narybku, więc zagruzowałem trochę i mam teraz sporo własnych ryb. Ale do rzeczy, kolega chyba nie czytał tego tematu bo pisze na temat frejka, lepszy byłby livingstoni jak już. Żeby było mało narybku: - mało gruzu - drapieżnik typu nimbochromis livingstoni - pułapka na ryby - ręczne odłowienie siatką - robienie rybom głodówki, lub oszczędne karmienie co często zmusza dorosłe do zwrócenia uwagi na małe ryby, jest szansa że dorosłe wyjedzą troche narybku.
    • Podłoga już wykuta, będzie wylewka 10cm zbrojona, stelaż już się spawa z profili zamkniętych 60x60, i zaraz można zamawiać akwarium 😁😁😁
    • Podepnę się pod temat; mój plan na kontrolę populacji (3 synodonty na 18 mbuniaków, gatunki w stopce) nie wypalił, bo te trzy giętozęby baaardzo wolno rosną i nawet jeśli coś tam redukują, to populacja Acei rozrasta się turbo-szybko, rdzawych też przybywa i co najmniej jeden yellowek już się wychyla w ciągu dnia. Na dnie nie mam piasku tylko tło strukturalne, do tego sporo gruzu, więc w opór schowków dla knypli. Facet z zoologa doradza dołożenie jednego-dwóch już podrośniętych giętozębów albo kilku krabów. Agresji w baniaku nie mam prawie wcale, czasami yellowki się pogonią, pojedynczy Sciaenochromis fryeri dałby radę? Problem w tym, że irlandzka akwarystyka przy polskiej to trzeci świat, nie miałbym komu podrośniętego oddać w dobre ręce a nie do rybnej zupy. 
    • W akwariach non-mbunowych nigdy nie uchował mi się żaden narybek. Dokładne zero. ........... koszmar. Osobiście nie mógłbym patrzeć na taki tłok i obijające się o siebie ryby. Ale nie chciałem pisać wprost. Nie chcę nikogo krytykować, bo różne są upodobania. Lethrinops (grzebacz) i Copadichromis (toniowy) po 15 szt podrośniętej młodzieży, by wykreować układy kilkusamcowe.  Placidochromis i Otopharynx (bardziej środkowe rejony) po 5 szt mniejszych niż powyższe, by wykreować haremy, bo to większe ryby yellow - jak w poprzednim moim poście dalej:
    • U mnie w 540l jest około 25 ryb i uważam że jest ok. Nie ma efektu zaganiania całej obsady w kąt akwarium podczas tarła 😉
    • @tom77 witaj. Na podstawie Twojego dość szerokiego postu dobierałem obsadę Z tymi toniowcami jest problem jak sam zauważyłeś bo ciężko kupić i Borley M i VG. Nic w tej obsadzie nie musi być "must have". Jak każdy amator poszedłem w wygląd. Janusz akwarystyka musi mieć kolorowo.  Mam jeszcze 2-3 miesiące więc zbieram opinie.  Twierdzisz że będzie problem z wielosamcowoscia przy 5 gatunkach a ja rozważam jeszcze jakiegoś małego kilera do eliminacji narybku. Nie wiem tylko co przez to rozumiesz ? Że ciężko będzie o wybarwienia jednego czy dwóch samców czy może wręcz żadnego ?  W ogóle jako doświadczony akwarysta przy takiej obsadzie po ile ryb (docelowo) i w jakich proporcjach samiec-samica wpuscilbys do baniaka.  Pytałem o to w Malawi Polska na FB i dostałem odpowiedź że ok 50 ryb co moim zdaniem jest dużym przegienciem tylko że mi to może się tylko coś wydawać a takie przerybienie pozwoli na rozkład agresji.  
    • A mierzyłaś wodę z innych źródeł dla porównania?  I jak się trzyma obsada po tygodniu?  
    • Copadichromis borleyi Mbenji ma opinię najspokojniejszego wśród C. borleyi. Może ze względu na długie płetwy brzuszne. Wydaje mi się, że ryzyko niewybarwienia się Copadichromis sp.„virginalis gold” jest mniejsze niż ryzyko podgryzania przez yellowki długich płetw brzusznych C. borleyi Mbenji. Moje C. sp.„virginalis gold” zaskakiwały mnie większą asertywnością niż się spodziewałem. Choć i tak pewnie jednak będą na dole hierarchii, bo yellowki to jednak mbuna (choć adoptowana), L. albus jest asetrywniejszy niż np. L. sp.”red cap”, a Placek i Otopharynx są jednak znacznie większe. I miałbyś ryby o kształcie „wydłużonym toniowym”, a nie trzeci gatunek „dość masywny” (jeśli C. borleyi Mbenji, bo są jeszcze Placek i Otopharynx).Niestety w ostatnich latach trudno o C. sp. „virginalis gold” wysokiej jakości (relatywnie dużo żółtego i dobrze ciemna reszta). Generalnie myślę, że wybrałeś zgraną ekipę, ani kilerów, ani bardzo spokojne gatunki. Pewności oczywiście nie ma, bo to żywe stworzenia. Wielosamcowość w pięciu gatunkach jest moim zdaniem niemożliwa. Częściowo ryby same zdecydują. Częściowo zdecydujesz Ty (w funkcji swoich upodobań). 5 gatunków wielosamcowo, nawet w akwa 200x80cm to ………, ale sam zobaczysz.🙂 Odnośnie yellow – w swoim głównym akwarium 200x80cm zawsze stosowałem zasadę selekcji, że zostawiałem „szczurki” (trochę skarłowaciałe, dobrze wybarwione samce) i jakąś samicę, albo dwie. Dlaczego? Bo yellow z non-mbuną zawsze da sobie radę. Jednak to mbuna. A w drugą stronę, jeśli przydarzy się osobnik agresywny, bo będzie ganiał słabszą non-mbunę (a tego nie chcemy). Osobiście chodzi mi o komfort moich L. sp.”red cap”. Ale odbiegliśmy od tematu. Mając 70cm wysokości zbiornika, warto zróżnicować karmienie – dla grzebaczy dłonią granulki przy dnie, dla toniowych zaraz później wolno tonący płatkowy. Ale to na marginesie, bo to dział obsadowy. Zróżnicowane zachowania wymagają zróżnicowanego karmienia.  Wszystko powyżej to tylko moje zdanie. Powodzenia w hodowli.🙂
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.