mutra

głowica może "zassać"gabkę jeżeli montujesz gabkę bezpośrednio na głowicy a nie na odpowiedniej rurce lub "koszyku". Ewentualnie jak gąbką jest brudna.

To co na ogórkach to pleśń - lepiej ich nie jedz Na poważnie: jest to jedna z możliwych przyczyn powstawania kożucha, ale nie jedyna.

Temat zamykam. Autorowi polecam korzystanie z wyszukiwarki i FAQ. mutra

nie jest objawem tylko bardzo prawdopodobnie jest z tym spadkiem związany. albowiem, ponieważ, dlatego że: bakteryjki które często tworzą kożuch (złożony najprawdopodobniej z subst. tłuszczowych) rzadko produkują go przy odczynie zasadowym (jeden)Gnijące resztki pokarmu często odpowiadają za spadek pH wody i jednocześnie uwalniają różne substancje (znowu różne tłuszcze) przy pomocy bakteryjek - substancje owe z natury lżejsze od wody płyną sobie na powierzchnie i tam tworzą korzuszek (dwa) Co prawda to tylko teoria ale jest ona spójna, logiczna, zgadza sie z tym co wiem o bakteryjkach gnilnych i słyszałem ją od kilku osób (mniej lub bardziej wiarygodnych)

da się zrobić zabudowę z kamieni pod sama tafle - nie jest to jakaś wielka filozofia

otóż to. Im mocniejsza pompa tym IMO gęstsza powinna być gąbka. Przez rzadką gąbkę mocna pompa bez problemu przeciśnie nawet spore nieczystości, wirnik je zmieli i z klarownej wody nici.

nie mam nóżek - mam zespawaną kratownice która jest położona na OSB. Za blat robi OSB+2cm styropian. Poziomu co prawda nie trzyma idealnie ale to wina krzywej podłogi. Jak zrobisz wylewkę to będzie ok. BTW: jak chcesz coś dopisać do swojego posta to użyj przycisku edytuj zamiast pisac trzy posty pod rząd

Da się to zrobić, musiałbys wykleic szczelną skrzyneczkę wewnątrz. Kable przepuścić przez odpowiednie przelotki albo zalać silikonem .

to niewykluczone bo obciążenia wędkarskie czasem maja taką formę. Co prawda w naszej wodzie ołów się słabo rozpuszcza i tworzy raczej mało toksyczne związki ale ja bym mimo wszytko do akwarium tego nie wrzucał

a mój wisi na sznurku powieszony na rurze od CO nad akwarium

jest wymóg żeby któryś tam kabel nie miał więcej niż ileś tam bo jak nie to coś tam się będzie działo To "coś" brzmiało dosyc rzeczowo i istotnie więc ja się trzymam zaleceń co do długości.

ja mam położoną płyte OSB pod stelaż. Nóżki powodują że nacisk idzie punktowo. Jeżeli masz kafelki,deski wykładzine,panele to robi się dziura.

To przyczep z tyłu obudowy. Przeciwpołożnie do płyty czołowej.

Odpowiedź jest zawarta w pytaniu - zbiornik niestabilny, cykl azotowy pewnie nawet nie rozpoczęty. Dałeś plamę jednym słowem. Musisz uzupełnić wiedzę - przeczytaj FAQ

do identycznych wniosków doszedłem rok temu po zakupie AT-203. Szeroko polecana do niego niebieska gąbka kosztowała mnie jakieś 25 zł. Po 1,5 mies z zawiesiną w wodzie poszła do pudła a ja kupiłem za 10,5 zł klasyczną dużą gąbkę akwarystyczna z której korzystałem jeszcze tydzień temu ciesząc sie klarowna wodą. W dodatku była oliwkowo-szara więc nie rzucała się w oczy jak ta atmanowska.

jeżeli u ryb nie obserwujesz zmian w zachowaniu (szczególnie szybszych ruchów pokryw skrzelowych i "wiszenia" pod powierzchnią) to nie rób podmiany. Jak napisał Nabe: sprawy idą we właściwym kierunku.

myślałeś o FBF? To może być rozsądna alternatywa dla sumpa. W zależności od rozwiązania kwestii filtracji mechanicznej można go podpiąć by-pasem do kubełka albo pod narurowce. Co do cyrkulatorów to w rzeczywistości prądy przez nie generowane nie są porażająco silne - u mnie samiec reda podpływa do wylotu cyrkulatora 3000l/h na odległość 1-2cm. I nie wygląda przy tym jakby się specjalnie wysilał.

a propos gąbki to ja ostatnio nabyłem w rybarium fajną gąbkę.Nazywa sie to "gabka narożna duża" i kosztuje bodajże 9,5) Jest dokładnie taka jak moja poprzednia pod względem faktury (czyli bardzo gęsta) ale z racji kształtu sprawdza się lepiej. Piszę o niej bo większość z nas ma głowice w rogu akwarium, a z tą gąbką można ją lepiej zamocować/zasłonić/ukryć

Arset powiedział już wszystko, kożuch na powierzchni ma związek prawdopodobnie ze spadkiem pH (jeżeli wcześniej go nie było). Skoro mówisz że masz zalegające odchody w elementach dekoracji to w tym bym upatrywał Twoich problemów ze złymi parametrami. Miałem podobny problem w poprzednim akwarium- w obecnym kamienie układałem tak żeby nie było "slepych"zagłębień tzn. żeby woda miała wszędzie drogę "na przestrzał". Do tego dostatecznie silny cyrkulator i problem powinien zniknąć

podmień wodę tak aby NO2 spadło (najlepiej do zera). Jeżeli to konieczne nawet 10-15 procent codziennie przez kilka dni.Jeżeli masz jakiś biostarter to użyj go. Martwi mnie niskie NO3. Istnieje możliwość że Twoja "biologia" wcale nie działa. Ciemne kropki, ciemnienie barw czasem pojawiają się jako oznaka stresu w tym spowodowanego złymi parametrami. Nie sądzę aby to były pasożyty.

Parametry, filtracja, karmienie etc. Podaj wymagane informacje albo post zostanie usunięty. mutra Wiszenie przy powierzchni jak najbardziej może by spowodowane podwyższonym NO2. Wprowadzałeś jakieś nowe ryby albo rośliny,żywy pokarm? Z kwarantanną czy bez?

zastosuj mniej krewetek (np.30/70), agar dostaniesz bez problemu na allegro. Żelatyna nie jest dobrym pomysłem.

i to by się zgadzało ze spadkiem pH. Musisz po prostu podejść do sprawy całościowo i profesjonalnie: - sprawdzić parametry kranówki - skontrolować kubeł czy się nie zamulił (chociaż to mało prawdopodobne) - zwiększyć objętość podmian - zmniejszyć karmienie, - odmulić dokładnie dno i prawdopodobnie zwiększyć częstotliwość czyszczenia wew. (ewentualnie wymienić wew - jaki ma przepływ?)

No wybacz ale atman to wcale cud precyzji i jakości nie jest Ja mam go (At-203) powoli dość i cos czuje, że niedługo zaliczy daleki lot z portem docelowym w kuble.

tak, vegie. Vegie fx rzekomo wpływa na przytłumienie barwy niebieskiej chociaż ja tego nigdy u swoich Johani nie zaobserwowałem