karolus

W końcu weekend, więc można było dokończyć robotę... Kolanka regulowane sprawdziły się, z jedną tylko uwagą że teraz kupiłbym dłuższą rurę żeby dopasować się do długości wzmocnienia wewnątrz zbiornika, ale tego nie widać więc nie jest to duży problem. Mam do Was jeszcze jedno pytanie, nie chcę zbyt gwałtownie zbić parametrów wody, dlatego raczej wolałbym pracować okresowo sterując pompkę timerem (o czyś takim wspominał kolega @deccorativo w swoim poście o bloku) tylko nigdzie nie znalazłem info jak długie przerwy mogę zrobić żeby przypadkiem w złożu i gąbkach nie rozwinęło się jakieś badziewie które może zaszkodzić rybą. Czy lepiej odpalać pompę częściej ale na krótszy czas, czy rzadziej ale na dłuższe okresy? A może nie ma to znaczenia i nic złego tam się nie powinno zalęgnąć?

Czyli nie wygłupiać się z szukaniem na tubie dopisku "akwarystyczny", można kupić i zastosować najzwyklejszy silikon?

To jeszcze jedna sprawa, jakie silikony (najlepiej dostępne w casto) moglibyście polecić do klejenia akwarystycznych rzeczy?

Ok, znalazłem na stronie casto, w poniedziałek kupie... jeśli dobrze kombinuje, to trzeba będzie wkleić na stałe zaślepkę z pompką w jedną część tego kolanka regulowanego, a jego drugą stronę też na stałe w mufę, tak? Jeśli będzie problem po stronie wypływu wody to tam drugie takie kolanko i po problemie.

Fajnie to wygląda i chyba rozwiązałoby problem, ale w casto to tego nie widziałem.... Jakieś namiary, albo chociaż fachowa nazwa? kolanko nastawne?

Fotki już zrobione Najpierw wejście bloku, pompka wklejona silikonem w zaślepkę rury, a ta włożona w mufę (tu właśnie jest problem z rozszczelnieniem bloku), w mufie jest gąbka żeby wyłapać syf, a złoże filtrujące w tej długiej rurze którą widać z prawej strony mufy. Wyjście z bloku to już sprawa prosta, w zaślepkę wklejona łączówka pod wężyk 6mm do RO, na wężyku chyba będę musiał dać zaworek, bo leci zbyt mocnym strumieniem. Albo pompkę zamiast z 12V zasilę z 9, wydajność powinna mocno spaść, a żywotność zwiększyć (przynajmniej w teorii) Boje się trochę że jak doszczelnię zaślepkę na wejściu to podobnym problem będę miał z tą na wyjściu, a z dwóch stron to raczej nie chciałbym sklejać na stałe, bo jak potem regenerować złożę??

W końcu znalazłem trochę czasu i zabrałem się za finalizowanie tego bloku z puro, wszystko zgromadziłem i fail :( Pomysł był taki żeby wszystko zrobić na elementach z rur kanalizacyjnych, więc kolejność miała być taka: pompka (mała chińska przepływ ~200L) wklejona w zaślepkę rury kanalizacyjnej, zaślepka włożona w mufę kanalizacyjną, od drugiej strony mufy rura 500mm (fi 50) z ~litrem PA202 potem warstwa fizeliny i druga zaślepka z wklejoną złączką pod wężyk osmozy. Bez wkładu filtracyjnego wszystko działało bardzo fajnie, niestety po zapakowaniu złoża i zamknięciu okazało się że zaślepka od strony pompki trzyma zdecydowanie za słabo, po kilku sekundach następuje samoczynne wysunięcie, widać jednak że montaż na wcisk na uszczelce to w tym przypadku za mało :( Wobec tego mam pytanie, jak Wy to rozwiązaliście u siebie? Wkleić ta zatyczkę na silikon (lub jakiś inny klej) na stałe? będę miał wtedy "rozbieralność" w miejscu łączenie mufy z główną rurą filtra, ale jeśli coś stałoby się z pompka to muszę wywalić mufę razem z zatyczką. Może jakieś inne pomysły? Swoją droga jak teraz przechowywać złoże? zostało zalane już wodą, czy teraz tą wodę odlać i złoże przesypać do jakiegoś pojemnika/woreczka, czy razem z częścią wody w jakimś słoiku?

