Skocz do zawartości

Pikczer

Użytkownik
  • Postów

    1224
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Pikczer

  1. Jeśli w pewnym sensie obudujesz szafkę nowymi płytami to ma to sens. Chodzi o to aby ciężar odpowiednio się rozłożył. Na pewno pełen nowy blat 150x50 musi być i skoro i tak będą takie kombinacje to nie zaszkodzi go położyć na ten mniejszy. Jesli akwarium ustawisz na środku starej szafki to wyjdzie po 15cm na bokach. To nie tak źle. Na boki grube blaty, na wierzch gruby no i można z tyłu też dać gruby albo. 18mm. Ja u siebie miałem dotychczas po 300l blat 18mm i pianka a teraz pod 540l mam 28mm i grubsza pianka 1cm. Fajnie niweluje ewentualne nierówności. Fakt, wszystko stoi na stalowym stelażu, ale też kombinowany. Był 120cm długi a dołożyłem niedawno dostawke 60cm
  2. A jednak też grzebiesz, ale łopatką. A ja ręką Muszę pomyśleć nad łopatką bo to ciekawe rozwiązanie. U mnie jest tak. Raz na tydzień małe ciach, rośliny. A jak liść ucieknie to go gonię. Jak pęsetą go chce złapać to ryby się pchają a jak chce wyciągnąć to reakcja jak na schabowego. Ręką czasami wygodniej. Nieraz jakieś duże bałwany próbują wyrwać rośliny. A samce, jak im się na gody zbiera to potrafią przez dobę kilka kg piasku przesypać. Zrobią wielka górę a w gnieździe do dna wybrane. No to muszę wtedy pogrzebać Dalem też do akwarium małe kawałki koralowca. Samce uwielbiają przenosić je na drugi koniec akwarium. Jak są zbyt pobudzone to je wkurzam i im do gniazda wrzucam gadżety
  3. Witam, Ja osobiście używam kubełków. Jaki falownik? Wrzuć jakaś fotę akwarium/wody. A ruch tafli wody? Duży? Mały?
  4. Witam, osobiście jakiegoś basenu to nie posiadam ale przeskakując raptem z 50cm na 60cm wysokości śmiało mogę powiedzieć, że jest znacznie trudniej pogrzebać w akwarium. Oczywiście rewelacja by była 65 czy 70cm wysokie. Element wizualny. Czadowo by to wyglądało. Ale to dna już bym ręką za bardzo nie sięgał. Podziwiam ludzi, którzy mają w domu tak wysokie szkła i często większe. Jesli planujesz duże gatunki to jak przedmówca napisał, muszą mieć gdzie pływać. Np mam tu takie pstryk, Synodontis około 18-20cm długości. Po zmianie akwarium z 50 na 60cm wysokości ryby są szczęśliwe. Mogą bardziej poszaleć. A jednocześnie widać, że tego miejsca wcale nie ma też aż tak dużo. Reasumując, nie bierz niższego jak 60cm szczególnie jeśli to ma być 200cm długie.
  5. Pikczer

