Skocz do zawartości

Pikczer

Użytkownik
  • Postów

    1200
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Pikczer

  1. Ale czadowe ryby , piękne
  2. Sorry jeśli powielam temat ale czasami szukaczka coś mi nie działa Próbuje zapanować u siebie w akwarium nad obsadą. Od początku wszystko szło nie tak i mam bałagan. Jak to mawiacie zupa rybna. OD pewnego czasu bardzo mnie intryguje non-mbuna, a już najbardziej coś kolorowego z rodziny Aulonocara. zostało mi jednak kilka egzemplarzy Mbuna i się zastanawiam czy ryzykować taki mix czy je oddać? Niedawno pojechałem do jednej osoby po rośliny a wróciłem dodatkowo z Hongi, chyba Sweden. Piękne maluchy, ale rosną szybko i te charaktery mają różne. Jest śliczny dominujący samiec, tak mi się podoba że szkoda go oddać jak i jego grupę ale jak będzie miał z 9 cm to czy nie będzie zagrożeniem dla delikatnych gatunków? Jak zachce mu się potomstwa? Są 1 lub dwa samce i dwie samice, łącznie 4 sztuki Labidochromis Hongi I jeszcze 3 rdzawe są małe, do tego 3 dorosłe mixy i 2 maluchy też Mbuna. No i szefuńcio czyli Metriaclima estherae + dwie jego samiczki. Ale szefuńcio jest grzeczny, ale jednocześnie trzyma płetwę na pulsie w całym akwarium. Nikt się nie bije bez jego pozwolenia. A jednocześnie jakimś cudem on absolutnie nikogo nie bije, nie goni. Nawet nowe maluchy toleruje. ZA około miesiąc, Przez Was wszystkich z tego forum ! Przyjedzie do mnie większe akwarium i będę wszystko odmawiał z obecnego. Będzie okazja na redukcję. Komu znaleźć nowy dom? Zostawić Hongi i inne czy lepiej odpuścić i skupić się na spokojnej obsadzie non-mbuna? No takie ładne są... Aktualnie mam szkło 120x50x50 a będzie tylko trochę większe 180x50x60 wysokie. Żona marudzi, że wystarczy. Eee..
  3. Witam, ikole 400max używałem kilka miesięcy i była bardzo cicha. Fajnie działała, a sprzedałem ja tylko dlatego że chciałem coś nieco mocniejszego bo mam za dużo ryb. Kupiłem JBL e1502 jako biologia. Rury straszne są w ikoli, ogólnie wszystko poza kubelkiem wygląda jakby się miało rozlecieć. Jakimś cudem nie rozleciało się. Sam w sobie kubełek był bardzo wygodny, łatwy w otwieraniu itp. Ale obecnie przed biologiem wymyśliłem sobie prefiltry i nie planuje go otwierać częściej jak raz na pół roku. Otwieram tylko prefiltry. Eheima filtrów nie używałem, mam z tej firmy cyrkulator.
  4. Ja bym zaszalał i napisał do nich maila albo w ogóle... Zadzwonił
  5. U mnie ostatnio jedna tak miała, nowa , świeżo kupiona. Wyglądała podobnie czyli jakby zjadła kamień. Wytrzymała może dobę, nawet głodówka nie pomogła. Nie wiem co to było. Może przez zmianę jedzenia. Ale skoro Twoja myśli o dalszym jedzeniu to chyba jakieś zatwardzenie było tylko
  6. Właśnie z tymi bakteriami to taka dziwna sprawa. Zauważyłem, że jak dodawałem regularnie np co 2 tygodnie bakterie w proszku ( bo tak producent zaleca) to z perspektywy czasu tak około pół roku mogę stwierdzić, że nic się nie zmieniło. Zero. Jak działało akwarium tak działało. Wiem, że reklama zadziałała na mnie bo kupiłem ten produkt, ale chodzi mi o to, że chyba nie mamy aż takiego wpływu na to jak te bakterie się rozkręcą. Tzn te wszystkie bajery, które producenci polecają. Co byśmy nie wstawili to i tak one żyją własnym życiem. Ostatnio nie wiem dlaczego, ale coś mi nie pasowało (taki już jestem) kupiłem zupełnie innego producenta bakterie ale w żelu. I tu była różnica w działaniu. Niby te same szczepy, ale jednak inne. Oczyściły rury filtra, no3 bardzo spadło, woda ma lepsze parametry. Bez sensu. Nie wiem jak i dlaczego. Może te w proszku coś kiepsko się mnożyły? Eksperymentuję z różnymi "bajerami" bo mnie to ciekawi i widzę że wiele z nich to bzdury. Jak koledzy pisali i tu w temacie i w innych to te gąbki mają chyba w sobie moc. Bakterie je lubią. A po tych wszystkich często drogich ceramikach spodziewałem się czegoś więcej. Powinno żyć tak niesamowicie dużo bakterii, które miały zdziałać cuda. A tu się okazuje że równie dobrze na gąbce do higieny intymnej stworzymy kolonię bakterii, która ustabilizuje akwarium. Jeśli trochę nie na temat to sorry, ale lubię nieraz te wszystkie Wasze "filozoficzno-akwariowe" pogaduchy.
  7. Pikczer

