Jump to content

pierwszy kontakt z Malawi - pomoc w doborze obsady


Recommended Posts

Witam,


akwarystyką zajmuję się od dawna, ale nigdy nie miałem do czynienia z boitopem Malawi.

Zaczynałem od "ogólnych", potem kilka lat były holendry, gdzie ryby stanowiły jedynie dodatek do roślin, obecnie mam akwaria z pielęgnicami z SA, krewetkami karłowatymi oraz BW z pielęgniczkami.

Na to forum trafiłem poprzez dział DIY, szukając informacji o sumpach.

Ale do rzeczy... mam u dziecka w pokoju akwarium 80x40x37h = 118l. Jest to biotop BW z pielęgniczkami apistogramma nijsseni. Mnie się podoba, ale ponieważ chłopak ma 4 lata, widzę, że bardziej niż klimat BW wolałby kolorowe rybki pływające po całym akwarium.

Dlatego też wpadłem na pomysł zmiany aranżacji na biotop Malawi.

I teraz pytania:

1. Co radzicie, aby przy takim litrażu zrobić fajny klimat Malawi? Jakie ryby? Z uwagi na dziecko dobrze byłoby więcej małych, kolorowych

2. Nie muszą to być jakieś wyszukane gatunki, w sumie i dla mnie ich zachowania będą nowe :-)

3. Jak zrealizować zmianę biotopu? Wystarczy wymianić wodę na "nową" (bo teraz jest miękka i kwaśna) i wymienić korzenie na skałki, wymienić media torfowe z filtra? Czy raczej pełen restart z płukaniem podłoża (jest piasek do piaskownic)?

Woda, to łódzka kranówka, czyli Gh=16, Kh=11, pH=7,2-7,4


Dzięki z góry za podpowiedzi.

Link to comment
Share on other sites

Z uwagi na dziecko dobrze byłoby więcej małych, kolorowych
Sorki ale w tym litrażu w naszym biotopie nie poszalejesz (nie mam małych kolorowych min to 8-10 cm) jedyna sensowna obsada to saulosi 1+3-4 więc w kolorach szału nie będzie. IMHO jak to ma być dla czterolatka to odradzam, lepiej zostań przy pielęgniczkach.
Link to comment
Share on other sites

Ja bym jednak 4 latkowi też saulosi nie dawał, pyski to walczaki i zdarzają się i pobicia i nawet zejścia. W tym akwarium kolorowo byłoby z saulosi i tu z przedmówcą się nie zgodzę ale z resztą zgadzam się bez szemrania ;)

Link to comment
Share on other sites

Jak pisałem wcześniej akwarium jest u dziecka, ale ja tez chętnie pooglądałbym zachowania tych rybek, bo nigdy z Malawi nic do czynienia nie miałem.

Czyli reasumując w ostateczności od małego haremu (1+3-4) P. saulosi można by zacząć.

Muszę to przemyśleć, bo ... nic na siłę :-)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.


  • Posty

    • @pulpet a samica inkubująca weszła Ci kiedyś do takiej pułapki? Mógłbyś podesłać linka albo foto tej konkretnej, sprawdzonej, która Ty masz?
    • Serio zainwestuj w plexianą pułapkę. Zbiornik masz umiarkowanie zagruzowany. Miejsca do jej umieszczenia dość. Wszystko wchodzi z czasem. Raz na jakiś czas obracasz, przedstawiasz w inne miejsce i takie tam. Max długość polowania na konkretną rybę to dwa dni u mnie, ale nie siedzę i nie patrzę non stop.  W dwa dni wydlubalem 12 Saulosi i dwa nimbo tak na spokojnie. Wlazło to wyjąłem. Siatką mogę zapomnieć. 
    • He, lubię @Pikczer Twoje opisy 😅 Przed chwilą kolejna próba zakończona porażką. Chyba faktycznie skorzystam także z sugesti @Bartek_De i kupię większą siatkę, a może podbierak żeby zastawić pół akwarium 😁 U mnie ryby nie boją się tak siatki. Jak wkładam cokolwiek do środka to myślą, że będzie jadło. Nawet jak są dwie czy trzy w baniaku, a ja podaje pokarm to normalnie pływają w toni i jedzą koło siatek.  Wracając do samicy od kilku dni jej złapanie jest jeszcze trudniejsze bo przy karmieniu/wyłączeniu falownika podpływa do szczelin w skałach i tam „poluje” na młodą Metriaclimę uniemożliwiając jej pobieranie pokarmu. Najlepsze jest to, że po przegonieniu Hary i zastawieniu siatką dalej probuje ją dorwać. Co za uparciuch…😆 
    • @Dominikaa21 Wymieszaj jak uważasz. Procentowe mieszanie pokarmów w puszce niewiele da bo i tak sypiesz porcje mieszane. Ja robiłem w ten sposób , że kupowałem mniej więcej tej samej gramatury opakowania i po prostu mieszałem. Jeżeli chcesz zachować jakieś procentowe stosunki to wtedy syp każdy pokarm osobno w odpowiednich ilościach.  Ja tak nie robiłem.   Ja w tej chwili podaję trzy rodzaje pokarmów : dwa rodzaje dafni i trzeci to Vibra Bites Hikari. Wszystkie trzy mam wymieszane w puszce jak niżej. Jeszcze podaje ( ale to już osobno) Multi Fit raz w tygodniu .  Są to drażetki przyklejane do szyby.  Z pyszczakami robiłem tak jak wyżej opisałem w innym poście.  Ryby były wybarwione , żwawe i często inkubowały.   
    • Andrzeju a powiesz mi jeszcze o proporcjach jak wymieszać te pokarmy by nie przedobrzyc z mięsnym a więcej zielonego np mogę dać do puchy 100g dla miesaczy 100g dla wszystkożercow i jak wyżej kolega zauważył więcej dla roślinożerców czyli np 250g i razem wszystko wymieszać tak będzie dobrze? Jestem w tym zielona 🙈. Jak mecze to przepraszam
    • Właśnie zmierzyłem.. 27 W pobiera przy wypełnieniu koszyka 177g siporaxem w koszyku (full)  i do tego dołączonej dedykowanej gąbce aquaela i SKRECENIU przepływu na MIN.! Na pusto jak i z w.w konfiguracja  z największym przepływem głowica bierze 32W.
    • Podobnie zaobserwowałem u mnie, rzadko można zobaczyć dwa wybarwione samce w jednym zbiorniku. Być może ta odmiana wybarwia się wcześniej tak jak opisał Bartek_de. 
    • Nauczka na przyszłość trzeba się pytać.A rybki z Częstochowy
    • Wielka siatka i najważniejsza sprawa, jak już z nią idziesz w stronę akwarium to nie pokazuj jej rybom. Moje małpy jak zobaczą czarną siatkę to są czujne. Odsłon pokrywę, coś udawaj, niech siatka leży na górze, niech ryby się wyciszą. Przyjdź za kwadrans, coś udawaj. Obserwuj samicę, zobacz gdzie odpoczywa. A później raz dwa i przy odrobinie szczęścia w kilkanaście sekund złapiesz samicę. Ja nie łapię ryb dłużej jak powiedzmy 5 minut bo się stresują. Robię przerwy nawet pół dnia albo dzień i wtedy jest szybka akcja.  A najlepiej mi to idzie jak chcą kolację i są głodne. Wiele ryb nie zauważa że kogoś złapałem w siatkę.  Podobnie jak @Bartek_De używam też czasami drugiej do zaganiania. 
  • Topics

  • Images

×
×
  • Create New...

Important Information

By using this site, you agree to our Terms of Use.