Skocz do zawartości

MatiK

Użytkownik
  • Postów

    4328
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez MatiK

  1. Suricade to akurat Pani Nie sądzę żeby był tu ktoś z przepastną ilością wolnego czasu, chodzi bardziej o czytanie ze zrozumieniem i chęć do zrobienia czegoś samodzielnie. Ty liczysz, że wszystko poda Ci się jak na tacy, a nie o to chodzi korzystając z forum. Tu i tak jest masa informacji, wystarczy ją samemu wyszukać, CHCIEĆ ją wyszukać. Ty zadajesz pytania, które były zadawane tysiące razy i na KAŻDE z nich jest już tu na forum tysiące odpowiedzi więc naprawdę wystarczy skorzystać z wyszukiwarki. To zajmuje mniej czasu niż czekanie aż ktoś Ci odpowie, serio...
  2. Też mam od jakiegoś czasu duże wątpliwości - bez urazy oczywiście.
  3. O kurczę... Morskie jednak robisz?
  4. Naturalnie nasuwa mi się Chindongo Saulosi. Zgadza się dietetycznie, no i samice kolorystycznie zastąpią Labidochromisy. Jedyne co może być ryzykowne to dość terytorialny samiec, który będzie podobny do Demasoni co może powodować pewne zwady. Cobue mogłoby być, ale chyba bym się nie zdecydował trzymać ich w takim towarzystwie, Redy podobnie.
  5. W takim razie na pewno musisz oddać Labidochromis Caeruleus. Cobue i Redy mogłyby być, ale ze względu na Demasoni, które są dość delikatne powinnaś dobierać raczej roślinne pokarmy i tylko sporadycznie urozmaicać im menu czymś "mięsnym".
  6. A jaki jest litraż przede wszystkim? No i w którą stronę chcesz iść, tą bardziej roślinożerną, trochę bardziej po środku, czy w mięsożerną? Niestety masz totalny misz-masz więc musisz się określić
  7. W takim razie przenoszę do podstaw i zmieniam tytuł, aczkolwiek to nadal nie zmienia faktu, że mógłbyś zacząć szukać informacji na forum. One tu wszystkie są, naprawdę wystarczy tylko chcieć
  8. A ja Cię bardzo proszę, po raz kolejny zresztą, o samodzielne przeczytanie czegokolwiek. To naprawdę wszystko jest na forum, wystarczy tylko wykazać odrobinę własnej inicjatywy zamiast czekać na gotowe rozwiązania. Pomogę Ci w szukaniu : http://forum.klub-malawi.pl/topic/18589-faq-czyli-długi-poradnik-dla-początkujących/ A tak w ogóle to pytanie wykracza poza zakres tego działu, znajdujemy się w "obsadach". Tego typu sprawy wyszukujemy (poza FAQ) tu : http://forum.klub-malawi.pl/forum/28-woda/
  9. 15 lat temu to nie takie ryby się podobno trzymało w 112 tylko jakie to ma znaczenie? teraz też znajdą się tacy co mają dziwne pomysły, ale macie obaj oczywiście rację, każdy z nas przekazuje swój własny punkt widzenia. Ja bym nie wpuścił do tego akwarium (mimo wysokości i głębi) dwóch gatunków i zostałbym przy Saulosi korzystając z ich dymorfizmu płciowego. Sam posiadam zbiornik 300 litrowy i gdyby nie to, że nie mam co zrobić z rybami (a do byle zoologa ich nie oddam) to też zredukowałbym obsadę do dwóch gatunków bo wydaje mi się, że ryby zachowalywałyby się zupełnie inaczej niż obecnie przy 3 gatunkach... Zawsze dzieliliśmy się na tych, którzy robią "tłok" w akwarium i na tych, którzy mają "3 ryby na 100 litrów" (w cudzysłowie celowe przerysowanie obu przykładów więc proszę nie odbierać tego personalnie) i to się nigdy nie zmieni. Kolega dostał propozycje i teraz będzie musiał się nieco pogłowić nad tym, z których skorzystać, ale ten zgryz, którego każdy doświadcza na początku, to też jest przecież piękny etap tej naszej przygody
  10. Tomku Yellow albo Maingano do 100 cm? Te pierwsze rosną za duże jak na taki baniaczek, Maingano są niby trochę mniejsze, ale ze swoją żywiołowością trochę miałyby tam ciasno, tym bardziej z jeszcze jednym gatunkiem obok... To oczywiście tylko moje zdanie z kolei
