Skocz do zawartości

Artur67

Użytkownik
  • Postów

    180
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Artur67

  1. Mam narurowce przed Unimax'ami 250 które mają sporo mniejszy przepływ, biorą tylko 11W i ładnie kręcą wodą. 306 fluvala ma prawie 2x większy przepływ, ale rzeczywiście, jeśli cena podobna, a i pobór prądu również to Fluval 406.
  2. Wszystko zależy od kilku czynników... Ile musisz zapłacić za używanego Fluvala, w dodatku za stary model (teraz jest 406). Fluval jest lepszą marką niż HW, ale nie wiem czy odważyłbym się na używaną filtrację zewnętrzną. Ja na Twoim miejscu brałbym nowego Fluval'a 306 (na 160l lekko wystarczy). Kosztuje około 400zł.
  3. Jeśli w Twojej opinii stabilizacją zbiornika jest ,,terroryzowanie zbiornika przez jednego osobnika" to pozdrawiam... To tak jakbyś powiedział że w szkole są drobne przekomarzanki i jeden łobuz wszystkim wybija zęby po równo. Ryby stresują się różnymi rzeczami, nawet zmianą oświetlenia, w Twojej opinii przegonienie całego stada nie stresuje nikogo bo... całe stado spier...dziela? Odnośnie diety - daj im coś... naturalnego. Nie wiem, sałatę, jakiś pokarm mrożony, np. solowiec (nie zawiera pasożytów bo to z morskich rejonów). Jeśli nie wykluczasz pasożytów to zaopatrz się w : https://www.olx.pl/oferty/q-Bresser-Biolux-AL/ i obserwuj... kupy, czy inne błotko z filtra.
  4. Nie wiem czy z wiciowcami pociągnęłyby rok... Jeśli to rzeczywiście byłby objaw niestrawności, to od zawsze na takie coś mi polecano dafnię liofilizowaną, trochę śmierdzi, nie ukrywam no i nie wiem czy Pyszczaki w ogóle to tkną... Choć na moje oko to nie niestrawność... Jeśli naprawdę brzuchy wyglądają tak rok, a pojawiły się u nowych ryb dopiero po jakimś czasie (czyli na logikę gdy ciut urosną) to może rzeczywiście jakaś wada genetyczna? Gdyby miały wiciowce czy inne pasożyty nie pociągnęłyby tak długo. Jeśli byłyby wychudzone - równiez. Tak samo z niestrawnością. Nie widzę innego logicznego wytłumaczenia jak ,,wada genetyczna", oczywiście jeśli rzeczywiście trwa to tak długo, a nie tydzień.
  5. Ja do wewnętrznych daję tak jak AndrzejWalb prefiltr eheim i watę JBL, zewnętrznym robię narurowce na wlotach. Teoretycznie niepotrzebnie bo cały syf zbiera mechanik, ale w kubłach nie mam nic poza lawą wulkaniczną, nawet gąbki oddzielającej lawę od głowicy, więc ewentualny syf zbiera gąbka.
  6. Z taką przeróbką nie ma u mnie problemu, mam moduły Aquaela 18W które mogę dowolnie regulować. Wpakuję wersję plant (której będę używał, pozostałe dwa moduły 18W sunny będą niewykorzystane, zbyt jasno, gorsza barwa) bliżej tyłu zbiornika i skieruję w przód Dzięki za podesłanie pomysłu.
  7. Odkopię temat - czy jest więcej osób które mają wyrobioną opinię o sklepie Aqua Serwis Opole?
  8. Kurde... Myślałem że Malawian spoko, w innym wątku już też czytałem że nie. Mówię sobie - TAN-MAL! Też mieszane opinie na forum. Potem znalazłem wzmiankę o Fish Magic - myślę sobie - to jest to, a już widze drugi wątek gdzie ktoś narzeka na rybcie z tej hodowli, w innym wątku ktoś pisał że była to najbrzydsza ryba w baniaku. I teraz pytanie - rzeczywiście nie ma w tym kraju hodowcy/hodowli w której dostałoby się naprawdę ryby dobrej jakości, czy po prostu ktoś źle trafił ew. zwyczajnie w świecie - marudzi?
