-
Postów
10579 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez yaro
-
Upodobania troficzne linii hodowlanych Melanochromis auratus
yaro odpowiedział(a) na yaro temat w Obsada akwarium z pyszczakami
trochę w porę się budzicie z tą wszystkożernością auratusów bo chyba odkąd jestem na forum to jest pierwszy temat w którym auratusa nie traktuje się jako roślinożercy. To że ryba taka jak auratus wparza ślimaki nie świadczy jeszcze o tym że to mięsożerca Tak jak mówicie pewnie macie rację ja jednak staję przy swoim i dalej będę uważał auratusa za roślinożercę. Gdybając nad jego wszystkożernością to rzeczywiście zjadajac glony rzeczywiście czasami coś sie zapęta w te glony i auratusik z chęcią zje takie mięsko, jednak wrzucenie go do akwarium z mięsozercami jako wszystkożercę i karmienie go w większosci mięskiem przekona was że jednak taka dieta nie będzie mu służyć. Mutra - mówisz że miałeś/masz auratusa u siebie - jak go karmiłeś mięskiem czy aratus zachowywał sie tak jak powinien, czy był raczej bardziej spokojną rybką niż to opisują? -
Upodobania troficzne linii hodowlanych Melanochromis auratus
yaro odpowiedział(a) na yaro temat w Obsada akwarium z pyszczakami
Kis - to kup sobie Yelowka i Auratusa i przeprowadz sobie obserwację sam odbiegamy od tematu a widzę ze ani ja ciebię nie przekonam ani na odwrót. Patrząc na to co mówisz kulfony to też wszystkożercy, bo w ograniczonych ilościach zjedzą rónież w naturze mięsko. -
Upodobania troficzne linii hodowlanych Melanochromis auratus
yaro opublikował(a) temat w Obsada akwarium z pyszczakami
http://www.malawicichlidhomepage.com/aq ... ratus.html nie tylko mi się tak wydaje -
demasoni- stopniowe zdychanie
yaro odpowiedział(a) na elozox temat w Choroby, leczenie, profilaktyka.
nie potrzebny jest mikroskop aby widzieć czy odchody są jak batony - długie i sznurkowate. Nie wstyd sie dopiero uczyć, wstyd "walić" głupoty . -
pyszczaki yellow padają jeden po drugim
yaro odpowiedział(a) na makili temat w Choroby, leczenie, profilaktyka.
nie rozpisuj się - po co a my powróżymy z fusów i ci dokładnie opowiemy. Ja dwa lata temu miałem NO2 = 0 i NO3 = 25, nie mierzę parametrów bo dwa lata temu miałem wporządku i nic nie zmieniałem. Dwa lata temu nie byłem chory - więc teraz też nie idę do lekarza chociaż wyskoczyły mi jakieś wrzody i odpadła mi ręka - ale nic nie zmieniłem od tamtego czasu to po co będę sie badał. -
demasoni- stopniowe zdychanie
yaro odpowiedział(a) na elozox temat w Choroby, leczenie, profilaktyka.
jeżeli doczepił bym sie do czegoś to na pewno mrożonki - przecież demasonki to roślinożercy - oczlik :/ to raczej nie pokarm dla nich. Obsadę też masz hardkorową jak na 240 l. -
Nie pitol Yelowek i Labeotropheus :/ to tragiczne połączenie zywieniowe Saulosi nie dodawaj bo oprócz żółtych samic reda będzie pełno jeszcze zółtych samic saulosi - IMHO za żółto byś miał w akwarium bedeq - widzę że ty wpadłeś na świetny pomysł karmienia uniwersalnego :/ mięsożerny labidochromis na diecie roślinnej czy labeotrophesu t. - na mięsnej ?
-
zdecydowanie - podmiany wody to nie tylko wymiana wody dla NO3 ale również uzupełnianie wody w akwarium o inne ważne mikroelementy
-
zdecydowanie dokup samice - ryby te trzymamy w haremach a nie parkami jak masz już również yelowki to odpadną ci roślinożercy takie jak auratus. Może wybierz do redzika oddając yelowki: auratusy hongi demasoni lub zostawiajac mięsożerce czyli redzik, yelowek, greshakei dobierajac swoja obsadę pamietaj aby nie połączyc mięsożerców z roślinożercami
-
tyle ze niewiele trzymanych przez nas ryb buduje kopce z piasku, większości ryb wystarczy grota, kamień czy nawet tylko chwila spokoju aby doszło do tarła.