  11. W takim litrażu to średnia opcja. Ewentualnie Iodotropheus Sprengerae do Saulosi, ale to maks. O 3 gatunkach nie masz co myśleć jeśli masz na uwadze jakiekolwiek dobro ryb.
  12. Dlatego, że dla pyszczaków bardzo istotna jest powierzchnia dna, a nie wysokość. Jak chcesz mieć ryby pływające wysoko to zrób wysoką aranżację z kamieni. Zresztą nawet i to nie jest wg mnie potrzebne, ryby pływają w całej przestrzeni wody. Jesli chodzi o wyposażenie to odpowiem Ci na pw, po to są różne wątki w odpowiednich działach, żeby tam konkretnie zadawać pytania na dany temat, takie są zasady forum.
  13. Wydaje mi się, że Wojtkowi chodziło o film Pana Jarosława...
  14. Możesz oczywiście. Do takiego akwarium proponuję jednogatunkowo wpuścić Chindongo Saulosi.
  15. Cześć, moim zdaniem możesz na początek przygody z tym biotopem w takim akwarium hodować jednogatunkowo Chindongo Saulosi w układzie wielosamcowym.
  16. Wydaje mi się, że właśnie m.in. po to jest to forum żeby ludzie mogli się czegoś nauczyć więc zasadniczo nie masz za co przepraszać A może pan @fish_magic nam wyjaśni co to za czary z tą żółtą samicą bo aż mnie to zaintrygowało.
  17. Przeniosłem Twój post i stworzyłem Ci własny temat, nie podpinajmy się bo robi się bałagan, a autora tematu macierzystego może to denerwować To dobre połączenie równoważące kolory i temperamenty, moim zdaniem powinieneś trzymać się tej obsady. Jest podobny do saulosi, nawet samice ma też żółte, nie będzie za nudno? Mogą być spięcia, podobne samce i samice. Nie wiem skąd Ci się wzięło, że samice Labidochromis sp. Mbamba Bay są żółte... http://www.onzemalawicichliden.eu/Bestanden vissendatabase eng/Labidochromis sp mbamba eng.html Jak będą spięcia to nie będzie nudno
  18. Po lewej zamień na serpentynit robiąc tam fajne gruzowisko, po prawej zastosowałbym się do rady @tom77
  19. A no chyba, że tak... Chwali się Ktoś by się pewnie znalazł... Może @harisimi?
  20. Tak, ale nie napalałbym się na rybę tylko dlatego, że może być z odłowu Jeśli kupisz dobre F1-F2-F3 to też będzie dobra genetycznie ryba, chodzi o to, żeby uniknąć chowu wsobnego, a znajomi malawiści mogą kupić pewne ryby tam, gdzie Ty masz to zamiar uczynić i po problemie Pamiętaj, że nie musisz nic puszczać w obieg, chyba że po prostu jesteś nastawiony na sprzedaż to ok... Nie powinno być problemu chociaż 300 litrów to dość drastyczna przesiadka z jeziora... To tarliskowe, czy dla podrostków? dla małych ryb na chwilę będzie ok, dorosłym pozwól się wycierać w spokoju w docelowym akwarium Mogę tylko powiedzieć, czy mi się podoba, czy nie bo nigdy nie miałem z nią styczności, a to chyba nie ma dla Ciebie większego znaczenia
  21. Ceny ryb z odłowu praktycznie zaczynają się z tego pułapu Rdzawe też się zdarzają... Obsada fajnie dobrana, widać że podchodzisz do tematu z głową, co cieszy Natomiast jeśli chodzi o sam odłów to jestem nieco sceptyczny. Po pierwsze dlatego, że dla takiej ryby to jednak dużo większy stres niż dla takiej, która i tak urodziła się już w akwarium. Po drugie uważam po prostu, że zakup młodych ryb daje olbrzymią frajdę w postaci obserwacji bardzo ciekawych zachowań jakie mają takie podrostki
  22. Nie będzie monotonnie poszedłbym nawet w totalne gruzowisko (z jednym rodzajem kamieni) bo baza jest super!
  23. Kolega Rafał już wyjaśnił, temat zamykam.
  24. Ja tam je polecam bo są po prostu prawdziwą rybą, a nie tworem człowieka
  25. MatiK

    Bisti30

    AUlonOcary. Chindongo Socolofi. I nie porównuj błagam 240 litrowego akwarium do jeziora.... Szkoda mi tych ryb, ale cóż, Twoja sprawa...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.