-
Postów
1224 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Pikczer
-
Jak takie coś zrobisz to śmiało podziel się wykonaniem. Ja też cały czas myślę jak zredukować u siebie kubełki.
-
No ciekawe jakby zareagowali na to, że agresorem jest ryba
-
Ospa, zwalczanie i bakterie nitryfikacyjne
Pikczer odpowiedział(a) na Navia temat w Choroby, leczenie, profilaktyka.
Absolutnie nie zaszkodzi jak dodasz bakterii. Ja zawsze jak mam jakieś podejrzenia, że coś może być nie tak to trochę dodaję. Szczególnie w trakcie leczenia mogą niektóre leki trochę osłabiać bakterie, ale nie muszą. Ile tych ryb pływa w akwarium? Jaki to filtr zewnętrzny? Może on coś nie daje rady. A no3 na poziomie 20 to nie tragedia. Możesz to zniwelować po prostu podmiana wody. W akwarium 112l śmiało można podmienić np 50l wody i no3 będzie niskie. -
Czasami lepiej zwolnić i poczekać dłużej ale kupić dobry filtr. Jak kupisz w pośpiechu słaby, bo budżet był za mały to czy później wyjdzie ekonomicznie jak będziesz chciał go sprzedać i kupić lepszy? Opisuje własne doświadczenia:) Jeśli masz czas i wyobraźnię to poczytaj też o filtracji za tłem, hamburgach, kaseciakach. Wygodna i bardzo dobra forma filtracji i tutaj też z budżetem będzie lepiej. Ja nie miałem czasu więc jadę na kubełkach. A w dzisiejszych czasach prąd drogi etc...
-
Witam, do 300zl to ciężko wybrać dobry kubełek. Jbl e902 miałem u siebie w akwarium 100l. Super cichy, ale do 300l za mało. To co piszą producenci odnośnie tego do jakiego niby akwarium się nadaje kubeł to traktują przymrozenien oka. Podziel to co najmniej przez 2. Może Ikola 600max?
-
A może za szybko? Może ryby nie były jeszcze gotowe do samodzielnego życia? U mnie wczoraj malutka, młoda samiczka wypuściła młode bo chyba miała już dość. Prawie 3 tygodnie wytrzymała. Ale to jej pierwsza inkubacja. Maluchy ledwo miały siłę pływać i właściwie usiadły na dnie, miały jakieś podrygi, potrafiły pływać, ale były wyraźnie za małe. Po minucie było już po wszystkim, bo ktoś je zauważył. Może kilka dni zrobiłoby jednak różnicę.
-
Witam, wiem że zazwyczaj tematem jest pogryzienie przez psa, kota czy szczura. Mam jednak coraz częściej do czynienia z pogryzieniem przez ryby. Np dzisiaj mięsożerna Aulonocara, samiec wyrwał nowa roślinę, rozerwał ją na kawałki i stwierdził, że będzie wcinał wielkiego liścia. Włożyłem rękę i zabrałem mu tą roślinę, jednocześnie poprawiłem inną bo zaraz też byłaby wyrwana. No i zostałem pogryziony. Chwycił mnie pyszczkiem za skórę i szarpał. Za chwilę kolejna i kolejna ryba. Moje ulubione. A tuż po ugryzieniu czeka aż będę ją głaskał i nie zamierza uciekać etc. Ostatnio jedno z ugryzień zniknęło mi po 3 tygodniach. Czasami dla zabawy za palca sobie chwytały i już, ale grupowe gryzienie ręki to przesada. Wyrywają mi włosy z ręki i sprawdzają czy to smaczne. Czasami chwyci mnie jakiś wariat za skórę i szarpie jakby chciał sobie coś urwać. Kilka razy prawie ryba wypadła z akwarium to się wystraszyłem i rękę z rybą wyciągnąłem z akwarium. Oczywiście niechętnie skórę chcą puścić. Macie też takie doświadczenia ze swoimi rybami? Może to dla nich forma zabawy albo komunikacji? Dzisiaj nie dostały śniadania...
-
Rosną duże, ale jakby to był 1 samiec a nie 5 to może nie będzie aż tak ciasno. U mnie dopiero po 1,5 roku Borleyi samce są na tyle duże że wiem iż będzie redukcja. Do tego czasu można cieszyć oko większą grupą. Ale moje zdanie może być niewłaściwe bo mam nieco za dużo ryb u siebie:) Za to plusem jest to, że taki zestaw ryb jaki autor wątku wymyślił fajnie wypełnia całą powierzchnię akwarium. Od dna po samą górę.
