mlody.czub

Tak, masz racje. Roznica taka ze moja pulapka jest minimum dwa razy wieksza przec co zlapac mozesz dorosle ryby. Ja akurat tylko klej musialem kupić, ale patrze na to z innej strony. Filtry robicie zewnetrzne, caly czas gadanie o nie stresowaniu ryb, nie ingerencji w baniaku, i jak co do czego to wrzucanie firanek, spuszczanie wody, latanie z siatka az ryby sraja po katach ze strachu. Do mnie to nie przemawia. Nawet jak bym mial kupić gotowa pulapke wiedzac ze zda egzamin wydal bym te pieniadze bo samopoczucie ryb jest wazniejsze. Kazdy robi jak chce, kazdy ma swoje spoby. Ja tylko podzielilem się swoimi doswiadczeniami.

Ja kupilem ja tu na miejscu w nl, ale to nie ma za bardzo znaczenia jaka. Byle by byla przezroczysta. Ja zamawiam w sklepie z rzeczami do lodzi wiec poniekad do wody przeznczone jest. Albo wkladasz gotowy wystrojcalbo decydujesz się na dluzsza bardziej pracowita droge. Najwazniejsze zeby efekt koncowy byl zadowalajacy. Na tym forum mamy wielu zwolennikow diy, kazdy cos od siebie wnosi.

Ja swoje tlo i wszystkie moduly kamieni, wlacznei z kamieniami ktore uzbieralem na polu i przemalowalem pod kolor tla pokrylem zywica epoxydowa. Sama zaprawa pyli, widze co mi się w sznurkach odklada i nie jestem jedyny który to zaobserwowal: Pistoletem natrysnalem czarna farbe snienna na kamienie: Potem jako ze sobie zakupilem aerograf to probowalem swoich sil, oraz metoda suchego pedzla: Na koniec na wszystko natrysnalem zywice apoxydowa ktora jest neutralna dla srodowiska Zywice mozna rowniez nakladac pedzlem, cale tlo wykonalem wlasnie w taki sposob, moduly rowniez. Jedynym bledem bylo ze nie pociagnalem ich od srodka zywica i zaczely pylic. Woda dyla delikatnie mlecna wieczorami co irytowalo mnie przez rok czasu. Po wymianie modulow na kamienie pociagniete zywica metnosc wody zniknela. Nie znam tego lakieru co podales ale zywica epoxydowa jest uzywana od bardzo dawna w akwarystyce, jedyny jej minus to nie jest najtansza. Wymaczanie w wodzie nie zawsze zdaje egzamin poniewaz zmetnienie w wodzie jest nei zawsze widoczne. U mnie widac bylo je tylko i wylacznie w momencie gdy wchodzilo niebieskie oswietlenie wieczorami, poza tym okresem woda byla krystalicznie czysta.

Prawda jest taka ze nie wiesz jakiej jakosci sa te tanie, ale jak cos jest o polowe tansze to mozna by się zaczac zastanawiac dlaczego. Przeloty to taki dosc wazny element, ja się nad tym nie zastanawialem zbyt dlugo.

Czy ktos zamawial rybki z tej niemieckiej hodowli i ma z nimi jakies doswiadczenie? Znalazlem rybki ktore bym chcial kupić i najblizej sa one w niemczech wlasnie w tej hodowli. Wysylaja rowniez do kilku krajow wiec nie powinno byc to problematyczne .

Idac za ciosem. Zalozmy ze to prawda, ze sa to jakies nowe szczepy bakterii ktore faktycznie lepiej się czuja w wodzie akwarystycznej. Lepiej i szybciej przyswajaja amoniak i szybciej się mnoza. Zalozmy ze stworzyli to cos. Czy teoretycznie z takimi bakteriami biologia w baniaku nie powinna byc mniej podajna na wahania? Wszelkie skoki amoniaku powinny byc szybciej regulowane bo bakterie sa "lepsze".

Przewertowalem holenderskie i belgijskie fora, i nie znalazlem zadnych negatywow ani pozytywow o tych srodkach. Wadomo ze jak preparat dziala to ludziom się nie chce nic pisac, ale jak nie dziala to zaraz go obsmaruja w necie. Fakt faktem ze najnowsza informacje znalazlem na belgijskim forum tanganiki - 2014r i ktos tam pisal ze za bardzo nie wierzy w tak szybki start. Czyli reasumujac tyle inforacji co i tutaj. Nie przetestowal ale neguje dzialanie.

