Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam czhcialem zapytac o wasze rady i doswiadczenia.

Mam mieszkanie w zwyklym bloku z plyt.Stoi 300l jednak wiecie jak to dziala...baniak sie kurczy.Myslalem nad 200/50/50 ale ktos tam mi odradzal ze strop sie zawali itd...ponoc trzeba jakies pozwolenia itd.Jak to u Was dziala?

Opublikowano

Ja właśnie ustawiam ponad 1000L. Mały blok mieszkalny, nowe budownictwo, cegła.


Z Jednej strony- prawnej: Inspektor powiedział ze wymagana jest opinia architekta.


Z drugiej - logiki. Taki baniak to mniej jak 1.5 tony, doliczyć można osoby oglądające = 2 tony z zapasem, czyli praktycznie niewiele dla stropu. Dla przykładu można policzyć ile jedna ścianka działowa waży, albo kafelki w łazience z klejem.


Zawalić się może tylko dlatego, ze powstał błąd podczas budowy lub ciężki błąd architektoniczny(niemożliwy w prostym bloku). Ale dla świętego spokoju, zamierzam poprosić o opinię architekta.


Pozwolenia, zależą głownie od stanu prawnego mieszkania. Jeżeli masz własnościowe to wolnoć tomku w swoim domku. Gorzej jak za czynszowe lub spółdzielcze...

Opublikowano

Wlasnie...bo jak sie sasiadowi sufit zwali na glowe.Nie ma ratunku ciupa.Dlatego pytam jak mozna to zalatwic zeby bylo zgodnie i syrop wytrzymal.Bo kpnstruktor mojego bloku z lat 80tyc dawno juz moze noe istmieje.

Opublikowano

Sufit nawet kilkukrotnie przeciążony zaczyna się wyginać, potem dopiero pękać. Wszystko dzieje się powoli - miesiącami. Gdy zlikwiduje się nacisk, wraca na swoje miejsce.


Masz administratora budynku. Komuś musisz płacić za media. Zadzwoń popytaj, pomęcz. I na pewno dotrzesz do właściwej osoby. Trochę jak quest w rpg... :)

Opublikowano

No to mnie pocieszyles z tym wyginajacym sie sufitem.Troszke sie obawiam ale po rozmowie z administratorem chyba wstawie 200/50/50.

Opublikowano

Przy ścianie nośnej możesz postawić i 5 metrowe szkło. Perez w bloku postawił 1536L, ja postawiłem 1050L, Stan niebawem postawi 1170L... Każdy miał chwilowe obawy czy nie znajdzie się u sąsiada piętro niżej ;) Rozmawiałem z architektem który oznajmił, że w moim bloku wytrzymałość stropu to 1,200kg na metr kwadratowy (blok z cegły, ściany nośne i stropy oczywiście z płyty). W administracji wartość tą zaniżyli pięciokrotnie. Zawsze możesz zrobić test - zaproś 30 osób na imprezę do białego rana. Gwarantuję, że strop wytrzyma nawet jak będziecie skakać :P


Moja rada - jeżeli masz warunki stawiaj największe jakie się zmieści tam gdzie chcesz je postawić. Tylko szkło wnoś w nocy by sąsiedzi nie widzieli :P

Opublikowano
Moja rada - jeżeli masz warunki stawiaj największe jakie się zmieści tam gdzie chcesz je postawić. Tylko szkło wnoś w nocy by sąsiedzi nie widzieli


Na to koniecznie musisz zwrócić uwagę. Zaraz sąsiad poleci do spółdzielni i będziesz nachodzony różnymi pismami i straszeniem Inspektoratem Budownictwa. Zawiść sąsiadów nie zna granic. To tak samo jak z klimatyzacją. Postawisz sobie na balkonie to Ci zaraz sąsiedzi doniosą do spółdzielni, bo ich żal w d... ściska, że ty masz chłodno w mieszkaniu a oni muszą siedzieć w zaduchu.


Wracając do tematu :) Dla własnego spokoju jeżeli masz możliwość postaw akwarium koło ściany nośnej. Musisz pamiętać, że obciążenie statyczne jest o wiele mniej groźne niż stado tańczących ludzi.

Opublikowano

Dokladnie jak piszesz.Pozornie mam milych sasiadow i nie wiem do konca co o nich myslec,ale lepiej dmuchac na zimne:) Sciana nosna to ta od zewnatrz czy ta ktora dzieli pokoje?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.