-
Ja rośliny lubię ale akurat w Twoim akwarium, popieram że bez roślin lepiej jest. Może to po prostu niewłaściwe rośliny. Ogólnie piękny zbiornik:)
-
Ten drugi zestaw powinien ładnie działać, mam u siebie większość z takiej obsady. Lethrinops Red Cap też chciałem wiele razy mieć... Za każdym razem klapa. Bardzo wrażliwa ryba, łatwo się stresuje i u mnie co chwilę był bloat i zgon. Albo sobie nie radziłem z ich wymaganiami. Może coś z innych Lethrinops'ow popatrz? Z drugiej strony Tetrastigma będzie mieć bardzo podobne kolory do Red Cap a jest bardziej odporna na wszystkie warunki w akwarium. Sciaenochromis Fryeri u mnie pięknie redukuje narybek. Pozostałe też nie są wegetarianami, ale Fryeri robi to bardzo skutecznie.
-
Może jakieś fotki takie od zaplecza jeśli chodzi o podwieszane moduły? Bardzo estetycznie Ci to wyszło i nie ukrywam, że może kiedyś coś podobnego bym spróbował u siebie zrobić
-
Nabijasz się niesmacznie, coś dzisiaj nie jesteś wyraźnie sobą. Pisałem wyraźnie o preparatach dla ryb nie dla ludzi czy koni. Np Sera Fishtamin powinno się podawać najlepiej wieczorem po zgaszonym świetle bo witaminy są wrażliwe na światło. Tak producent napisał, to nie mit. Ale co ja tam wiem?
-
A nawet jeśli to mit to czy jak zgasisz chociaż na dobę światło to czy stanie się coś złego? 1-2 hodowców tak mi kiedyś zalecało, gdzieś też doczytałem na innym forum odnośnie leczenia. Biotop był inny ale jak ktoś ma rośliny to zalecali żeby chociaż na dobę to światło wyłączyć. Wg mnie to nie tragedia, a ja zauważyłem, że leczenie było o wiele bardziej skuteczne. Podobnie jest na niektórych środkach witaminowych napisane, że są nieodporne na światło, także czysto teoretycznie to nie musi być mit.
-
Jak masz takie grubsze fundusze to bierz i ten mocniejszy. Zawsze można chwilowo zwiększyć moc. Np latem fajnie to zadziała bo mocno ruszy wodę, będzie więcej tlenu, niższa temperatura. Ja kiedyś na noc wyłączałem cyrkulator a teraz całą dobę wszystko działa tak samo, z pełną mocą. Ryby zadowolone. Jedynie światło ma sterownik, który coś zmienia
-
Ja np mam jeden cyrkulator skierowany mocno do góry i wzburza taflę wody. Jest w akwarium ruch wody ale nawet małe ryby dobrze sobie radzą. Eheim 6500+ pod kątem około 40 stopni pcha wodę w górę. A drugi obok Jebao sdw-5 jest z 5 cm pod powierzchnią wody i pcha ją na wprost wzdłuż tylniej ściany. Akwarium 180cm. Można zatem tak ustawić cyrkulatory żeby ryby latały po akwarium a można i tak aby robiły się przyjemne dla nich zawirowania i kupy będą powoli płynąć w stronę filtra. Dużym rybom nie przeszkadza silny nurt, zupełnie jakby ledwo je pchał, a małe muszą się nieco namachać. Aktualnie kupy u mnie widać chwilę po karmieniu a później powoli przesuwają się do zasysu filtra i znikają po kilkunastu minutach. Jak miałem malutkie ryby to 2500l/h to dla nich była rzeźnia a później jak urosły to się cieszyły jak wszystko szło na full.
-
960 litrów na raty, czyli 720 +240 od początku
Pikczer odpowiedział(a) na pulpet temat w Przedstaw się i swoje akwarium!
Wybacz ja to tak półżartem:) Już sobie wyobraziłem te ryby. Pięknotki. Ja mam zgodę tylko na jedno akwarium także z całego serca zazdroszczę tego co tam tworzysz -
960 litrów na raty, czyli 720 +240 od początku
Pikczer odpowiedział(a) na pulpet temat w Przedstaw się i swoje akwarium!
No ładne, ładne ale poco to małe? Nie lepiej było to duże dać na całą wnękę? Ryby by się ucieszyły:) Co w nich będzie pływać? -
U mnie wszystko siadło na drewnianej podłodze. Miałem piękny poziom, a teraz róg akwarium ucieka jakby w kąt pokoju. Dobre 5mm mam różnicy i w lewo i do tyłu. I jak siadło tak ładnie stoi ponad rok. A różnicy poziomów w samym akwarium za bardzo nie widać bo z lewej gdzie siadło mocno filtr i cyrkulator wzburza wodę więc niewiadomo jaki powinien tam być poziom względem spokojnej prawej strony. Dopiero jak bym wszystko wyłączył i szukał dziury w całym to bym widział różnicę. Mnie osobiście nie wkurza niewidoczny brak poziomu tylko krzywa podłoga:) No i czasami bardziej jak ryby chlapią po świeżo wyremontowanej ścianie i po twarzy:)
-
Możesz też delikatnie uchylić pokrywę akwarium, niech to oddycha. I nie grzej im tak, to nie małe kurczaki żeby tak grzać. Jak będą miały 23-25 to się też nie obrażą. Widziałem na zdjęciu grzałkę. Jak masz możliwość to spróbuj w dzień wyłączyć i zobacz na jakim poziomie woda się ustabilizuje. Może się okazać, że bez grzałki będziesz miał np 23 stopnie. No chyba, że masz 17 stopni w pokoju to nie ma tematu. U mnie kubełki, cyrkulatory i oświetlenie podnoszą temperaturę w akwarium i nie mam grzałki.