Jako ze preparat po holendersu pozwole sobie napisac co tam oni na stronie napisali odnosnie HS aqua Bacto Turbo Nie sa to zadne stabilizatory takie jak Sachem, czy Kordon amquel plus. Stare bakterie nitryfikacyjny pochadza z glownie z oczyszczalni sciekow gdzie sa przyzwyczajone do rozwijania w bardzo brudnej wodzie, gdzie maja bardzo duzo pozywki. Tam moga się szybko mnozyc i rozwijac. Z tego wzgledu ze w akwarium jest znacznie czystsza woda bakterie te rozwijaja się powoli i dlatego cykl azotowy trwa tak dlugo. Tutaj w tym preparacie mowa jest o nowych bakteriach ktore holendrzy stworzyli na potrzeby akwarii i oczek wodnych, nazwali sobie je - "turbo bakterie". Nie potrzebuja one tak duzo pozywki jak "stare" bakterie, poniewaz stworzono je z mysla o zyciu w czystej wodzie - z mysla o akwarystach. Przez to ze sa przystosowane do akwarystycznych warunkow rozwijaja się superszybko i dzieki temu w kilka dni osiagamy rownowage biologiczna. To tak po krotce z opakowania produktu.

Ja rowniez ogorka podawalem tak jak @Pleziorro Rowniez nie podaje ze sklepu, tylko biologiczne od rolnika albo z wlasnego ogrodka. Dzieci tez kupnymi nie karmie bo mialem podobne przypadki tylko ze z jablkami. Popieram teorie ze tam tyle chemii i sterydow ze nic dobrego z tego nie bedzie. Ogorka podalem na przestrzeni roku moze ze trzy razy, od tak zeby sobie popatrzec. Marchewke podgotowywalem az byla delikatnie miekka, kroilem plasterek i jak z ogorkiem. Widelec, zylka i ma dno.

Bez sensu posuniecie jak dla mnie, chyba ze nie interesuje Cie pobor pradu wogole wiec wtedy ok.

Dobrze zbudowany narurowiec, pompa 24/40 i na drugim biegu przy 15W pradu na 100% ogarnia baniak bez falownika. Ja jak w 230cm wlaczalem obie pompy na 3 bieg to na upartego moglem się pozbyc falownika, ale potem zagruzowalem i już się nie dalo.

Jakies 250km masz do mnie wiec nie malo i nie duzo? Mam cos co gwarantuje zlapanie

Przyjedz do mnie po pulapke to go zlapiesz ?

Ja rowniez zakupilem pelno roznorodnych pokarmow zeby urozmaicic diete najlepiej jak to mozliwe. Zona smiala się ze mnie, bo znajomi maja w akwarium z jakimis muszelkami na dnie i innymi rybkami 3 lub 4 yelowki, i sa tak pieknie wybarwione i wyrosniete ze chcialbym aby moje tez takie byly. Nawet nie wiedza co im za jedzenie daja, po prostu kupuja w zoologu jakies tam. Nie wiedza rowniez co za rybki maja, ale to druga strona medalu. Fakt faktem ze rybki sa piekne a jedza rowniez pokarm dla welonek i innych zlotych rybek.

Ja swoim rybkom - okolo 5cm wielkosci, podawalem kilka razy ogorka i gotowana marchew.

Nie plucze się. Krzychu wrzuca do pralki i sprawa rozwiazana ?

Te blaty kuchenne to zazwyczaj 4cm plyta meblowa ktora zazwyczaj puchnie przy dlugotrwalym kontakcie z woda. Ja bym zadnej okeinowej plyty nie polecal. Albo sklejka wodoodporna albo blat kuchenny naturalny impregnowany.

Brawo Ty. Widze ze pare moich rad się przydalo i skorzystales z nich . Jak konczysz wylot to daj tam gdzies kawalek prostej rury i dopiero potem kolanko. Woda wylatujac z jednego kolanka i wpadajac w drugie bedzie chlupac. Jak zastosujesz kawalek prostej rury to ma czas zeby się uspokoic i wpadac bezszelestnie do baniaka lamiac tafle wody. Im spokojniej wyplywa w rury tym lepiej lamie tafle i robie lepsze zawirowanie w baniaku - takie moje spostrzezenie z wlasnych obserwacji bo zona jest super wyczulona na chlapanie wody. Reszta mnie się podoba, ale o tym już rozmawialismy. BTW. Kaczka mnie się podoba

To akurat wydaje mi się bezsensowna operacja. Wlej ampulke balterii, karm normalnie nic się nie stanie. Biologia moze chwile przykulec ale nie odczujesz tego.

Ja bym powiedzial ze się troche zachwieje. Dla pewnosci dodalbym ampulke bakterii.

Dzis po raz pierwszy mi socolofi pozowal do zdjecia

Masz racje, nie zrozumielismy się. Nie chodzilo mi o grubosci kwadrata a o Twoja plyte podparta nogami. Nie spotkalem takiego rozwiazania i choc przekonany jestem Twojego pomyslu wolalbym taka konstrukcje polecac dopiero poparta faktem, a nie w budowie. Widzisz Henryku jak pewnie zauwazyles tez jestem osoba ktora nie idzie na skroty, ale za kazdym razem zanim cos podam dalej to sprawdzam sam. Jezeli miales już tak podpierany baniak albo widziales gdzies i to dziala to zwracam Ci nalezny honor ? Co do samego stojaka to moj 1000l jest w calosci zakotwiczony w murze na chemicznych kotwach i sobie wisi na scianie z cegly pomurowanej w 55r. gdzie zaprawe mozna srubokretem dlubac, tyle tam cementu ?

