Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

witam,

to mój 1 post, od niedawna zacząłem sie interesować biotopem afrykańskich jezior, decyzja zapadła: będzie Malawi :)


jako początkujący mam kilka pytan,

zbiornik posiadam z kominem z szyby 1cm o pojemności ok 320l brutto o wymiarach: 116 x 52 x 55h


pewne jest ze główna filtracja będzie sump, (coś w typie a'la "Stary Kot")

i tu mam kilka pytań:

1. odnośnie pompy głównej: mam Aqua Bee UP3000, (pozostałość po niezrealizowanych marzeniach o morskim zbiorniku), ta pompa ma stosunkowo duży przepływ: 3000l/h. a nie chciałbym jej zmieniać z kwestii finansowych... czy nie będzie zbyt dużego ruchu wody? bakterie zdążą "przetrawić" azotany? jeśli nie da sie nic z ta pompa zrobić to jaka polecicie?

2. drugie pytanie jest mało oryginalne :) jak urządzić sumpa? ile przegród, jakie wkłady? i najważniejsze: jaka pojemność (chodzi mi o pojemność filtracyjną)?

3. Pytanie odnośnie spływu wody do komina al'a Stary Kot (z "zasysaniem" od spodu), nie porywa piasku/żwirku? nie wciąga jakiś ryb?

czy może te otwory wciągające są zabezpieczone jakaś siateczka??

4. co do filtracji mechanicznej: to zastosować jakiś dodatkowy filtr zewnętrzny/wewnętrzny do usuwania odpadów? czy w sumpie zrobić przegrodę(przegrody?) do "wyłapywania" syfów?

5. napowietrzanie i ruch wody: zastosować jakieś pompy cyrkulacyjne do mieszania i napowietrzania wody? czy obejdzie sie bez tego?


i ostatnie pytanie takie dość ogólne:

czy szafka pod akwa musi być koniecznie wzmacniana metalowym stelażem? czy zwykle szafki (oczywiście na odpowiedni wymiar) z plyty meblowej zdadzą egzamin, chodzi o 100% pewności ze nie nie "strzeli" pewniej ciemnej nocy :(

Opublikowano

1. Pompa dość solidna jak na takie akwa wiec będziesz musiał pomysleć na d rozproszeniem wypływu ale spokijnie może być - bardzo dobra pompa zresztą.


2. Sum radziłbym Ci zrobic dość spory z paru wzgledów, po pierwsze z powodu mocy pompy - a chyba taniej i lepiej będzie zrobic większy sump niz zmieniac pompe, a dwa że w razie jak w przyszłości stwierdzisz że chcesz większe akwa to sump jak znalazł i nie będziesz musiał robic nowego. Po trzecie to więcej wody w układzie nie zaszkodzi.

Więc wielkość sumpa tak bym zrobił około 100 litrów. Do takiego awkwa jak masz obecnie nie musisz go w całosci wypełniać wkłądami lub spokojnie możesz użyć wkładów "gorszych" do filtracji bio np keramzytu lub gresu koralowego który w takiej ilości i tak da rade.

Co do ilości przegród to bym zrobił z 5 - ja wolę więcej a mniejszych bo łatwiej serwisować i tak 1 to z gąbkami do wstepnej filtracji mechanicznej druga np z keramzytem trzecia z gresem koralowym czwarta do tego akwa może buc pusta/zapasowa [za dużo wkładów to tez wcale nie najlepiej] piata największ tzw techniczna czyli z pompom grzałka itd


3. nie wiem bo mam komin górnoprzelewowy i "kotowego" nie testowałem.


4. Filtr wewnetrzy zawsze jest dobrze mieć - sump do czyszcenia mechanicznego niezbyt sie nadaje choc w wersji "kotowej" może sobie z tym radzic lepiej niż tradycyjny. Ale tu nich Kot sie wypowie, bo w układzie tradycyjnym wewnetrzny byłby potrzebny.


5. Przy rozwiązaniu z kominem woda sama się napowietrza że lepiej nie trzeba jeszzce na wypływie wprowadzasz w ruch tafle wody i nie tzreba dodatkowych napowietrzaczy. Przy akwa tych rozmiarów oram mocy pompy głównej + wewnetrzny to już dodatkowej cyrkulacji nie trzeba


6. płyta meblowo o odpowiedniej grubosci i odpowiedniej konstrukcji [ważne wzmocnienia pod blatem] tez da rade.

Opublikowano

Coś w rodzaju "kotowego" komina mam u siebie i zapewniam nie da rady podnieść piasku na taką wysokość, co do rybek :) bardzo lubią tam siedzieć - zwłaszcza zdominowany samiec.

