Popieram Zbyszka, nie celuj w te agresywne silne drapieżniki jak aristo, bucco czy dimidio (mniejszy ale wariat ) bo mogą całkowicie zdominować twoje akwa. Co do milomo to też mnie ta ryba kręci, te usta no ma naprawdę ładne samice, bo samiec to wiadomo :).
Ja wydzielałem i tytułowałem.
Tytuł jest prawidłowy a omawiane "inne" są podejrzane o degradację tytułowego, oczywiście z ludzką pomocą .
Czyli prawdopodobnie kupiłeś sztuczną podróbkę czyli "saulosi coral ala membe"
Interruptus też jest podejrzany IMHO membe wykluczam bo jak pisałem w okresie w którym "powstawały" pierwsze corale ten gatunek był niedostępny w handlu.
Msobo ma kilka wariantów i w niektórych samice są brudno żółte IMHO najładniejsze są Magungi .
Wracając do corali to gdy je kupowałem parę ładnyc latek temu (import od fuliera) była również hipoteza iż jest to chów selektywny. Miałem nawet link do artykułu w którym twierdzono (była fotka) że również w jeziorze trafiają się samice o pomarańczowym zabarwieniu i to one były początkiem corali. Natomiast w późniejszym okresie pojawiło się mnóstwo spapranych corali i ta hipoteza upadła wraz z nimi
Dla przykładu jakości moje samce.
Ten ostatni był przez ok 2 lata betą i podczas przesiadki do większego akwa zatłukł alfę w ciągu ok 15 minut (tyle mnie nie było w pokoju). Jak widać na końcówce ogona przebija jeszcze nieco pomarańczowego ;).
Proszę bardzo
Samice corala pod względem budowy są IMHO nie do odróżnienia od samic standardowych.
Membe są bardziej krępe i mają inne pyski bardziej przypominają msobo.
Na obu fotkach dorosłe osobniki.
Jeśli chodzi o redy to IMHO łatwo je rozróżnić po oku które wydaje się być u nich większe niż u msobo czy membe.
Nie do końca tak Membe nie było dostępne i probowano je "wyprodukować" krzyżując saulosi z ??? ja stawiam na msobo. Stąd u saulosi coral samice pomarańczowe i kiepskiej jakości samce mają moro zamiast pasów.
Samice membe są znacznie brzydsze od samic corala i msobo, ich kolor nazwałbym kubańską pomarańczą (brudno żółto-pomarańczowy ) no i mają inną budowę.
Takie dwa w jednym u mnie "stara" omnigena 25-60 jest zawsze ciepła więc prócz pompowania wody również ją grzeje i dodając grzanie pozostałych urządzeń mam aktualnie 25-26 stopni w akwa przy 19-20 stopniach w pokoju bez grzałki (mam nie używam od lat) .
Takie rumowisko jest idealne dla narybku i młodych ale już dla dorosłych mbuniaków grot jest niewiele . Spróbuj ustawić duże kamienie na kilku mniejszych tworząc większe groty a zarazem i fajny rewir dla samca i pamiętaj że dojdzie jeszcze piasek
Gdy będziesz miał jasne msobo to callainos będzie je tępił, IMHO przy chilumbach ptotki sobie odpuść (dodatkowo będą demonki o skrajnie innej diecie). Ja bym dodał do tego zestawu auratusy.
Nurzaniec jak zaskoczy i ryby mu odpuszczą to będzie rósł, natomiast żabienica i anubias mają dwóch wrogów: ryby i glony, które z czasem pojawią się na liściach dając kiepski efekt.