-
No to sinicami bym się martwił - o ile to sinice
-
prościej jest wymieniać 50% wody ale nie wylewać do kanalizacji a do zbiornika głównego, tak samo wodę do podmiany brać z zbiornika głównego. No i jak najszybciej postarać się o filterek do kotnika bo z wzrostem ryb będzie tylko gorzej
-
jak trochę urosną, przynajmniej by na raz do pyska nie wchodzily
-
a jakiś porządny filtr kosztuje 500 zl??
-
rozcieńczenie wody z akwarium, wodą destylowaną w stosunku 50-50 powinno dać taki wynik jak myślisz
-
nie wiem co się ostatnio dzieje ale strasznie wszyscy drażliwi choć muszę przyznać że coraz częściej czytam posty typu: czy mogę trzymać ...... i proszę nie pisać że nie. Po co szukać dyskusji skoro chce się sluchać tylko pochlebstw. Więc może wtedy warto zalożyć swoje forum? Wtedy zobaczysz czy przynależność do klubu to tylko skladki czlonkowskie. Fajnie jest wjechać komuś "z butami" uważać że jak się cokolwiek zaproponowalo to wszyscy inni muszą przyjąć ten pomysl. Pamiętaj że niejesteś jedyną osobą i powinnaś liczyć się ze zdaniem innych. Co do biorników z samymi samcami - wątpię czy na tym forum znajdziesz popleczników czegoś takiego - proponuję więc fora w USA lub Niemczech.
-
no ale czegoś nie rozumiem - co da nam rozcieńczenie wody skoro skala miernika będzie taka sama? Po drugie akwarystyka to nie farmaceltyka czy fizyka jądrowa, wyniki z dokladnością 5 miejs po przecinku są nam nie potrzebne. Po części zgadzam się z Szulo - przy 20 jest ok, przy 50 robię podmianę. Po części - bo bez względu na NO3 przeprowadzam co tydzień podmianki.
-
tylko że kolega proponuje 0,5 lub 1 cm :/
-
ale 5 cm będzie wisieć 0,5 cm płyty może nie utrzymać ciężaru akwarium, szczególnie dlatego, że tych 5 cm brakuje wzdłuz akwarium a nie na jego koncach
-
nie wpuszcza sie do akwarium dwóch odmian barwnych tego samego gatunku. Na pewno wyjdzie z tego l. caeruleus Lion's Cove kakusa - jeżeli miałeś fajne odmiany to potomstwo będzie juz zmieszane czyli tzw bastardy - nie tak egzotyczne jak by zmieszały sie całkowicie inne gatunki - ale juz maluchy nie będą czyste "rasowo"
-
i 0,5 cm i 1 cm IMHO to za mało. Płyta meblowa ma 1,8 jak ją okleisz to będzie wygladała i estetycznie i będzie na pewno bezpiecznie.
-
jednak jak nalejesz wyżej tzn. ponad wzmocnienia też nic sie nie stanie, wzmocnienia są klejone tym samym silikonem co reszta akwarium, ten dodatkowy cm lub dwa nie spowoduje jakiegoś szczególnie większego nacisku na szyby aby akwarium się rozszczelniło
-
ale po co komukolwiek doradzać? skoro ma się ryby 17 lat a pysie 8 ? przecież wie się lepiej, zresztą i tak gdy coś powiedzą to się z tym nie zgodzę. Mając znajomego w zoologu oddajesz samice, kolega je sprzedaje, kolejny doświadczony akwarysta je kupuje, nie wie co ma za rybki rozmnaża je a jak ma ich za dużo oddaje swojemu innemu koledze, ten je znów rozmnaża i tym bardziej już nie wie co ma - no ale nie spuści ich przecież do kibla, znów mu sie rozmnażają i oddaje je swojemu koledze w zoologu, który je sprzedaje jako piękne ryby z j. malawi. Kurcze ktoś je kupi i potem się zastanawia co ma i dalczego ta ryba nie jest podobna do żadnej innej z książki. Chów wsobny powoduje to co powoduje dlaczego miały by się u jednych krzyżować zdrowe, czyste rasowo ryby które dobrane są w odpowiednie haremy a u innych nie ? Odpowiedz sobie na to pytanie i znajdziesz odpowiedź gdzie leży u ciebie problem.
-
spokojnie że dalej wcina - ale tyle co zje to i sam wywali to ryba która wcinajac odchody przerabia to co w tym zostało jadalnego, ale nie załatwi ci problemu że zje wszystkie odchody
-
w najprostszy sposób to woda z RO i do tego sól JBL Wynik? - idealny Minus - kurcze aż by mnie kieszeń zabolała.