Skocz do zawartości

aditu

Użytkownik
  • Postów

    505
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez aditu

  1. To może brzmi śmiesznie, ale może mieć nieciekawe skutki. Wczoraj wieczorem ponad 10cm samica rzuciła się na tą samą kulkę Dainichi, co dominujący samiec. Niestety "wyszła" z tego starcia w foliowym worku z przetrąconym kręgosłupem... To tak dla przestrogi . Dobre pokarmy czasem bywają zbyt dobre . hehe, no to sie zgadza moj jeden ryb raz tak sie rzucila na Dain-granulke ze z rozpedu wyskoczyl nad wode wyzej niz normalnie i dziabnal mnie w reke ale zauwazylam tez inny ciekawy zwyczaj - jak podaje pokarm, to niektore napychaja sobie w pyski na maxa, ile sie da (a duuuuuzo sie da ) i potem sobie gdzies "we wlasnym kacie" wypluwaja i palaszuja na nowo i bardziej spokojnie oczywiscie od razu ten wlasny kat robi sie wspolny
  2. wydaje mi sie ze mozna troche ciekawych rzeczy znalezc tutaj http://klub.chip.pl/akwaria/akk/index3.html
  3. aditu

    "Chemia" na starcie akwa???

    dawanie jakichkolwiek przyspieszaczy ma sens jedynie jak potrzeba szybko wpuscic ryby, w innym przypadku to bez sensu - lepiej poczekac spokojnie jakis czas, co jakis czas wsypac troche pokarmu, on juz sam z siebie nie zjedzny bedzie dobra pozywka dla bakterii - jesli zaszczepimy akwa bakteriami z flaszki to ich na poczatku bedzie duzo, ale z braku zarcia czyli braku ryb czy innej plywajacej przemiany materii, to wiekszosc z tych bakterii padnie trupem
  4. ja nie mowilam o samej dyslokacji kregow, a raczej o oderwaniu tychze kregow od reszty lacznie z uszkodzeniem mozgu, mozna to nazwac zmiazdzeniem - malo to przyjemne dla wykonawcy wyroku, ale ryba za to ginie odrazu; nie zrobilabym nigdy tegow przypadku duzych ryb, tj np przyslowiowy karp, bo to juz za duza ryba, zeby byc pewnym szybkiego efektu; ale przy malych rybach jest to najskuteczniejsza metoda z tych "najprostszych" a tak btw - kur biegajacych po obcieciu glowy naogladalam sie jako dziecko nie malo i zawsze mnie wtedy zastanawialo co bardziej zyje - biegajacy korpus czy odcieta glowa - taki dylemat malego dziecka
  5. nie chcialabym umierac przez tyle czasu.. 5-10min to naprawde jest szmat czasu w takiej sytuacji; moze sie myle, ale jednak bez poslugiwania sie chemia i jakimikolwiek narzedziami, znacznie szybciej mozna, delikatnie rzecz ujmujac, poprostu skutecznie uszkodzic kregi szyjne - trwa to w sumie kilka sekund - zeby sie nie pobrudzic tudziez nie zachlapac krwia wystarczy wspomoc sie woreczkiem foliowym; sision - jesli chodzi o to jak to zrobiles to ja wcale nie zamierzam Ciebie krytykowac, miec pretensje czy cus - ja chce jedynie uswiadomic i Ciebie i innych ze zamrazanie nie jest w zadnym stopniu humanitarne; a umieranie przez 5-10min... no coz, to naprawde wiecznosc....
  6. Hipotermia (obniżanie temperatury) Włożenie ryb do zamrażarki lub do pokruszonego lodu przedłuża okres przytomności i nie zmniejsza zdolności odczuwania bólu. Z tego powodu nie dopuszcza się stosowania hipotermii jako metody eutanazji. to cytat z dokumentu podanego przez sabotage "Zalecenia dotyczące eutanazji zwierząt doświadczalnych"
  7. hmmm, twierdzisz ze wyjmujac rybe z wody i wsadzajac ja do zamrazarki oszczedziles jej meczarni? wyobraz sobie siebie w odwrotnej sytacji - ktos Cie topi w lodowatej wodzie - myslisz ze bys nie cierpial?
  8. okrzemki to glony - poprostu w tym kawalku ktory zacytowales musieli sie poprostu machnac pomylka moze wynikac stad ze okrzemki maja skorupki krzemionkowe
  9. aditu

