Roboty z naszym biotopem jest niewiele (jeśli masz "standardową" polską wodę czyli PH 7,5 i NO3 0-5) Jeśli nie przerybisz zbiornika i dasz odpowiednią filtrację to masz pracy 0,5 h raz w tygodniu plus raz na pół roku czyszczenie kubła.
Do tych źródeł które ci już podałem http://www.malawicichlids.pl/ i http://www.tan-mal.pl/ dorzuć jeszcze to http://www.mp.umk.pl/?page_id=55
tylko że nie ma odłowu.
Jak chcesz szybko to: przekładasz całość 112 z wodą (uzupełniasz piach dekoracje) do 450; dolewasz wody do połowy (woda odstana lub z uzdatniaczem), podpinasz mowy kubeł (możesz zaszczepić go bakteriami); wpuszczasz ryby; brakującą połowę wody uzupełniasz stopniowo przez 3 dni. Stary kubeł możesz odłączyć po jakichś 2 tygodniach i zrobić 112 l z muszlowcami z Tangi
Nie wiem czy zdecydowałbym się tak zamontować malawkę z kilkudziesięcioma kilogramami kamienia, trochę skóra cierpnie Wiem że szkło jest dość odporne ale nacisk punktowy na krawędź brrrr
Z tego co się orientuję to możesz zobaczyć "list przewozowy" na ryby z danego kraju (Malawi Tanzania ....) Pewności czy to akurat te osobniki przyjechały i czy to odłów czy hodowla przyjeziorna, nigdy nie będziesz miał. Wszystko zależy od uczciwości importera.
Raczej nikt nie napisze bo nie stosował takiej mieszanki dla pyszczaków IMHO to bezsensowny eksperyment. Jak będziesz chciał to i tak przetestujesz więc temat zamykam.
Sypnij do akwa trochę pokruszonych płatków, zobaczysz jak woda krąży i wtedy kombinuj tak aby drobiny były zaciągane przez wewnętrzny (skoro dmucha to i musi zasysać)