Skocz do zawartości

Pokrywa ze spienionego PCV 150x50


Rekomendowane odpowiedzi

Pokrywa ze spienionego PCV – 150x50 cm


Czekając na akwarium 450 L, które mam nadzieję pojawi się w marcu, postanowiłem własnoręcznie zrobić do niego pokrywę ze spienionego PCV. Przejrzałem wiele relacji z budowy takiej oto pokrywy i zdecydowałem się, że też spróbuję własnych sił.

W pierwszej kolejności wyliczyłem wymiary formatek i ilość sztuk która będę musiał zamówić, żeby zbudować pokrywę. Znalazłem przy którymś z projektów adres strony gdzie mogłem zamówić materiał (zainteresowani na PW), wysyłka była błyskawiczna. Przy okazji zamówiłem też klej do PCV.

Płyty grubości 10 mm ze względu na większą odporność na wygięcia przy takim wymiarze oraz ze względu na grubość szkła akwarium.

Wymiary:

1520mm x 100mm – 2 szt.

1480mm x 50mm – 2 szt.

500mm x 100mm – 3 szt.

500mm x 50mm – 2 szt.

1500mm x 250 mm – 1 szt.

749mm x 240mm – 2 szt.

100mm x 100mm – 6 szt. (niezbędne były mi 4 szt., ale w ostateczności zrobiłem użytek z 5)

+ klej bezbarwny do PCV

Za wszystko zapłaciłem 219,79 zł wraz z kosztami wysyłki (około 25 zł).


Dodatkowe zakupy:

Naświetlacz LED 10 W barwa zimna 2 szt. – 38 zł + 8,50 wysyłka

Profil aluminiowy 20x13mm x 1 m, 3 szt. – 15,60 zł + 16 zł wysyłka

Kabel do naświetlacza 2 x po 3 m – około 10 zł

Wtyczki do naświetlacza 2 szt. – 16 zł

Okleina – około 20 zł i trochę mi jeszcze zostało

Śrubki, wkręty, nakrętki i podkładki – około 1 – 2 zł

Zawiasy 4 szt. – 7 zł

Uchwyty meblowe 2 szt. – 8 zł

W sumie wyszło około 350 zł + trochę czasu i pracy za całkiem fajną i funkcjonalną pokrywę.


Żeby złożyć pokrywę potrzebowałem kilku dni, gdyż pracuję i mam niewiele czasu w ciągu dnia, żeby zrobić wszystko od razu. Dodatkowo „pomagała” mi moja niespełna półtora roczna córeczka, co dodatkowo wydłużyło czas realizacji, który został poświęcony na poszukiwania narzędzi i innych materiałów rozniesionych po kątach domu. Ale dla osoby która sama w spokoju może składać pokrywę, to kwestia maksymalnie 2 dni.


Zaczynamy:

Najpierw sprawdzenie paczki z formatkami, czy wszystko doszło i jest takie jak a być.

yd3a8j460aty_t.jpg

Sklejanie formatek 500x100 z formatkami 500x50.

pe2stcv17y8f_t.jpg

Przykładanie na sucho, a później sklejenie 1520x100+1480x100 z sklejonymi już wcześniej częściami. Mamy już ramkę.

khjf1tlb8rle_t.jpg


84sizwvk9fg3_t.jpg

Następnie kwadraciki 100x100 (4 szt.) przeciąłem po przekątnej tworząc kliny, które dokleiłem do narożników powstałej już ramki co dodatkowo usztywniło konstrukcję.

lke1zbb5jb7q_t.jpg


q00yi0ifh97q_t.jpg

Postanowiłem również usztywnić konstrukcję na samym środku, doklejając PCV 500x100, we wcześniej przygotowane wcięcia.

k10w7g7wag8k_t.jpg


z9fa2k6ne7xq_t.jpg

Przyszła pora na montowanie oświetlenia. Chciałem zrobić to na tym etapie, kiedy jeszcze pokrywa nie jest w pełni zasłonięta, oraz ewentualnie coś poprzestawiać/pozmieniać. Zacząłem od przycięcia profili aluminiowych do potrzebnego mi wymiaru oraz wycięcia otworu w który ma wejść drugi profil wyprowadzający kable poza pokrywę (z tyłu).

