Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witaj,


w świecie Malawi zbiornik 60l jest zbyt mały, żeby cokolwiek w nim hodować. Przeciętny kotnik tutaj to pojemności powyżej 100 litrów. Absolutnym minimum na mały harem saulosi 1+3/4 jest akwarium o pojemności 112 litrów. W skrócie: twoje ryby mają za mało miejsca i jest ich zdecydowanie za dużo.

Masz dwie opcje:

1. Zmienić akwa na większe (im większe tym lepsze).

2. Oddaj ryby do zoologa i kup takie, które w 60l będą się czuły w miarę komfortowo.


Na koniec polecam zapoznać się z FAQ: http://forum.klub-malawi.pl/faq.php Znajdziesz tam odpowiedzi na pytania, które Ci do głowy nawet jeszcze nie przyszły.

Opublikowano

Ryby nie wybarwiają się, bo nie mogą obrać sobie terytorium.

Czeka Cię zmiana zbiornika lub biotopu. Kolega wyżej dał Ci link do FAQ więc życzę miłej lektury :)


P.S. Możesz wstawić zdjęcie jak to wygląda? :D

Opublikowano

Więc bardzo dziękuje za informacje :) Niestety nie wiedziałam, że mam za mały akw :-( Nie zrobiłam tego umyślnie, pan w sklepie akwarystycznym taki mi doradził i powiedział, że tak hoduje się tego typu rybki (przecież są to najmniejsze pyszczaki) :(

Jak nie było mnie przez 3 dni w domu to miały trzydniowa głodówkę i po powrocie były bardzo ładnie wybarwione, po podaniu pokarmu z powrotem się odbarwiły, dlaczego tak się stało??? Oczywiście zmienię akw i część oddam do sklepu zoologicznego :/


post-14464-14695715820756_thumb.jpg

Opublikowano

Zostałaś kolejną ofiarą nie kompetentnego sklepikarza osiedlowego akwarystyka. Następna sprawa to to, że to nie sa najmniejsze pyszczaki w Malawi ;-). Jeżeli chodzi o to karmienie dziwna sprawa i nie koniecznie samo wybarwienie lub jego brak miał wpływ na podanie pokarmu ( może zbieg okoliczności). Nie ma coś tu rozpisywać i szukać czegokolwiek , zmieniaj akwarium i to prędko. Proponuję postawić 200l (100X40X50) i możesz stworzyć fajny baniaczek z dwoma gatunkami pysków, no ale to temat na inny czas. Aha i na dno zapodaj piach nie żwirek , ale te i inne informacje przeczytasz w FAQ.

Opublikowano

Warto jednak dodać, że 35 ryb to będzie wciąż dużo za dużo nawet w 200l. Ja mam ~25 w 900l wannie i może dojdę do 30-35 szt.


Dziwne, że jeszcze Ci NO3 nie zabija ryb. Powinno już dawno być zabójczo wysokie. Chyba, że rybki są jeszcze bardzo małe albo robisz duże i częste podmiany. Albo masz mega umiejętności i powinniśmy Ci wybudować pomnik ;)


Jesli masz 60l to pewnie nie masz miejsca lub ochoty mieć 3x większego akwarium. Jesli nie mozesz wymienić akwarium oddaj wszystkie ryby sprzedawcy załączając mega opierdol i weź w ich miejsce jakieś inne. Jest pełno ryb (neony, gupiki, różne żyworódki) ktore dadza rade w 60l. Pyszczaki wczesniej lub później w przeważającej większości zatrują się własnymi odchodami i w najlepszym wypadku zostanie ci parę sztuk które mają spore szanse na skarłowacenie.


Jesli mozesz zwiekszyć zbiornik do rekomendowanego minimum to i tak bedziesz musiała oddać z 2/3 ryb aby dały rade. Nie wiem ile bo nigdy takiego małego baniaka nie miałem :) W faqu jest chyba napisane i na pewno masa chłopaków Ci chetnie na to pytanie odpowie.



p.s. Twoje IP sugeruje, że jestes z Warszawy powiedz mi proszę, idiota w jakim sklepie sprzedał Ci 35 pyszczaków do 60l akwarium ?