    Przymiarka do 405l

    Chyba masz za dużo czasu wolnego. Koledzy wyraźnie Ci doradzają a Ty wolisz i tak wersję producenta. Jeśli ceramika mocno się pokruszy i będzie zniszczona to wtedy można wymienić, ale nie wszystko na raz bo skasujesz kolonię bakterii. Jak bardzo chcesz to wyrzucaj co jakiś czas dobrą ceramikę i wkładaj nową. Jak masz prefiltr to na pewno zatrzymuje dużo brudu i jeśli nie spada przepływ głównego filtra to nie dotykaj, nie otwieraj, usiądź, poogladaj ryby. Jak wylot filtra będzie mocno poruszał taflą wody to wszystko lepiej oddycha. Ryby będą miały mocniej natlenioną wodę, gazy odparuja szybciej itd. itd. Jeśli dodatkowo potrzebujesz poruszać woda przy dnie to cyrkulator jakikolwiek może to zrobić. Pilnuj podmian wody i pozwól bakteriom robić swoje. A co do gąbki mechanika to obserwuj. Ja np po jakimś czasie obniżyłem wlot i obserwowałem czy jest lepiej czy gorzej. Poprobuj, zobacz kiedy lepiej kupki łapie. A jak jest dobrze to nie dotykaj, niech tak zostanie. Czasami nie da się po prostu lepiej. Nieraz można przekombinowac. Ja też się uczę cały czas, to tylko porady nie nakazy
  8. Aż dziwne. Ładnie leci, ruch wychodzi na to że jest. Może coś s z biologią nie tak? Ja z początku jak eksperymentowałem i bałem się że coś popsułem to w razie wpadki dodawałem bakterie. Nie zaszkodzi, a w razie czego będą naprawiały powoli sytuację. Nie rozumiem tej zielonej wody. Może coś z wkładami w filtrze? U mnie światło startuje rano 7:05 bo wtedy wstaje, robię kawę itp. lubię wtedy popatrzeć na ryby. A wyłącza się punkt 23. Moze masz jakieś oświetlenie z barwami typowo pod rośliny i wtedy glony szaleją? To zdjęcie u mnie wykonane przed chwilą, widok przez 120cm długości. Rośliny mam od półtora miesiąca. Aaaaa, jaki pokarm stosujesz? Ja miałem kiedyś bagno bo kupowałem tani. A gdy teraz ryby dostają nieco lepszy to i woda lepiej wygląda
  9. Pomyśl też nieraz nad zwykłym kotnikiem takim prostym. Stelaż plastikowy i siateczka. Ryba jeśli pobita to wtedy jest w głównym akwarium i mniej zachodu. Ja mam zdemolowana Aulonocare i siedzi w głównym akwarium. Ma dobrą wodę, widzi ryby. Za parę dni po prostu wypuszczę ją do miejsca w którym właściwie jest.
  10. A tak w ogóle to nagraj jakiś czytelny filmik swojego akwarium i będzie widać co się tak dzieje. Będzie łatwiej. Będzie widać ruch wody itp
  11. Może została lekko pobita? Nie wygląda to tak źle. A jaka temperatura jest w akwarium? Zauważyłem że czasami niektóre tylko ryby były wyciszone jak za nisko spadała temperatura. Może jakiegoś kamienia zjadła przez zachłanność? Albo najadła się aż do przesady i musiała odpocząć? Też mam ze dwie ryby które siedzą nieraz za filtrem. Np jedna bo jest malutka i może się czuje zastraszona, a inna to ogromny samiec Aulonocara ale to taki ciapek że każdy go goni. Ale jedzą, żyją, pływają