57cxcz56padj_t.jpg

Nawiercanie otworów pod śruby do przymocowania naświetlaczy oraz ich przykręcenie do profilu.

m90lozrh0zge_t.jpg


wb2epu305ctj_t.jpg


7cok15moc611_t.jpg


jr15w8lk6nfo_t.jpg

Przymocowanie drugiego profilu do wzmocnienia poprzecznego i wypuszczenie kabli na zewnątrz pokrywy + zabezpieczenie silikonem szpar między profilami jak i szpar między profilem wychodzącym a pokrywą.

o4137d6evwpg_t.jpg


7u0rjq62z4xz_t.jpg

Nierówna walka z przyklejaniem okleiny. Miałem strasznie mało miejsca na manewrowanie, do tego bawiące się wszystkim dookoła dziecko, wyszarpujące mi okleinę z ręki dodatkowo to utrudniło, ale jakoś podołałem . Wycięcie otworu na wlot i wylot filtra zewnętrznego. Tutaj polecam jeszcze przed sklejeniem ze sobą formatek, odmierzyć, zaznaczyć, rozrysować i dopiero wtedy wyciąć pojedynczo, następnie skleić ze sobą. Ja tego nie zrobiłem i wycinałem otwór w podwójnej płycie PCV i strasznie krzywo mi to powychodziło…

evva1ljjrn5a_t.jpg


t8zd0qbghw9d_t.jpg

Przyklejenie na stałe i oklejenie płyty 1500x250, następnie montaż klap, które jak się okazało źle zwymiarowałem i około 0,5 cm po długości musiałem wycinać, co też zresztą popsuło estetykę wykonania. Zamontowanie zawiasów oraz uchwytów, do których przydał się kolejny kwadracik 100x100 przecięty po przekątnej i zamocowany pod uchwytem, gdyż śruba do uchwytu miała ponad 2 cm (płyta 1 cm) więc musiałem czymś wyrównać i wyzerować różnicę, żeby nic nie wystawało i nie było luźne.

f2kulbv077gp_t.jpg


vopitqapxuhn_t.jpg


iuk907znze2e_t.jpg


xr6i26wgenvm_t.jpg

Efekt końcowy pokrywy czekającej na akwarium.

4ypfnwgifinc_t.jpg


Podsumowując, była to pierwsza robiona przeze mnie pokrywa i polecam wykonanie takiej każdemu kto chce uzyskać piękny efekt wizualny komponujący się z innymi meblami w pomieszczeniu za stosunkowo niewielką cenę. Dla porównania, zwykła standardowa czarna plastikowa pokrywa z dwoma świetlówkami t8 (36 W), kosztuje od 200 do 300 zł i według mnie wygląda paskudnie. Chyba, że ktoś ma więcej pieniążków do wydania to zawsze może sprawić sobie gotową aluminiową, która też jest bardzo dobra.

Pozdrawiam

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Porostu zamów 2 płyty 750x500mm i masz. I będziesz mógł zdejmować ja tak mam i sobie chwalę to rozwiązanie. Z kolei jak zostawisz jak masz i dasz zawiasy od spodu to będą rude także masz rozwiązanie. Albo żeby nie narażać na koszty zrób tylko coś wzdłuż na kilka cm szerokości i oprzyj na tym tylna krawędź i będzie podobnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwotnie pokrywa górna miała być w jednym kawałku i cała ściągana, później był pomysł podzielenia jej na pół jak kolega rayan88 napisał, z tym że ja nad akwarium będę miał regał wychodzący mniej więcej do połowy szerokości akwarium, a że będzie on nisko, to otwieranie pokrywy byłoby kłopotliwe, dlatego ostatecznie zdecydowałem się na obecny model, który też miał być z początku bez zawiasów, ale postanowiłem je jednak zamontować.


Zdaję sobie sprawę z tego, że z biegiem czasu będę się zastanawiał, że mogłem coś zrobić inaczej, że nie pasuje mi to i tamto, ale na tym polega tworzenie czegoś własnego, poprawianie tego, zmienianie czy też ulepszanie. Następne pokrywy, o ile kiedykolwiek będą robione na pewno będą zaprojektowane bardziej funkcjonalnie i estetycznie :)


Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

faktycznie te zawiasy trochę szpecą .... trzeba było je wkleić do środka tak, żeby na łaczeniu wystawały tylko grzbiety zawiasów...można je pociągnąć farbą wodoodporną, to dłużej pożyją

post-15858-14695721066621_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Porostu zamów 2 płyty 750x500mm i masz. I będziesz mógł zdejmować ja tak mam i sobie chwalę to rozwiązanie

zdejmowana płyta z akwarium nie będzie ułatwieniem i nie jest warte tego, że widać dwa zawiasy ;)

faktycznie te zawiasy trochę szpecą .... trzeba było je wkleić do środka tak, żeby na łaczeniu wystawały tylko grzbiety zawiasów...można je pociągnąć farbą wodoodporną, to dłużej pożyją

wszystko się zgadza ale robi się wtedy dość duża szpara... przetestowane :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach



wszystko się zgadza ale robi się wtedy dość duża szpara... przetestowane :)



nie robi się szpara, jak grzbiet zawiasów dasz powyżej płaszczyzny płyty , a tam gdzie będziesz wklejał wytniesz na grubość blachy zawiasa, żeby je "utopić" :)


tu masz przykład jak się montuje taki zawias

post-15858-14695721067002_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie robi się szpara, jak grzbiet zawiasów dasz powyżej płaszczyzny płyty , a tam gdzie będziesz wklejał wytniesz na grubość blachy zawiasa, żeby je "utopić"

jak w koronie to przejdzie to jakoś nie widzę jak to "wtopić" pokrywę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrałbym inne zawiasy ale skoro takie wybrałeś i zdaje sie oklejałeś całość folią to zawiasy (moim zdaniem) powinny zostać zamontowane przed oklejeniem.

Owszem, pozostałby garb ale zawias byłby względnie zamaskowany i nie walił by po oczach.


