Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Jeden blok może być więc użyty kolejno w wielu akwariach i w krótkim czasie we wszystkich doprowadzić poziom NO3 w zakres 5-10mg/l.


...tylko pogratulować skuteczności.Ale naszło mnie pytanie takie: po jakim czasie w tym konkretnym przypadku wzrasta z powrotem NO3? Bo tak naprawdę leczymy skutek a nie przyczynę.


...pomysł naprawdę fajny tylko ma wg mnie jeden minus...Bardzo dużo czasu pochłania taka jednorazowa akcja!! Ale na pewno jest to alternatywa dla usuwania przyczyn..



Andrzej przyczyny raczej nie usuniesz, bo przyczyną to jest cykl azotowy w przyrodzie i poskutkuje tylko likwidacja akwarium. Rybki cały czas walą kupska więc cały czas na końcu cyklu nitryfikacji przybywa azotanów NO3. Więc albo podmianki albo hydroponika, lub denitryfikator albo taki blok absorbera lub drogi Purigen. Wybór więc ogromny.

Jak dobrze wyregulujesz ten automatyczny blok absorbera to wzrost NO3 pojawi ci się dopiero jak zapcha się azotanami złoże w tym bloku.

Nie pytaj kiedy to nastąpi bo nie wiem. Już pisałem że to zależy od pojemności złoża ilości ryb ich wielkości. Jeśli to dla ciebie tak pracochłonne to wiaderkuj dalej kolego.

Opublikowano

...wiaderkowanie było jest i będzie!!


Ja mam w kubełku NitratEX który regeneruję raz na 1.5 miesiąca może raz na dwa miesiące kosztem 0.30 zł..I jednak skupiam się na przyczynach bardziej..Co nie oznacza ,że Twój pomysł mi się nie podoba!!

..zwróć tylko ile testów musisz zrobić !! Sam napisałeś ,że pompę zasilamy dwa razy na dobę po 15 min. jeżeli NO3 wzrasta..A żeby to stwierdzić to już musisz przynajmniej zrobić dwa testy.. A to jest czas i pieniądze:)

..piszesz ,ze pozostaje robić podmianę tylko 10-15 % tygodniowo..Ja robię 20%. Różnica chyba niewielka!!

..nie zrozum mnie źle..Pomysł Twój jest fajny ale jednak bardziej pracochłonny ,czasochłonny i chyba droższy!!

  • Dziękuję 1
Opublikowano
Ja mam w kubełku NitratEX który regeneruję raz na 1.5 miesiąca może raz na dwa miesiące kosztem 0.30 zł..I jednak skupiam się na przyczynach bardziej..
Andrzej nitratexem również likwidujesz skutek nie przyczynę ;), której mając ryby nie zlikwidujesz, możesz jedynie ograniczyć poprzez zmniejszenie ilości obsady.

-- dołączony post:

..zwróć tylko ile testów musisz zrobić !! Sam napisałeś ,że pompę zasilamy dwa razy na dobę po 15 min. jeżeli NO3 wzrasta..A żeby to stwierdzić to już musisz przynajmniej zrobić dwa testy.. A to jest czas i pieniądze
Testy robisz tylko na początku, później robisz jak ci wkład ściemnieje aby sprawdzić czy jeszcze działa, po regeneracji już pomiarów początkowych nie robisz.

..piszesz ,ze pozostaje robić podmianę tylko 10-15 % tygodniowo..Ja robię 20%. Różnica chyba niewielka!!

..nie zrozum mnie źle.

Podmiany możesz robić znacznie mniejsze lub rzadsze.

Główne pytanie to na jak często trzeba go regenerować i po ilu regeneracjach trzeba go wymienić. Ale to pewnie Decco przetestuje :)

Opublikowano
Andrzej nitratexem również likwidujesz skutek nie przyczynę ;), której mając ryby nie zlikwidujesz, możesz jedynie ograniczyć poprzez zmniejszenie ilości obsady.

....wiem eljot!! Trochę niezręcznie tam napisałem bo faktycznie można pomyśleć ,że pisząc o NitratEx miałem namyśli ,że tym usuwamy przyczynę:)) Nie..dokładnie tak jak napisałeś..Tym też usuwamy skutek..

