Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Kurcze, no to się zmartwiłem. Podłączę się pod ten wątek, gdyż u mnie też niektóre pysie ocierają się o piasek. Głównie (chyba wyłącznie tylko) robią to johanni. Rybki są u mnie od ok. 3 tyg. i dopiero się wybarwiają, mają ok.5-6 cm. Akwa 216L, parametry: ph 8,2; GH 21 KH 14; NO2 0; NO3 25.

Żadnych innych objawów rybki nie mają, pobierają aktywnie pokarm, są ruchliwe.

No i oczywiście mam mętlik w głowie, bo chciałbym aby rybkom było jak najlepiej, ale profilaktyczne stosowanie leków budzi we mnie obawy. Proszę, niech ktoś napisze, czy stosował lekarstwa i czy to pomogło na ocieranie??? Z pokarmów podaję głównie różniste płatki i jeden granulat, który namaczam wcześniej (ale nic to nie daje - bo nie pęcznieje).

Liczę też na dalszy odzew forumowiczów.

Opublikowano

Kontynuując wątek, po douczeniu się, rozmowie z jednym hodowcą i poczytaniu w sieci dochodzę do wniosków, że ocieranie może być także spowodowane:

- przekarmieniem ryb - wskazuje na to poruszana już kwestia namaczania granulatów lub ich nienamaczania, co powoduje pęcznienie w żołądku i prowadzić może do ocierania. W przypadku 'obżarcia' się ryb (u pyśków o to nietrudno bo głodomory) można przypuszać, że wystąpić może podobny efekt.

- zbyt wysokim poziomem NO3 - u mnie kranówa ma niestety NO3=15 mg czyli duużo, i podmiany niewiele dają. No i mam problem...


Czy ktoś z kolegów/koleżanek jest w stanie odnieść się do tych przypuszczeń?

Pozdrawiam.

Opublikowano

Sysgone, to nie jest dużo, jak na wodę w baniaku, ale jak na wodę

do podmian, to już drastycznie zmniejsza skutecznośc podmian.


Między innymi dlatego stosuję w większości Wodę Żywiec do podmian,

bo u mnie azotanów w kranie jest od cholery, i w efekcie podmiany

są bardzo nieskuteczne.

Opublikowano

Wracając do mojego podwątku podczepionego tutaj niejako, chciałem podzielić się następującym spostrzeżeniem. Po 1 dniowej głodówce i ograniczneiu karmienia stopniowo z 4 razy, do 2 razy dziennie rybki się nie ocierają. Wydaje mi się więc, że faktycznie obżarstwo może prowadzić do obcierania się pyśków o piasek i skały.

  • 6 miesięcy temu...
Opublikowano

to aby nie zakładać nowego ja się podepnę:

-akwarium 3 miesiące, 450l (10 dorosłych+ 20 młodziaków)

-parametry 4dni po podmianie ph8-9, no2-niewykrywalne, no3-25 testy kropelkowe tetry

-granulaty namaczane; dieta urozmaicona

-regularne podmiany

-rybcie jedzą chętnie

- żadnych nowych zmian

-żadnych objawów zewnętrznych (ładne kupki-batony) a od 3 tygodni ocierają się masakrycznie, uderzając o dno, rośliny i dekorację- nawet na grzbiet się przewracają............ :?:

Opublikowano
to aby nie zakładać nowego ja się podepnę:

-akwarium 3 miesiące, 450l (10 dorosłych+ 20 młodziaków)

-parametry 4dni po podmianie ph8-9, no2-niewykrywalne, no3-25 testy kropelkowe tetry

-granulaty namaczane; dieta urozmaicona

-regularne podmiany

-rybcie jedzą chętnie

- żadnych nowych zmian

-żadnych objawów zewnętrznych (ładne kupki-batony) a od 3 tygodni ocierają się masakrycznie, uderzając o dno, rośliny i dekorację- nawet na grzbiet się przewracają............ :?:



jestem zwolennikiem teorii kaszuba... i u mnie się to po części sprawdziło...

przelecz costapurem jak na ospę... jeśli pomoże to będziesz wiedział, że to było to, jeśli nie to będziesz mógł zawęzić do wiciowców i leczyć na nie....

ja miałem prawie podobnie i ryby prawie zdrapały sobie łuski zanim nie zacząłem leczenia, bo parę konserwatywnych osób stwierdziło że jak nie ma innych objawów to "to nic nie jest" :P

najpierw 3 dni leczyłem na ospę i to nie było to, a potem zbiegiem okoliczności (podejrzenie bloatu po złej mrozonce) poszła skojarzona mocna na bloat (metronidazol + bactopurdirect) i to rozwiązało definitywnie problem ocierania...

