Skocz do zawartości

Arianrhood

Użytkownik
  • Postów

    18
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Arianrhood

  1. Miałem identyczną sytuację, nie polecam. Podają 3 numery do kontaktu. We Wrocławiu nikt nie odpowiada, a jak dodzwonisz się do Sosnowca to oni nawet nie wiedzą co jest grane. Do tego ten "olewczy" ton podczas rozmowy... Ja osobiście polecam AquaBoro z Opola/Niemodlina, tanio i szybko wykonali akwarium, o tego dowóz w kwestii dogadania się, też niedrogo. Tylko nie wiem jak u nich z zakresem usług, czy tylko opolskie czy dalej.
  2. i mieszkańcy, świeżo po śniadaniu.
  3. Co myślicie o Melanochromis cyaneorhabdos Maingano i Melanochromis johanni w jednym zbiorniku? Dodam, że zdecydowałem się na P. saulosi, M. johanni i P. socolofi, które już pływaja w zbiorniku i szukam jakiegoś gatunku niebieskiego lub błękitnego. Zdecydowałem się na taką obsadę, bo chciałem bardzo akwarium z rybami w kolorach żółty i niebieski. Docelowo układy haremów maja wyglądać następująco: P. saulosi 2/3 + 5/6 M. johanni 2/3 + 5/6 P. socolofi 1/2 + 4/5 Samce johanni są bardzo podobne do maingano, ale o niekontrolowanym krzyżowaniu raczej nie ma mowy ze względu na żółte samice johanni, pytanie tylko czy nie będzie zbyt dużego młyna jak się zaczną przepychanki. Ktoś kiedyś próbował połączyć taką obsadę?
  4. Witam Akwarystyką interesuję się dość długo, od niemal 20 lat, swoje pierwsze „akwarium”, a raczej wielki 10 litrowy słój zalałem wodą w wieku 9 lat, dostałem wtedy kilka młodych gupików i kilka szczepków moczarki od sąsiada. Strasznie spodobało mi się posiadanie rybek, coś ciekawszego niż chomik kręcący się pół dnia w kółeczku. I tak z czasem było 40 litrów, później 80, 120, pierwsze 450 (roślinne), które z powodu wyjazdu za granice musiałem zlikwidować i sprzedać. I tak po 5 latach wróciłem do akwarystyki z planem malawi. Obrałem sobie pułap od 375 do 720 litrów, wszystko zależało od tego jak duży zbiornik zmieści mi się w mieszkaniu i na jak duży pozwoli mi żona. Padło na 450 L (150x50x60). Na forum jestem od dłuższego czasu, czytałem, zbierałem informację i przygotowywałem się do założenia malawi tak żeby nie popełnić żadnych błędów. I tak po skompletowaniu całego potrzebnego sprzętu, przyszedł czas na wykonanie dekoracji. Uparłem się na serpentynit i piasek kwarcowy. W moim mieście nie ma dosłownie nic, żeby wykonać taką dekorację więc trochę się musiałem najeździć w poszukiwaniu ów kamienia, ale w końcu się udało. Tak więc po ustawieniu zbiornika, ułożenia dekoracji, zalania wodą i ostatecznie dojrzeniu zbiornika, przyszedł czas na wpuszczenie pierwszych rybek. Akwarium 450 litrów (150x50x60) Pokrywa DIY ze spienionego PVC Oświetlenie – 8 x moduł LED Samsung 5050 (były 2 naświetlacze LED 10 W) Filtr zewnętrzny HW 303b z lampa UV wypełniony ceramiką Filtr wewnętrzny Aquael turbo 2000 Grzałka Eheim Jager 300 w z termostatem Wrzuciłem jeszcze 2 szczepki nurzańca, zobaczyć jak się przyjmie i jakby to wyglądało jak się rozrośnie. Na obecną chwilę pływają młode ryby 10 szt. P. saulosi 8 szt. M. johannii 2 szt. P. socolofi Dojdą jeszcze 4 socolofi + jeszcze jakiś czwarty gatunek, a po podrośnięciu do redukcji.
  5. Przepis na mixa już mam. Przeanalizowałem wiele składników, których użyję. W temacie miałem na myśli, czy dobrym rozwiązaniem będzie stosowanie płatków lub granulatu poza karmieniem shrimp mixem w innych porach dnia, np. Rano mix, wieczorem same suche platki, albo na odwrót.