    Zielenina do identyfikacji

    po pierwsze - sinice to nie glony po drugie - sinice nie sa nigdy brunatne po trzecie - jesli chodzi o te zielone i o to ze trudno je oderwac - to jasna sprawa - nie sa to sinice - zielenice jak w morde szczelil jesli chodzi o przeczesywanie kolonii sinic przez pysie czy inne ryby to co do upodoban to nie wiem - natomiast, jako ze jedynie "leżą" one niejako na powierzchni na ktorej tworza kolonie, to mozna by przypuszczac ze po jednym przeczesaniu od razu "killwater" slad zostal
  10. a co do mieszania roznego rodzaju skal - to ja jestem przeciwna bo wyglada to deko kiczowato i nienaturalnie, tzn jesli sa takie roznice w ich wygladzie jak miedzy lawa i piaskowcem czy wapieniem - no ale, o gustach sie nie dyskutuje i kazdy robi jak lubi - rybom wyglad obojetny
  11. lawa wulkaniczna jest tez sprzedawana jako wypelnienie kubelka, w ktoryms z kubelkow sama jej uzywam
  12. aditu

    Pogoda dla bogaczy...

    szkoda tylko ze wlasciwy temat czyli swietlowek sie zgubil w tych ironiach.... generlanie zawsze trzeba patrzec na widmo - od tego zalezy czy bedzie sie nam podobac nasze akwarium czy nie - mowie to oczywiscie o akwariach gdzie nie ma roslin, albo nam na nich nie zalezy - bo przy roslinach to juz ich gusta sa w pierwszym rzedzie a nie nasze jak narazie najlepsza strona dla porownania widm to http://saurama.aqua-web.org/
  13. ja wapienia drazonego nie lubie, ale lawa wyglada dosc fajnie; ma jedna swietna zalete - jest baaaardzo lekka w stosunku do innych skal - i wlasnie dlatego mam ja w jednym z akwatiow, ktore stoi nad unnym akwarium w tym akwarium trzymam narybek i rosnie jak glupi o do tego zdrowo, wiec jakos nie widze zeby miala zle dzialanie; poza tym znam pare innych baniakow w ktorych jest trzymana i sa to akwaria hodowlane jej wada to jest jej ostrosc i to dosc spora - wiec przy duzych rybach, szybko smigajcych po akwa, albo przy rybach ktore obskubuja wszystko co im pod pysk podlezie to bym zrezygnowala z lawy a jesli chodzi o groty to lawa akurat daje duzo mozliwosci - bo raz ze sama w sobie nie rzadko ma bardziej spore dziury i to naprawde duze, chociaz to chyba rzadkie, ale jest tez bardzo plastyczna skala i przy odpowiednich narzedziach da sie nia lanie obrobic i dostosowac dla wlasnych potrzeb - ale tu nie moge powiedziec nic wiecej, bo sama nie modelowalam
  14. aditu

    sinice

    nie mowilam ze byly z sufitu ale Twoje stwierdzenie zabrzmilo jednoznacznie erytro - anihilacja glonow a to bzdura natomiast ja mowie o "czystych" tabletakch erytro a nie wzbogaconych jak davevin; nie chce mi sie na ta chwile ustalac co ta reszta moze robic moze cos moze nic ale napewno same czestsze i wieksze jak sadze podmianki wody obojetne dla glonow tez nie byly
  15. aditu

    sinice

    a jakiez to erytro miala wplyw na glony??? przeca to zabija bakterie a nie glony... a sinice to przypominam cyjanobakterie; nie widze tutaj zwizku erytro z glonami - podpowiedz mi jak erytro wplynela na Twoje glony
  16. ja zawsze biore piasek z plazy nigdy nie gotuje, jedynie plucze porzadnie w goracej wodzie i wsio a pare ton juz takiego piachu zuzylam
  17. aditu

