Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam wszystkich :)


To moja pierwsza przygoda z tymi rybkami,

mam nadzieje ze będę z Wami jak najdłużej :)

a więc..


Obsada: Pseudotropheus Saulosi 2/7

Akwarium: 112L (80x35x45)

Oświetlenie: 2x18w

Filtr: TetraTec Ex700

Podłoże: Piasek kwarcowy

Dekoracja: Skaly ok.25kg

Tło: Strukturalne

Roślinka: Anubias

Szafka: Samoróbka pod wymiar ;)


Foto:

a436c9abcc378f97.jpg

Opublikowano

No, te kamienie nie pasują do tła, jakbyś włożył coś podobnego, tworząc kilka kryjówek dla ryb, to byłoby super ;) ale kwestia gustu oczywiście, gratuluję rozsądnej obsady. Powodzenia i żeby Ci się Nasz biotop nie znudził za szybko ;)

Opublikowano

O gustach sie nie dyskutuje :)


rayan szafka jest taka:

5410975d2d1d8272.png


Matik uwierz ze w tych skalach maja dużo kryjówek :)

Może kiedyś tło zmienie ale nie chce żadnych badziewnych folii.


spiochu skala lezy stabilnie, co by mogło ją obalić? rybki :D

Opublikowano
spiochu skala lezy stabilnie, co by mogło ją obalić? rybki


..to ,że leży stabilnie na piachu nie znaczy ,że po podkopaniu przez pysie nie przewróci się . Dlatego stawiamy najpierw na jakiejś podkładce a potem sypiemy piach. Jeżeli stoi tylko na piasku ( nawet stabilnie) to przekonasz się ,że nie nadążysz z zasypywaniem dziur które pysie namiętnie będą robić:) Poczekaj jak tylko podrosną;) A kamień ten jest wysoki stąd uwaga śpiocha.

Opublikowano
..to ,że leży stabilnie na piachu nie znaczy ,że po podkopaniu przez pysie nie przewróci się . Dlatego stawiamy najpierw na jakiejś podkładce a potem sypiemy piach. Jeżeli stoi tylko na piasku ( nawet stabilnie) to przekonasz się ,że nie nadążysz z zasypywaniem dziur które pysie namiętnie będą robić:) Poczekaj jak tylko podrosną;) A kamień ten jest wysoki stąd uwaga śpiocha.


to trzeba było tak odrazu :) narazie maluchy nie robia dużego zamieszania w piachu, ale bede to miał na uwadze ;)

Opublikowano

Nie no, ja wiem, że tam jest od groma kryjówek, tylko dla mnie nie zgrywa się kamień z tłem i to właśnie kamienie bym zamienił, a nie tło. Na szczęście to Tobie ma się podobać ;) co do wątpliwości spiocha, to jeśli zamiast położyć skałę na coś, co by zabezpieczyło szkło i dopiero zasypać to piachem, zrobiłeś odwrotnie, czyli położyłeś kamień ot tak, na piachu, to uwierz, że kiedy ryby podrosną i zaczną kopać, możesz się zdziwić ;) dokładnie tak, jak napisał Andrzej.

Opublikowano

Lubię świadomych co sobie sami odpowiadają na pytania ;)

U mnie młodzież po 2 miesiącach od zakupu pięknie podkopała skały do samego styropianu :)


Wysłane z telefonu

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.