  6. Planowo obsada jaką będę chciał trzymać w akwarium to mbuna, gatunki z dietą wszystkożerną. Postanowiłem, że podstawą diety moich ryb będzie shrimp mix, bazujący oczywiście na krewetkach i groszku. Zastanawiam się czy oprócz wyżej wspomnianego shrimp mixa, dodać jeszcze jakiś drugi posiłek w postaci płatków lub granulatu. Chciałbym karmić rano i wieczorem. Pytam, bo dzisiaj będę w Opolu, co daje mi okazję odwiedzić bardziej profesjonalne i lepiej wyposażone sklepy akwarystyczne niż te co mam u siebie na miejscu. Pozdrawiam
  7. Dziękuję za tyle propozycji obsad, na pewno ukierunkowuję się nimi podczas zakupu rybek. Dużo jeszcze zależy od dostępności, bo u mnie w mieście ciężko cokolwiek kupić, a w nowo otwartym zoologu w "Majstrze" kondycja i zdrowie ryb daje wiele do życzenia. Zostaje mi podróż do Opola lub zakupy z wysyłką.
  8. Nie zakładając nowego tematu. Ma ktoś aktualne dane na temat tego, gdzie można kupić kamienie łupane, łupki i głazy (mniejsze bądź większe) w woj. opolskim? Najlepiej jakby to było w północnej części województwa. Kluczbork, gdzie mieszkam jest 50 km od Opola i najbliższy znaleziony (przez internet) skład kamienia jest w Łubnianach, z 35 km ode mnie, a zanim pojadę kupić to chciałbym zobaczyć ofertę na żywo i gdzie koszty paliwa nie wyniosą mnie więcej niż kupno samego kamienia. Może ktoś z okolic zna jakiś dobry skład kamienia?
  9. Jak widzę, obsady można dobierać na wiele różnych sposobów i każdy ma pomysł na swoją własną . Szczerze mówiąc wolałbym malawi z rybami średnich rozmiarów i w miarę tolerujących się w zbiorniku. Ciągle szukam i czytam artykuły na temat zachowań i upodobań kulinarnych malawijskich pielęgnic. Pomyślałem nad zmianami i nad taka obsadą: Metriaclima sp. Msobo lub Pseudotropheus Saulosi (trochę żółci w postaci samic) Cynotilapia sp. har "White Top Hara" (alternatywa kolorystyczna dla Maison Reef) Labidochromis sp. Mbamba Jako czwarty gatunek rozważam między Pseudotropheus Socolofi, Metriaclima callainos "Cobalt Zebra", Pseudotropheus Acei.
  10. Witam Jako, że chcę założyć swoje pierwsze malawi, potrzebuję pomocy w doborze obsady. Wcześniej miałem akwarium roślinne biotopu Ameryka południowa, gdzie nie występował silny terytorializm i dużo prościej było dobrać obsadę. Czytałem sporo o zachowaniach pyszczaków dlatego mam kilka gatunków na oku i chciałbym zasięgnąć waszych porad co ewentualnie zmienić. Labidochromis caeruleus Metriaclima msobo magunga lub Melanochromis Cyaneorhabdos "maingano" Pseudotropheus demasoni Pseudotropheus sp." zebra chilumba" Maison Reef Prawdopodobnie będą kupowane młode osobniki do późniejszej redukcji, ale chciałbym już wiedzieć w jakim układzie trzymać dorosłe osobniki przy tym litrażu zbiornika. Pozdrawiam
  11. Pierwotnie pokrywa górna miała być w jednym kawałku i cała ściągana, później był pomysł podzielenia jej na pół jak kolega rayan88 napisał, z tym że ja nad akwarium będę miał regał wychodzący mniej więcej do połowy szerokości akwarium, a że będzie on nisko, to otwieranie pokrywy byłoby kłopotliwe, dlatego ostatecznie zdecydowałem się na obecny model, który też miał być z początku bez zawiasów, ale postanowiłem je jednak zamontować. Zdaję sobie sprawę z tego, że z biegiem czasu będę się zastanawiał, że mogłem coś zrobić inaczej, że nie pasuje mi to i tamto, ale na tym polega tworzenie czegoś własnego, poprawianie tego, zmienianie czy też ulepszanie. Następne pokrywy, o ile kiedykolwiek będą robione na pewno będą zaprojektowane bardziej funkcjonalnie i estetycznie Pozdrawiam
  12. Pokrywa ze spienionego PCV – 150x50 cm Czekając na akwarium 450 L, które mam nadzieję pojawi się w marcu, postanowiłem własnoręcznie zrobić do niego pokrywę ze spienionego PCV. Przejrzałem wiele relacji z budowy takiej oto pokrywy i zdecydowałem się, że też spróbuję własnych sił. W pierwszej kolejności wyliczyłem wymiary formatek i ilość sztuk która będę musiał zamówić, żeby zbudować pokrywę. Znalazłem przy którymś z projektów adres strony gdzie mogłem zamówić materiał (zainteresowani na PW), wysyłka była błyskawiczna. Przy okazji zamówiłem też klej do PCV. Płyty grubości 10 mm ze względu na większą odporność na wygięcia przy takim wymiarze oraz ze względu na grubość szkła akwarium. Wymiary: 1520mm x 100mm – 2 szt. 1480mm x 50mm – 2 szt. 500mm x 100mm – 3 szt. 500mm x 50mm – 2 szt. 1500mm x 250 mm – 1 szt. 749mm x 240mm – 2 szt. 100mm x 100mm – 6 szt. (niezbędne były mi 4 szt., ale w