i nie ma co panikować. Można spróbować np Seachem stress guard, albo podobny środek od Microbe-lift. Szczerze to nie wiem czy to chwyt marketingowy czy to działa. Kupiłem nowe ryby i dwie przyszły w takim stanie że nie miały siły pływać. Jak dawałem stress guard to było codziennie lepiej. Wyglądają dalej jak "odpady" ale żyją. Nie wiem czy i tak by im się polepszyło czy taki środek pomógł w tym. Ale podobno nie zaszkodzi.
  12. Ale po co codziennie płukać? To jaka to wata? Chyba nie cukrowa? Wybacz NA pewno inne są również dobre ale używam JBL waty , a najlepiej działa ta zielona. Można ją płukać i używać wielokrotnie. Ale rób to co tydzień albo rzadziej. Ja mam większe ryby, więcej ryb w odrobinę większym akwarium. Woda kryształ i nic nie trzeba robić szybciej jak co tydzień. Nie dotykaj. jedyne z czym jeszcze sobie nie do końca radzę to No3, ale zrobiłem eksperyment, straszny, trudny. Podmienilem trochę więcej wody niż zawsze Wybacz jakiś taki humor mam dzisiaj. Zamiast około 25% to podmienilem około 45, tak na oko. Obserwowałem ryby, żeby się nie denerwowały. No i rewelacja. No3 stoi na około 5, fosforany mocno spadły. Piasku nie dotykam z nudów, nie zbieram kup, niech bakterie robią swoje i ryby niech sprzątają. Jak za dużo kup się zbiera gdzieś w zakamarkach to ryby pedantycznie sprzątają a prąd wody zabiera wszystko do zasysu filtra. Po większej podmianie nawet mogę mniej się przejmować absorbowaniem no3 za pomocą żywicy. Wcześniej co dwa dni wkładałem zregenerowany JBL nitratex, a teraz... Profilaktycznie raz na tydzień. A kto wie... Może nie będzie to aż takie częste. nie przejmuj się, ja też lubię kombinować.
  13. Fajnie to wygląda, kolorek ładny, kamole niczego sobie
  14. Nie wiem czy myślę o tym samym, ale od miesięcy używam bardzo drobną watę plus ślimaki sprzątają jak jest zbyt zielono. Ani razu nie dotykałem węgla, a wręcz się go obawiam. Purigen u mnie zauważalnie zwalnia wzrost glonów.
  15. Wszystko ładnie już specjaliści opisali A jja od siebie tylko tak dodam, że w akwarium 120x50x50 miałem wiele M. Estherae i strasznie walczyły o rewiry. Ostatecznie został jeden samiec + dwie samiczki. Ten samiec od początku rządzi całym akwarium. Ma ksywę Szefuncio. Grzeczny jest, bo o dziwo nikogo nie bije, nie jest agresywny, ale jednocześnie absolutnie nie pozwala aby jakakolwiek inną ryba była agresywna. No i do tego stopnia jest "miły" że w wielkiej grocie zapładnia jajeczka samic tuż pod brzuchem Synodontisa, który ma 20cm. Warunek. Synodontis nie może się ruszać, bo go wygonią. Zostaw sobie najwyżej jednego spokojnego samca Estherae i jakieś samiczki ładne. To ciekawe ryby ale u mnie tak było, że im większe tym skrajnie bardziej agresywne. Zobacz, które egzemplarze są najbardziej agresywne (i gatunki ) i im znajdź nowy dom. Oczywiście może się okazać, że te spokojne się obudzą i będą "gorsze", ale to loteria