Opublikowano

oki więc walę costapur.....a co do Twojej wypowiedzi to mam małe ale:

-rybki ocierały Ci się długo...podałeś costapur w kuracji 3 dniowej ale z tego co wiem to pyszczakom nie podniesie się temp do ok 32stopni aby leczyć ospę w kuracji 3-dniowej w niższych temperaturach 26-28st z tego co wiem powinna trwać ok 7dni więc może nie była poprostu skuteczna i drugie kiedy podałeś tą złą mrożonkę(i co to było) zanim ryby zaczeły się ocirać? i drugie co mnie boli to przyczyną bloat oczywiście jest również zła dieta jak i stres, wysoki-niskie temperatury itd.... i po tym że podałeś jednorazowo złą mrożonkę a ryby się ocierają przeprowadziłeś kurację na bloat???...może były jakieś inne objawy czy poprostu nie wiesz co to było bo kuracja na bloat a wiciowce jest identyczna????

Opublikowano

witam ,ja rowniez zapytam ale moze z troche innej strony

pare razy padlo stwierdzenie ospy rybiej jak wyglada leczenie pyszczakow z tej choroby sola lub podnoszeniem temperatury

wiem ze nie powinno sie ich przetrzymywac np. w temp.32 stopni bo to im nie sluzy ale uipalnym latem tez czasami mamy taka temp w akwarium wiec jak jest to z metoda podwyzszonej temp dzieki za odpowiedz pozdrawiam siwy1973

Opublikowano

Wiecie co dziwne co mówicie bo ja czytałem, żę u pyszczaków ospa występuje naprawde bardzo żadko.

Muszę dorwać ten artykół bo narazie to gołe słowa ale tak czy siak od ospy byłbym IMO zdaleka.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zabawa z żywicą a502ps: https://forum.klub-malawi.pl/topic/21578-jak-używać-purolite-a520e/page/13/#elControls_394430_menu Zwiększyłem podmianę wody do 7,7l/h (140% tygodniowo). Fosforany po tygodniu spadły do 0,8ppm. Przez tydzień pracował dodatkowo filtr 1 mikron na drugiej pompie. Woda czysta, ale przy ciemnym pokoju - widoczna mgiełka w skupionych stożkach światła z ledów wzdłuż akwarium. Wystarczy zapalić światło w pokoju by  znikła. Najwyraźniej to granica związana z samą wodą kranową (nadal idzie przez filtr ceramiczny, który powinien wyciąć wszystko powyżej 0,3 mikrometra) i filtracją biologiczną/karmą. W planach pozostawienie większej podmiany niż 1,2 l/h (20% tygodniowo przez ostatni rok).
    • Nasz klubowy kolega Timi klei dobre akwaria -Akwaria.pro Przy tym wymiarze, co Ty zamierzasz kupić, to od kogo byś nie kupił, to będzie dobrze. Oczywiście o ile ktoś ma doświadczenie w klejeniu akwari
    • Cześć. Od jakiegoś czasu myślę nad nowym akwarium - 120x40x50, z tym że tutaj (dla mnie) już zaczynają się schody - ciężko jest mi znaleźć jakąś zaufaną firmę, do tej pory patrzyłem i najbardziej zaufany wydaje mi się Myciok, z tym że szukając po internecie byłem w stanie znaleźć różne opinie - na tym forum głównie pozytywne i wystawione nie aż tak dawno temu, więc możliwe że jest u tej firmy lepiej niż było, ale byłem w stanie też znaleźć opinie nie aż tak przychylne więc na dwoje babka wróżyła (jak dla mnie). Dodatkowym pytaniem dla mnie jest tutaj czy szyba 8mm będzie wystarczająca, ale to nie jest tutaj aż tak ważne. Do tej pory byłem w miarę przychylny akwaplastowi (ze względu na cenę), ale przemyślałem i w razie nieszczelności mógłbym mieć małą powódź w pokoju, czego wolałbym oczywiście uniknąć. Z góry dzięki za jakieś nakierowanie, bo rzeczywiście ciężko mi jest spośród firm na naszym rynku wybrać, a co do Mycioka już kiedyś słyszałem pozytywne opinie więc może rzeczywiście zamówienie akwarium u niego wyszłoby najlepiej.
    • Moja a502ps coś nie działa. A502e usuwała żółtawą barwę wody. Ta nie. Może sprzedawca się pomylił ?  Jak u Was ? EDIT: Sprzedawca wyklucza pomyłkę ze względu na kolor żywicy. Być może słaby przepływ przez żywicę, jak pływa w ruchomym złożu. Wrzuciłem do solanki. Zobaczymy co z tego wyjdzie... EDIT2: Po kilku godzinach w solance przesypałem połowę do drugiej skarpety (luźniejsze upakowanie żywicy) i po wypłukaniu, obie skarpety do filtra. Już działa. Subtelne żółtawe zabarwienie widoczne po długości zbiornika zniknęło po 12 h. Zakładam, że przepływ przez żywicę był za słaby. Stężona solanka po regeneracji - prawie czysta. Przy wydajnej filtracji (fluidyzator K1 40l z gąbką 30ppi na pompie) - ta różnica w zabarwieniu to jedyny benefit stosowania tej żywicy. Woda nie jest bardziej klarowna niż bez.
    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.