ostateczności zrobiłem użytek z 5) + klej bezbarwny do PCV Za wszystko zapłaciłem 219,79 zł wraz z kosztami wysyłki (około 25 zł). Dodatkowe zakupy: Naświetlacz LED 10 W barwa zimna 2 szt. – 38 zł + 8,50 wysyłka Profil aluminiowy 20x13mm x 1 m, 3 szt. – 15,60 zł + 16 zł wysyłka Kabel do naświetlacza 2 x po 3 m – około 10 zł Wtyczki do naświetlacza 2 szt. – 16 zł Okleina – około 20 zł i trochę mi jeszcze zostało Śrubki, wkręty, nakrętki i podkładki – około 1 – 2 zł Zawiasy 4 szt. – 7 zł Uchwyty meblowe 2 szt. – 8 zł W sumie wyszło około 350 zł + trochę czasu i pracy za całkiem fajną i funkcjonalną pokrywę. Żeby złożyć pokrywę potrzebowałem kilku dni, gdyż pracuję i mam niewiele czasu w ciągu dnia, żeby zrobić wszystko od razu. Dodatkowo „pomagała” mi moja niespełna półtora roczna córeczka, co dodatkowo wydłużyło czas realizacji, który został poświęcony na poszukiwania narzędzi i innych materiałów rozniesionych po kątach domu. Ale dla osoby która sama w spokoju może składać pokrywę, to kwestia maksymalnie 2 dni. Zaczynamy: Najpierw sprawdzenie paczki z formatkami, czy wszystko doszło i jest takie jak a być. Sklejanie formatek 500x100 z formatkami 500x50. Przykładanie na sucho, a później sklejenie 1520x100+1480x100 z sklejonymi już wcześniej częściami. Mamy już ramkę. Następnie kwadraciki 100x100 (4 szt.) przeciąłem po przekątnej tworząc kliny, które dokleiłem do narożników powstałej już ramki co dodatkowo usztywniło konstrukcję. Postanowiłem również usztywnić konstrukcję na samym środku, doklejając PCV 500x100, we wcześniej przygotowane wcięcia. Przyszła pora na montowanie oświetlenia. Chciałem zrobić to na tym etapie, kiedy jeszcze pokrywa nie jest w pełni zasłonięta, oraz ewentualnie coś poprzestawiać/pozmieniać. Zacząłem od przycięcia profili aluminiowych do potrzebnego mi wymiaru oraz wycięcia otworu w który ma wejść drugi profil wyprowadzający kable poza pokrywę (z tyłu). Nawiercanie otworów pod śruby do przymocowania naświetlaczy oraz ich przykręcenie do profilu. Przymocowanie drugiego profilu do wzmocnienia poprzecznego i wypuszczenie kabli na zewnątrz pokrywy + zabezpieczenie silikonem szpar między profilami jak i szpar między profilem wychodzącym a pokrywą. Nierówna walka z przyklejaniem okleiny. Miałem strasznie mało miejsca na manewrowanie, do tego bawiące się wszystkim dookoła dziecko, wyszarpujące mi okleinę z ręki dodatkowo to utrudniło, ale jakoś podołałem . Wycięcie otworu na wlot i wylot filtra zewnętrznego. Tutaj polecam jeszcze przed sklejeniem ze sobą formatek, odmierzyć, zaznaczyć, rozrysować i dopiero wtedy wyciąć pojedynczo, następnie skleić ze sobą. Ja tego nie zrobiłem i wycinałem otwór w podwójnej płycie PCV i strasznie krzywo mi to powychodziło… Przyklejenie na stałe i oklejenie płyty 1500x250, następnie montaż klap, które jak się okazało źle zwymiarowałem i około 0,5 cm po długości musiałem wycinać, co też zresztą popsuło estetykę wykonania. Zamontowanie zawiasów oraz uchwytów, do których przydał się kolejny kwadracik 100x100 przecięty po przekątnej i zamocowany pod uchwytem, gdyż śruba do uchwytu miała ponad 2 cm (płyta 1 cm) więc musiałem czymś wyrównać i wyzerować różnicę, żeby nic nie wystawało i nie było luźne. Efekt końcowy pokrywy czekającej na akwarium. Podsumowując, była to pierwsza robiona przeze mnie pokrywa i polecam wykonanie takiej każdemu kto chce uzyskać piękny efekt wizualny komponujący się z innymi meblami w pomieszczeniu za stosunkowo niewielką cenę. Dla porównania, zwykła standardowa czarna plastikowa pokrywa z dwoma świetlówkami t8 (36 W), kosztuje od 200 do 300 zł i według mnie wygląda paskudnie. Chyba, że ktoś ma więcej pieniążków do wydania to zawsze może sprawić sobie gotową aluminiową, która też jest bardzo dobra. Pozdrawiam
  13. Myślałem bardziej nad zrobieniem tego ze zwykłej stali, bo pracuję w ocynkowni i cynkowanie ogniowe materiału mam darmowe. Ale prawdopodobnie będę kupował gotową szafkę pod akwarium a stelaż będę robił w między czasie z wymiarem i funkcjami szafki takimi jak mnie interesują (w planach chciałbym w tej samej szafce postawić drugie akwarium ok. 100 L, pod docelowym). Dziękuję wszystkim za pomoc i rady, skorzystałem z nich w pełni . Pozdrawiam
  14. Myślałem wcześniej nad takim właśnie projektem, lub ewentualnie skręcenia stelażu z kantówek 8x8 cm, do których na obecną chwilę mam łatwy i tani dostęp. Mógłbyś powiedzieć jak cenowo wyszło Cię zlecenie wykonania takiego stelażu z profili?
