Skocz do zawartości

suricade

Użytkownik
  • Postów

    2743
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez suricade

  1. Jak wpuścisz ryby to przemeblują po swojemu, roślinki też.
  2. Jeżeli dobrze odczytałam skrót to masz tło z tej firmy http://backtonature.se/tips-tricks/concealed-filter/ Przejrzyj co proponuje producent może znajdziesz rozwiązanie dla siebie.
  3. http://olx.pl/oferta/zestaw-akwariowy-pyszczaki-CID103-IDbtA5h.html#ae9845f030 Chyba dobrze kojarzę.
  4. O jaki wniosek nabe chodzi? O to, że płeć nie jest warunkowana genetycznie ? Jak dla mnie takie założenie na podstawie podanych informacji jest błędne. Efekt "przyjścia na świat" tylko jednej płci może być spowodowana warunkami środowiska. Po zapłodnieniu proporcje mogą 50/50 ale w trakcie inkubacji jedna płeć , mniej odporna na dane warunki ginie. Taka mała "Seksmisja". Kolejna sprawa proporcje dotyczą całej populacji i doszukiwanie się ich w akwarium czy jednej hodowli nie da rezultatów.
  5. Było pytanie o hybrydyzację ryb w jeziorze, okazuje się ,że jest to temat już opisany . https://www.google.pl/webhp?sourceid=chrome-instant&ion=1&espv=2&ie=UTF-8#q=malawi%20hybridization
  6. Pozner moje PS. nie dotyczyło konkretnego hodowcy czy hodowli. Ale Twoje uwagi są jak najbardziej słuszne.
  7. Też tak myślę. Ale ograniczył się do najprostszej metody a ma ona swoje rozwinięcie . PS. Nie zamierzam nikogo pouczać co i jak ma hodować. Wyrosłam z tego dość dawno temu, uważam, że każdy odpowiada za to co wyhoduje. Jeżeli jest z tego zadowolony zarówno hodowca jak i osoby nabywające jego zwierzaki a przede wszystkim tym ostatnim nie dzieje się krzywda to nie ma co być piany.
  8. Jedną ze starych metod to krzyżówka wsteczna http://www.bryk.pl/s%C5%82owniki/s%C5%82ownik_biologiczny/86368-krzy%C5%BC%C3%B3wka_wsteczna.html Jeżeli ktoś zna podstawy genetyki i potrafi analizować wyniki swojej hodowli to szybko jest wstanie połapać się czy za dany kolor odpowiada gen dominujący czy recesywny( to w uproszczeniu, ponieważ nie zawsze jest to proste i nie musi to być jeden gen). Temat jakie geny ma dana ryba jest zbyt mało precyzyjny. Hodowla FM z punktu widzenia hodowli w pokrewieństwie jest prowadzona prawidłowo. Poprzez brak dolewki obcej krwi uzyskuje na tyle mało zróżnicowany genotyp, że uzyskuje wyrównane potomstwo. Jakaś część młodych nie spełnia jego oczekiwań i jest zupełnie normalne. Mnie osobiście dziwi tylko brak kontynuacji hodowli w oparciu o uzyskane najciekawsze ryby mnie by kusiło . Ciekawe opracowanie http://www.salmon.pl/sites/default/files/2010-pn-dzp-eog_3.pdf
  9. Psy bada kilka renomowanych laboratoriów np.laboklin i kilka mniej znanych. Specami w dziedzinie takich badań są Amerykanie i Kanadyjczycy. Badają usługowo dokładnie wszystko co sobie zarzyczysz. Cena to ok 100-200 zł za badanie . Nie sprawdzałam jakie laboratoria specjalizują się w rybach . Pytanie czy faktycznie pyszczaki są obciążone jakimiś chorobami genetycznymi, czy pojawiające się wady mają inne przyczyny?
  10. W tym cała zabawa. Jeżeli oboje czerwoni rodziece -przyjmuję czerwony za gen dominujący-mają recesywne geny zielonego , to prędzej czy później , pojawią się zielone młode. W łatwy i tani sposób badamy kilka egzemplarzy i do hodowli nie używamy nosicieli niprawidłowego genu. W efekcie uzyskujemy populację wolną od danego problemu. Jedyny kłopot to zidentyfikowanie danego genu.
  11. Eliot tu nie chodzi o znajomość całego genotypu danego osobnika, ale o znajomość genów odpowiedzialnych np. za ubarwienie, brak płetw itd. Masz w avatarze długowłosego owczarka. Nie wiem czy jego rodzice byli długo czy krótkowłosi ale wiem , że jego potomstwo z długowłosym partnerem nie będzie szorstko czy krótkowłose. Tyle daje pobieżna znajomość genetyki.