ps

sam sie przymierzam do pokrywy z pcv i zobaczymy co z mojego mędrkowania wyjdzie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Jeszcze o tym bardzo nie myślałem. Na pewno będzie mix i na pewno zbiornik nie będzie na początku przerybiony. Co będzie po kilku latach, to się okaże jak uda się kontrolować narybek. Na pewno chcę mieć predatory + mbuna w dużych ławicach - taki wstępny plan. @yaro nie mam tutaj miejsca na pomyłki. Jak dam za mało rur na spływ do sumpa, to poprawienie tego będzie karkołomne. Jeżeli dam za dużo, to nie będzie problemem. Więc wolę dmuchać na zimne. Wiem na pewno, że wolny przepływ przez biologię, to mit akwarystyczny. Pytanie tylko gdzie jest złoty środek, bo przelać 30000L/h przez sumpa, a potem wypompować to na 2m, to dość trudny case, ale nie jest niewykonalny. Być może złotym środkiem będzie podwójna filtracja, czyli sump + filtr w dużym module/kominie. Po rozmowę z hydraulikiem i człowiekiem od wylewek wiem już, że mogę dać pod akwa zamiast styropianu 15cm, dobry xps 5cm + 5cm wylewka. To daje mi 66cm pod zbiornikiem więc sump mógłby mieć 40cm wysokości. 16cm na sumpem wystarczy? Czy lepiej dać niższy sump?
    • 10000 litrów robi wrażenie 👍 Ile ryb będziesz chciał mieć docelowo? Przy przykładowym przeliczniku 50 litrów na rybę daję aż 200 sztuk. 
    • Hm… moje akwarium produkuje ok. 9 ppm azotanów tygodniowo. Odpowiada to godzinowej produkcji 0,015 ppm NH3. Przyjmując że ryby wydalają  NH3 ze stałą prędkością, to stężenie obserwowane w testach to 0,015ppm/krotność przepływu przez filtr. Nawet jeśli miałbym całkowitą krotność filtracji na poziomie 0,4 (jak twierdzisz, że masz) to i tak obserwowany wynik 0,0375 ppm jest na granicy oznaczalności testów. Ale z tego co pamiętam, to masz filtry po 2 stronach i znając życie gąbka będąca kilka razy lepszym od ceramiki filtrem biologicznym, została zaliczona do „mechanika”. Do tego nitryfikacja jest bardzo łatwa… dla mojego zbiornika wystarczy 0,6l gąbki 20ppi, by nie było problemu. Aby woda była czysta trzeba znacznie więcej. Pojęcie czystości jest bardzo względne… No ale inaczej definiujemy pewne pojęcia. Jestem pewien, że Cię nie przekonam W każdym razie rekomendacja, żeby robić przepływ przez sump na poziomie 0,4 jest dosyć oryginalna. Zazwyczaj poleca się 3-5x, w morskich x10. 
    • W całym procesie myślowym jest jedna niedoskonałość, mam w swoim akwarium tyle ryb, że nie są w stanie zanieczyścić mi wody do poziomu by filtracja nie wyrabiała. Potwierdzają to testy, a nie wzory których nie znam i nie umiem z nich korzystać. Abyś nie myślał, że to jakiś osobisty atak. Po prostu uważam , że w wielkich baniakach utrzymujemy relatywnie mniejsze zarybienie niż w mniejszych akwariach.
    • Zróbmy małe doświadczenie myślowe. Porównajmy 2 filtry… jeden ma 40% przepływu zbiornika na godzinę. Drugi ma 200% przepływu zbiornika na godzinę. Oba filtry są tak duże, że usuwają 100% zanieczyszczeń. Ryby produkują jednostkę zanieczyszczeń na godzinę (100%) Przyjmując, że do filtra trafia tylko brudna woda (nie miesza się z czystą) Zanieczyszczenia: Pierwszy: po 15 minutach: produkcja 25%, przefiltrowano 10% zostaje 22,5% po 30 minutach: 25%+ 22,5%, zostaje 42,75% po 45 minutach: 25% + 42,75%, zostaje 61% po 1 godzinie: 25% + 61%, zostaje 77,4% (czyli skuteczność filtracji to ok. 33%) itd.. (rośnie do 225% godzinowej produkcji zanieczyszczeń) Drugi: po 15 minutach: produkcja 25%, przefiltrowano 50%, zostało 12,5%; po 30 minutach: 25% + 12,5%, po filtracji: 18,75%; po 45 minutach: 25%+18,75%, po filtracji: 21,9%; po 1 godzinie: 25%+ 21,9%, po filtracji: 23,45% (czyli skuteczność filtracji to ok. 77%). itd. - dąży do 25%. Filtr drugi daje 10x bardziej czystą wodę. Uwzględniając, że do filtra trafia nie tylko woda brudna, ale mieszanka brudnej i czystej, że produkcja i usuwanie są procesami ciągłymi otrzymujemy: Skuteczność filtracji (maksymalna, rozumiana jako ile zanieczyszczeń zostaje usuniętych z wody przy ciągłej ich produkcji lub jaki procent wody brudnej przechodzi przez filtr). = 1-e^(-krotność przepływu). W tabelce: krotność przepływu / skuteczność filtracji 1  63,21% 2  86,47% 3  95,02% 4  98,17% 5  99,33% 6  99,75% 7  99,91% 8  99,97% 9  99,99% 10  99,995% Dla filtra @yaro przy przepływie 0,4 zbiornika na godzinę wyjdzie skuteczność filtracji ok. 33%.  