Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,chciałbym się dowiedzieć o wadach i zaletach filtracji narurowej.Myślę że ten wątek przydałby się osobom które są zainteresowane tym rodzajem filtracji.Wiem że wielu którzy posiadają ten rodzaj filtracji są raczej piewcami ich zalet,ale z własnego doświadczenia jednak wiem że wszystko co stworzył człowiek ma jakieś wady:). Ja na przykład jako laik dostrzegam taką wadę że nie każdy ma tzw."smykałkę" do hydrauliki i wykonanie może nastarczyć pewnych trudności(chodzi mi tu o narurowca z prawdziwego zdarzenia a nie podłączenie jednego pojemnika z filtrem mech. do kubełka).Ciekaw jestem też jak wychodzi to cenowo i od jakiej pojemności zbiornika opłaca się robić tą filtrację. Reasumując prosiłbym wszystkich którzy posiadają "narurowca" o wypisanie zalet i wad tej konstrukcji przeznaczonej do filtracji.

Opublikowano

Do minusów na pewno należy ilość potrzebnego miejsca. Nie zmieścisz tego w szafce 40x50. Największym plusem jest to, że całą filtrację masz poza akwarium i praktycznie nie musisz maczać łapek w celu czyszczenia gąbek.

Opublikowano
Największym plusem jest to, że całą filtrację masz poza akwarium i praktycznie nie musisz maczać łapek w celu czyszczenia gąbek.

A czy tego samego nie można powiedzieć o filtrach kubełkowych?

Opublikowano

W przeciwieństwie do kubełków w narurowcu możesz dowolnie wymienić, czyścić itp. wkłady w każdym korpusie, bez ingerencji w pozostałe. Dodatkowym plusem jest wydajność pomp C.O.

Opublikowano

pompa i jeden korpus zajmie dużo mniej miejsca w szafce 40 na 50 cm.

Poza tym wcale nie musi być to w szafce, u mnie wisi na ścianie za hydroponiką.

Opublikowano
W przeciwieństwie do kubełków w narurowcu możesz dowolnie wymienić, czyścić itp. wkłady w każdym korpusie, bez ingerencji w pozostałe

W kubełku też to możesz zrobić,wyjmujesz tylko kosz interesującego Cię wkładu a pozostałe nie ruszasz.Myślę że raczej chodzi Ci o to że w narurowcu każdy moduł to jedno złoże.Dlatego możesz wymienić jeden nie otwierając drugiego.Nie sądzę jednak żeby otworzenie kubła miało negatywny wpływ na wszystkie złoża tam się znajdujące.Natomiast jeżeli chodzi o wymianę jednego konkretnego złoża narurowiec jest lepszy.

-- dołączony post:

pompa i jeden korpus zajmie dużo mniej miejsca w szafce 40 na 50 cm

Myślę że koledze chodziło o pełen zestaw narurowca to znaczy korpusy z mechanikiem i biologiem a to raczej w szafce 40x50 ciężko będzie zmieścić,nie wspominając już o ergonomii:).

Opublikowano

PLUSY:

-bardzo niskie zużycie energii co do mocy pompy

-filtracja jest niesłyszalna przy zamkniętej szafce

-zastosowanie na jednej pompie biologa i mechanika

-zastosowanie w każdym korpusie innego złoża np. na lekarstwo/purigen/piach itp.

-"zminimalizowanie ingerencji" w baniak

-brak czyszczeń tak jak jest w kubełkach, jedynie zostaje wymiana/czyszczenie wkładów sznurkowych/gąbek/watoliny w korpusach co zajmuje ok 5min a nie powoduje jak w niektórych przypadkach rozszczelnienia kubełka

-cena rozbudowanej filtracji to ok 1000zł, zależne od rodzaju i firmy pompy;)

-mniejsza ilość sprzętu w baniaku

-nie zdarzyło się jeszcze (lub o tym nie wiem) aby komuś z czasem pociekła taka filtracja (dobrze zgrzana/sklejona) z porównaniem do kubełków


MINUSY:

-jeśli ktoś się uprze i ma filtrację na wkładach sznurkowych to dochodzi koszt miesięczny ok 10zł

-zajmuje miejsce w szafce

-trzeba mieć choć trochę smykałkę do majsterkowania i nie bać się wyzwań;)


Ja osobiście popieram w pełni filtrację narurową a przedstawione minusy są "kroplą w morzu" plusów;) Chyba, że coś pominąłem...

