eljot

U ciebie pozostawiłbym te cztery i dałbym w większej ilości Acei (2+6) oraz więcej samic msobo bo ładne ale wredne (1+6).

Grubość czarnego pasa u samicy zależy od nastroju więc to nie wyznacznik. Samiec ma zaostrzoną płetwę grzbietową i odbytową oraz ciemne płetwy brzuszne (u samic też mogą się pojawiać). Nie wiem jakiej wielkości są to osobniki ale na ten moment wyglądają na samice.

Nie widzę tu okrzemek tylko krasnorosty, okrzemki mają brązowy kolor. Pomijam fakt że twoje ryby nie nadają się do tego baniaka.

Ładnych żółtych samic i samców u roślinożernych to będzie ciężko chyba tylko to Petrotilapia microgalana 'Nkhata Bay' Jeśli żółte samice to: Tropheops sp. 'mauve yellow', Nkhata Pseudotropheus johannii 'Gome' Nie do końca żółte: Melanochromis auratus, Tropheops sp. 'chilumba' Orange Metriaclima sp. 'msobo' Magunga.

No to już rozglądaj się za większym akwa.

No i jest 0,0

Ma być łał czyli kolorowo ja bym dał rdzawego Yellow maingano i jako czwarty Labidochromis chisumulae 'Chizumulu' Obsada kolorowa i niezbyt terytorialna, bez brzydkich samic, powinno robić to ŁAŁ

Zostaw ten kubeł na razie w spokoju. Bez tego raczej się nie uda aby film całkowicie znikł.

Będzie pustak nie cegła tylko ładny oczywiście jak ktoś ma zdolności . Nurtuje mnie jedno pytanie, jak będzie się zachowywał falownik gdy wkłady się przypchają, zapewne o przepływie będzie można zapomnieć ?

Hmm jaką dokładnie rybę masz na myśli ?

Tendencję spadkową masz już od dawna

Yellow z saulosi pogodzisz obsada ok nie masz w obsadzie typowych roślinożerców.

tyle aby zjadły w kilkadziesiąt sekund

Mówimy tu o niewielkim skoku z którym szybko biologia sobie poradzi. Pamiętaj że po wpuszczeniu ryb do świeżego baniaka nie karmimy przynajmniej ze 3 dni a później naprawdę niewielkie porcje.

To nie dział obsady

Nie wiem czy tu jest błąd w opisie W składzie: Gotowy do montażu filtr z nabojem z wkładem z waty materiałowej bez pompy. Jeśli nie to czy chcesz kupić puszkę za 500 zł ? Chłopaki od kaseciaków skleją ci nie takie cudo za 5 stów

No są różne źródła ja obstaje za tym co podaje 0,3 i poczekałbym jeden czy dwa dni aż będzie 0,0

Nie w a na koszyczek. Później możesz z tego zrezygnować i wymieniać watę w kuble (mogłeś jej nie wkładać na starcie) ale najpierw akwa musi dojrzeć i stać się stabilne (nie mylić z domykaniem cyklu azotowego)

No w prawidłowo funkcjonującym akwa azotyny nie wychodzą poza 0.0.... oczywiście że 0,1 nie jest poziom szkodliwy, natomiast zazwyczaj gdy wpuszczamy ryby ta wartość lekko się podnosi, więc lepiej aby podnosiło się z 0,0 niż 0,1. Tego nie dotykaj przynajmniej ze trzy miesiące (chyba że się zapcha jeśli nie masz prefiltra).

Wpuszczał to bym w przyszłym tygodniu a już napewno nie wcześniej niż NO2 będzie na poziomie 0,0... Jeśli poniżej najniższej wartości to się nie przejmuj, test ma swoją klasę dokładności i raczej nie pokaże czystej wody .

Jeszcze ze dwa dni i możesz rozglądać się za rybami

Nie pisałem że jest ale gdyby był Jak był choćby wstępnie płukany i tak masz o niebo mniej roboty niż z kraiselem

25 kg za 23 zł bez płukania to dużo ?

Piasek jak piasek, 99% piasków to kwarc Granulacja na + jak jeszcze płukany to nic tylko brać

Nie chce mi się szukać ale nawet według szablonu były rozbieżności (nawet mierzone JBL ;)). IMHO twój szablon jest ok ale w 100% nigdy się nie będzie pokrywał z tym co opisałeś, każdy baniak jest inny, jak i inny jest skład wody która się w nim znajduje, stężenie amoniaku w wodzie amoniakalnej też może się różnić w zależności od daty produkcji jaki i przechowywania (podobnie jak z preparatami startowymi również prodibio). Może te "superaśne" bakterie mają dodatki które w początkowej fazie zamykania cyklu usuwają azotany lub cytując ciebie "ukrywają je dla testów". Jeśli usuwają to są rzeczywiście "superaśne" bo w przeciwieństwie do tego co pisałeś kilka razy, to nie są bakterie do "szamba" i cykl azotowy przy ich zastosowaniu również się domyka.