..miałem namyśli to co Ty tylko ,że tego nie rozwinąłem ale wiesz jak to jest..Czasami pisząc coś człowiek myśli ,że inni to odczytują intuicyjnie:)

..i tak jak napisałeś..Możemy likwidować , ograniczając obsadę a co za tym idzie to w efekcie pokarm,odchody..:)) Teraz już jasno napisałem:))

-- dołączony post:

Pompę bloku absorbera zasilamy przez timer nawet mechaniczny 2 razy na dobę po 15 minut jeśli poziom NO3 będzie powoli wzrastał dokładamy następne 15 minut w równych odstępach czasowych aż do uzyskania równowagi i stałego NO3 - 5-10 mg/l.


...eljot!! To miałem namyśli pisząc o częstych testach!! przynajmniej ja tak to rozumiem.. Może jestem w błędzie!

Opublikowano

No ja też, ale jak za pierwszym razem wyczaisz co ile to ustrojstwo ;) ma się włączać to po kolejnych regeneracja już testujesz tylko kontrolnie. Poczekamy na koniec testów to wszyscy będziemy mądrzejsi. Dla tych co mają wysokie NO3 w kranie to na 100% jest to lepsze rozwiązanie niż zabawa z uzdatnianiem wody po RO.

Opublikowano
No ja też, ale jak za pierwszym razem wyczaisz co ile to ustrojstwo ;) ma się włączać to po kolejnych regeneracja już testujesz tylko kontrolnie. Poczekamy na koniec testów to wszyscy będziemy mądrzejsi. Dla tych co mają wysokie NO3 w kranie to na 100% jest to lepsze rozwiązanie niż zabawa z uzdatnianiem wody po RO.


Darku ja się nie znam na całym tym rynku akwarystycznym tak doskonale jak wy.

Natomiast parafrazując pewną reklamę

" Idiesz do sklepu i sprawdzasz co???? ........cenę i ilość!!!!

Ja tam dostrzegam że 1 litr Purolite A520E - kosztuje 38 zł a 1 litr NitratEXa - 128 zł

i ten koszt dwu łyżek soli i nawet całego testu JBLa NO3 już pomijam.

Ale to tylko tak na marginesie i nie to jest sednem sprawy, więc nie zamierzam dyskutować na temat truizmów że "woda jest mokra a podmiany były są i będą". Jak już delikatnie zwróciłeś uwagę na jednak pewną różnicę to może trzeba dobitniej.

Jak ktoś nie zauważa różnicy między 8 kubłów/tydz = 64 kubły/m-c od raz na miesiąc 8 kubłów to trudno ( dla 200l wody i 20% podmiany).


Ja napisałem o tym włączaniu automatycznego usuwania NO3 raz potem dwa razy na dobę po 15 min i pomiary a potem zwiększania o następne 15 min tylko pod kątem początkujących którzy mają nie wyrośniętą zmieniającą się mocno obsadę ( zdychają i dokupują nowe). Cel był jeden by nie zwalili NO3 do 0 !!! a to tym blokiem zrobisz błyskawicznie.


Wytrawny akwarysta który zna swój zbiornik i ma stałą już obsadę nie musi robić żadnych dodatkowych pomiarów, i nie musi w ogóle używać test NO3.


Zwróć uwagę iż praca takiego ustrojstwa to jak podmiana wody tylko bez wylewania i ponownego wlewania wody. Z jednej strony do bloku wlata z NO3 a z drugiej wylata bez NO3.

Jeśli ktoś wie ile tygodniowo wymienia litrów wody by poziom NO3 był tygodniami stabilny to pozostaje tylko matematyka. Nie trzeba żadnych testów.


Przykład


Ktoś ma dowolnej wielkości ( litraż tu nie ma znaczenia) stabilne akwarium z obsadą która powoli rośnie ale by NO3 mu nie rosło tylko było stale w zakresie np 20 - 40 mg/l to co tydzień robi podmianę np. 100 litrów wody i tak już jest od co najmniej miesiąca.


100 litrów podmiany podzielić przez 7 dni w tygodniu = 14,3 litra /dziennie.

ustrojstwo musi dziennie przepuścić 14,3 litra wody by zbiornik był w równowadze.

ustawiamy pompę ustrojstwa by wypływ był - 1 szklanka ( 200ml)wody na minutę czyli 12l/h (czyli przepływ w zakresie zalecanym przez producenta anionitu)

obliczanie czasu pracy ustrojstwa

14,3/12 = 1,19 godziny x 60 min = 72 minuty na dobę.

ustawiamy timer na 4 impulsy każdy po 18 minut w odstępach co 6 godzin.


Robimy normalną co tygodniową podmianę więc mamy ten dolny poziom NO3 = 20 mg/l i włączamy automatyczny absorber NO3.