Opublikowano
Ja osobiście popieram w pełni filtrację narurową a przedstawione minusy są "kroplą w morzu" plusów Chyba, że coś pominąłem...

Nie sadzisz że ta filtracja staje się opłacalna przy zbiornikach powiedzmy od 300l wzwyż?

Opublikowano
Nie sadzisz że ta filtracja staje się opłacalna przy zbiornikach powiedzmy od 300l wzwyż?


Wydaje mi się, że trzeba wziąć to na racjonalne, logiczne myślenie. Zadać sobie kilka pytań co do wystroju, ilości ryb itp. Chcąc nie chcąc nawet przy 1m baniaku (160l) miałem mechanika w środku a kubeł e1501 z prefiltrem. Potem zaszalałem i miałem 2 korpusy sznurkowe + grundfos + korpus 20" biolog i wtedy byłem zadowolony. Nie widziałem mecha w środku, nie musiałem łap pchać po gąbkę, nie musiałem otwierać kubła, nie musiałem już słyszeć brzęczenia mechanika i szumu biologa, w końcu miałem wodę "prawie" kryształ;). Koszt tego był podobny do jbl + aquael mechanik a prądu ciągnie sporo mniej.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja od kilku miesięcy mam w swoim Hypermaxie złożem HEL-X MBBR 13KLL+ [https://allegro.pl/oferta/hel-x-mbbr-13kll-1-litr-wklad-filtracyjny-14189135440] Złoże to, podobnie jak K1  wymaga ciągłego ruchu wody w filtrze - najlepiej gdy woda porusza je od góry. Niestety obieg wody Hypermaxie jest od dołu i wymusza go konstrukcja koszy filtra. Próbowałem różne metody, zacząłem od wycinania dna w koszach, żeby zapewnić większą przestrzeń na złoże - niestety kierunek wody do góry unieruchamiał złoże "pod sufitem" i nie było ono w stanie się poruszać. Ostatecznie wyjąłem wszystkie kosze, zostawiłem tylko ten przykręcony do głowicy filtra jako zabezpieczenie pompy. Filtr mam wypełniony w 60% złożem, woda wpada od góry i porusza całe złoże. Obudowa filtra jest na tyle gruba, że w normalnych warunkach nie słychać jak złoże pracuje w środku - jak przyłożę telefon do filtra i nagram dźwięk  wtedy słychać, że coś tam w środku stuka. Chciałbym tu jednak podkreślić, że przed Hypermaxem mam dwa prefiltry HW 603. Z drugiej strony akwarium mam starego poczciwego Unimaxa 500 z dwoma prefiltrami HW 603, w którym w dolnych koszach mam trochę ceramiki i żywice PA 202, natomiast dwa górne kosze mają wycięte dno i fruwa w nich reszta złoża MBBR. W sumie mam 8l złoża, dobrane tak, aby stanowiło 60% pojemności filtrów. System się u mnie sprawdza, co tydzień przy czyszczeniu prefiltrów robię podmianki ok 30% wody i nie mam żadnych problemów z parametrami wody.
    • W mojej opinii dobra ceramika to tylko chwyt reklamowy i mit. Najtanszy pumeks ogrodniczy będzie działał tak samo jak nieporównywalnie drogi Matrix. Oczywiście to Twoj wybór i pieniądze. Osobiście wybrałbym gąbki, są sprawdzone przez wielu użytkowników tego forum.
    • To mnie mocno zdziwiłeś. Gdybym jednak zrezygnował z pomysłu odnośnie K1 to może jakaś dobra ceramiką? No nie wiem a może mieszanka Aquaela NANOMAX BIO,NATUREMAX BIO i PEARLMAX BIO? Więcej gąbek niż 3 kosze to bym już nie chciał.
    • Nie licz na to, że K1 w koszach będzie się w jakikolwiek sposób poruszać. Jako złoże stałe będzie dużo mniej skuteczne od ruchomego. Dlatego zamiast K1 wypełnij kosze pociętą w kostki gąbką 10ppi.