  16. Zaprawę już ostatnio kupiłem tylko mi nie pasowały te formy silikonowe. A tu taka prosta siatka... Świetny pomysł. Fajne wykonanie. Będę wieczorami się bawił Pozdrawiam
  17. Gietkozab wielkopłetwy Synodontis eupterus. Mają po około 12 lat. Dwie sztuki, około 18 i 20cm. Fajnie kontrastują z normalnymi rybami bo bardzo lubią pływać do góry brzuchem, albo odpoczywać głową w dół.
  18. Ja mam u siebie Synodontisy ale nieco inne. Ostro przekopują dno. Uwielbiają noc i wtedy wszystko przesiewaja. Nic nie zalega na dnie, są łakome. Ten njassae z pewnością też spełni swoje zadanie. Też mi się podoba. A przy okazji. Co to za tło? Zewnętrzne? Za szybą? Z czego zrobione? Piękne jest.
  19. Kiedyś moja kotka obserwowała jak ja karmię ryby z ręki, wiedziała jak się odsuwa pokrywę. Gdy kotka grzebała przy odpowiednim rogu akwarium ryby myślały że będzie pora karmienia. No i była. Największe egzemplarze zjadała regularnie. Nigdy nie zbliżała się do akwarium w mojej obecności. Kot to drapieżnik i on czuje że musi polować. Jak znajdzie sposób aby mieć dostęp do ryb to zrobi swoje. Moja kotka łapała z nudów jaskółki, jeżyki, gołębie i kilka razy przyniosła żywe białe myszki. Pewnie od sąsiada jakiegoś A jak zrobi kilka małych rysek to przymknij na to oko, bo w końcu chciałeś mieć kota To nie jego wina:) Weź kota, pokaż mu z bliska ryby, pogadaj, poopowiadaj. Może to zaspokoi jego ciekawość. Koty głupie nie są albo jakies legowisko obok akwarium? Będzie oglądać ryby ale może zrezygnuje z drapania i wskakiwania na akwarium? Może kup że dwie papużki faliste? Odczepi się od rybek A akwarium czadowe i jeszcze z kotem na górze. Piękne. Nie każdy ma taką dekorację ( uwielbiam koty)
  20. Dzięki Wam za poradę. Pomyślę Na początku to wszystko wydaje się takie trudne, a po fakcie jakże "oczywiste".
  21. Dziękuję za odpowiedź. To muszę jakoś swoją żonę namówić. Zachorowałem na większe akwarium i skoro wstawiam większe to chciałbym dużo większe a nie tylko trochę. A dużo większe wejdzie już pod tv. No i głowie się jak to wnieść do pokoju...
  22. Witam, proszę mi wybaczyć, że w tym wątku o to pytam ale jak się ogląda tv, który wisi nad akwarium? Mam dylemat odnośnie miejsca na większe akwarium. Nie oglądam obsesyjnie tv ale czy jak się ogląda coś okazyjnie to światło akwarium nie przeszkadza w tym? Np wieczorem?
  23. Pikczer

    Malawi 480L ziemniaka

    A kto im grzebie w akwarium itp? Kto karmi? Kto się najwięcej na ryby patrzy? Wiedzą na kogo mają reagować. Bardzo inteligentne są.
  24. Nie jest aż tak gęsto. Fajnie całość się prezentuje. Wygląda wręcz na taką rozsądną ilość sztuk. Ja bym nic nie zmieniał.
  25. Dużo ich trochę, wstaw proszę fotę. Ciekawi mnie jak to wygląda. Więcej sztuk bym nie wpuszczał
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.