Robię blok puro z rur kanalizacyjnych, z jednej strony w zatyczkę wkleję pompę, a z drugiej w taką samą zatyczkę chcę wkleić nagwintowaną końcówkę od filtra przepływowego i właśnie tą końcówkę chciałbym skleić klejem na gorąco.

No i o taką informację mi chodziło, dzięki

Witajcie Ktoś coś wie na temat kleju na gorąco i jego wpływu na rybole? Chciałbym skleić ze sobą dwa elementy mające bezpośredni kontakt z wodą i zastanawiam się czy będzie to bezpieczne dla mieszkańców zbiornika.

@Miras1980 tak jak napisał kolega @Jerry_jerry nie oczekujesz chyba że ktoś za Ciebie podejmie decyzję??? Co do samego filtra, porównując go do ogólnie na forum chwalonej ikoli 1600, to niebo a ziemia, ma zdecydowanie mocniejsza pompę, która w dodatku mniej traci na wydajności w takiej samej konfiguracji (węże, wylewki, prefiltry itp). Do innych filtrów nie mam porównania, mimo wszystko uważam że filtr wart jest swojej ceny, można go kupić za sporo mniej niż 500 (za swój dałem ~440), a w tej cenie raczej mało jest filtrów o realnym przepływie ~1000l/h (w dodatku dostajemy komplet mediów filtracyjnych, a to też trochę kosztuje). Zresztą jak już wcześniej pisano, nie ma filtra uniwersalnego, gdyby tak było wszyscy mielibyśmy ten sam filtr i życie byłoby prostsze

A ja jeszcze dodałbym falowniki HSBAO... chyba to stare JEBAO tylko produkowane pod nową nazwą, mam u siebie w 240L taki o przepływie 4000l/h pracuje na 4tym biegu (ma 7 lub 8, więc w połowie wydajności), cenowo bardzo ładnie wygląda. Jak kupowałem swój to kosztował ~ 60% odpowiednika JEBAO.

@Miras1980 przeczytaj ten wątek od początku, odpowiedzi na wszystkie swoje pytania masz w nim zawarte

kilka razy robiłem mu ON/OFF, bez zmian Co do kaseciaka... ten unimax jest podpięty do 100L ogólnego, kaseciak w takim czymś to delikatnie mówiąc przerost treści na formą, że o stracie miejsca w środku nie wspominam

Tak, wirnik czyściłem, a jak otwarłem komorę? klapkę przekręca się i wirnik dostępny, montaż odwrotnie.... no chyba że nie dokręciłem klapki.... do sprawdzenia w sobotę, wtedy będzie więcej czasu.

@iquitos68 żadnych zaworków nie ma, prosty układ, prefiltr echeima i filtr. Odpinałem jeszcze raz głowicę, tory są drożne i mają regulację. @Jerry_jerry to nie to, jakiś tydzień temu było wszystko OK, regulując kąt rurek wypływu wody 2x zalałem podłogę, tak "psikało" Chyba będę musiał otworzyć kubełek i zerknąć na kosze, ale to chyba nie to, w unimaxie jest przepływ wody od góry, więc nawet jakby kosze były źle złożone to nacisk wody by je "dopychał"

Filtr ten co prawda nie jest w moim malawi, a w drugim zbiorniku, ale może ktoś z Was wpadnie na jakiś pomysł. 2 tyg temu otwierałem go, wyczyściłem itd, przez kilka dni było wszystko OK, ale tak od 2-3 dni zauważyłem że woda wyraźnie słabiej wypływa z jego wylotu. Pierwsza myśl - coś zatkało prefilrt (echeim), dziś go otworzyłem i faktycznie, gąbki prefiltru - zgroza, niestety po założeniu prefiltra nadal jest marnie, co gorzej nie widzę większej różnicy z założonym i zdjętym pefiltrem. Jakbym źle zmontował kubełek to chyba od razu byłby marny przepływ wody, a nie dopiero po ~ tygodniu. Kubełek odpowietrzony (a przynajmniej tak myślę), nie wydaje żadnych "dziwnych odgłosów", węże nie są zagięte, jakiegoś nadmiernego syfu w nich też nie widzę. Jakieś pomysły???