  9. Najpierw walnij fotkę bo nie za bardzo wiem dlaczego nie możesz dać filtracji niżej niż wlot/wylot filtra. Ja też mam akwarium w takim miejscu gdzie po jednej stronie jest skos i nic nie przeszkadza. Teraz to takie trochę wróżenie z fusów.
  10. To nie tak że sypię kamry jak opętany Wpakowałem tam najpierw dwa małe płatki pokarmowe. Nawet teraz przy takiej cyrkulacji jaka jest - wpadło to prosto do mechanika, mimo że nie jest w miejscu z najwolniejszą cyrkulacją. Myslę że pełnoprawny mechanik, na lewej ściance, bliżej tyłu będzie podnosił nawet większy granulat. Uni 250 x2 same z siebie fajnie zamiatają baniakiem gdzie nie mają przeszkód gdyż kamole są na środku baniaka. Co dopiero wewnętrzny o przepływie 2000l/h (o ile producent nie kłamie). Piachu wydaje się że jest dużo bo... praktycznie cały jest z przodu, z tyłu są przebłyski maty, obiecuję że poprawię. Z rybami wstrzymam się nie dlatego że obawiam się niedojrzałego baniaka, ale chcę sprawdzić jak będzie wyglądać kwestia ph, gh itd. Tu fotka, jest jeszcze lekka mgiełka, no i refleksje w szkle, ale musiałbym zdjęcie robić nocą tamta - piankę itp. daje się po to żeby: - nie porysować szkła - nacisk punktowy nie jest czymś porządanym w akwarystyce, a kamienie naciskają właśnie punktowo, mata izoluje ,,ostre" krawędzie kamieni od szkła - kamienie na piance itp. stoją stabilniej, dodatkowo są przysypane lekko piachem - no i najważniejsze - ryba gdy zacznie ,,kopać" nie podkopie/naruszy kamieni, a te dzięki temu nie runą. Z tego co wiem to chyba tyle.
  11. Dobra, kamole już poklejone (te największego ryzyka), baniak zalany wodą. Stwierdziłem że skoro mi się podoba, uzytkownik pozner też nie widzi jakichś problemów, a nikt więcej od wtorku nie pisze to... Co mi tam W środku wodą mieszają teraz dwa Unimaxy 250 i Eheim BioPower 240 który aktualnie robi za mechanika bo w środku ma tylko włókninę. Dodatkowo w siateczce do akwarium wsadziłem 1l węgla aktywnego Aquael'a. Ot co woda ma temp. pokojową, 22*C. Z rybami chyba się na jakiś czas wstrzymam, chcę mieć pewność że żadne NO2 czy inne badziewia nie skaczą, jak wygląda sprawa ph, gh itd. no i będę sprawdzał cyrkulację. Wpakuję na 99% Aquael Turbo 2000 z dużą gąbką i będę obserwował czy jakiś specjalnie przeze mnie wrzucony syfek (pokarm itp.) będzie się gdzieś zbierał czy wędrował prosto do gąbki. No i raczej baniak oświetlać będzie tylko jeden moduł 18W Aquael Leddy Tube retro fit, wersja Plant - daje ładne widmo, poświatę, jak zwał tak zwał
  12. Albo dałbym dodatkową warstwę silikonu w tym miejscu, od wewnątrz co niestety wiąże się ze spuszczeniem wody, wyłowieniem ryb, wybraniem piachu (przynajmniej w tym miejscu) i kilka godzin schnięcia (spoina schnie dosyć szybko, jakieś 6h w wilgotnym miejscu i będzie trzymać). Można też dać dodatkową warstwę silikonu od zewnątrz co jednak będzie gorzej wyglądać. Nie widzę baniaka na żywo, nie wiem jak silikon wygląda od środka baniaka, jeśli byłoby go na moje oko zbyt mało biorąc pod uwagę że dodatkowo w środku ma pęcherzyk powietrza wpakowałbym przed niego kawałek szyby który szedłby przed nim, kończyłby się jakieś 2cm przed szybą przednią, ale luka byłaby szczelnie zamknięta po to, że jeśli pęcherzyk by walnął nie zleciałaby woda, bo woda ,,kończyłaby się" przed wzmocnieniem. Nie ukrywam, jeśli nie masz doświadczenia ze szkłem, klejeniem itd. może wyjść kaszana, a i wprawiony szklarz może temu nie podołać. A nawet jeśli, od boku byłoby wszystko widać. Jeden gościu gdy miał pęcherzyk powietrza wstrzyknął (zbiornik był pusty) strzykawką w to miejsce nowy silikon. Nie wiem jak to zrobił bo silikon jest gęsty, ale nie było potem widać że coś było przy tym robione. Tyle że z racji iż dopływ powietrza do tego miejsca był znikomy dał temu posiedzieć jakieś 3 doby... Czy rzeczywiście wzmocniło to konstrukcję - nie wiem, wiem jedynie że wyglądało to jak fabrycznie, dobrze nałożona spoina. Jest też inna opcja - jeśli baniak masz już dłuższy czas i pęcherzyk jest tam od zawsze to... można tak lecieć kolejne lata Ja piszę tylko co ja bym zrobił, choć czasem jestem w kwestiach szczelności baniaków zbyt przezorny...