Jak chcesz by ustrojstwo utrzymywało niższy poziom NO3 np 10 mg/l to zwiększ tą podmiankę by na starcie ustrojstwa był poziom 10 mg/l i tyle.

Jeśli dane co do podmian i litrów były prawdziwe to NO3 w akwarium będzie stałe - na żadanym poziomie np 10 czy 20 mg/l .


może trochę przydługo ale by inni załapali, bo każdy musi policzyć dla siebie te parametry.

Opublikowano
Jak ktoś nie zauważa różnicy między 8 kubłów/tydz = 64 kubły/m-c od raz na miesiąc 8 kubłów to trudno ( dla 200l wody i 20% podmiany).


....to tak jakbyś nie zauważał różnicy między tym ,że siedzisz w mieszkaniu przez miesiąc , nie wietrzysz a tylko używasz odświeżacza :)

-- dołączony post:

a tam dostrzegam że 1 litr Purolite A520E - kosztuje 38 zł a 1 litr NitratEXa - 128 zł


...ale do do 200 l używasz 170g/(250 ml) za około 33 zł przynajmniej przez rok z regeneracją wartości 0,30 zl. ( koszt jednej regeneracji).

Opublikowano

Przesyłka dotarła, jak gdzieś uda mi się dzisiaj kupić we Wrocławiu nacl to wieczorem przetestuję rozwiązanie i zostawię na noc w moim baniaku.

Opublikowano
Przesyłka dotarła, jak gdzieś uda mi się dzisiaj kupić we Wrocławiu nacl to wieczorem przetestuję rozwiązanie i zostawię na noc w moim baniaku.


Broń Boże nie zostaw na noc bo rano obudzisz się z NO3 = 0


To ustrojstwo działa jak miecz samuraja tnie NO3 że po cięciu nie pozostawia śladu.

Trzeba z tym ostrożnie i pod kontrolą.

U MNIE W 4 GODZINY WYSSAŁO NO3 Z 80mg/l DO PONIŻEJ 5 mg/l.


Pisałem ryby nie znoszą tak szybkich zmian parametrów wody a ty chcesz mieć sinice??

Spokojnie - poszukaj NaCl cz.d.a. ( sklepy chemii i odczynniki chemiczne) i zrób to w dzień pod kontrolą.


Właśnie wyssysam NO3 z firmowej 240l i wieczorem zdam szczegółową relację. Nie zamierzam wysysać NO3 dłużej jak 4 godziny i koniec.

Filmik z tej operacji jest już na YT

Ryby - YouTube




Właśnie mi Sebastian napisał że filtr kasetowy mu prawie usunął "mleko" z którym walczy od LAT!!!!.

Chyba widać jak szalona jest głowica Aquaela Circulator 2000

Od uruchomienia filtra nie zobaczyłem żadnego guwienka w akwa a musiałem przestawić wylot prosto na przednią szybę bo piasek z Castoramy mieszało w baniaku.