-
Mocno natleniasz wodę? Jaka temperatura?
-
Woda z beczki, z dworu będzie czysta biologicznie? Bez np kupy ptaka w środku? Lej wodę z kranu przez "ustrojstwo", opis znajdziesz tu na forum. Jeśli chodzi o Auratusy to wg mnie to psychole i nie wiem co chciałbyś do nich wpuścić? Oczywiście piękne są, ale na początek nie są chyba dobrym wyborem. Miałem kiedyś jedna taka rybę, ksywa tygrysek. Później zachowywała się jak wściekły tygrys. Zanim cokolwiek kupisz innego to dokładnie to przemyśl, bo może się okazać że po kilku dniach nie będzie już tych ryb. A jeśli w tej chwili tragedii nie ma w akwarium to nie dotykaj ryb. Niech sobie żyją. Ucz się, jeszcze raz ucz, planuj, czytaj i jeszcze czytaj a za kilka miesięcy może będziesz miał jakiś plan i od nowa całą obsadę zbudujesz. Ja też chciałem kiedyś super dużo i kolorowo ale to nie są po prostu duże gupiki. Powodzenia:)
-
Jeśli kupisz ryby malutkie od niepewnej osoby to możesz dostać zupełnie inny gatunek. Jak są małe to łatwo je pomylić z podobnymi rybami. Ja dałem się tak zrobić kiedyś w konia. Chciałem kupić ładne Saulosi a dostałem takie mieszance Metriaclima Estherae Red Red itp. Miało być taniej a nie wyszło taniej bo po 8 miesiącach był niesmak, że to mało atrakcyjne mieszańce innego gatunku o innym temperamencie. Ostatecznie całą obsadę zmieniłem na nową. Zerknij sobie tutaj https://www.tanganikamalawi.pl/ryby-z-jeziora-malawi/ Na pewno otrzymasz Saulosi. Poczytaj też o innych gatunkach, które tam są w ofercie to może jeszcze zmienisz zdanie co do aranżacji i obsady Odnośnie cyrkulatorow to ważny jest też budżet. Oczywiście te droższe są zazwyczaj bardziej ciche i jedzą mniej prądu. Ten ze wskazanego zdjęcia to jeden z tańszych, chyba. Dla punktu odniesienia mam u siebie jeden Eheim i jeden Jebao. Oba mają swoje plusy i minusy. Do akwarium 300l coś najlepiej od 3 do 5 tys l/h i oczywiście jeśli będzie z regulacją to jest super. Póki ryby będą bardzo małe to się przyda regulacja, żeby nie latały po akwarium ale jak urosną to i z pełną mocą sobie poradzą. Napowietrzanie przez ruch tafli wody jest bardzo dobre. Nie potrzeba robić bąbelków. Cyrkulator może wzbudzać taflę wody, która lepiej "oddycha". Ale jeśli lubisz bąbelki to też możesz sobie uruchomić. Fajnie jest mieć aranżację do akwarium tuż przed domem:)
-
Do tego w sytuacji krytycznej lepiej mieć coś podobnego jak sera Toxivec. Do tego dużo bakterii, żeby jak najszybciej się zadomowiły i po każdej podmianie też dodawaj. Pamiętaj żeby nie lać wody z kranu. Niech powierzchnia wody mocno się rusza, chlupie etc.
-
Wkład węglowy to zazwyczaj do 6l/minutę, a nawet do 4l/minutę. Przy większym przepływie węgiel nie zdąży zaabsorbować tego co powinien. Podobnie jest z wentylacją, gdy mamy za szybki przepływ powietrza. Wkład węglowy działa max do 6 miesięcy lub średnio od 5 tysięcy do 8-10tys. litrów. Oczywiście zależy od składu wody. Ja zmieniam wkłady co około 4 miesiące. Np marki USTM kosztują w tej chwili 7,40zl na Allegro. Tylko trzeba pamiętać o tym bo już nieraz złapałem się na tym, że pół roku strzeliło jak długi weekend
-
Coś było nie tak skoro ryba nie rosła. U mnie takie które w półtora roku prawie nic nie rosły to też były z czasem jakieś dziwne. Widocznie od początku słabe i ich los był z góry przypieczętowany. A maluchy fajowe U mnie to jest "szwedzki stół" jak któraś samica wypuści małe.