Najprościej wysunąć trochę blat a na styku szyba płyta dać jakąś ramkę (samo łączenie szyba - płyta nie będzie wyglądać ciekawie) . Dodatkowo ramka przesłoni ci taflę wody. Ramkę robisz z dowolnego materiału jaki będzie ci się komponował z wystrojem.
Tu już trzeba się posiłkować literaturą i tym jak ryba odżywia się w naturze.
I np. Saulosi głównie skubie peryfiton (glony i wszystko co w nich żyje) a `Cynotilapie głównie żerują na planktonie (nie wchodząc w budowę pyska zębów itp ). Zatem możemy wnioskować, że więcej zielska wciąga saulosi niż Hara ale o ile procentowo więcej, chyba nikt się nie podejmie podać konkretnej liczby
Na mechanika dajesz dwa korpusy równolegle przed pompą 25-60 (firma dowolna) za pompą jakiś korpus na bypasie na extra złoża (jak masz miejsce). Do środka dasz jakiś falownik dla poprawienia cyrkulacji i masz spokój z filtracją.
Na filmiku trochę słabo widać ale wygląda to na uszkodzenie mechaniczne,
Możesz spróbować tego http://www.plantagarden.pl/chemia-i-preparaty/66-easy-life-multicura-100ml.html
Lub na początek dodać witamin które pomogą zwalczyć uraz samej rybie.
Pyszczaki to indywidualiści i bardzo wiele zależy od cech danego osobnika. Każda obsada jest obarczona ryzykiem, u 10 osób się sprawdzi a u następnej nie.
Bardzo wiele, na to paskudztwo ma np. wpływ temperatura, u mnie pojawiły się w lecie gdzie w upalne dni dochodziła do 31 stopni. Nie mniej stosunek Redfielda jest głównym powodem.
Poznerowicz bez urazy ale 180cm a 100 do znaczna różnica i IMHO proponowanie trevków do takiego akwa to nieporozumienie. Sam piszesz, że samiec nie ruszał się poza swój 90cm rewir, czyli 100 cm to rewir jednej ryby a gdzie reszta? Chewere obiera mniejszy rewir ale w okresie tała nie toleruje w nim nikogo poza samicą do tegoż tarła gotową .