Skocz do zawartości

POZNAŃ - sklepy akwarystyczne


marcinmarg

Rekomendowane odpowiedzi

Zoo World przy ulicy Obornickiej
Jeśli już ZooWorld, to dlaczego nie sklep na Panoramie, czy w M1 :?: W końcu to ten sam właściciel i wg mnie wcale nie pierwsza liga wśród sklepów... Typowe marketowce ze średnim wyborem i astronomicznymi cenami.


Os. Łokietka blok 7d

Sprzedawcę dość dobrze znam. Sprzedawać chce, bo który sprzedawca ma inny cel w prowadzeniu sklepu :?: Bardziej jego poglądy określiłbym jako starą szkołę, bo facet ma raczej wieeeeloletnie doświadczenie. Warto z nim zamienić kilka zdań, choćby po to, żeby porównać, jak hodowało się ryby jakiś czas temu, kiedy nie było takiego dostępu do wiedzy, a teraz, kiedy przeróżne zboczenia stały się czymś normalnym :wink: . O ile jeśli chodzi o obsadę, to bym się go nie poradził, tak w tematach związanych z karmieniem, czy rozmnażaniem, można z przyjemnością posłuchać, bo wiedzę ma sporą, często mogłoby się wydawać nieco sprzeczną z poglądami klubowymi, ale przy dłuższym zastanowieniu wcale nie gorzej sprawdzającą się w praktyce.


Co do innych sklepów... W większości jest to samo, bo w okolicy są praktycznie tylko dwie hurtownie, w których wszyscy się zaopatrują. Oczywiście różnice polegają na wiedzy sprzedawców i standardzie, jaki zapewniony mają ryby :wink: . Trochę czasu już minęło, jak ostatni raz wszedłem do jakiegokolwiek zoologa, ale jakoś zawsze podobał mi się Balistar na Strzałkowskiego. Bardzo w porządku sprzedawca (co prawda nasz konkurent, bo maniak Tanganiki :twisted: ), no i mieli (nie wiem, czy jeszcze mają), całkiem niezłe akwa morskie na wystawie. O ile dobrze pamiętam miało coś koło 2,5 m. Więc wybrać się warto.


W okolicy jest jeszcze sklep przy Dąbrowskiego. Czysto, schludnie, sprzedawcy też kumaci, można odwiedzić.


Niedaleko dworca głównego pkp, na Małeckiego (z Głogowskiej skręcić koło WBK w lewo i za jakieś 100m w prawo) też kiedyś był niezły sklep... chyba nawet jeszcze funkcjonuje, ale jak jakieś 2 lata temu pytałem o pyszczaki, to facet zaczynał się z nich wycofywać. Wcześniej nie było problemu, żeby zamówić w miarę ciekawe gatunki. Sklepik całkiem przyzwoity, ale raczej "undergroundowy". Większość zbiorników "z tyłu sklepu" :wink: , więc trzeba się konkretnie pytać.


Ogólnie Poznań to trochę akwarystyczna wieś... Sklepów jak na lekarstwo, porządnych już w ogóle, akwaryści raczej anonimowi, na piwo nie chodzą, co tu w ogóle mówić o jakiś regularnych spotkaniach. Kiedyś były, ale atmosfera w pewnym momencie baaardzo nie sprzyjała klubowiczom :twisted: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...
jako pierwsze Zoo World przy ulicy Obornickiej, jadąc od Obornik za mostem po prawej stronie.


Byłem ostatnio drugi raz. Drugi i ostatni. Rybek jak na lekarstwo. Szczególnie do Malawi. Tradycyjnie małe Yellowki i Socolofi.

Ruchu w sklepie zero. Ceny jak na batorym.

No i to co mnie boli - zwłoki rybek pływające w akwarium.

Chciałem coś kupić, ale odpuściłem. W trosce o zdrowie i życie moich rybek.

Przez 5 mieisęcy nic się nie zmieniło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.