  13. Rakiety śnieżne są sztywne. Spienione PCV jest miękkie, giętkie. Gdyby to było coś sztywnego, jak np. płyta meblowa (piszę tylko dla przykładu, oczywiste że nikt tego do baniaka nie wrzuci) wtedy tak, ciężar rozłoży się na takim obszarze jaki pokrywa płyta meblowa. Pęcherzyk powietrza w silikonie, jeśli jest od zawsze to wada fabryczna. Znajomy miał kiedyś taki baniak, 375l, i stał tak ponad 10 lat, potem schował go na strych i do dziś się kurzy. Niemniej jednak miejsce to może okazać się pietą achillesową całego baniaka. Gdyby to był mój baniak wzmocnił bym to miejsce, zwłaszcza że jeśli dobrze widzę nie jest to usytuowane na szybie przedniej.
  14. Artur67

    Skromne 106l początek

    Dlaczego wylot z kubła jest naprzeciw cyrkulatora? Chyba że to nie cyrkulator to wtedy przepraszam. Niby kubełek mniej poruszy wodę, jednakże spotykają się w akwarium dwa prądy, przez co syf za bardzo nie wie gdzie lecieć, więc leci na dno, między kamienie, i tam zostaje. W każdym swoim akwarium ustawiam cyrkulację w jedną stronę. I to nie ważne czy jest kubeł, dwa kubły, kubeł i wewnętrzny bądź cyrkulator, woda leci w jednym kierunku. Jedynie wlot do mechanika zawsze musisz umiejscowić w najspokojniejszym miejscu. U Ciebie teraz woda hamuje gdzieś w środku baniaka przez ustawienie kubła vs cyrkulator. Co do klarowności wody - włóknina JBL do prefiltra (1kg starczy na wieki, kosztuje 40-50zł), jeśli to Ci nie wystarczy/nie zda egzaminu - węgiel aktywny. Polecam Aquael bo ma spore kawałki a nie ,,drobny mak" przez co łatwo znaleźć dla niego jakiś woreczek, albo miejsce w kuble.
  15. Wrócę jeszcze do kwestii wpuszczania ryb do akwarium. Patent z dolewaniem wody itd. w wiadrze jak najbardziej spoko, tylko ja zmieniłem wiadro na prostokątny pojemnik, około 15l. Chodzi o to że ryby dużo łatwiej się odławia(zwłaszcza małe) jeśli ścianki są proste a nie okrągłe, dodatkowo nie ma ryzyka że ryba uszkodzi sobie oko(problem ten może się pojawić przy większych okazach). Co do wystroju itd., rozumiem że kamień nie dotyka fizycznie szyby, jest pomiędzy nim a szybą PCV'ka, jednakże ja bałbym się takie coś zrobić w swoim wzmacnianym baniaku 240l, a co dopiero 325l... Wyobraź sobie że wsadzasz teraz rękę do baniaka i punktowo naciskasz na szybę z powiedzmy siłą 2-3kg bo na oko kamol waży jakieś 5-6kg, ale trzeba pamiętać że spora część tej wagi spoczywa na dnie baniaka. Z drugiej strony trzeba zauważyć że o omawiany kamień oparty jest, jak domino, przynajmniej jeden inny kamień (na zdjęciu nie widać więcej). Nawet jakby nie brać tego pod uwagę (efektu domina) w dalszym ciągu uważam że taki nacisk na szybę, w dodatku nacisk punktowy, na dłuższą metę może się źle skończyć... Ale nie mój baniak, nie moje kredki. Raz w życiu walnęło mi akwarium 80l(wody zleciało jakieś 2/3 całości) i cała kuchnia 6mx3,5m była mokra, to aż boję się pomyśleć co by było przy 325l... Co do anubiasa - ktoś czepiał się że ładnie to nie wygląda - ja się nie wypowiem bo to kwestia gustu. Lecz znowu przyczepię się praktyczności tegoż rozwiązania - na zdjęciach widać kilka miejsc w które syf się dostanie, bo się dostanie nie ważne jaka filtracja, a przez korzenie anubiasa syf ten będzie trudniejszy do wyciągnięcia przez filtrację, tak samo przez odmulanie. No i na koniec - czy na czwartym zdjęciu widać pęcherze powietrza w czarnym silikonie na dole? Jeśli wygląda ten post jak czyste zło i nienawiść, przepraszam, nie o to mi chodziło(zresztą zapraszam do mojego wątku o aranżacji pod Saulosi), nie chcę żebyś się któregoś dnia obudził w zalanym pokoju, albo z akwarium w którym mimo wydajnej filtracji zalegać będzie syfek.