    Pierwsze Malawi

    Fajny klimat
  6. Kranówka nie jest z reguły zalecana. Chyba, że masz świetną wodę. Gurami mogą być bardziej odporne. Jedni piją piwo, a inni denaturat. I też mogło się nic nie wydarzyć. Mogła jakaś paskudna woda chwilowo lecieć i trafiło w biologię. Teoretycznie. Wrzuć ogólną fotę.
  7. Witam, to Twoje pierwsze Malawi czy w ogóle pierwsze akwarium? Jaka filtracja? Z ilością ryb nie przesadzaj. Opieram się na bolesnym doświadczeniu Znawcy na pewno coś mądrego doradzą. W Polsce gatunków i kolorów dużo się znajdzie , ale barierą będzie cena albo jakość.
  8. Relacja tak szczegółowa jak do katalogu Bardzo fajne Tak z ciekawości ile trwał proces klejenia akwarium?
  9. A cyrkulator porusza tafle wody mocno czy celuje gdzieś niżej?
  10. Witam, a od kiedy tam żyją? Jaka filtracja? Jak często podmieniasz wodę? Może zmiana pokarmu? Wrzuć ogólną fotę akwarium.
  11. Tylko nie kup w Babimoście itp miejscowościach. Ja jestem z Zielonej Góry i tu w ogóle w rejonie nie da się kupić nic normalnego. Rok temu byłem w podobnej sytuacji. Jedynie masz Tan-mal jak już wspomniano. Ja tam nie pojechałem bo budżet mi na to nie pozwalał. Ale mają ciekawe rarytasy i prędzej czy później zrobię rodzinną wycieczkę
  12. Aaaa jeszcze taka mała sugestia. Maluchy ucieszą się z wielu małych kryjówek. Będą się lepiej czuły. A wielkie schowki dla dużych ryb mogą nie być chwilowo atrakcyjne. Jak dlanie na zdjęciu widać może 5 miejsc przytulnych. To tak na oko. A zawsze po paru miesiącach możesz ponownie nieco inaczej poukładać kamienie. Albo dodaj coś mniejszego a z czasem wyciągniesz. Bynajmniej u mnie ryby cieszyły się z takich odpowiednio dobranych ukryć.
  13. Witam, no i masz wszystko ładnie opisane A jak wpuścisz maluchy to minie trochę miesięcy zanim mocno urosną. Nacieszysz oko, nabierzesz doświadczenia i z czasem coś zredukujesz.
  14. Ja też nie wiedziałem, ale chyba nie jest możliwe w tą stronę. Samica w samca niby tak u niektórych gatunków. Ale samiec w samice chyba się nie zmieni. Chyba zbyt skomplikowane. Widocznie to zawsze była samica, która miała kolory zbliżone do samca.
  15. Będziesz Ciocią A samiec Mamą:) Wstaw jakieś bardziej ogólne zdjęcie zbiornika. Woda taka jest czy to zoom telefonu tak "upiększył" całość? Jest koło grzałki bo tam jest spokój. Zamglone oko to może być uraz po jakiejś dyskusji. Zdarza się, obserwuj rybę. Jaka temperatura w akwarium? Śmiało napisz coś więcej.
  16. Hahaha Kocury robią się takie trochę kobiece po ciachanku Ładny, czarny jak węgiel Niech pilnuje, żeby akwarium równo stało
  17. A ze mnie się nieraz śmieją, że lubię mieć duży zapas mleka w domu. A tu nawet jako narzędzie budowlane się przydaje Ale i tak kot wygrywa nawet jakbyś bananami dociskał formę To kotka? Czy kocur? Mina taka niesprecyzowana. Na 80% kocur
  18. Ja sugeruje tylko to co mam u siebie. Innych nie znam więc nie polecam mimo iż pewnie chciałbym mieć Zdecydowana większość gatunków, które mam to raczej nie są sztuczne twory, teoretycznie. Albo i są A nawet jeśli są to mówi się trudno I tak większość osób nie ma ryb z odłowu, prosto z jeziora. Także n-te pokolenia też są trochę sztuczne. Niekoniecznie gorsze, ale jednak już hodowlane... A jak ktoś kupi coś w zoologicznym to i tak pewnie to jakaś "hybryda" Ale mowa była o tym co można mieć ładnego i kolorowego Starałem się uratować honor i piękno samic non-Mbuna
  19. Witam, osobiście bym coś dodał do tego filtra. Póki ryby małe to wystarczy a później się okaże. Jeśli masz ciepło w domu to może się okazać , że grzałka jest zbędna. Zamiast grzałki jakiś cyrkulator mógłby wspomóc ruch wody.
