yaro

Jakich testów używasz?

Tak jak się spodziewałem, zbyt mało miejsca dla nowo przybyłych, nie tylko drapieżcy mogą być tam agresorami, takie bęcki potrafi zrobić auratus a trochę ich tam pływa, maingano w tym akwarium chyba też tam jest, kolejne 300 l w pracy nie będzie wyjściem dla takiej obsady. Nie chcąc być złym prorokiem, jakimi testami mierzysz wodę i jakie to sa poprawne te wyniki?

Pokaż zdjęcie całego akwarium. Dodałeś nowe ryby więc ustalają od nowa hierarchię, stąd te pobite ryby. Na zdjęciach mało widać z wystroju, ale podejrzewam, że słabsze ryby nie mają gdzie się pochować.

Wszystko to co piszemy, to gdybanie. Dopóki nie sprawdzi się tego organoleptycznie, nawet nie na jednym baniaku a na kilku przypadkach, prowadząc przy tym badania parametrów, to nie przekonamy się co to jest warte. Ja tylko wierzę w odkrycia i nowości, bo oprócz szmelcu wciskanemu nam przez reklamy, często również znajdują się wartościowe rzeczy.

Kiedyś gość powiedział, że Ziemia jest okrągła, była to taka bzdura, że wszyscy mu mówili, że pierwsze słyszą takie rzeczy. W krótszym odstępie czasu słyszałem, że czegoś nie ma albo że to nie ma prawa działać, a dziś się okazuje, że jednak ta ziemia jest okrągła.

O w mordę

Bez testów to bryndza. Bo co jeśli rybom doskwiera nie NH3 tylko NO2? Wtedy na nic specyfik. Na początek zrobił bym podmiankę, ale bez ruszania filtrów, jak to zrobiłeś poprzednio.

Gdyby to był brak tlenu, to łapały by powietrze znad lustra wody, te ryby nie wyglądają jakby to robiły. IMHO to niestety podtrucie amoniakiem.

Tak. Pokarm dla ryb. To jedyny specyfik. Ale tak na serio to akwarium zalewałem już nie wiem ile lat temu, więc po co mam używać jakichkolwiek specyfików tego typu?

Ja też potrafię czekać. Jednak musimy wziąć pod uwagę, że nie wszyscy są tacy jak większość z nas w KM, rynek znajduje niecierpliwych, którzy dzisiaj idą do zoologa, kupują akwarium i na drugi dzień chcą wpuszczać ryby. Pomimo tego, że jak większość z nas uważam, że na zarybienie akwarium trzeba poczekać, to weźmy pod uwagę to, że znajduje się grupa ludzi, których nie interesuje czekanie. Chcą na drugi dzień mieć ryby i je mają. Teraz zadam najważniejsze pytanie: Czy lepiej rybom będzie w surowym akwarium czy w akwarium do którego dodano różne specyfiki, np. takie jak ten z tematu.

Przecież nikt nie pisze, że ten cudowny preparat ma zamknąć cykl azotowy a tylko umożliwić bezpieczne wpuszczenie ryb do nowego zbiornika. Jeżeli nie zrobimy prób, to tylko gdybamy czy ten preparat jest coś warty.

Alex jeżeli kilkunastolitrowy kubełkowe spełnia swoje zadanie to umieszczając tę samą ceramikę w sumpie, też wystarczy. Ja używałem 200l suma, ale w nim miałem wiele rzeczy nie tylko ceramikę.

1) nie ma ograniczeń, wszystko zależy od zastosowanych mediów filtracyjnych i komór technicznych, w sumpie możesz zrobić nawet komorę dla odłowionej ryby, 2) można zrobić poprzez pudełko przelewowe ja wolę komin, 3) jak będziesz miał odkryty to będzie parować, ja miałem przykryty więc ograniczyłem parowanie do minimum. 4) przy źle zaprojektowanym tak.

Nie wiem ile lat już hoduję psie, tyle samo jestem w klubie, widzę tendencję coraz większych zbiorników, a w tych zbiornikach coraz mniejszej liczby ryb. Na początku w 112l pływały 2-3 haremy, zgadzam się z tym, że to ciasnota i przesada, teraz powoli przegina się w drugą stronę. Niedługo się dowiem, że w swoich 200cm powinienem trzymać max 10 saulosi. Oczywiście przerysowywuję, ale tendencja jest bardzo widoczna. W takim akwarium spokojnie utrzymał bym ponad 10-13 acei i istnieje duża szansa na 2 haremy saulosi 2+8, do tego może się zdarzyć że trafi się na spokojniejsze osobniki i były by 3 haremy saulosi, co 50 cm teren dla samca może się udać. Aby to zagrało, nie da się wpuścić 20 ryb, tylko ponad 30. Wiadomo, że będzie redukcja, ale to ryby zdecydują a nie spełniać będzie się pobożne życzenie akwarysty.

Raz piszesz, że proponujesz do tego zbiornika 25 ryb, teraz chcesz 30 rybami obsadzić 3 zbiorniki. Tylko ja nie widzę tu logiki?

Zna już dwie opinie, wybór należy do kupującego.

idealne rozwiązanie, niestety życie nie jest idealne, co jak z 12 ryb 8 to samce? jużczytałem tu na forum jak kupiono 10 ryb i 10 to były samce u mnie rekord to na 10 szt. 7 samców

taka mała nieścisłość. zgodzę się z tym, że do takiego akwarium dawał bym max 25 takich ryb, jednak po 12 szt. młodzieży może się okazać, że po redukcji zostanie mniej niż 15. Więc aby potem nie dokupować nowych ryb i starać się ich połączyć to acejek kupił bym z 18 przy 15 saulosi, z nadmiarem samic nie będzie problemu, jednak jak się okaże, że masz dużo samców to redukcja będzie ostra.

Nie polecam, miałem przy dużej nonmbunie, nigdy już nie będę tym karmił.

Masz tam tło? Czy to świeci z tyłu ściana?

Gdy leczymy ryby staramy zapewnić im jak najlepsze warunki, krewetki mu krzywdy nie zrobią ale parametry wody są albo złe dla yellowka albo dramatyczne dla krewetek.

Spokojnie do wakacji dadzą radę, na początku rosną szybko ale potem już wolniej

ja miałem w 200

Tak na początek, ciężko mi wyobrazić sobie tą witrynę z akwarium. Nie martwisz się o wilgoć? Jak zareaguje mebel w środku którego będzie akwarium. Kolejna sprawa od góry ile miejsca będziesz miał do operowania rękami w akwarium?

Mi się podoba, cieszył by mi oko w moim akwarium, 2 zdjęcie nieostre ale patrząc na pierwsze rzekł bym,że piękne zielenice.