    • Witam wszystkich. Jeżeli temat w złym miejscu to bardzo proszę o przeniesienie do właściwego działu. Mam do was pytanie a właściwie kilka pytań odnośnie mojego zamysłu odnośnie mediów w Ultramax BT.  Docelowo będą pracować dwa filtry Ultramax Bt i oba z takimi samymi mediami. Mój zamysł jest taki licząc od góry: 1 - GĄBKA 30 PPI 2 - EVOLUTION AQUA K1 3 - EVOLUTION AQUA K1 4 - GĄBKA 30 PPI 5 - GĄBKA 20 PPI Czy według was taki układ mediów w filtrze może być? Trochę poczytałem tutaj na forum o K1 i bardzo mnie zaintrygował ten rodzaj wkładów filtracyjnych. Kosz w filtrze według producenta ma 1,9 l. Ile K1 powinno się znaleźć w jednym koszu? Do oporu?Czy zostawić trochę luzu? Czy K1 słychać w filtrze jak się poruszają czy jednak kosz w filtrze to trochę za mało i za duźo ruchów K1 nie będą miały? Macie u siebie w filtrach K1? Jak się sprawdza? Z góry bardzo wam dziękuję za każdą wypowiedź w tym temacie. Pozdrawiam  Robert   
    • Witam,   Mam szanse dostać stół z byłej linii produkcyjnej za darmo. Jest to prosty blat z drewna o grubości 4 cm, wymiary to 180x90cm. Blat jest łączony z 6 desek o wymiarach 180x15x4. Wszystko jest oparte na stelażu metalowym, spawanym, profil zamknięty, wymiary profilu to 5x3 cm. Stół jest w bardzo dobrej kondycji, bez wypaczeń, trzyma wymiary na całej długości i wysokości. Chciałbym na tym postawić na środku nowe akwarium 120x40x50 gr. szkła 8mm, wszystko razem pewnie będzie ważyło około 320-350 kg. I pytanie czy z waszych doświadczeń wynika, że taki stół wytrzyma takie obciążenie? Jeżeli komuś potrzebne zdjęcie do lepszej oceny sytuacji to mogę poprosić to mi prześlą.   Z góry dziękuję za odpowiedź Pozdrawiam
    • No już mam tego Eheima i jest już podłączony i pracuje. Nie było żadnych problemów. Sama konstrukcja tych filtrów zarówno 250 jak i 600 jest dużo wyżej niż tego Jbla e1502. Nie wiem co mnie wtedy podkusiło aby brać tego jbla.
    • @duchJeżeli chodzi o nasz biotop  to pamiętaj , że bez względu jaki filtr uruchomisz to deszczownia jest zbędna. Dodatkowe , osobne napowietrzanie może się przydać w razie jakiejś choroby czy awarii ale też bez niego się obędziesz chociaż nic nie stoi na przeszkodzie aby było. Natomiast deszczownia zawsze zmniejsza przepływ filtra i to w sposób znaczący.  Jeżeli ustawisz wylot filtra czy filtrów w ten sposób , że  wylatująca woda będzie łamać lustro wody to będziesz miał wystarczające i bardzo dobre napowietrzanie.  Ja we wszystkich akwa z rybami z J.Malawi  zawsze tak robiłem. Czyli jest tu pewne pole manewru aby nie zmniejszać przepływu .
    • A ja się z tym nie zgodze bo mam w drugim baniaku 112 litrów Eheim Professional 4+ 250 (czyli mniejszy) i jest bajka, filtracja jest super, nie zapycha się szybko nawet po pół roku pracy. A przed nim miałem pare lat temu Aquael Unimax 250 i to dopiero był szajs. Bardzo szybko się zapychał. System automatycznego zalewania totalnie przekombinowany(już po 2 miesiącach nie chciał zalewać filtra). A ultramax albo hypermax? Niewiem, może są lepsze, nie będe się wypowiadał bo ich nie testowałem.
    • Miałem u siebie w 260 l dwa Eheim Professional 4+ 600 i powiem ci że to był mój największy błąd.Z filtracją był dramat.Robiłem różne kombinacje z wkładami(gąbki,waty itd) i wielkie g.... Może ta firma robiła kiedyś dobre filtry ale na przykładzie tych dwóch egzemplarzy mam zupełnie inne zdanie. Jak dla mnie teraz Ultramax BT lub Hypermax BT. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.