  16. Ja z kolei polecę pokarm miękki, Tropical Soft Line (jedyny pokarm od Tropicala którego używam), mało który pokarm jest tak lubiany przez ryby, a który zarazem robi tak mało ,,syfu ubocznego" w postaci jakiejś zawiesiny itd. Dobre też są pokarmy Seachem i oczywiście w/w.
  17. Mam 14KG piasku o nieco większej gradacji niż piasek do piaskownic ZEW. Myślę jakieś 2-3cm z tego wyjdą. A, no i dokupiłem moduł LED, Aquael Leddy Tube retro fit ,,plant" 18W. Zobaczę jak się będzie najlepiej baniak prezentował: 1x sunny 1x plant 2x sunny 1x sunny+1x plant czy może 2x sunny i 1x plant, ale myślę że to już byłaby lekka przesada.
  18. Ot co ,,stworzyłem coś takiego. Mam jeszcze ze 20kg kamienia, ale żadnego pomysłu gdzie można by to sensownie upchać. Ot co kamienie które stoją, ale którym nie ufam podparte i podklejone klejem na gorąco (gdy będę 100% pewny aranżacji skleję je silikonem akwarystycznym). Z lotu ptaka kamienie są na środku tak, że z tyłu, po bokach i z przodu jest luka dla ryb i krążącej wody. Wnęki tak poukładane by ,,wejście" było zakryte od tej strony od której leciał będzie prąd wody. Przynajmniej częściowo zapobiegnie to wpadaniu tam syfu. Mam nadzieję. Jest bardzo źle czy jako tako? P.S. Gdy wpadnie piasek dam jeszcze kilka mniejszych kamieni żeby ,,granice" nie były tak nagłe. P.S.1. Dodane dwa kolejne zdjęcia. Więc po kolei: na pierwszym zdjęciu pierwszy szkic. Drugie zdjęcie - zakryłem nieco największą ,,grotę/jamę" bo źle to wyglądało, dodałem także jeden kamień po prawej, żeby granica na pierwszym planie nie była tak nagła, dodatkowo dodałem kilka mniejszych kamieni dla uzyskania efektu ,,naturalności". Na trzecim, ostatnim zdjęciu czerwone strzałki pokazuję groty, jamy, możliwe miejsca schronienia. P.S.2. Obiecuję, ostatnia edycja tego posta i ostatnie zdjęcie w nim Czwarte zdjęcie, ostateczna aranżacja, więcej ja na własną rękę nie zmieniam, chyba że ktoś z was coś doradzi/odradzi. Nie wiem czy ,,tak można" dawać dwa rodzaje kamienia, są 3 kawałki koloru szarego/grafitowego, reszta wapień - odcienie żółtego. Mnie się podoba bo daje jakiś kontrast, głębię. Jam/grot nie ubyło, kolejny kawałek zakrywa po prostu tą najsztuczniej wyglądającą. Jedyne moje ,,ale" to wersji ostatecznej - czy po lewej stronie kamień (szary) nie jest za blisko szyb akwarium? Nie chodzi o to że rozwali szkło, o to się nie boję, martwię się tylko czy nie będzie się tam zbierał syf. Za nim będzie główne źródlo cyrkulacji (wewnętrzniak albo cyrkulator). Silikon już wiem że w kilku miejscach będzie widać (bezbarwny), dlatego posypię go piaskiem. Coś mi świta że już kiedyś tak robiłem i zadziałało, ale nie mam pewności. Wyjdzie w praniu. Jak piach się silikonu nie uczepi to najwyżej będzie go (silikon) widać. Wolę mieć pewność że coś nie pierdyknie niż coś co ładnie wygląda a czego nie będę pewny. Ale zanim to - czekam na krytykę. Mam nadzieję nie aż tak surową. Konstruktywną, tak, ale proszę bez wieszania kotów
  19. Co do roślin - jeszcze nie wiem czy coś tam wpakuję. Jeśli tak, to dopiero po tym jak będą już tam ryby (oczywiście po uprzedniej kwarantannie (rosliny)). Żadnego substratu nie ładuję, sam piach. Nurzańce i krytokoryny rosną mi tak w innym baniaku jak na drożdżach. Wtedy nurzaniec albo jakaś kryśka czy inny anubias Myslałem nad ,,lucky bamboo" ale są sprzeczne informacje czy to się do akwarium nadaje.