Opublikowano

@sysgone twoj temat jest jednym z dziel ktore sklonily mnie do Malawi:)


dzieki za odpowiedzi,

chyba ogolnie juz wiem "wszstko" a resza wyjdzie z czasem.. :)


i ostatanie pytanie :)

co myslicie o takiej szafce:

http://nano-reef.pl/forums.php?m=posts&q=11750

(link z tematu z forum nano-reef.pl :) )


nad moim tez bedzie wisialo hqi 1szt. 150W ale mam obeecnie zarnik AM 16kK.. troche za niebiesko bedzie? ile powinno sie miec K? planuje zamiescic jakies oswietlenie nocne, zeby sie "rybki nie baly" i mozna bylo popatzryc jak sie **** w nocy :P

Opublikowano

fajna szafka, podobną zabudowę posiada Aditu

odnosnie oswietlenie to kwestia indywidualna, odpal i popatrz, ale 16k to juz solniczkowe oswietlenie, bedzie bardzo niebiesko

Opublikowano

z tym żarnikiem to różnie bywa. Jeśli czytałeś nano-reef to wiesz, że co producent to różnie te 10 000K wygląda. Jeśli będziesz się decydował na tani żarnik (w akwarium typu Malawi drogi jest zwykłym burżujstwem), np. Aqua Medica to może lepiej weź nieźle 'wyglądający' żarnik, który wg producenta ma 13 000K, bo 10 000K AM jest gówniany - światło jest zielono-żółto-nijakie. Tak po prawdzie to ten 13 000K AM jest porównywalny z 10 000K BLV.

Opublikowano

a co myslicie o Pacyfic Sun?

http://www.aqva-light.pl/shop.php?UID_c ... 9fb4743108


cena wrecz niska, bo z AM 13kK to dopiero od 180zl kupi :((


mam w domu jeszcze 2 uzywane (dodane do lampy jako gratis) zarniki, ale jak zspawdzic ile maja K? nie sa w orginalnych pudelkach i nie maja "nadrukow" na sobie...

pewnie jedynym wyjsciem jest zalorzenie i sprawdzenie jaki (albo czy w ogóle) swiecą... i takie pytanie malo precyzyjne: akwa Malawi powinno byc niebieskie czy bardziej wpadajace w biel? chodzi o kolor swiatla...


bo jak bede te zarniki testowal to nie wiem na co zwrocic uwage..


pozdrawiam

Opublikowano

ile maja K? tu to nieistotne, byleby kolor Ci się podobał.

Co do Pacific Sun to jak wiesz ludzie chwalą. Ja nigdy nie używałem, więc nie wiem ile w tym faktycznie jakości, a ile promocji Przemka ;]

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
    • Jedno nie daje mi spokoju, czy na pewno dobrze regenerujemy żywice jonowymienne? Powszechnie polecana na forum i stosowana metoda regeneracji zakłada przygotowanie roztworu 10% solanki i objętości 3 x objętość żywicy, w której następnie płukane jest złoże. Patrząc jednak jak sposób regeneracji w domowych stacjach uzdatniania (opis np. https://www.filtry-do-wody.info/blog/regeneracja-zmiekczacza-wody-co-warto-wiedziec/) widzę jedną zasadniczą różnicę: w stacji uzdatniania solanka przechodzi przez złoże tylko RAZ i trafia do kanalizy a u nas żywica zwykle "kąpie się" w solance przez dłuższy czas. Przykładowo, stacja do usuwania azotanów w instalacji domowej (https://sklep.osmoza.pl/usuwanie-azotanow-global-water-nitrate-p-2240.html) zużywa do regeneracji 25l żywicy 140 l wody i 2,9 kg soli (solanka o stężeniu ok 2%) i trwa niecałą godzinę. Proporcjonalnie, do regeneracji 1 litra żywicy zużywane jest zatem ok 5,6l solanki. I teraz pytanie co jest lepsze dla żywicy i jej właściwości absorpcyjnych? Jednorazowe płukanie solanką o mniejszym stężeniu ale w większej ilości, czy długie płukanie w tej samej solance o większym stężeniu? W pierwszym przypadku wypłukujemy wszystko z zabrudzonej żywicy, a w drugim "zabrudzona" solanka wielokrotnie przepływa przez nasze złoże. Tak jak już wcześniej pisałem mam u siebie 3 litry PA202 i do regeneracji używam 6 lub 9 litrów solanki 10%. Regenerację robię na dwa sposoby: albo mieszam gorącą "zupę" w wielkim 9-o litrowym garnku (6 litrów solanki + 3 litry żywicy), albo 9 litrów letniej solanki (ok 40oC) przepycham małą pompką przez dwa szeregowo połączone HW603 z wylotem z powrotem do gara. W obu przypadkach regeneracja trwa ok godzinę. Czasami powtarzam proces regeneracji po raz drugi z nową "czystą" solanką - wtedy kolor "zupy" jest jaśniejszy 🙂  Po tym oczywiście płukanie pod kranem i z powrotem do akwa. Następnym razem planuję jednak przygotować w wiadrze 30 litrów solanki o mniejszym stężeniu i przepchnąć ją tylko raz przez całą żywicę przy wolnym przepływie (litr na minutę). Co o tym sądzicie? A może ktoś już tak robi?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.