  20. Witam, wrzuć zdjęcie samca. Mój też wygląda od 3 dni jakby miał w pyszczku pieciogroszowke. Okazał się samica i ma jajka. Upewnij się czy to nie jest samica z jajkami. Albo następnym razem nie machaj portfelem przy akwarium Wrzuc zdjęcia, będzie łatwiej coś skomentować. Może obrażenia po walce? Jaki gatunek? Etc etc etc
  21. Dziękuję za miłe słowa Dla mnie to czysta przyjemność, chwila przerwy w pracy Z fotkami samic rzeczywiście ciężko bo nawet jak nieraz szukałem aby mieć jakieś porównanie do swoich to czasami dosłownie zero. A kolorów/wzorów samic w non-Mbuna jest jeszcze więcej. Borówka, samiec, ale samice tak samo wyglądają. Takie już mixy ale spokojne, miłe ciapy Powodzenia w doborze obsady Ale dzisiaj mam lenia... Jeszcze jako ciekawostkę coś dodam. Mam zakaz oddawania dwóch ryb. Oczywiście zakup w zoologicznym jako Aulonocara. A okazało się, że trochę nie bardzo to jest Aulonocara. Oba miłe, towarzyskie i nie lubią kup między dekoracjami więc sprzątają. Wyrzucają kupy z zakamarków. Acei to Makdonald, bo tyle je, A drugi naciągany Yellow to Cytrynka.
  22. Ja długo miałem za dużą grupę w 300l i nikt nie zginął. Możesz też iść w kierunku akwarium tylko z samcami. Ja próbowałem iść tą drogą ale ciężko bo musiałbym oddać niektóre ryby. Wyobraź sobie np 15 samców Aulonocara , tylko samców. Każdy inny. I masz tęczę. A zobacz jak wyglądają samice non-Mbuna, tak sptryk na szybko "Kreska" samica aulonocara. Nutką pomarańczy, drobne akcenty różu. Do głaskania ryba. A teraz Aulonocara Red Flush. To miał być samiec i za to płaciłem. Dziękuję hodowcy. Myślałem że to przez stres ma spuchnięty brzuch. A tu kilka dni temu jaja w pyszczku. Kilka miesięcy czekałem aż się wybarwi bajeczny samiec . Czerwone akcenty, dodatki pomarańczy. A teraz Mimi ( chodzi o serial Allo Allo), samica Aulonocara. Mieni się niebieskim i błękitem. Wargi ma mieniące się metalizujacym się niebieskim kolorem. Też lubi być poglaskana. Samica Protomelas. Jaskrawe wykończenia płetwy grzbietowej, czerwono-malinowe. Fajne, towarzyskie. I jeszcze piękności Kadango , a poniżej na zdjęciu samica Protomelas Wiem, że szału nie robią ale nie są aż tak bardzo mało atrakcyjne w stosunku do samców. Miałem 3 Samce Aulonocara Firefish. Podobna wielkość. Każdy podobnie wybarwiony. Jeden rządził całym akwarium. Słabsze samce miały ten sam kolor. Czasami to loteria, kto i jak się wybarwi. Można sobą e planować, fantazjować a ryby i tak swoje robią. Wybarwiają się jak chcą i te najlepsze, najdroższe mogą rozczarować a te drugoplanowe potrafią zaskoczyć niesamowicie.
  23. Witam z tego co kiedyś czytałem to te ryby z jeziora Wiktorii na tle wspomnianych do obsady mogą być zbyt "delikatne". Sam się nieraz na podobnych eksperymentach przejechałem. Są dość spokojne, ale rzeczywiście bardzo ładne. A skoro dopiero planujesz obsadę to jak wspomniał przedmówca , może non-Mbuna? Ja właśnie chciałem coś spokojnego i kolorowego. Wymieniłem prawie cała obsadę i mam obecnie głównie non-Mbuna. A ostatnio nawet dwa samce Aulonocara Firefish oddałem bo im odbijało. Kolorowe, ale podczas godów psychole. I mam spokojne towarzystwo. Zerknij na coś jak : aulonocara, Lethrinops, tramitichromis. Albo jeszcze spokojniej (teoretycznie) Copadichromis? Tęcza barw do wyboru. Też mam ryby oprócz tych z Malawi
  24. A jak często podmieniasz wodę ? I ile? Ryby małe a no3 trochę wysokie jak na taką obsadę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.