Prawie 70% zanieczyszczeń zostaje w wodzie (produkowanych na bieżąco), bo ta część wody _statystycznie nie bywa w filtrze_ … Nawet jak filtr jest gigantyczny. Bez odpowiedniego przepływu nie ma wydajnej filtracji…, ale nie wystarczy zwiększyć tylko przepływ, potrzeba też odpowiedniej powierzchni dla bakterii. Zdanie „sump jest słabym machanikiem” należy rozumieć: sump o zbyt małym przepływie jest złym filtrem (i biologicznym i mechanicznym, jakkolwiek to rozumiemy). Przy dobrym przepływie będzie dobrym Zagadnienie jest dotykane w książce "Aquatic Systems Engineering: Devices and how They Function" Pedro Ramon Escobal. Polecam, choć trudna.  Z wzorów podanych w rozdziale 2 można wyprowadzić podany wcześniej wzór na skuteczność filtracji.   Przykład dotyczy akurat sterylizacji UV. Wzór 2.10 określa czas potrzebny na uzyskanie 99,99% sterylizacji. Fo - przepływ. G pojemność zbiornika. Dla krotności przepływu 9.2x to 1h. Wydaje mi się szaleństwem pchanie się w sump (stopień komplikacji) bez odpowiedniego przepływu...
    • Narybek skalara już pływa w mauzerach. p.Darek wyprzedaje stada zarodowe mniej chodliwych gatunków. Jak mówił to bierze to zagranica bo u nas nie ma chętnych pomimo niskich cen. Brałem maluchy po 12-15 pln Niestety padło zainteresowanie malawi a tanga to już w ogóle wymiera po hodowlach jak mówił. Dobrze sprzedają się żyworódki i skalary stąd zmiana gatunków na hodowli. Cześć bardziej popularnych gatunków malawi zostanie. To co się sprzedaje po sklepach. Ja specjalnie pojechałem po M. gold kawanga a on mi mówi że na ten gatunek nie ma chętnych i stado zarodowe właśnie odjeżdża Hodowle ustawią się po prostu pod klienta masowego. Z rarytasami zostanie np tan-mal ALE oni nie są hodowcami więc ceny wyższe  
    • Wracając jednak do tematu - co Moderator, myślę, pochwali 😜 - @Bojar Piotrze, czy p. Darek przerzuca się w sporej mierze na skalary już-zaraz, czy to dłuższy plan? Kupowałem u niego ryby tylko raz do swojego pierwszego akwarium, nie miałem z nim też wcześniej kontaktu; nie wiem też, czy na przestrzeni ostatniego czasu podnosił ceny. Porównałem pobieżnie 4 oferty Tan-Mal: 2/2020, 4/2023, 1/2024 i 2/2024. W pierwszej ceny są ze zrozumiałych powodów wyższe (covid, wstrzymane transporty z Afryki, itd.), ale w kolejnych nieco niższe (jak na Tan-Mal, hłe hłe), a przede wszystkim stabilne. Gdy podpytywałem p. Monikę o najświeższą ofertę, wspomniała tylko o tym, że jeśli nic nie wydarzy się z kursem € (leciał wtedy na pysk i obawiali się mocnego odbicia), to ceny powinny zostać bez zmian. No, ale zastrzegam, że nigdy nie robiłem tam zakupów, nie znam tych ludzi mniej lub bardziej osobiście - a dobrze byłoby też wiedzieć, na ile opisywana sytuacja kryzysu hodowli Malawi dotyczy również tej firmy. Może ma ktoś z Was takie informacje? W takim razie zastanawiam się nad tym, co opisywał @pulpet, skoro w jego regionie rynek akwarystyczny w ogólności ma się dobrze, a nawet bardzo dobrze, to może nasz biotop ze względu na większą wrażliwość dalej odczuwa zawirowania związane z ostatnim kryzysem, zawirowaniami geopolitycznymi, covidem, wzrostem cen, itp.? Podaż owych skalarów na pewno nie odczuła tak bardzo restrykcji ostatnich kilku lat, jak ryb z Afryki, wydaje mi się. Z innej branży, ceny surowców jak stal, czy drewno i płyty wiórowe dopiero niedawno nieco spadły po rajdach ostatnich lat. A może rzecz w bardziej restrykcyjnym podejściu państw afrykańskich do odłowu ryb z jeziora Malawi?
    • @Bartek_De a gdzie ten dreszczyk emocji? Słyszałeś o randce w ciemno? To był oczywiście żart, żeby zwrócić uwagę, żeby błysnąć, żeby w końcu wprosić się do kogoś na piwo. Z tego forum to w ciągu tych prawie 20 lat poznałem osobiście tylko jedną osobę @PiotrQ, ale nie wiem czy on coś pamięta z tego spotkania  Przyjechał się uduchowiać na Jasną Górę, ale podróż go bardzo zmęczyła, a potem jeszcze zanim razem dotarliśmy... Jednak większość z Was traktuję tak jakbym się z Wami znał od lat. To też pokazuje, że fajni goście tutaj zaglądają. Przepraszam zapomniałem jeszcze o @timi-akwaria.pro, ale on był służbowo u mnie. Można powiedzieć, że przejazdem do @crav i @CoolPhone, a potem ślad po nim zaginął na parę dni 😂
    • @Andrzej Głuszyca Andrzeju, koledze chodziło o "drobne spotkania klubowiczów". Oczywiście, że również się z tym nie zgadzam. Jeśli umawiamy się na piwo w wąskim gronie przyjaciół to mamy to ogłaszać wszem i wobec i zapraszać osoby, których w życiu na oczy nie widziałem? Żaden temat czy forum nie zastąpi relacji nawiązanej na żywo, także kolego @ziemniak zapraszam do Pokrzywnej.
    • Ogólnie  trafiłeś tyle , że nie zgadzam się z tym co zacytowałem z Twojej wypowiedzi.  Na wspomniane spotkanie faktycznie nie ma personalnych zaproszeń ale zawsze w ogłoszeniach jest zaznaczone to , że dotyczą wszystkich chętnych bez względu na posiadany status . Nie jest ważne czy to klubowicz czy użytkownik. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.