  20. Filtr wewnętrzny (mechanik+cyrkulacja) bądź cyrkulator dam po lewej stronie, przed wlotem do lewego Unimax'a 250, gdyż tam woda jest najspokojniejsza Nie wiem czy dodatkowy mechanik będzie potrzebny bo każdy z kubłów ma swój prefiltr narurowy, ale przezorny zawsze ubezpieczony, więc pewnie zamiast cyrkulatora będzie duża gąbka i jakieś turbo 2000. Główne źródło nitryfikacyjne raczej znajduje się w dwóch kubłach Unimax 250, każdy z lawą wulkaniczną w środku, na każdym z wlotów prefiltr narurowy z gęstą gąbką. Jeśli nie będą wyrabiały przy Pyśkach wymienię na jakieś Fluvale 306 czy coś bo mają te 400-500l większy przepływ. Pyszczaków dodatkowo nie będę wpuszczał od razu, będę sprawdzał jak zachowuje się zbiornik. Jeśli to będzie konieczne będzie stał i spokojnie dojrzewał. Z tym klejeniem może rzeczywiście masz rację. No i dałeś mi teraz zagwozdkę czy budować konstrukcje w górę, czy umiarkowanie, do jakiejś połowy wysokości (50cm). Postaram się jutro z samego rana poukładać kamienie tak jak doradzacie na katonie czy czymś innym o wymiarach dna mojego baniaka. Aktualnie się ,,wyparzają"
  21. Hej, mam nadzieję że to dobry dział. W tym tygodniu chciałbym zrobić pełną aranżację w moim akwarium 240l. Dotychczasowa drobnica (danio itp.) idzie jutro do 112l która dojrzewa ponad 3 tygodnie. NO2 niewykrywalne, wszelkie inne parametry takie same jak w 240l. Jutro również planuję spuścić wodę z 240l (aktualnie jest tam kilka otoczaków, piach i woda), wybrać cały piasek, na dno dać podkład pod panele (nie zmienia parametrów), tylko teraz się zastanawiam czy 3mm starczą (bo taką ma grubość), czy może wsadzić podwójną warstwę 6mm?(1) Potem poukładam wapienie które wczoraj przytaszczyłem do domu (jakieś 40kg, całości pewnie nie wykorzystam bo planuję raczej skąpy układ), ale teraz pytanie czy taki układ jak na zdjęciu będzie ok?(2) Czytałem że saulosi pływają w okolicach kamieni, dlatego powinno się je dawać tak by były również i bliżej tafli wody. Na środku natomiast planuję zrobić pewnego rodzaju wnękę/jaskinię. Różne szczeliny będą również między kamieniami po bokach zbiornika. Kamienie poukładam tak by już na starcie stały stabilnie bez wspomagania, ale połączę je dodatkowo ze sobą silikonem akwarystycznym. Filtry w tym czasie(zanim skończę układanie, zanim silikon wyschnie itd.) będą mieszały wodą spuszczoną z 240l w 54l żeby utrzymać przy życiu jak najwięcej bakterii. Gdy silikon ,,wyschnie" już w 100% zasypię kamienie uprzednio wypłukanym piaskiem (żeby pozbyć się ewentualnego syfu, chociaż jest on raczej w miarę czysty, a nadwyżki się pozbyć. Teraz kolejne pytanie - ile cm piasku powinno się dawać w tym biotopie?(3) Na koniec zaleję wodą, podłączę filtry żeby kręciły wodą i ustawię grzałki na...? 26*C?(4) Z pytań to na razie tyle. Po każdym pytaniu dałem cyferkę, dodatkowo użyłem pogrubienia by pytania były łatwe do zlokalizowania.