Henryku, nie zrozum mnie zle ale wklejasz te zdjecie a baniaka nie miales jeszcze zalanego wiec wstawiasz zdjecie popartre tylko teoria a nie praktyka. Nie wiesz jak się zachowa podloga, plyta pod baniakiem czy sam baniak. Jedyne co to zakladasz ze to wytrzyma ( i mam nadzieje ze tak bedzie) ale nie wydaje mi się rozsadnym takie doradzanie. Poczekajmy z tym doradzanie na "Twoj" sposob do momentu az te dwie tony stana na swoim miejscu ?

U mnie tak rdzawe wygladaly, musialem je oddac ale z 10 sztuk 8 poleglo.

W ubieglym roku w maju zakupilem 80szt rybek u pana Jarka @fish_magic z zamiarem redukcji w miare czasu. Do dzis niestety nie dotrzymal Iodotropheus Sprengerae, ostatnie 3 sztuki ktore się uchowaly w akwarium byly strasznie nekane ogolnie przez wszystkie ryby i postanowilem je oddac do pobliskiej hodowli. Jeden niestety nie przezyl, a dwa rdzawe czekaja na nowy dom. Yelow tez mi się jakos nie przyjal, przez ten okres padlo mi 7 sztuk i w sumie nie wiem dlaczego. Wszystko jakos wydazylo się na poczatku wiec zakladam stres, potem byla selekcja naturalna. Reszta rybek rosnie roznie. JEdne szybciej, jedne wolnie i jest kilka takich ktore jakby się zatrzymaly w rozwoju, no ale coz - trzeba dac wszystkiemu czas. Od jakiegos czasu chodzila mi redukcja obsady, bardzo chcialem dodac jeden, moze nawet dwa gatunki ktore bardzo mi się podobaja, ale chyba to się predko nie stanie. Z 10 sztuk super red mam 3 samce, reszta samice. Dwa dominujace samce podzielily sobe zbiornik dokladnie po polowie, trzeci moze plywac po calosci baniaka i tylko czasem zostaje przepedzony raz tu, raz tam. Ogolnie poki co uklad rewelacyjny, nie chcialbym go zmieniac . Z 10 sztuk saulosi mam 2 samce - elegancko. Piekny zolty kolor w baniaku dodaje akcentu a i zachowanie tych rybek jest super. Nie chcialbym tutaj nic robić ale od jakiegos czasu zauwazylem straszna agresje miedzy tymi samicami. Na filmiku widac tylko czesc tego zachowania, rodzaj tanca - tak się zawsze zaczyna. Wiekszosc samic ma tak postrzepione pletwy ze szok. Biale pyski to normalka a co jakis czas widze poodrywane luski sterczace na grzbiecie lub na boku. Samce plywaja sobie razem jak para kumpli a samice zawistle jak nie wiem co. Zastanawia mnie ta agresja czy jest normalnoscia. Z 10 sztuk dzis doliczylem się 8 nkhata bay i to w dodatku 4+4 wiec bede musial nad tym pomyslec, poki co nie ma zadnych dziwnych zachowan wiec postanowilem zostawic. Ryba dosc ciekawa i ladna, poczekam i zobacze co z tego wyjdzie. Przy 10ciu Socolofi nie moge się doliczyc samcow, ale ryba ma dosc ciekawe zachowanie i piekne ubarwienie wiec tez bede chcial zatrzymac, poczekam az się wyklaruje stan i zdecyduje czy redukowac czy nie. Na koniec acei. Za namowa pana Jarka zakupilem 20 sztuk i nie zaluje - nie mam zamiaru nic redukowac. Przepiekne rybki, swietne ubarwienie i zachowanie. Obserwowanie tarla w module pod powierzchnia wody bylo rewelacyjne, szkoda ze nie udalo mi się tego nagrac. Samce nastroszone wygladaja przepieknie. Problemem zrobilo mi się to ze zakladalem obsade do redukcji ( i to nawet ostrej) a jedyne czego moge się pozbyc to yelow poniewaz zostaly mi 3 sztuki i moge poswiecic je na rzecz tych saulosi, chociaz dorosla ryba jest piekna i waham się nad dokupieniem kilku samic. Wychodzi na to ze na chwile obecna mam 6 gatunkow - 61 ryb i jak to wszystko dorosnie to bedzie dosc ciasnawo. Nie wydaje mi się zeby byl sens pchac jeszcze inne gatunki, no moze na rzecz yelowa i 3 samcow nkhata bay moglbym dorzucic ewentualnie jeden uklad 1+4. Chyba bede musial się jeszcze kilka miesiecy wstrzymac się z decyzja a szkoda bo zaczynalem się się rozgladac za dostepnoscia.