Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

W kwietniu będę przeprowadzał redukcję obsady obecnie pływa 30 ładnie wybarwionych rybek w każdym z gatunków mam układ 4 samce i 6 samic myślałem by zachować taki układ 1 samiec 6 samic co wy na to?

Opublikowano

A czemu chcesz redukować? Może się okazać że uda się w którymś gatunku wielosamcowość.

Czekaj, obserwuj i reaguje gdy będzie potrzeba, nie gdy nic się nie dzieje.

Opublikowano
A czemu chcesz redukować? Może się okazać że uda się w którymś gatunku wielosamcowość.

Czekaj, obserwuj i reaguje gdy będzie potrzeba, nie gdy nic się nie dzieje.



No wy mówiliście że 30 rybek w takim baniaku to za dużo i że wypada zrobić redukcję....powiem tak w żadnym z tych gatunków nie zauważyłem bijatyk owszem w każdym z tych gatunków jest jeden bardzo wybarwiony samiec ale on tylko konkurencje przegania raz po raz dadzą sobie po strzale i to tyle z agresji.

Opublikowano

Pozwolicie, że się podepnę pod temat, też mam Red Finy, chciałem je już powoli redukować, czyli odłowić 4 samce, obecnie pływa 5 samców i 4 samice. Opisywałem już w dziale z chorobami moje spostrzeżenia odnośnie poszarpanych boków u tych ryb. Ostatnio dominujący od początku samiec - umownie nazwany Królem został zdominowany przez dwa mniejsze samczyki, które ostatnio obrosły w piórka i stały się bardzo agresywne wobec niego. Obecnie król stracił wybarwienie, pływa ze złożonymi płetwami i wygląda na zastraszonego, jeden z młodzików pływa za nim nastroszony pokazując kto teraz rządzi. To chyba właściwy moment do odłowienia pokonanego samca, czekam aż mi dojrzeje baniak 72l, taka przejściówka aby podgoiły się rany poniesione w boju. Pytam gdyż nie mam doświadczenia w hodowli pysków. Nie mam pojęcia czy odłowić wszystkie ponadplanowe samce, czy może zostawić 2+4 na razie i obserwować co będzie. Oba młodziki raczej ze sobą na razie nie walczą. Na razie hierarchia u tego gatunku wygląda następująco.

Dwa wybarwione samce dość agresywne do byłego króla, a mniej wrogie względem siebie, zajmują przeciwległe końce akwarium. Zdetronizowany król, stracił barwę i pływa raczej po środku, czasem ganiany przez jednego z młodzików.

I dwa samce, które nie są zbyt agresywne i rzadko się stroszą, są mniejsze od pozostałej trójki. Oraz 4 samiczki, które lubią się też poganiać miedzy sobą.

Jaką i kiedy byście sugerowali redukcję ?

Dodam jeszcze, że po zdetronizowaniu króla, zapanował względny spokój u tych ryb. Ale to podejrzewam chwilowe zawieszenie broni.

Opublikowano

Ja nigdy nie redukuje do jednego samca, po pierwsze przy jakimś zdażeniu losowym zostaniesz bez samca a po drugie samiec alfa musi mieć kogo pogonić.

Opublikowano

Powiem tak zbyt bardzo przywiązałem się do tych rybek by je wydać do zoologa itp.więc myślę o postawieniu baniaka 240L i przeniesieniu części rybek jak dorosną do drugiego baniaka bo rozumiem że nawet z purigenem 30 rybek w 450L to duży ścisk?

Opublikowano

Zakładasz że żadna Ci nie zginie. Więc 30 ryb to dużo choć aż nie taka konserwa. Ja jednak nie liczył bym na 100% przeżywalność.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.