0

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • @Tomek_F u mnie nie ma jakiegoś gruzowiska i Protomelasy pływały sobie w toni po prostu. Nie wiem czy to zbieg okoliczności czy tak ma ten gatunek ale mam wrażenie że samiec jest wyjątkowo delikatny w obejściu z samicami. Towarzysko pływa wśród nich i nie widać jakiejś nachalności z jego strony co jest bardzo miłe w oglądaniu. Jeśli chodzi o więcej samców to niestety nie mam doświadczenia.   Zaciekawiła mnie wzmianka o szałasie nad Orinoko 🙂 Nie chcę podpuszczać ale może jakiś nowy temacik do rozmów w odpowiednim dziale? 😉  Pozdrawiam 
    • Nie musisz się obawiać, że mbuna nie będzie widoczna. Podałem Ci gatunki, które dorastają do 15-17cm. Pochowane w skałach też nie będą.  Co prawda to będzie bardzo duże akwarium, więc to pewnie nie będzie miało znaczenia, ale muszę Ci zwrócić uwagę na jedną kwestię. Mbuna jest bardziej dynamiczna i agresywna od non mbuny, więc non mbuna powinna dostać pewne fory w postaci większych rozmiarów. Są dwa wyjścia, kupno maluchów i podchowanie ich i dopiero dokupienie mbuny, albo kupno od razu podrośniętej non mbuny i mniejszej mbuny. Ten drugi sposób jest oczywiście lepszy. Tak jak napisałem, u Ciebie może to nie mieć znaczenia, jeśli tym bardziej oddzielisz wyraźnie świat mbuny od świata non mbuny, ale zwracam na to uwagę. No I jeśli zdecydujesz się na mix.
    • Mój 17cm samiec, kiedy miał ponad 7 lat (wtedy zrobiłem zdjęcie). Był szczuplejszy niż mdoki na większości zdjęć  funkcjonujących na naszym Forum. Wiek najlepiej widać po wydatnych ustach.  
    • Jestem po wymianie korpusu , okazało się ,że w środku wyglądał jeszcze gorzej. Po uruchomieniu okazało się , że musiałem zmniejszyć bieg z 3 na 2 bo tak poprawiła się wydajność, że teraz na trójce był za duży przepływ.  Zdziwiłem się , że mocno zardzewiały korpus ma aż taki wpływ.  Polecam zajrzeć do środka jeśli ktoś ma  w narurowcu taką pompę
    • Na wstępie, jeżeli zły dział to proszę moderatora o przeniesienie do prawidłowego działu.   Witam, co nieco poczytałem odnośnie różnych mediów filtracyjnych do kubełków. Planuje obsadę 25 mbuna takich nie za dużych (dorosłe max do 10cm) w akwarium 375L . Zakupiłem już Ultramaxa BT (ze względu na dużą energooszczędność oraz cichą pracę) i od początku planowałem wypełnić 4 kubełki różnymi rodzajami ceramiki ( Aquaforest Life Bio, BioMatrix i Biocera max ). Prefiltr oczywiście gąbka , a w ostatnim kubełku gąbka 20ppi. Jednak trochę poczytałem na forum i nie wiem na co się już sam zdecydować , dużo osób korzysta z pociętej gąbki zamiast ceramiki. Chciałbym się dopytać czy faktycznie taka gąbka jest lepsza niż ceramika oraz ile ewentualnie mieć ppi żeby się nadała ? Pytam też również z tego względu , że część tematów które czytałem były z poprzedniej dekady i być może się zmieniły już techniki prowadzenia akwariów Malawi . Drugie pytanie: czy potrzebuje jeszcze filtra wewnętrznego ? Jeżeli tak to jaki powinien być, na co zwrócić uwagę. Trzecie pytanie: planuje cyrkulator o mocy 3000l/h. Myślę, żeby kupić z firmy sunsun, tylko słyszałem że są dosyć głośne? Czy to prawda ? Nadmienię, że akwarium będzie docelowo stało w salonie także zależy mi na tym, żeby było jednak było jak najciszej. Z góry dziękuję Wam za odpowiedzi i wszelkie rady.
    • @Tomasz78 Czym Ty karmiłeś tą mdoke? Kotletami z obiadu? 😁😁 kawał ryby. Cenie takie zdjęcia, bo niestety większość dostepnych fotek to młode ryby, a wiadomo ze właśnie większość życia ryba wygląda tak jak w dojrzałym stadium. Nie możesz (możecie) wrzucać takich klipów z jeziora, bo zaraz będę pakował walizki 😅 jak się zajarałem rybami z Ameryki to wylądowałem nad Orinoko w szałasie, jak tu złapie klimat to skończy się podobnie... @pozner na tą chwilę jednak bez gałęzi. Od lat w kółko tylko Ameryka, potrzebuje urozmaicenia, a nie robić kolejny baniak z kamieniami i korzeniami, tylko wodą z kranu zamiast ro 😉 zaskoczyłeś mnie aż takim przeglądem gatunków, w sensie zeby do tego malawi mix dodać aż tyle mbuny. Z drugiej strony to będzie brutto 2400 litrów, ludzie często mają większą zupę rybną w kilkukrotnie mniejszych pojemnościach. Kilka małych ryb w takich skałach to może być taka sama frajda jak wypatrywanie jakichś małych zbrojnikow w korzeniach. Crabro były moim faworytem od czasu