  15. W mojej komodzie są płyty meblowe 15 mm, niestety, ale koło mdf to nawet nie leżało . Rozmawiałem z żoną, przedstawiłem opinię wielu osób które mi tutaj doradzały i może po małym przemeblowaniu kupię dodatkową szafkę , specjalnie pod akwarium.
  16. Rozumiem działanie obciążeń na meblach, bo już wcześniej miałem 450 L tyle, że innego biotopu , z tym, że miałem zestaw z szafką typowo pod akwarium więc nie było mowy o żadnych przeróbkach i wszystko spełniało doskonale swoja rolę, tamtego zestawu już nie ma, a chciałbym powrócić do akwarystyki próbując przygodę z malawi. Komodę kupiłem w lecie 2014 na allegro, kosztowała coś raptem 400 zł. Jeżeli ta komoda nie będzie się nadawać do podstawy pod akwarium to po prostu będę szukał czegoś co pod akwarium się nada . O ile dla mnie zakup nowej szafki nie jest problemem, to przeszkadza to mojej żonie, która chce mieć akwarium a nie chce zagracania salonu dodatkowymi meblami. Dlatego szukam jakiegoś wyjścia i ewentualnego przerobienia komody, która się małżonce bardzo podoba, a jeszcze bardziej by się jej podobała ze stojącym na niej akwarium. Jeżeli nie da się przerobić albo jest to zbyt niebezpieczne dla trwałości całej konstrukcji to trudno, będę się musiał nieco bardziej postarać na nadchodzące walentynki i udobruchać kobietę, sugerując jej dodatkową szafeczkę w pokoju. Pozdrawiam
  17. Komoda jest świeża i faktycznie, blat lekko ucieka w środek, ale nie jest to tak drastyczne jak widać na fotce. Przyczyną tego są nóżki, umiejscowione tylko na rogach komody. Nic ciężkiego na niej nie stało, ugięła się po prostu pod wpływem własnego ciężaru. Zważając na jej długość to jest jedyną przyczyną ugięcia. A nóżki i tak miały być usunięte jeżeli miało by tam stać akwarium. Konstrukcja komody jest nienaruszona. Pozostawię ja bez nóżek na jakiś czas i ponownie sprawdzę w jaki jest stanie. Ewentualnie dojdą jakieś wsporniki i ten dodatkowy blat.
  18. Witam. Przymierzam się do założenia zbiornika 450 L biotopu malawi. I z racji tego przedsiewzięcia chciałbym zadać pytanie o komodę pod akwarium. Posiadam komodę o wymiarach 140x40x78 wykonaną z płyty meblowej grubości 15 mm. i chciałbym postawić na niej akwarium o wymiarach 150x50x60. Czy jest możliwość dostosowania tej komody pod wymogi takiego ciężkiego wypełnionego głazami zbiornika? Czy wystarczyłoby nałożyć drugi blat grubości 18 mm o wymiarach podstawy akwarium na istniejącą komodę, wystawiając go tym samym z każdej strony o 5 cm? I druga sprawa. Z tyłu komody jest kilku milimetrowa dykta. Rozumiem, że nie jest to bezpieczne przy tak dużym obciążeniu i dlatego chciałbym się poradzić co najlepiej zrobić w tym wypadku. Czy dać 4 pionowe wsporniki (również z płyty 18mm bądź MDF) umieszczone za płytami nośnymi komody, czy na całe plecy mebla przymocować dociętą na wymiar płytę? Dodaję zdjęcia jak to mniej więcej wygląda. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.