Jump to content

ciemna plama na pysku


Recommended Posts

Cześć,

Dzisiaj zobaczyłem coś takiego na pysku samicy saulosi (załącznik). Jest to ciemna plamka, która dostrzegłem u niej wieczorem a rano jeszcze nie było.

Dzisiaj dołożyłem kilka kamieni do akwarium, ale nie możliwe żeby od któregokolwiek się pobrudziła. Wiem, że różne rzeczy dzieją się ze zestresowanymi rybami w szczególności jak się wkłada ręce do akwarium ale to raczej nie ten przypadek co?

Rano dostały Vivid Colour OSI, ale to przecież nie możliwe żeby taki cyrk zrobił się po wybarwiającym jedzeniu.

post-13519-14695714105962_thumb.jpg

Link to comment
Share on other sites

Prawdopodobnie tłukła się z koleżanką i stąd te ślady.


A tłucze się notorycznie. Ostatnio nawet bardzo, Nie widziałem jednak akcji w wykonaniu samic żeby łapały się pysk za pysk. Oby to było to.

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

Nie wiem czy dobrze zrobiłeś zmieniając yellow'kowi karmę na spirulinę. Powiem więcej wiem, że zrobiłeś źle. Yellow to ryba mięsożerna a Ty jej zmieniłeś na "trawę".

Czarne plamy pysiom po prostu czasem się pokazują czy to po walce czy jeszcze coś innego. Teraz już nie pamiętam, ale był temat o plamach u red redów. Z czasem po prostu znikają.

Link to comment
Share on other sites

Przypuszczam że to nie jest powód pokarmu. Ja u samiczek saulosi u siebie też widziałem takie plamki na pysku , a po czasie same z siebie znikły bez żadnych zmian w pokarmie np. Nic nie robiłem i same z siebie znikły, więc mogą to być zwykłe starcia :)



[102] Malawi

Link to comment
Share on other sites

Ja przychylam się do tego, że to jednak tylko starcia. Zastanawiam się czy nie wynika to z tego że samic jest zbyt mało - w moim przypadku 3. Może gdyby było więcej ta agresja rozkładałaby się trochę inaczej. Ale to tylko przypuszczenie.

Link to comment
Share on other sites

Nie ma co panikować. Walki wśród samic też się pojawiają. Nic jej nie jest. Dała którejś rybie z bani i tyle. Za jakiś czas to zniknie. Martwić się można jak będzie miała rany na ciele. Zostaw ją. Niech sobie plywa, niech walczy. To zwykłe limo. U mnie przynajmniej raz w miesiącu każda samica ma takie otarcie na pysku.


Wysłane z mojego LG-P760 za pomocą Tapatalk 2

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.