Opublikowano

Nie zamierzam zmieniać obsady pyszczaków na głupiki czy neony te ryby absolutnie mnie nie kręcą zdecydowanie powiększę akw i zmniejszę obsadę ;) Hmmmm na to wygląda, że powinnam mieć wybudowany pomnik, gdyż rybki mają się bardzo dobrze, ładnie zjadają pokarm są aktywne i towarzyskie, jak na razie nie sprawdzałam parametrów wody, podmiankę robię raz w tyg :P Pan w sklepie akwarystycznym tak mnie poinstruował więc sugerowałam się, że jest osobą kompetentną i wie co mówi. :confused::cry::mad: Największy pyszcz ma 4cm a najmniejszy 2,5cm. Dobrze, że trafiłam na Was!!!! Strasznie mnie intryguje dlaczego podczas 3 dniowej głodówki pyszcz bardzo ładnie się wybarwiły a po podaniu żarełka zaczęły wracać do poprzednich kolorów :(

Opublikowano

To musisz koniecznie pomyśleć nad akwa większym jeśli nie chcesz zmieniać biotopu.Jak widać ten pan w akwarystycznym nastawiony tylko i wyłącznie na zysk , bądź jego wiedza w tym co robi jest na bardzo niskim poziomie.Teraz musisz pomyśleć jaka ma być docelowa obsada z tych co masz i najlepiej kupić akwa takie co będzie jej odpowiadać, a część i tak oddać. W tym akwa nie robiłaś testów wgl? A jak dojrzewanie przebiegało u Ciebie ? Ja jak miałem 102 l to zakupiłem 8 szt. saulosi z czego szybko zredukowałem do 1+5.




[300] Malawi

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
    • Jedno nie daje mi spokoju, czy na pewno dobrze regenerujemy żywice jonowymienne? Powszechnie polecana na forum i stosowana metoda regeneracji zakłada przygotowanie roztworu 10% solanki i objętości 3 x objętość żywicy, w której następnie płukane jest złoże. Patrząc jednak jak sposób regeneracji w domowych stacjach uzdatniania (opis np. https://www.filtry-do-wody.info/blog/regeneracja-zmiekczacza-wody-co-warto-wiedziec/) widzę jedną zasadniczą różnicę: w stacji uzdatniania solanka przechodzi przez złoże tylko RAZ i trafia do kanalizy a u nas żywica zwykle "kąpie się" w solance przez dłuższy czas. Przykładowo, stacja do usuwania azotanów w instalacji domowej (https://sklep.osmoza.pl/usuwanie-azotanow-global-water-nitrate-p-2240.html) zużywa do regeneracji 25l żywicy 140 l wody i 2,9 kg soli (solanka o stężeniu ok 2%) i trwa niecałą godzinę. Proporcjonalnie, do regeneracji 1 litra żywicy zużywane jest zatem ok 5,6l solanki. I teraz pytanie co jest lepsze dla żywicy i jej właściwości absorpcyjnych? Jednorazowe płukanie solanką o mniejszym stężeniu ale w większej ilości, czy długie płukanie w tej samej solance o większym stężeniu? W pierwszym przypadku wypłukujemy wszystko z zabrudzonej żywicy, a w drugim "zabrudzona" solanka wielokrotnie przepływa przez nasze złoże. Tak jak już wcześniej pisałem mam u siebie 3 litry PA202 i do regeneracji używam 6 lub 9 litrów solanki 10%. Regenerację robię na dwa sposoby: albo mieszam gorącą "zupę" w wielkim 9-o litrowym garnku (6 litrów solanki + 3 litry żywicy), albo 9 litrów letniej solanki (ok 40oC) przepycham małą pompką przez dwa szeregowo połączone HW603 z wylotem z powrotem do gara. W obu przypadkach regeneracja trwa ok godzinę. Czasami powtarzam proces regeneracji po raz drugi z nową "czystą" solanką - wtedy kolor "zupy" jest jaśniejszy 🙂  Po tym oczywiście płukanie pod kranem i z powrotem do akwa. Następnym razem planuję jednak przygotować w wiadrze 30 litrów solanki o mniejszym stężeniu i przepchnąć ją tylko raz przez całą żywicę przy wolnym przepływie (litr na minutę). Co o tym sądzicie? A może ktoś już tak robi?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.