eljot
-
Postów
11545 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez eljot
-
Dokładnie tak jak piszesz trochę upraszczamy
-
Soda da radę ale jak pisałem podmiany mniejsze a częściej lub beczka soda i dopiero do akwa. Wodę masz bardziej paletkową niż pyszczakową
-
IMHO koryguj od razu nie ma to wpływu na proces dojrzewania. Zamieszanie jest jak podczas startu będzie podnosił Ph bo pomiary amoniaku i azotynów mogą wychodzić nie standartowe (właśnie przez zmianę jonu amonowego w amoniak która jest zależna od Ph).
-
No jak ma Ph koło 7 to testem który mierzy od 7,4 tego nie zmierzysz skala nie przewiduje takiego odcienia . Swoją drogą taka woda to rzadkość zazwyczaj mamy w kranach koło 7,5.
-
Chyba 7 skoro test 7,4 do 9 nie jest w stanie go zmierzyć
-
Krzysiek tu musisz wziąć poprawkę na jakość naszych testów. Teoretycznie nie możliwości aby Kh było wyższe od Gh bo jest jego składową a w praktyce dodając sporo sody testy pokażą wyższą wartość Kh niż Gh .
-
Dyskusja dyskusją, bez ryb każde rozwiązanie nie jest niebezpieczne ale jak wpuścisz ryby unikaj dużych podmian, bo wachania Ph są źle tolerowane przez ryby.
-
Dobrze czytałeś, spokój z "naszym" Ph w akwa jest przy KH powyżej 8, w jeziorze jest woda miękka z wysokim Ph i to jest specyfika Malawi, chyba nigdzie indziej nie ma takiej wody .
-
Tu się nie zgodzę duża korekta Ph w końcówce cyklu może zamieszać przy pomiarach, nie na darmo zaleca się korekty Ph w górę podczas podmiany wody aby nie wystapiło ryzyko zmiany jonu amonowego (praktycznie zawsze obecny w akwa, im wyższe Ph tym go mniej) na szkodliwy amoniak. Podmianą rozcieńczamy stężenia wszystkich związków przemiany materii więc ryzyko niebezpiecznego skoku amoniaku jest znikome. Jeśli korygujemy ph z poziomu 7,5 to pikuś ale już z poziomu 7 to bardzo duża zmiana.
-
Czym ty mierzysz te parametry ? Zazwyczaj to są pomiary kropelkowe dodajesz krople do momentu zmiany koloru odczynnika, ilość kropli to wielkość danego parametru. Odcień malachitowy czy turkusowy to dla kobiet dla facetów to zielony
-
Możesz a nie musisz Ja twierdzę że przy tak niskim Ph będziesz miał więcej jonu amonowego niż amoniaku i zamiesza ci to pomiary a jak podniesiesz na końcu startu Ph o te 0,6 to może pojawić się amoniak i drobne zamieszanie :).
-
Nie zjadę cię bo też zaobserwowałem "większe" spadki od czasu stosowania purolite.
-
Nie wącham sików mojego psa ale nie zaważyłem aby woda po podaniu tego preparatu jakoś zmieniła zapach ?
-
Przy niskim Kh w kranie bez problemu podniesiesz Ph sodą. Możesz to zrobić przed startem a później skorygować. Nie podnoś wyżej niż 7.6 aby ograniczyć skoki przy podmianach. Na początek daj 3 łyżeczki i zobacz o ile się podniesie KH i Ph (będziesz miał jakiś przelicznik ile dodawać przy podmianach), pomiar zrób na drugi dzień po dodaniu sody.
-
"Życie" w akwa część minerałów zużywa ale to raczej niewielkie ilości i to nie wszystkich. W poprzedniej dyskusji pisałem, że odparowujące cząsteczki wody unoszą ze sobą cząsteczki minerałów które osadzają się na wzmocnieniach czy pokrywie, o czym wspomniała suricade (świadczy o tym to, że czyste H2O nie jest tak łatwo uzyskać poprzez prostą destylację).
-
Kiedyś była dyskusja i teoretycznie woda w akwa powinna mieć wyższe "twardości" niż w kranie bo paruje tylko H2O a reszta zostaje ale jak to często bywa teoria mija się z praktyką . U mnie również od czasu do czasu dodaję sody bo Kh spada.
-
Ja mam wyloty zrobione z tego http://swatt.pl/pl/ogrzewanie-podlogowe/1103-rozdzielacz-mosiezny-4-obwody.html?gclid=CjwKEAjw8ZzHBRCUwrrV59XinXUSJADSTE5kxEU2LnW9u8VMZxPNNgC9hmrv7aLQCTpJiwCNj7DfGxoC-Bnw_wcB
-
Przy tym układzie podstawowy pokarm to OSI brine shrimp, reszta jako uzupełnienie.
-
Nie ma tych informacji bo nikt nie prowadził badań co do szkodliwości kh na organizm ryb (przynajmniej takowych nie znam).
-
Jak dla mnie jedno jest pewne, bez wody ryba nie przeżyje Co do starej wody to wzrasta w niej poziom substancji "szkodliwych" (nie tylko tych mierzalnych i usuwalnych "pochłaniaczami") niestety nie wiemy jakie i w jakich stężeniach stają się szkodliwe (są ryby które taką wodę preferują a są takie którym one nie służy), natomiast zmniejsza się w niej ilość składników konsumowanych przez ryby i pozostałe "żyjątka" które są im niezbędne do zdrowego rozwoju. Dlatego byłem i będę przeciwnikiem całkowitego braku podmian w naszych zbiornikach IMHO samo dolewanie odparowanej to za mało.
-
Przemek tego posta przeniosłem do twojego wątku bo wpisałeś go w wydzielonym
-
Ale dalej nie wyjaśniłeś mi jakie jest twoje zdanie o wodzie z akwa, czy to sam ściek z patogenami czy "wartościowa" woda (nie dla nitryfikacji). Jeśli ściek jak to wynika z twojego jej opisu nawet w tym wątku, czy jednak nie do końca skoro mogą ryby w nim pływać nawet dwa lata . Myślę że jej ściekowe "zalety" znacznie ubarwiłeś ale może się mylę.
-
http://www.domowe-akwarium.pl/akwarium/choroba-gazowa proszę
-
Żadna magia a standard jeśli chodzi o niteyfikację, natomiast wpuszczenie ryb do totalnie świeżej wody stresuje ryby a u bardziej wrażliwych może spowodować tzw. chorobę gazową.
-
Stara woda przydaje się gdy robimy całkowitą przesiadkę, czyli od razu przenosimy filtry i ryby do nowego akwa. Do tej wody i jej parametrów ryby są przyzwyczajone więc przelanie całej wody np. ze 112l i dolewając resztę do nowego 240l, to dla ryb duża podmiana a nie całkowita zmiana (pomijam że dostaną więcej miejsca i nowe dekoracje ). Natomiast jeśli startujemy baniak od zera to taka woda jest IMHO zbędna bo praktycznie nie pomoże w starcie (znikome ilości bakterii i pożywki).