  12. FM to nie są jego teorie tylko sprawdzone w praktyce etody hodowli zwierząt, które zresztą sam stosujesz, bo doszedłeś do podobnch wniosków co inni hodowcy. Olobolo jak widać opis inbredu i dziedzicznia genów recesywnych/dominujących nie został zrozumiany .
  13. Panowie znowu za dużo niepotrzebnych emocji. Genetyka jest potrzebna w hodowli pozwala oszczędzać czas, pieniądze i minimalizuje ryzyko wyhodowania tego czego nie planujemy. FM na przestrzeni lat wypraktykował system , który był wielokrotnie przerabiany w hodowli zwierząt. Hodowca ma też zapewne wiele obserwacji być może zaobserwował, że łączenie ze sobą dwóch osobników o danej barwie daje potomstwo niepodobne do rodziców. Gdyby znał genotyp rodziców wiedział by dlaczego i jakie ryby należy zostawiać w hodowli żeby uniknąć pojawiania się niepożądanego potomstwa. System stosowany przez FM ma pewną wadę, po wyhodowaniu ryb jakie planował ( 3-4 pokolenie) likwiduje to co już osiągnął- wymienia stado - i zaczyna pracę od nowa. Wcale tak nie musi być. Tu kłaniają się znane metody hodowlane. To co napisałam to nawet nie jest wierzchołek góry lodowej jeśli chodzi o hodowlę czegokolwiek. Nie jestem w tej dziedzinie ekspertem i nie mam dostępu do najnowszych informacji o genetyce ryb z Malawi ... Olobolo szkoda ,że masz taki a nie inny styl pisania naprawdę warto kilka razy przeczytać to co się napisało zwłaszcza pod wpływem emocji. Nieraz warto skasować posta i napisać ze spokoje po kilku godzinach, efekt gwarantowany.
  14. Olobolo doskonale wiem o co Tobie chodzi. Jest jednak male ale 90 % polskich hodowców "drobnego inwentarza" hoduje tymi metodami nie znając innych. I podobnie jak FM część ma dobre wyniki. Proponuję nowy temat o metodach hodowlanych i genetyce, tylko żeby temat zrozumieli wszyscy musisz zacząć od podstaw- zasad dziedziczenia i ... chyba od Mendla .
  15. Mogą spokojnie stanowić obsadę akwarium. Jeżeli boisz się pokrewieństwa to zostaw tylko samiczki i dokup samce .
  16. Mnie nie interesują Twoje sprawy finansowe. Nie mam też nic przeciwko hodowli w pokrewieństwie i znam zarówno zalety jak i wady inbredu. Zgadzam się też ze stwierdzeniem , że ryby od pokoleń hodowane w akwariach są bardziej przystosowane do panujących w nich warunków. Ponieważ używasz specyficznego słownictwa , chodziło mi o wyjaśnienie czy dobrze rozumiem Twój plan hodowlany.
  17. Nie wiem czy dobrze rozumiem . Pokoleniem nazywasz parę/harem/ stado hodowlane ? Czyli dany zestaw-harem używasz w hodowli przez 5 lat. Ich potomstwo kojarzysz między sobą przez kolejne 3-4 pokolenia bez dolewki obcej krwi.
  18. Do puki ryby są małe 500 wystarczy. Później może się przydać mocniejszy. Możesz zasłonić skałą . Gdyby po przysłonięciu działał za słabo daj mocniejszy i większą , gęstą gąbkę .
  19. A usunąłeś poprzednie środki z wody? Wymieszanie kilku naraz może zmienić ich działanie lub przestają działać.
  20. suricade

    kryl

    Podobno mogą mieć różne kolory http://jakpicwino.pl/jakie-krewetki-jakie-wino-do-krewete/
  21. Sam odczynnik może nie być szkodliwy natomiast w połączeniu z danym lekiem może wywołać niepożądane reakcje...
  22. Metoda bardzo dobra , ale nie należy używać folek do testów mogą zawierać związki trujące - pozostałość po odczynnikach.
  23. Pocztytaj tematy na forum na temat tła z pcv ...
  24. Nie o propagowanie chodziło a raczej ostrzeżenie np. odmiana bardziej agresywna, wymaga wymaga większego zbiornika niż gatunki wyjściowe.
  25. Przydały by się jeszcze warunki w jakich powinny być trzymane, żywienie charakter.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.