Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,


Znalazłem sobie 4 gatunki ryb, które chce nabyć do akwarium 120x40x50 /240l są to:


Labidochromis permlutt 1+4

Labidochromis Caeruleus yellow 1+4

Lodrotropheus Sprengerae 1+4


i tu pytanie pewnie 4 para nie wejdzie ale podoba mi sie jeszcze, a moze jednak da rade przy jakims innym ukladzie ilosciowym powyzszej 3jki ?


Cynotilapia sp. "Hara" Gallireya Reef 1+4


Czy podana u gory 3jka moze ze soba funkcjonowac ? Cos doradzicie ciekawego jeszcze do takiego litrazu ?


Ogladalem obsady do 240l ale takiej opcji nie znalazłem nic podobnego dlatego zapytam :)

Opublikowano

Podana obsada jest ok. Moim zdaniem brakuje tam niebieskiego koloru. Ale to kwestia gustu i Tobie wcale nie musi brakować.. ;)

Powiem Ci tylko jedno, ja do dzisiaj (już od roku) żałuję, że nie wziąłem tej Hary.. :)

Aha, jeszcze jedno. 4-ty gatunek w 240-ce to nie jest dobry pomysł.

Opublikowano
Następny z Lodotropheusem. Nie ma takie czegość, jest tylko Iodotropheus


Marcin trochę wyrozumiałości dla nowego kolegi ;) sam na początku spotkałem się z nieprawidłowym zapisem nazwy tego gatunku. Pojawia się także opcja Jodotropheus i to u znanych i dużych hodowców... ;)

-- dołączony post:

Witam,


Znalazłem sobie 4 gatunki ryb, które chce nabyć do akwarium 120x40x50 /240l są to:


Labidochromis permlutt 1+4

Labidochromis Caeruleus yellow 1+4

Lodrotropheus Sprengerae 1+4


i tu pytanie pewnie 4 para nie wejdzie ale podoba mi sie jeszcze, a moze jednak da rade przy jakims innym ukladzie ilosciowym powyzszej 3jki ?


Cynotilapia sp. "Hara" Gallireya Reef 1+4


Czy podana u gory 3jka moze ze soba funkcjonowac ? Cos doradzicie ciekawego jeszcze do takiego litrazu ?


Ogladalem obsady do 240l ale takiej opcji nie znalazłem nic podobnego dlatego zapytam :)



Proponuję Harę zamiast Perlmuttów, będziesz miał zimny odcień i bardziej urokliwe akwarium ;) Perlmutty są super, ale z Yellowkami i Rdzawymi może być moim zdaniem za dużo ciepłych barw ;)

Opublikowano
Marcin trochę wyrotak zumiałości dla nowego kolegi ;) sam na początku spotkałem się z nieprawidłowym zapisem nazwy tego gatunku. Pojawia się także opcja Jodotropheus i to u znanych i dużych hodowców... ;)

-- dołączony post:



Proponuję Harę zamiast Perlmuttów, będziesz miał zimny odcień i bardziej urokliwe akwarium ;) Perlmutty są super, ale z Yellowkami i Rdzawymi może być moim zdaniem za dużo ciepłych barw ;)



Co do nazwy faktycznie jest bledna. I tak jak mówisz różnie jest pisana. Chyba wezme Hare bo Permluty strasznie drogie 21 zl/szt a przy zakupie po 10 szt robi się przyjemna kwota ;)

Opublikowano
Marcin trochę wyrozumiałości dla nowego kolegi sam na początku spotkałem się z nieprawidłowym zapisem nazwy tego gatunku. Pojawia się także opcja Jodotropheus i to u znanych i dużych hodowców...


Ostatnio też to zauważyłem na stronach hodowców. Nie wspomnę o allegro, olx czy giełdzie akwarystycznej. Ktoś raz, drugi napisał w necie i się rozprzestrzeniło.


Wracając do tematu. Im bardziej "egzotyczny" i mniej popularny gatunek tym jest droższy. Jeżeli jest to Twoje pierwsze Malawi to nie polecam inwestować w jakieś wyszukane gatunki. Brakuje tu troszeczkę niebieskiego koloru, dlatego Hara będzie chyba lepszym rozwiązaniem zamiast Permlutt'a. Proponuje Ci zacząć na razie od 3 gatunków. Poobserwować i ewentualnie jeżeli będzie coś jeszcze brakować, dokupić 4 gatunek.


U mnie ten 4 gatunek jest tylko w układzie 1+1 i są to bardzo spokojne Aulonki. Zdjęcie baniaku w podpisie jest już trochę nieaktualne.