Popatrz jak są zbudowane szafki aquaela to zrozumiesz o czym mówię, część zamykana szafki pod 112L, jak dobrze pamiętam ma ~28cm szerokości i ~22 głębokości. Z tym że ten watek raczej nie jest o wymiarach unimaxa

Ja tu czegoś nie rozumiem.... z jednej strony piszesz że fajnie bo ma większa pojemność, z drugiej że do bani bo jest większy... zdecyduj się 250tka taka wspaniała pod względem wymiarów nie jest, obudowa jest wąska, ale głęboka, u mnie musi w szafce stać pod kątem żeby zamknąć drzwiczki.

Ok, to "problem" wielkości pro defence byłby chyba rozwiązany, ale pozostaje jeszcze częstotliwość podawania. Jakieś sugestie?

Kurcze, dlaczego nie mogą robić tych samych wielkości w danym rozmiarze, rozumiem że są różnice między producentami, ale u jednego producenta to już można sobie to wyobrazić Moje pyski mają 5-6cm, coś mi się wydaje że S będzie mały ale M chyba za duży... co prawda to raczej zakup na dłuższy okres karmienia, więc może jednak M, zaczynam głupiec

W ramach uzupełniania zapasów pokarmów właśnie zamawiam pokarmy tropicala, soft i pro defence. Przy soft nie mam problemu z wyborem wielkości, mam próbki "S" i takiej wielkości granulki bez problemu są zjadane przez moje pyski, natomiast mam pewne wątpliwości jakiej wielkości zamówić pokarm pro defence.... Wydaje mi się (na podstawie opisu kolegi @egon44) że jest on mniejszy niż soft, więc może warto kupić "M"? Mam porównanie do nortfina "S" i naturfood "S", moim zdaniem northfin obecnie jest OK, naturfood ciut przy mały, jak przy tych wielkościach wypada pro defence S? Druga sprawa, moja obsada to raczej wszystko i roślino żerne mbuny, czytając skład pro defence, wydaje mi się że ma dużo składników mięsnych, wobec tego jak często mogę go bezpiecznei podawać?

Z wszystkiego możesz go zrobić Ważne tylko żeby przepływ był możliwie mały i co najważniejsze żeby woda nie znalazła sobie w bloku "drogi na skróty". Ja u siebie podzieliłem puro na trzy części, każda jest w oddzielnej rajstopie, żeby zapewni równe rozłożenie, do każdej rajstopy włożyłem "pierścień" z wężyka do RO. Rozciaga mi on pończochę, dociskając do brzegów filtra.

Jasna sprawa, u mnie przepływ jest na poziomie 10l/h (tak na oko, bo nie chce mi się za każdym razem mierzyć ;)) Niestety te prefiltry chyba mają taką urodę że tłumią przepływ wody, wydaje mi się że realna średnica na zaworze to ~ 12 może 14 mm, do tego kolanko 90 na dole i mamy powody tłumienia. Jako prefiltry sa super, ale nie w przypadku naszego biotopu, gdzie zależy nam na maksymalnie dużym przepływie. Przynajmniej takie jest moje zdanie

Ja mam zrobiony blok puro na HW603 i.... nie polecam go do zastosowania takiego jak u kolego @rafalniskimoim zdaniem konstrukcja tego prefiltru wprowadza bardzo duże tłumienie w przepływie wody... u mnie z Ultramaxem 2000 mam spadek w okolicy 200l/h!!!!!! No chyba że to kwestia zastosowanego rozgałęziacza "Y" ja u siebie wykorzystałem taki trójnik 16/22 W każdym razie ja w tej chwili myślę o dokupieniu pompki i stworzenia oddzielnego toru dla puro.