  • Posty

    • Bardzo Wam dziękuję za odpowiedzi
    • I tak trzymaj. Nie ma najmniejszego sensu. Nie są.  Redy mają taką budowę a maingano wygląd super.
    • Po piątkowym tarle BB jednak nie odpuścił Ciapatej, cały czas była i jest przez niego nękana. Uczestniczy w tym także samiec Alfa Perlmutta (zaleca się do niej i ją pogania) oraz jej największa konkurentka samica O (Pomarańczka). Czasami obserwuje jak w trójkę ją gonią. Sytuacja trochę mnie niepokoi bo do oprawców dołączyła jeszcze kolejna samica Metriaclimy (mniejsza OB). W 4 dniu inkubacji podobnie jak poprzednio Ciapata nie ma już ikry, ewidentny skutek nękania. Już miałem ją odławiać i przekładać do kotnika aby uniknąć zamęczenia. Teraz przynajmniej może się pozostawić i walczyć z samicą O co właśnie ma miejsce.   Mam następujące przemyślenia: - Metriaclimy E. Minos Reef to niezłe wariaty, zarówno samce jak i samice, w przypadku tego gatunku więcej samic na danego samca może nie dać większego „spokoju”, może być wręcz odwrotnie - największy błąd świeżo inkubującej samicy? Ponowne wpłynięcie do groty samca, nakręca go jeszcze bardziej i bardziej   - dobrze mieć samce, które wzajemnie się temperują, w moim przypadku prawy samiec Hary, który jak mu się chce to pogoni BB ze swojej części zbiornika - agresja napędza agresję - im dłużej obserwuje moje szkiełko na tym przymusowym wolnym, tym więcej mam w sobie emocji (mocne epitety i określenia typu „pogoń dziada”, „walcz”, „dobrze”, masakra… 😅 - przydałby się większy baniak, obecny wydaje się za mały Z pozytywnych rzeczy, wielkie zaskoczenie - wczoraj zauważyłem dwa nowe maluchy w szczelinach skalnych, w miejscu gdzie przypuszczałem, że matka Hara wypuszcza „trupki” po tak długiej inkubacji. Próbowały wypływać po jakieś jedzonko w czasie karmienia. Bije się w pierś i zastanawiam: - na ile może wystarczyć woreczek żółciowy dla takiego malucha skoro przeżył  39 dni? - czy będąc w pysku narybek jest w stanie pochłaniać drobinki pokarmu z zawiesiny która dostaje się do jamy gębowej matki?
    • 20 ppi 15 x15 cm i przez całą dl. akwa. Coś tam zajmuje, ale tak to już jest z hamburgami. Nie mam piachu, wszystkie moduły puste i otwarte z tyłu, więc w sumie na jakąś stratę sobie mogę pozwolić. Ale za to żadnych już mechaników, cyrkulatorow itp.  No i jeżeli sprawdzi się tak jak ten, z którego brałem wzór to temat kompletnie bezobsługowy i co dla mnie szczególnie ważne dość bezpieczny. Bardzo często mam kilkudniowe wyjazdy, a tutaj awaria jednej pompy nie stanowi wielkiego problemu. Nadal działają dwie i filtracja pracuje.
    • Ile gęstości ppi ma ta gąbka? Zapchania bym się nie obawiał, przy takich rozmiarach z 5 lat wytrzyma  No chyba że jest gęstość jest ppi 40 np. to wtedy szybciej się zapcha. 
    • Witam. Posiadam filtr eheim 4+ 2273 jako biolog i zastanawiam się czy jest możliwość wymiany pojemnika/komory filtra na wiekszy użyć tylko głowice 
    • Ile ten wałek ma wysokości i szerokości? Masz może zdjęcie z góry jak to wygląda? To leci na całej długości bezpośrednio przy tle?    Ja mam obawy co do ilości miejsca ile to zajmuje, ale może niepotrzebnie?
    • W sumie, to przecwiczylem temat w 400. Przy 2 litrach gąbki na 100 litrow, nawet w przerybionym baniaku nie dotykam hamburgow. Jedyny raz, kiedy faktycznie spadł mi poziom wody był, jak przez złe światło zarosła mi gąbka glonami z zewnątrz. Jakis półtora roku nie ruszałem wcale i działa. A nawet jakby, to wbrew pozorom nie będzie to wielki problem. Deko z modułów. Rozebrać znacznie.latwiej niż naturalne gruzowisko. A gąbka 4 cm, ale z dwóch po 2 cm. I podzielona tak, że dość łatwo się demontuje, więc zakładając, że jednak taka konieczność będzie, wierzchnia warstwę mogę wypłukać. Ale nie wydaje mi się, żeby była taka potrzeba. 
    • Ok, dopiero teraz, po bliższym przyjrzeniu się, zauważyłem trzeci wylot. Mam podobne odczucia jak Agnieszka @suricade przecież gąbka kiedyś musi się zapchać, co wtedy? Będziesz rozbierał cała aranżację? 
    • Pompy są trzy. Jeszcze jedna po środku. Więc będzie ok. W sumie to prawie kopia z baniaka, który oglądałem, tylko tam było 2,5 metra długości a u mnie jest 2.
  • Topics

  • Images

×
×
  • Create New...

Important Information

By using this site, you agree to our Terms of Use.