eljot

Zamiast tego maingano i będzie ok. Aulony przy tym zestawie mogłyby mieć problem IMHO nie warto kombinować.

Obawiam się że wyjęcie jednego kosza ceramiki niewiele pomoże ale próbuj biologia da radę.

Tak spytam po co chcesz wyciągać tą ceramikę ?

Oż to masz konkretnego kilera ciekawe który to. 4 cm mbuniaki dodawane do obsady zazwyczaj nie mają problemów ale w mbunariach jest więcej kamieni i mają gdzie zwiewać.

Wszystkie 8 zatłukły ???

Poszukaj jest o tym obszerny temat. Zamykam

Witaj i tak trzymaj .

A która dokładnie ? Weź pod uwagę "piękno" samic M. Aurora ma samice piękne inaczej rdzawy ma swój urok ale kolorem nie powala. Jak do tego dołożysz jakąś cynotilapię z szarymi samicami to w akwarium będziesz miał szaro-buro.

Za szybko czytałem a percepcja już nie ta Jak jako podmianka to dowolnie choć wahałbym się nad chipokae bo rośnie spory i agresywny.

Przypominam w jakim dziale jesteśmy

Zmiany koloru IMHO nie do przyjęcia, jeśli chodzi o intensywność jest dla mnie do zaakceptowania, wszak w jeziorze również są ryby mniej lub bardziej wybarwione.

Tu osobiście wątpię ryba rzadka w naturze pływa głęboko a w hodowlach super popularna = tania (odławianie bardzo mało opłacalne) . Jak dla mnie to już nie kombinuj dodaj brakujące samice. Jak koniecznie coś zmieniać to pozbyć się sztucznych aulonek .

Nie łączyłbym tych dwóch gatunków ze względu na samice, obie żółto-pomarańczowe.

Z tą ofertą zapraszam na klubową giełdę. Tylko proszę o konkretne nazwy bo np. do grupy psedotopheus zaliczamy kilkadziesiąt gatunków . Wątek zamykam.

Mnie prawidłowo prowadzona hodowla selektywna nie przeszkadza pod jednym warunkiem, celem jest narybek zgodny z "wzorcem jeziornym" a nie uwypuklanie cech w naturze nie występujących (większa ilość pasków, powielanie cech albinotycznych itp.)

Obserwuj ryby IMHO powinno się szybko wygić, pod warunkiem że ryba nie będzie gnębiona. Jeśli objawy będą się pogłębiać wtedy będziesz reagował.

Musisz się przyzwyczaić do otarć uszkodzeń płetw i łusek, pyszczaki a zwłaszcza mbuna to agresywne ryby i walk mniejszych lub większych nie unikniesz. Samica zapewne dostała "kuksańce" do samca który chce na niej wymusić gotowość do tarła.

I pewnie mam bo sodę sypię sporadycznie a parametry raczej poniżej kranówy nie spadną przy cotygodniowych podmianach .

Ale chodzi o to co się działo przez ten miesiąc. Kupiłeś akwa, włożyłeś dekoracje, podłączyłeś filtry, wlałeś wody i .......

Bez urazy ale gdybyś miał takie wartości w akwa to już byś mógł wyławiać trupki. Jak pisze kolega kup testy kropelkowe (byle nie tropicala) lub pożycz, ew. możesz wziąć trochę wody i poprosić w jakimś akwarystycznym o zmierzenie (nie paskami ). Opisz jak wyglądał u ciebie start akwarium, poczytaj informacje zawarte w klubowym FAQ http://forum.klub-malawi.pl/faq.php

Szkoda, choć przypuszczam że jeden smiec mdoki miałby swój rewir, stefan zrobił drugi i sytuacja byłaby podobna.

Pozner możesz przed oddaniem mdok odłowić jednego samca, ciekawi mnie jak będzie wyglądała sprawa z jednym?

U mnie choć dawno nie sprawdzałem obu parametrów (badam tylko PH od dłuższego czasu test na kh mi wyszedł ) to było Ph 7,8 przy kH 6 (kranówa miała Ph 7,5 przy kh ok 4,5).

Zmiany w Ph wiadomo że szkodzą ale na Kh chyba żadnych badań nie robiono więc nie wiemy jaki wpływ ma na ryby. Wiadomo że pyszczaki tolerują wodę miękką jak i twardą ale w jakim zakresie ???

W takim akwa obsada z dwóch małych mbuna jednosamcowo to max.