-
Postów
9392 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez harisimi
-
Oczywiście, że tak choć odgrywa to rolę przy ciężkich adaptacjach. Ryba może się zabijać o jakąś karmę ze względu na to, że wabi ja jakiś jej składnik a karma jest dla niej zła. Obrazowo pisząc ludzie często lubią batoniki typu Mars a jest to tak naprawdę coś czego nie powinni spożywać.
-
Zawsze możesz ... demasoni tak Ci napisał coby nie było łatwiej :mrgreen:
-
Powodzenia w myśleniu
-
Podziękowania wrócą. Nie chce mi się szukać wątku o tym ale chyba jak rozdasz 20 to masz je znowu dopiero po 24h. Co do obsady to żadna tajemnica ;-) wychodzi mi ze możesz mieć ( jeśli utrzymasz 1+3 u pozostałych mbuna ) jeszcze jeden, jednosamcowy harem średniej lub małej Mbuna. Moje propozycje to: Astatotilapia calliptera Thumbi East 5 - 6 cm Gephyrochromis lawsi 4 - 5 cm RARE Melanochromis joanjohnsonae 4 - 5 cm Podałem zgodnie z nazewnictwem z TM choć Melanochromis to obecnie w nazewnictwe Koningsa już Labidochromis.
-
Na pewno będzie bo Mbuna to inny lewel. Mbuniaki są zdecydowanie za szybkie dla większej Non-Mbuna aby dać się zmęczyć. Co do placków to bez wątpienia kontrast cudny jednak wg mnie już za gęsto na dnie. Zwłaszcza że mam makjaweliczny plan dołożenia jeszcze jednego Mbuna.
-
Borlejka Kadango tez poradziłaby sobie z mbuna to chyba najsilnijszy Copadichromis. Kwestią gustu jest ocena urody tych ryb. Dla mnie Protek ma ładniejsze go samca a Copadichromis samice.
-
1+4 byłoby lepiej 1+3 jednak wystarczy ale pod warunkiem że będziesz miał standardowo temperament ego samca. Do kalkulacji wezmę 1+3. Bo jak sądzę poczekać z uzupełnianie co ci wyjdzie z tego co jeszcze nie wiesz czym jest.
-
Czyli kalkulować 1+4 czy jak ?
-
U mbuna zakładasz 1+3 ?
-
Przeprowadzka, czyli dylematy MatiKa :D
harisimi odpowiedział(a) na MatiK temat w DIY - 'Zaczarowany ołówek' :D
Na wniosek spiocha wydzielono dyskusję o obsadzie. http://forum.klub-malawi.pl/przeprowadzka-dylematy-matika-obsada-t26679.html -
Ja tez wolę obserwować ryby młode ale wtedy musiałbyś ich kupić z 8 szt aby docelowo uzyskać to co chcesz
-
Dałbym jednak 4 samice bo protki bywają kochliwe szczególnie gdy są młode. Idę spać ale jutro policzę co i jak i powiem ci co jeszcze. Jednak jeśli będziesz kupował mniejszy rozmiar to płeć nie jest wtedy zbyt pewna a rzekłbym że wręcz pewne jest że płci nie bedziesz znał poza samcem
-
1+3-4 z dwoma samcami jest mała szansa w tak krótkim szkle. Próbować możesz jednak zapewne będzie to czasowe -- dołączony post: Tyle że doprecyzuj co bo to bardzo różne ryby
-
Tak ryby która pasuje dietetycznie . Jak dołożymy to policzę czy można zrobić coś więcej
-
Ukrywają jako fenestratus . Jednak na spokojnie pooglądaj co mają, bo mają takie pieknoty, że hoho . Na pomarańczowo zaznaczyłem mój nr 1 a więc wszystkożernego Protomelasa, który w jeziorku pływa oderwany od dna a na pewno nie jest skalniakiem czy grzebaczem. Protomelas annectens 4 - 5 cm Protomelas fenestratus fire blue Lupingu 6 - 8 cm Protomelas fenestratus Gome 5 - 6 cm Protomelas fenestratus Gome 8 - 10 cm FEMALES Protomelas fenestratus Tiger Likoma 7 - 9 cm Protomelas pleurotaenia 7 - 9 cm Protomelas spilonotus Tanzania 5 - 7 cm Protomelas spilonotus Tanzania 8 - 10 cm Protomelas spilonotus yellow head Mbenji 6 - 8 cm Podaje odpowiednie pod względem żywieniowym czyli wszystko i mięsożerne
-
Tak to bez wątpienia jedna z najsilniejszych, jak nie najsilniejsze Hapsy u mnie Protek ulegał tylko 16 cm zebra chilumba . Reszta mbuniaków szybko została za nimi w hierarchii. Podobnie było z Protkami ( steveni )u Marsa. Zagrożeniem dla nich są bez wątpienia ryby typu zebra chilumba czy choćby wspomniany chipokae. Twoje ryby ani nie będą zagrożone przez niego ani on przez nie.
-
Na temat sprzętu niech się wypowiedzą mądrzejsi bo to dla mnie zło konieczne ☺. Postaram się jednak ci pomóc. Wstawienie tak silnej ryby jak chipokae jest wg mnie lekko ryzykowne. Masz generalnie ryby słabe i niezbyt duże. Jeśli coś dużego to troszkę łagodniejszego. Zanim jednak zacznę brnąć dalej zapytam wprost. Czy podobają Ci się Protomelas ? Wśród nich przeważają ryby peryfitonożerne uzupełniające dietę planktonem ( steveni taiwan, taeniolatus) jednak ostatnio pojawiła się sporą liczba fenestratus, które żerują podobnie jak yellow.
-
-
Tak, zapewne .
-
Zapewne tak.
-
Ja piszę o mrożonce ... jedyny żywy pokarm który poza tym własnej hodowli odważyłbym się podać to artemia. Reszta jest z naszych wód i może zawierać patogeny naszych ryb a to już ogromne ryzyko bo ryby tropikalne sa na nie mniej odporne. Mrozenie ten problem eliminuje
-
IT produkuje szklarke na bazie zachodniopomorskich jezior i stawów . Są z relatywnie czystych wód o odczynie co najwyżej lekko kwaśnym. Nie wiem jak w innych firmach. Poza tym sam przez wiele lat hodowałem żywy pokarm w wannie i ochotka w większej ilości pojawia się gdy wszystko inne juz nie żyje. Wodzień pojawia się gdy jest dafnia. Faktycznie jednak żyję w brudniejszej wodzie niż dafnia. Dlatego też co do szklarke IT nie boje się hej podawać a co do innych firm się nie wypowiem.
-
Z auratusami wg mnie lepiej tak jak z dialeptosami 5 i więcej samic na 1 samca a co do samotniczego maingano to różnie z ta jego agresją miałem je u siebie i znajomych od 1+1 do 2+5 i nie miałem jakiś dramatycznych zajść
-
Myślę, że jednak samiec bo ryba wygląda na młodą a w innych ujęciach robi się wyraźnie czarniejsza. U młodych jest to rzadkie. http://forum.klub-malawi.pl/galeria/index.php?n=15009 Pociąć się nie dam ale to raczej dojrzewający samiec.
-
Jeśli nie, to zrób te zmiany ... przy okazji wyrzucając coś z gadżetów ;-). Tak poważnie, zmiany w wystroju pozwolą samcowi na zniwelowanie przewagi starych mieszkańców. Wszystkie ryby będą poznawał nowe lokum ☺.