Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
chodzi o świeżość podłoże i filtry zostaw a wodę całą wymień:-)


No dobra, ryby do jakiegoś baniaka, wodę zlewam, wkłady z biologa + gąbkę z mechanika przepłukać w zlewanej wodzie - czy to ma sens płukać w tym samym syfie? (w teori "syfie"). A piach przekopać tylko by jak najwięcej zlać odchodów z niego? i zalać nową kranówką? Kamienie wygotować w wodzie z solą?

Opublikowano

Z pierwszego postu wywnioskowałem, że to co u Ciebie wystąpiło to tzw. mieszanie biologii, atak bakterii z rodzaju Areomonas. Miłośnicy Tropheusów trapią ten problem przy wrzucaniu nowych ryb, ale w Malawi to też się zdarza wbrew pozorom, bardzo często.


Przeszedłem to wiele razy, kiedyś pracowałem na sklepie i wrzucanie ryb z nowej dostawy były nieuniknione. Wiele ryb poszło w kibel, zanim się nauczyłem to ogarniać - przez pierwsze 2tyg. regularne podmiany wody co 2-3dni, do jedzenia profilaktycznie BaktoTabs z Sery. W cięższych przypadkach postępujemy z tą chorobą jak przy bloacie (metrodinazol + baktopur w tabletkach). Najwrażliwsze na Areomonas w są roślinożerne ryby, właśnie saulosi lubiły na to padać, ale również i demony, wiele innych pseudotropheusów i Metriaclim. Bardziej mięsne pysie typu afrom rzadko to coś dotyka. Wg. tropheusiarzy Areomonas zazwyczaj pokazuje się do 2-3tyg. po wrzuceniu.


U siebie w domu też miałem ten boom, wrzuciłem nowe (labeotropheusy) i tym sposobem stado rozmnażających msobo odesłałem w zaświaty (po wrzuceniu ryb wyjechałem, w domu nie dopilnowali profilaktyki to poszło bardzo szybko).

Opublikowano
chodzi o świeżość podłoże i filtry zostaw a wodę całą wymień

Dla mnie restart to wymiana lub wypłukanie w kranówie wszystkiego: podłoża wkładów z filtra... wszystkiego.

Co, że wodę wymienimy jak "to dziadostwo" (czyt. jakieś bakterie chorobotwórcze) będzie siedziało w podłożu.

Zrobiłbym twardy restart lub zastosował jakieś leczenie jak opisuje Raffi.

Opublikowano
Dla mnie restart to wymiana lub wypłukanie w kranówie wszystkiego: podłoża wkładów z filtra... wszystkiego.

Co, że wodę wymienimy jak "to dziadostwo" (czyt. jakieś bakterie chorobotwórcze) będzie siedziało w podłożu.

Zrobiłbym twardy restart lub zastosował jakieś leczenie jak opisuje Raffi.



Też wydaje mi się taki restart bezsensowny. Biologia zostanie całkowicie zachwiana a drobnoustroje odpowiedzialne za chorobę zostaną w piasku oraz na filtrach i złożach.


Musisz wybrać albo całkowity restart, czyli jak wspomniał Marek - "twardy reset" lub leczenie zaproponowane przez Raffy. Nie sądze aby zeolit lub węgiel aktywny pomógł doraźnie z wytępieniem choróbstwa.

Gość pemergency
Opublikowano

Ja bym jeszcze spróbował z solą niejodowaną, wbrew pozorom to prosty, ale skuteczny sposób na wiele problemów w baniaku...

Opublikowano

Ja bym nie dawal restartu zbiornika , gdyz skoro ryby sa juz zainfekowane "czyms" , to nic to nie da a przysporzy wiecej stresu . Mysle ,ze czeste podmiany wody 25% na 24h oraz leczenie powinno pomoc.


Thanks,

Opublikowano

Jeżeli coś znajduje się w zbiorniku to logiczne jest że znajduje się również w filtrze, więc sama wymiana wody podłoża i kamieni nie rozwiąże problemu. Natomiast podmiana wody 30 procent co 3 dni i wtedy rozpoczęcie stosowania środka ma sens bo jest szansa, że dużą część tego świństwa usuniesz razem z wodą i środek będzie skuteczniejszy. Przynajmniej ja tak bym zrobił. Kamienie bym zostawił. Podłoże bym odmulaczem odessał w dużej części i zalał wrzątkiem i siup znów do akwarium. To w jakiś sposób częściowo może pomóc usunąć cześć tego co szkodzi w twoim zbiorniku. Natomiast bez chemii IMHO się nie obędzie. Chyba że zrobisz całkowity restart, a ryby dasz komuś na przechowanie.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.