    Dainichi

    jesli woda Ci zmetniala to jesli z wny pokarmu to jedynym powodem moze byc przekarmienie tudziez niedojedzony z innych przyczyn pokarm - wpadl w jiejsce skad nie mogly go pobrac ryby ja skarmiam dainichi od prawie roku - i jedynie dainichi- i jedyne zjawisko "metnienia"wody jest niestety spowodowane jedynie przez jedne z moich zarlokow - karmie je duzym colorem fx i pomimo ze moga one naraz wrzucic w siebie kilka nawet tych granulek, to jednakowoz uwielbiaja najpierw rozdrobnic sbie wsio na "pyl" dzieki czemu robi sie niezle blotko z akwa.. ale duzo nie trzeba zeby filtry sobie z tym poradzily i same ryby mniejsze ryby, dla ktorych z kolei jenda granulka jest na kilka razy jakos nie powoduja takiego zamieszania
  18. rafa jak przypuszczam bedzie w innym zbironiku -ale to przypuszczenie nie wiedza ja mam pomoz w skompletowaniu obsady do malawi
  19. dokladnch wymiarow jeszcze nie znam, ale pytanie jest powazne; akwa ma wygladac interesujaco dla przecietnych ogladaczy
  20. jaka byscie dali obsade w zbiorniku 20 tys l? nie patrzac na kase, wazne zeby byly to dostepne gatunki
  21. ale czy ja powiedzialam ze sie nie da? czy ze latwiej i przyjemniej jest jednak kleic na miejscu? poza tym jest jescze sprawa gdzie sie chce wniesc - ja np bez klejenia na mijescu moglam max wniesc do domu zbiornik 200cm - i to brakowalo 1-2 cm zeby uniemozliwic wniesienie go - wiec to tez trzeba wziac po uwage; no i jeszcze jesli to jest w bloku to sie trzeba moc wyrobic na zakrecie na klatce schodowej pomagalam przy noszeniu juz kilku dozych baniakow i czasem nie wystarczy jeydnie sila robocza
  22. przy baniaczku 250l to akurat zaden probelm z noszeniam, ale z baniakiem dluzszym nic 200cm to juz jest dosc powazny problem tak wiec najlepiej, najwygodniej, najbezpieczniej i tak naprawde najtaniej jest kleic na miejscu, szczegolnie jesli ktos ma znizki na szklo, bo tak duze baniaki to juz z 12-tki byc musza, a to juz sa konkretne pieniadze
  23. aquaboro ma dobre ceny, albo przynajmniej mialo niecaly rok temu - z tym ze bralam od nic, wlasnie przez rafala, standardowe rozmiary i jestem zadowolona; jesli nie stadnardowe wymiary to chyba najlpeszym wyborem bedzie thewald i i klejenie na miejscu - znacznie wygodniejsze niz noszenie sie z duzym baniakiem
  24. aditu

    problem z ślimakami!!!

    to sa sporadyczne wypadki, a w akwariach zazwyczaj wystepuja zatoczki i swiderki
  25. aditu

    problem z ślimakami!!!

    cezar - slimaki glonow to tak nie zabardzo - jesli zostaje za nii sciezka to raczej tylko dlatego ze robia sobie przesieke ale i roslin slimaki nie jedza gwoli wyjasnienia - najbezpieczniej zwalczac slimaki jest wybierac je i ograniczyc karmienie - nudne, zmudne ale najbardziej bezpieczne
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.