jak jeszcze myślałem o mniejszym malawi, typowo mbuna. Jeżeli znawcy tematu uważają że nadałby się do takiej obsady, to jestem na tak 😁 a jak jest z tym wybarwieniem? Jest szansa na taką głęboką barwę? Metriaclima fainzilberi, samce to dla mnie ścisła czołówka malawi jeśli chodzi o urodę, jednak w kwestiach żywieniowych nie idę na kompromis 😉 musi zaczekać na roślinożerną obsadę. Astatotilapia caliptera - na każdym zdjęciu wygląda inaczej i nie mam pojęcia czego się spodziewać. Na jednych ładna, na innych nic mnie w niej nie urzeka... zamiast niej już chyba postawiłbym na oklepanego yellow. Melanochromis to bardzo ciekawa propozycja. Na plus poziome pasy, bytowanie w skałach... zaopatrze się w dużą lupę i może uda się go czasami wypatrzyć wśród skał gdzieś pod tylną szybą 😄 @Vrzechu racja z tym oznaczaniem, od 20 lat nie rozpisywałem się na forach, nawet nie wiedziałem że są takie możliwości jak na discordzie itp 😅 Twoje protomelasy trzymały się raczej bliżej czy dalej skał? Ciekawe jak poradziłby sobie w większej grupie z kilkoma samcami. @yarowrzucałeś zdjęcia takiego dużego akwarium mbuna? Próbowałem jakoś wejść w twój profil i wyszukać, ale coś mi nie idzie. Może pora dnia już nie taka 😉 Pomału się to klaruje, na tą chwilę mam 9 gatunków, w tym 3 mbuna. Będzie coś kopiącego, wyjadającego, coś w toni i coś w skałach, czyli tak jak chciałem. Dzięki waszej pomocy pojawiły się gatunki o których sam bym nigdy nie pomyślał. W innych mnie utwierdziliscie, a jeszcze inne (czasem nawet te ktore mkalem za pewniaki) odpadają bo zwyczajnie nie można mieć wszystkiego w jednym akwarium... Wiecznie malo🤯 A młoda zaczęła mnie teraz kusić tanganiką 🤫😅 
    • Uzupełnię może trochę swój wpis. W tej części skalnej (powiedzmy ok. 1m.) Twojego akwarium widział bym jeszcze np. Metriaclima estherae, Iodotropheus sprengerae, Cynotilapia sp. "hara" Gallireya Reef.  Do tej części piaszczystej, oprócz acei, mogłyś dodać Gephyrochromis lawsi lub Metriaclima sp."patricki". One żyją w środowisku piaszczystym, więc mogłyby sobie zająć ten dolny poziom. Kilka kamieni by im wystarczyło. Drugi pomysł nie różni się od pierwszego w kwestii aranżacji. Może gałęzi bym nie dał. Co do obsady, to proponuję mix mbuny I non mbuny. Non mbuna to wspomniane przez Ciebie Fossorochromis rostratus i mdoki, albo Cyrtocara moorii. Do tego Exochochromis anagenys lub Dimidiochromis strigatus/compressiceps, Copadichromis borleyi i może ten Protomelas z tematu, ale nie wiem, czy to już nie za dużo. Mbuna to Pseudotropheus crabro, Melanochromis kaskazini, Astatotilapia caliptera i może Metriaclima fainzilberi Maison Reef, choć tu kiepsko mogłoby być z dietą. Może ktoś coś innego dorzuci. Może yellow.
    • A ja powiem, że w tak dużym akwarium mbuna nie jest chaotyczna, a najlepszą rzeczą jaką widzę to wymiana pokoleniowa, w moim akwarium, oprócz śmiertelnych pojedynków widzę również ukrywające się małe, kolejne pokolenia które dorastają. Minusem dużej ryby jest to, że nawet machając ogonem trzy razy, jest już na końcu akwarium.
    • @Tomek_F dla ułatwienia prowadzenia wątku fajnie jakbyś przy wzmiance o konkretnych osobach najpierw wpisał "@" 🙂 Wtedy jak zaczniesz wpisywać nazwę użytkownika to Ci się wyświetla lista i z niej wybierasz osobę. Wtedy ta osoba dostanie powiadomienie że została "wywołana" i łatwiej dopilnować swojej korespondencji 😉 A wracając do Protomelasów to te Labrosusy u mnie pływały ciągle razem. Myślę że jakby było ich więcej to pływałyby grupą. To jest naprawdę piękna ryba. Jeśli chodzi o Dimidiochromis Strigatus to tak jak piszesz, jest w nich coś takiego czego nie da się uchwycić aparatem. Mam je u siebie i dominujący samiec, który jest jeszcze "szczawiem" jak zacznie opalizować to mam wrażenie że jest jednocześnie niebieski, złoty, różowy i srebrny 😅 Płetwy pięknie podkreślone kolorem czerwonym 🙂  Jeśli myślisz o P. Acei to w 100% zgadzam się z @pozner 🙂 Miałem grupę bodajże 7 sztuk w poprzednim zbiorniku. Co prawda ta grupa była za mała żeby pływać w stylu ławicy ale czasami zbijała się w taką gromadę i wtedy robiło to wrażenie. 
    • Tu masz acei w akwarium z gałęziami. https://youtu.be/lTuHhQLRAdo?is=yyj6NZzqNPKMvJsb Ja bym widział gałęzie na całej wysokości akwarium 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.