Opublikowano

Marcin spoko to żart:) faktycznie czepiasz się tych rdzawych a nazwa jest pisana różnie...ja jestem zwolennikiem że najpierw małych więcej a potem redukcja jak coś bo odwrotnie może być trudniej nowym nabytkom.U mnie moori właśnie poszły w odstawke a zostały placidochromis bo ladniejsze i spokojniejsze

Opublikowano

Haary nie ma w sklepie a dwa tygodnie temu jeszcze mieli :/ za to znalazłem o połowę taniej Permlutty - 12 zł a nie 21 :)


Zastanawiam sie czy nie wziasc Permlutta + Sprengerae + Haara (jesli znajde) choc Yellow tez kusi wygladem ehhh :D

Opublikowano
a zostały placidochromis bo ladniejsze i spokojniejsze


Placki są naprawdę spokojnymi rybami. Wyobraź sobie, że w mojej 240l przez ponad pół roku przebywały 4 w pełni wybarwione samce Electry o rozmiarach od 12 do 16cm. Agresja ich polega na tym, że raz na jakiś czas przegonią innego samca na długość akwarium i dają sobie spokój. No i niezaprzeczalną ich zaletą są bardzo ładne samice jak na non-mbuna.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Możem ale nie musi. @Pikczer widzisz tu blat?
    • No. Po wspólnych ustaleniach z rodziną doszliśmy do porozumienia - akwarium będzie stało w salonie, i najprawdopodobniej wymiarowo będzie wyglądało następująco: 200 cm długości, 80 szerokości i 60 wysokości. Czeka mnie pewnie sporo czytania żeby jakoś w miarę dobrze zgrać obsadę, z tatą zastanawiamy się generalnie nad mbuną (najbardziej podobają nam się rumowiska skalne/generalnie miejsca gdzie jest dużo skały) tata ma już z nią doświadczenia sporo, w przeciwieństwie do mnie, ale na pewno jeszcze zdążę się wiele dowiedzieć bo jeszcze jestem całkiem młody :). Także tak, dzięki za nakierowanie generalnie bo na pewno wyjdzie to dla pyszczaków na duży plus, a takie akwarium jak już zostało tutaj słusznie zauważone będzie piękną ozdobą salonu.
    • Jasne, macie racje, myślałem sobie nad tym i rzeczywiście nie ma co się z tym wszystkim spieszyć, finalnie akwarium najprawdopodobniej będzie w salonie bo u mnie w pokoju miejsca jest trochę, ale nie na tyle żeby móc postawić bardzo duże akwarium. Bardzo wam dziękuję za porady, bo uświadomiliście mi parę rzeczy . Tapatalkowane.
    • Koledzy podpowiadają Ci o maksymalizacji akwarium, uwierz mi, że mam akwarium 300 cm i do dzisiaj żałuję, że nie zrobiłem większego, bo mam miejsce. Gdyby go nie było i wcisnął bym na styk, nawet gdyby było to 200 cm to nie miał bym do siebie pretensji. Co do stelaża, blatu i innych ważnych rzeczy. Jeżeli ma to być w salonie, musi być to estetyczne i współgrać z całością. U mnie 3 tony stoi na meblu. Oczywiście mebel nie jest z IKEI ani z żadnej sieciówki, zrobiłem go pod zamówienie, a stolarz wiedział co robi. Pieniądze też są bardzo ważne, ale robienie czegoś , a potem poprawianie, bo coś się nie podoba, kosztuje dużo więcej. Ja swoje akwarium stawiałem 2 lata, zbieranie funduszy, czekanie na to co chcę. Dziś uważam, że warto, dozbierać kasę, przemyśleć wszystkie aspekty akwarystyczne, takie jak wielkość akwarium, sposób filtracji, podmiany wody itp. A moje o 60 cm za małe akwarium wygląda na szybko, tak.
    • Skoro to nie jest na 10cm gruby blat z prawdziwego orzecha włoskiego albo dębu to czy musisz koniecznie od niego zaczynać? Wyobraź sobie, że nie masz tego blatu i wtedy spróbuj obrać plan i wylicz to co chcesz. Ja wiem że ten blat też kosztuje ale przy takiej inwestycji nie ma sensu, aby się wszystko kręciło dookoła tego blatu, to nie Słońce.  Stelaż i akwarium najważniejsze elementy. Zobacz na ile wystarcza fundusze i to kalkuluj.  No i najważniejsze, odpowiedz sobie na pytanie: czy podoba mi się ten blat? Uwierz mi, że nawet jeśli nie jesteś pedantem to ten widoczny pod akwarium blat może szczypać w oczy, zawsze, każdego dnia.  Umiesz spawać? A Twój Tata umie? Idealny moment aby wspólnie zrobić stelaż pod akwarium. Jeśli masz taką możliwość to ją wykorzystaj.  Pamiętaj, że zarówno ja jak i większość tutaj ludzi absolutnie się nie mądrzy tylko są to zazwyczaj przytaczane własne doświadczenia i niekiedy wpadki.  Dobra, czas na kawę
    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.