  22. Dzisiaj byłem na ,,spacerze" w poszukiwaniu kamieni, głazów itp. do zbiornika. Stary kamieniołom wapienia w Kamieniu Śląskim (woj. Opolskie mimo takiej a nie innej nazwy), niektórzy mówią że to jeszcze Gogolin. Nie wiem, nie znam się. Przytaszczyłem jakieś 40-50kg kamieni różnej wielkości. Widziałem ceny w zoologach - 14,90zł za kg, w hurtowniach sporo taniej, ale tu miałem wręcz niczym nieograniczony wybór, w dodatku za free. Wada taka że dookoła las (co za tym idzie zakaz wjazdu pojazdami) i TE 40-50KG trzeba było kawałek potaszczyć Ryby będę brał na 99% od Fish Magic, polecany tu na forum, wysyła kurierem (nie widziałem opinii by komuś jakaś rybka padła), z tego co wiem ryby dobrego sortu. Aqua Serwis z kolei odradzany na tym forum (troszkę poszperałem). W tym tygodniu będę dzwonił co i jak do Fish Magic.
  23. Wzmocnienia wklejone, nadmiar silikonu ściągnięty. Grubość silikonu pomiędzy szybą zbiornika a wzmocnieniem 1mm, może 1,5mm. Akwarium długie na 80cm, wzmocnienia długie na 76cm, szerokie na 6cm, grubość użytego szkła 5mm. Są na takiej wysokości że w 100% zakrywa je pokrywa. Pod zbiornik dałem styropian 1cm. No i wzmocniłem szafkę bo po zalaniu testowo 54l okazało się że i taki maluszek lekko uginał blat (szafka ma 200cm długości więc punktowy nacisk źle na nią wpływał), przy 112l mogłoby coś pierdyknąć, zwłaszcza że akwarium mam zamiar mieć w tym miejscu dobrych kilka lat. Szafka wzmocniona łącznie w 5 miejscach. Sprawdzane na mnie(97kg) i stojąc jedną nogą w dowolnym miejscu blat się w ogóle nie ugina.
  24. Artur67

    240L dla świeżaka

    Ja preferuję system w którym mam dwie, niezależnie działające grzałki. W przypadku gdy jedna padnie druga nadal może pracować. Ja w baniaku 240l mam 2x 100W Aquael Gold i w zasadzie tylko jedna musi grzać, druga odpala się sporadycznie, po podmianie wody gdy temperatura spadnie o te 0,5*C w całym baniaku. 300W albo 500W to spora przesada, moja 100W grzałka odpala się raz na godzinę na jakieś 3-5min., w pokoju temp. 20*C, w baniaku 23*C, ale podobnie jest gdy w baniaku była temperatura 26*C. Najtrudniej nagrzać akwarium do temperatury ,,roboczej", utrzymanie tejże temperatury to pestka Kolejna zaleta systemu gdzie jest 2x100W a nie np. 1x400W (wypośrodkowałem dla przykładu między proponowanymi 300-500W) jest taka, że w drugą stronę gdy się grzałka popsuje, tzn. będzie grzała ciągle, nie wyłączy się przy ustawionej na termostacie temperaturze, to taka jedna 100W akwarium podciągnie do maksymalnie ilu...? 29*C? Takie coś ryby wytrzymają, a samo podnoszenie temperatury będzie na tyle mozolne, że akwarysta w miarę szybko zauważy że coś nie halo. Grzałka 400W? Zagotuje ryby, może nie w godzinę, ale dosyć szybko. I ja do swojego baniaka chińskich grzałek od ponad 10 lat nie pakuję, gdy właśnie jakieś 10 lat temu dwie takowe grzałki zawiodły mnie, a po miesiącu/dwóch znajomego. Wolę raz zapłacić 200zł, niż 50zł, a potem mieć w baniaku zupę rybną, dosłownie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.